A można i tak, jak moja żona: 2,5 szklanki wody 1 szklanka octu 10% łyżka stołowa płaska cukru kilka ziarenek pieprzu, najlepiej kolorowego kilka ziarenek ziela angielskiego lić laurowy zagotowane w osolonej wodzie gšski odcedzić, do słoików i zalać goršcš zalewš ( wrzštkiem), odwrócić dnem do góry i odstawić do wystygnięcia, bez cebuli - bo wtedy sš smaczniejsze i ostrzejsze... Pozdrawiam
tatanka.com