00:00:00:Po tej historii z przesłuchaniem... 00:00:02:...między mnš a Takto, nie było dobrze. | Do tego stopnia, że nie mogłam wrócić do domu. 00:00:05:Jednak Mitsuki pragnęła mojego powrotu... 00:00:07:Prawdę mówišc, nie wiedziałymy co zrobić... 00:00:09:Tylko dzięki uporowi Mitsuki... 00:00:11:...pogodziłam się z Takto. 00:00:14:Uroczystoć odrodzenia naszej grupy,... 00:00:16:...uwietnilimy specjalnym fajerwerkiem "Zupki cebulowej"! 00:00:18:Wyszło wietnie! 00:00:20:A teraz... 00:00:21:Zastanawiam się, co wydarzy się dzisiaj? 00:00:28:Już rozumiesz? 00:00:29:Tak... 00:00:31:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}Poszukuję pełni księżyca. 00:00:34:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*Droga do miłoci jest dla mnie zbyt długa.* 00:00:38:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*Nie mogę lubić cię już bardziej. Nie, nie!* 00:00:43:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*Wyglšda to tak jakby wiat w moich snach był zupełnie inny...* 00:00:47:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*... w nim mogę wyrażać moje prawdziwe uczucia.* 00:00:52:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*Codziennie nosze moje ulubione ubrania...* 00:01:01:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*... żeby ta osoba odwróciła swój wzrok w mojš stronę.* 00:01:08:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*"Lubię cię!" Żebym tylko mogła powiedzieć to głono...* 00:01:13:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*... wtedy mogłabym także rozmawiać z tobš o miłoci.* 00:01:17:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*Chcę znaleć się w twoim sercu...* 00:01:22:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*... i zrobię wszystko, aby idealnie tam pasować..* 00:01:26:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*"Kocham cię" To sš słowa, które chce od ciebie usłyszeć...* 00:01:30:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*... mój oddech przyspieszy, kiedy będziemy się całować.* 00:01:35:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*Ja która występuje dla ciebie... jestem najpiękniejsza ze wszystkich.* 00:01:40:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}*Ja która występuje dla ciebie... jestem najpiękniejsza ze wszystkich.* 00:02:10:Nie widzę żadnych ladów choroby... 00:02:13:Jak to? 00:02:14: Czyli, ona może wrócić do pracy? 00:02:18:Tak to wyglšda... Porównujšc zdjęcie gdy ma 12 lat... 00:02:20:...i to gdzie jest 16 latkš |ma się wrażenie, że nigdy nie była chora. 00:02:25:W takim razie? 00:02:28:W takim razie... 00:02:31:...jeli nie wystšpiš przeciwwskazania... 00:02:34:Tak się cieszę! 00:02:36:Czyż to nie cudowne, Mitsuki? 00:02:37:Pewnie! 00:02:38:Doktorze... 00:02:40:Obiecuję... 00:02:41:Obiecuję, że nie będę się przemęczać! 00:02:45:Doktorze... 00:02:46:Jestemy panu bardzo wdzięczne! 00:02:52:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$0000CC}Nowe uczucia. 00:02:57:W każdym razie,... 00:02:58:...czy to nie wspaniale? 00:03:00:Znowu możesz piewać jako Full Moon. 00:03:03:Tak! 00:03:05:Ale najważniejsze jest to,... 00:03:06:...że doktor Wakaodżi się na to zgodził. 00:03:08:Z tego powodu cieszę się najbardziej! 00:03:09:Tak, tak. 00:03:13:Czy co nie tak? 00:03:15:Masz na imię Takto, prawda? 00:03:18:Dokładnie. 00:03:19:A ten królik siedzšcy obok ciebie... 00:03:21:Jestem Meroko! 00:03:23:A, rozumiem... 00:03:26:Mylę, że mi się to ni, |jednak nie mogę się obudzić z tego koszmaru. 00:03:30:Że jak! 00:03:31:Jak można nazwać to koszmarem... 00:03:33:Czy my przypominamy duchy lub demony? 00:03:36:Oczywicie, że nie! Jestemy shinigami! 00:03:39:Shinigami? 00:03:41:Oto powód, dla którego tu jestecie... 00:03:43:Nie mów tak, Meroko. 00:03:45:Dlaczego? 00:03:46:Skoro już zaczęłam... 00:03:47:Dlaczego ona wie o nas? 00:03:50:Co zaszło w tym czasie, kiedy mnie nie było? 00:03:53:Nie miałem na to wpływu! 00:03:54:Po prostu, stało się. 00:03:58:Mam wrażenie, że płyniemy pod pršd... 00:04:03:Czy to przystoi "Negi Ramen"? 00:04:06:Skoro tak... 00:04:07:To miło z waszej strony, że pomagacie Mitsuki. 00:04:10:Od tej pory, jej zdrowie będzie dla nas najważniejsze. 00:04:14:Dziękuję, Ooshige-san. 00:04:16:Jestem pewna, że dasz z siebie wszystko! 00:04:17:Oczywicie! 00:04:19:Nareszcie... 00:04:20:...wracam do pracy. 00:04:25:Muszę dać z siebie wszystko! 00:04:30:Poprzednim razem było zabawnie... 00:04:31:Dzień dobry, Tokoroki-san! 00:04:34:To Ooshige-san! 00:04:35:Co ty tutaj robisz? 00:04:37:Dzi, Full Moon wraca do pracy. 00:04:39:Dopiero co wyzdrowiała. 00:04:42:Ach, teraz kiedy to powiedziała, przypominam sobie... 00:04:44:Teraz więc, już czujesz się lepiej? 00:04:47:Tak! 00:04:48:Przepraszam, że sprawiłam tyle kłopotu! 00:04:50:Nic się nie stało... tylko teraz bardziej dbaj o siebie, 00:04:53:Dobrze! 00:04:54:Teraz was opucimy. 00:04:55:Wybaczcie. 00:04:59:Powiedziała, że to przez słabe zdrowie ta przerwa... 00:05:01:Zastanawiam się, jaki był prawdziwy powód. 00:05:03:Co masz na myli? 00:05:04:Podobno, ona ma kogo. 00:05:07:Doszły mnie słuchy, że nie zaprzeczyła gdy jš o to zapytano. 00:05:10:Nie jest takim niewiništkiem, za jakie uchodzi. 00:05:15:A więc to tak? 00:05:16:Ale, od kogo się o tym dowiedziałe? 00:05:19:Od... 00:05:23:Sasaki-san. 00:05:25:Wraca dzisiaj, chodzi mi o Full Moon? 00:05:28:Owszem. 00:05:29:Na to wyglšda. 00:05:30:Dzi ma nagranie do programu. 00:05:34:To, że została już raz pokonana... 00:05:38:...szybko się rozniosło po całej scenie muzycznej. 00:05:41:Jeli sobie myli, że może tak łatwo wrócić... 00:05:43:...jest w błędzie. 00:05:45:Inaczej powiedziawszy... 00:05:46:Ja do tego nie dopuszczę. 00:05:51:Dzień dobry! 00:05:53:A, ona tutaj. 00:05:58:Tak sobie mylę, |że choroba o nazwie "chłopak" jest całkiem przyjemna... 00:06:01:Częciej można chorować w ten sposób... 00:06:04:Trochę sławy i zaraz powywracało się jej w głowie... 00:06:07:W końcu to młody talent... naiwny młody talent... 00:06:09:Jaka mało koleżeńska atmosfera. 00:06:11:Nie zwracaj na to uwagi, Mitsuki. 00:06:13:Ale... 00:06:16:Jest coraz gorzej... 00:06:20:Ma na imię Eichi-kun. 00:06:23:Co? 00:06:24:Skšd one o tym wiedzš? 00:06:26:Do czego to jest podobne?! 00:06:27:Nie mogę tak tego zostawić! 00:06:29:Ej! Nie sied tak! 00:06:30:Id i zrób co z tym! 00:06:32:Meroko... 00:06:34:Dzień dobry! 00:06:35:Pan Takasu. 00:06:36:Witam Cię z powrotem. 00:06:38:Co? 00:06:40:Wieć o twojej chorobie bardzo mnie zmartwiła. 00:06:43:Teraz gdy wróciła, trzymam za ciebie kciuki! 00:06:45:Takasu-san. 00:06:46:Bardzo panu dziękuję! 00:06:49:Jakie piękne kwiaty... 00:06:51:A jak pięknie pachnš! 00:06:53:Pomylałem, że ci się spodobajš. 00:06:57:Chyba już pójdziemy. 00:06:58:Dobrze. 00:07:02:A więc... powodzenia! 00:07:04:Dziękuję! 00:07:10:Nieoczekiwanie, pokazał się od tej lepszej strony. 00:07:12:Mnie też to zaskoczyło. 00:07:14:Jednak... 00:07:15:O co chodzi, Ooshige-san? 00:07:18:Wiadomoć o Eichi-kunie i tobie,| dotarła tu z prędkociš błyskawicy... 00:07:22:To prawda... 00:07:23:Mam nadzieję, że nie będzie z tego powodu większego zamieszania... 00:07:26:A tam... 00:07:27:Gdzie tu jest problem? 00:07:30:Czy co w tym złego? 00:07:31:Jeli będzie malutki skandal... 00:07:33:...może szybciej Eichi-kun, odnajdzie Mitsuki! 00:07:36:Tak ci się wydaje? 00:07:39:Miałem o tobie inne zdanie, jednak... 00:07:41:...jeste z tego typu kobiet, |którym przeciwnoci losu dodajš skrzydeł. 00:07:44:Również tak mylę. 00:07:46:Zaraz, zaraz, czy to ma być komplement? 00:07:48:Co? 00:07:49:Tak... może, dajmy już sobie z tym spokój. 00:07:53:I wtedy... 00:07:54:Pan Takasu zaczšł z niš rozmawiać... 00:07:57:Co? 00:08:01:Dlaczego? 00:08:03:Dlaczego ona ma tak łatwo?! 00:08:05:Czemu wszyscy tak szybko zapominajš o tym co zaszło? 00:08:08:Nie wysiliła się zbytnio... 00:08:10:Gdyby chodziło tu o mnie... 00:08:13:...nie poszło by tak gładko. 00:08:15:Nikt by mnie nie powitał. 00:08:19:Wiem o tym... 00:08:20:Ponieważ... cały wiat... 00:08:23:...zawsze był dla mnie nieprzyjazny... 00:08:44:Zastanawiam się... czy ona się zgubiła... 00:08:51:Bardzo dziękuję. 00:08:54:Dokšd pani idzie? 00:08:56:Zobacz, proszę... 00:08:57:Muszę się dostać do tego domu. 00:09:01:Skoro tak, to ja wiem gdzie to jest. 00:09:04:Z chęciš paniš zaprowadzę. 00:09:20:Dzień dobry! 00:09:22:O której miała być? 00:09:25:Przepraszam. 00:09:26:Masz godzinę spónienia. 00:09:27:Chcesz stracić pracę? 00:09:29:Przepraszam. 00:09:30:Za moment będę gotowa! 00:09:32:To nie będzie konieczne! 00:09:33:Mamy już zastępstwo. 00:09:36:Nie musisz już więcej przychodzić. 00:09:41:Jak to... 00:09:44:Dlaczego nie przyszła na czas?! 00:09:46:To dlatego, że... 00:09:47:Pewna staruszka zabłšdziła... 00:09:50:Wiesz co... 00:09:51:W tych czasach, przede wszystkim trzeba myleć o sobie. 00:09:54:Jeli będziesz się przejmować innymi ludmi... 00:09:55:...nigdy nie zrobisz kariery. 00:10:02:Potem... 00:10:04:...gdy rozniosła się wieć o mojej porażce... 00:10:06:...imałam się różnych zajęć, cišgle zmieniajšc pracę. 00:10:09:Nikt nie zastanowił się, że postšpiłam wtedy tak, jak mi dyktowało serce. 00:10:17:Nigdy jej nie wybaczę! 00:10:19:Dlaczego? 00:10:21:W tym czasie... 00:10:23:...tak wiele wycierpiałam. 00:10:26:Z powodu jednego błędu... 00:10:27:Aby zatrzeć mojš porażkę,... 00:10:30:...zrobiłam wszystko, co było możliwe. 00:10:31:Zawsze obserwowałam ludzi, którzy mnie otaczali... 00:10:34:Starałam się, ze wszystkich sił. 00:10:37:Jednak, to jš wszyscy lubiš. 00:10:39:Dlaczego? 00:10:52:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$FF9040}Tłumaczenie: Miyu1000 | Opening i ending Wing_Z 00:10:57:{y:i}{F:Monotype Corsiva}{c:$FF9040}Korekta: Keiy. 00:11:20:Mitsuki. 00:11:22:Nie zwracaj na to uwagi. 00:11:25:Full Moon! 00:11:27:Prosimy na nagranie. 00:11:29:Już idę! 00:11:35:Zaczniemy od próby! 00:11:36:Do dzieła! 00:11:39:Zostało... 00:11:40:5... 00:11:41:4... 00:11:42:3......
ShiroOokami