Inżynier Kolejowy 1925-13.pdf

(24777 KB) Pobierz
Rok 2.
INZYNIER KOLEJOWY
ORGAN
ZWIĄZKU
POLSKICH
INŻYNIERÓW
KOLEJOWYCH.
MIESIĘCZNIK POŚWIĘCONY
SPRAWOM KOLEJNICTWA I KOMUNIKACJI.
TREŚĆ:
Warszawa,
Wrzesień
1925 roku.
NQ 9 (13)
SOMMAIRE:
Les Chemins de fer de la Russie Sovietique, par. l'ing
S. Sztolcman.
La question du realage du nombre des locomotives par rapport au
mouvement des trains de marchandises et de la circulation
moyenne d'un vagon actir, par l'ing.
E. Zienkiewicz.
Designation du type, du genre, du caractere et de la serie des loco·
motives sous la lumiere de la normalisations internationale,
par I'ing.
S. Kolomyjski.
Nettoyage des grilles des locomotives, par l'ing.
A.
Pawlowski.
Compfe rendu du travail du materie) roulant.
A propos du calcal theorique de la consomation du charbon par la
locomotive, par l'ing.
T.
Świeściakowski.
Chronique Joeale et
ćtrangere.
A I'Union des lngenieurs des Chemins de fer polonais.
Annonces officielles et adjudications.
Drogi
żelazne
Rosji Sowieckiej,
inż.
S. Sztolcman.
O regulowaniu
ilości
parowozów w ruchu towarowym i
przeciętnym
obrocie wagonu towarowego czynnego,
inż.
E. Zienkiewicz.
Oznaczanie typu, rodzaju, charakteru i serii parowozów w
świetle-
międzynarodowej
normalizacji,
inż
S. Kolomyjski.
Czyszczenie rusztów w parowozach,
inż.
A. Pawlowski.
Sprawozdanie o pracy taboru.
O
teor~tycznem
obliczaniu roz;chodu
węgla
na parowozie,
Świeściakowski.
inż.
T.
Kronika krajowa i zagraniczna.
Ze
Związku
Polskich
Inżynierów
Kolejowych.
Ogłoszenia urzędowe
i przetargi.
l
l
l
V-ty Zjazd Polskich
Odbędzie się
Nabożeństwo.
Inżynierów
w
Gdańsku
w dn. 13, 14, i 15
PROGRAM:
Kolejowych
września
r. b.
w dn. 13/IX o godz. 9-ej
"
"
"
10-ej
"
14/IX
"
8-ej
Otwarcie Zjazdu, Posiedzenie
plenarne,
Zwiedzenie stoczni i warszta-
tów kolejowych,
w dn. 14/IX godz. 16-a Posiedzenie plenarne,
9~a
Zwied:t;enie portu, wyjazd do Gdyni
"
15IIX "
i
na Hel,
14-a Posiedzenie plenarne w Gdyni i za-
"
"
"
mknięcie
Zjazdu.
Drogi
żelazne
Inż
.
Rosji Sowieckiej.
S. Sztolcman.
stanie dróg
żelaznych
w Rosji Sowieckiej mamy tak
powierzchowne l
przeważnie
opaczne
pojęcie,
oparte
przeważnie
na
wrażeniach podróżnych
z okien wagonów,
że
kanlecznem jest zobrazowanie
całokształtu
tego stanu na
podstawie
dokładniejszych
danych.
.
Ziemie polskie przed woj-
ną miały
tak
rozległe
stosunki gospodarcze z ziemiami rosyj-,
skiemi, drogi
żelazne odgrywały
w tych stosunkach tak wiel-
ką rolę, że
nie powinno
być
dla nas
obajętnem
pytanie, czy
koleje po tamtej stronie kordonu
będą
w stanie
podołać
za-
daniu, kiedy stosunki gospodarcze znów
się nawiążą?
Dlate-
go
też
postaram
się skreślić
w ogólnych zarysach obecny stan
kolejnictwa w Rosji i jego przewidywania na
przyszłość,
opie-
rając się
na danych,
zaczerpniętych
z ostatnich numerów ty-
godnika "Goniec komunikacyj" (Wiestnik Putiej Soobszczenja),
wychodzącego
w Moskwie.
Tygodnik ten, doskonale redago-
wany, zawiera prócz
artykułów, poświęconych
oddzielnym za-
gadnieniom gospodarki komunikacyjnej,
taką masę bieżących
informacyj,
że
na ich podstawie
można
sobie
wyrobić dość
dokładne pojęcie
ogólne o kolejach rosyjskich.
Ilość
dokonanych przewozów jest
już
obecnie
dość
po-
ważna
i szybko wzrasta.
W roku operacyjnym
192314
(rok
operacyjny liczy
się
od l
października)
wykonano
14.546
miljo-
nów
pasażero-wiorst
i
l.
929
miljardów pudo-wiorst
*),
co
stanowi
52,9°1
0
przebiegu
pasażerów
i
43,9°/
0
przebiegu
ła­
dunków z
1913
r.
Jeśli
wzrost przewozów
będzie postępował
nadal w stosunku dotychczasowym, to
już
.w
r.
1929130
do-
sięgnie
prawie przebiegów r.
1913 (96,
l
Ofo
pasażero-wiorst
i
88,8Dfo
puda-wiorst). Porównanie pierwszego
kwartału
1924125
r.
z pierwszym
kwartałem
1923124
r. daje wzrost
przeciętnego
dziennego
naładunku
wagonów o
20°1
0 ,
przeciętnego
przebie-
gu
ładunków
o
21
Ofo
i dochodu o
560fo.
Zwiększenie
docho-
du
niewspółmierne
ze
zwiększeniem
przewozu
ładunków było
O
tylko w
części
wynikiem
podwyższenia
taryf osobowych.
Głów­
neroi przyczynami tego
zwiększenia były:
l) wzrost przewozu
ładunków
bardziej
wartościowych,
opłacających wyższą taryfę
i 2) wzrost przewozu osób. Zmniej-
szył się
przewóz drzewa
opałowego
(w poszczególnych mie-
siącach
o
11- 18°1
0 ),
za to
zwiększył się
przewóz
węgla
(o
19-420fo),
i ropy (o
12--420fo),
a co
najważniejsza
"po-
zostałych ładunków",
to jest takich, dla których nie prowa-
dzono statystyki
szczegółowej,
o
30- 39°
lo·
a
między
nimi
znajdują się właśnie ładunki
najbardziej cenne.
Przeciętny
przebieg
ładunków wyniósł
w
sierpniu
1924
r.
502
w., we
wrześniu
481
w.
Przeciętny
przebieg w r.
1911
*)
na ówczesnym obszarze Rosji
był
234
w., to jest
przeszło
dwa
razy mme]szy. Wskazuje to na
zupełnie
odmienny obecnie
charakter przewozów, a mianowicie stosunkowe
zwiększenie
przewozów masowych na wielkie
odległ0ści
i zanik drobniej-
szych obrotów
ładunków.
Ustosunkowanie przewozu osób i
ła­
dunków
pozostało
prawie bez zmiany. W
1911 r.
na
jedną
pa-
sażera-wiorstę przypadało
136
puda-wiorst., a w
1923124
r. -
133.
Ilość
taboru kolejowego
przewyższa
znacznie obecne po-
trzeby przewozów l dlatego dla pracy w
pociągach
wydzielo-
no tylko
23,3°
l
0
parowozów,
31 ,5°
l
0
wagonów osobowych
i
54,7°/
0
wagonów towarowych.
Ilość
taboru wydzielonego do pracy w
pociągach
w sto-
sunku do dokonanych przewozów w porównaniu z okresem
przedwojennym wskazuje na znaczny
postęp osiągnięty
w dzie-
dzinie techniki eksploatacji. Ogólna
ilość
parowozów na dro-
gach rosyjskich w
1911
r.
wynosiła:
20,176
sztuk. Odlicza-
jąc
z tej
ilości
16°1
0
na
znajdujące się
w naprawie, otrzyma-
my dla pracy
16.948.
Przebieg ogólny parowozów
538.759
tys.
parowozo-w.,
przeciętny
przebieg roczny jednego czynnego
*)
Późniejszych
*)
l wiorsta -
1,067
km.,
1
pud
=
0,01638
tonny.
danych nie pcsiadam.
Ze zbiorów Biblioteki Głównej AGH http://www.bg.agh.edu.pl/
204
INŻYNIER
KOLEJOWY
eksploatacji i
opłatę
procentu i amortyzacji,
zaczęły
wykazy-
wać
coraz
większy
deficyt, który w 1908 r.
dosięgnął
kolo-
.salnej
cyfry 123 mil. rb. Z nastaniem jednak warunków nor-
malnych i
dzięki
ulepszeniom w gospodarce kolejowej
już
w roku 1910
drogi
.
dały nadwyżkę
dochodu 2IIf
2 ,
a w 1911 r.
811/
2
mil. rb. Wojna ostatnia, a
głównie
radykalny przewrót
w ustroju
państwowym
i
społecznym wywarły
na drogi
że­
lazne
wpływ
ujemny bez porównania
większy,
obecnie jednak
już się rozpoczął
szybki powrót ku lepszemu.
Czy on dopro-
wadzi
również
szybko do norm przedwojennych, trudno prze-
sądzać.
Przypuszczam,
że
to
będzie możliwe,
o ile ogólne
warunki gospodarcze
będą się też przybliżały
do dawnych.
Wzmożenie
przewozów widocznie jest tak
żywiołowe, że
już
obecnie podnosi
się
sprawy co do radykalnego ulepszenia
środków
przewozowych.
Drogę Murmańską, dającą wyjście
do
niezamarzającego
portu na oceanie
Północnym,
wybudowa-
w czasie wojny prowizorycznie, doprowadza
się
w latach
ostatnich do typu drogi magistralnej ze
złagodzeniem
wznie-
sień
z 30 do 15°/
00 ,
co da
możność
przepuszczania po niej
pociągów
o
ciężarze
800 tonn.
Roboty
mają być ukończone
w roku
bieżącym.
W r. 1924 przewieziono na niej 200.000
tonn, w tej liczbie 70.000 tonn
bawełny amerykańskiej.
Droga
Kazańsko
-
Jekaterynburska,
stanowiąca
najkrótsze
połączenie
Moskwy z
Syberją,
której budowa
rozpoczęta
przed
wojną,
nie
była całkowicie ukończona,
ma
być
dobudowana
]N
celu podniesienia
przelotności
do 10 par
pociągów
towaro-
wych i jednej pary
pociągów
pocztowych.
Wskutek wzrostu wywozu ropy naftowej i jej produktów
Istniejąca
droga Zakaukazka l
.
położony wzdłuż
niej
naftociąg
(dł. przeszło
800 km.) nie
są już
w stanie
podołać
zapotrze-
bowaniu przewozu i wysuwa
się konieczność
budowy drugie-
go
naftociągu
(dla ropy).
Dla przewozu produktów naftowych z drugiego
zagłębia
wGroznyj" (na
północnym
brzegu morza Kaspijskiego) projek-
tuje
się
budowa
naftociągu
do jednego z portów morza Czar-
nego, lub
też kanału,
któryby
połącLył Wołgę
z Donem.
Powyższe przykłady,
o kterych
sprawozdania bardziej
szczegółowe znalazłem
w tych numerach ., Wiestnika
u,
któremi
rozporządzam,
a
także
wzmianki o potrzebie
ulepszeń
na in-
nych drogach i o planie budowy 30.000 wiorst nowych linij,
wskazują
dostatecznie,
że
badania potrzeb przewozów l
dą­
żenie
do
zadośćuczynienia
im prowadzone
usilnie l powa-
zme. Prace w tym kierunku, jak
również
prace w sprawach
gospodarki kolejowej
prowadzone w szeregu instytucyj no-
wych, lub wzorowanych na instytucjach przedwojennych.
Przy kornisarjacie ludowym (ministerstwie) komunikacji
utworzono .,Biuro ekonomiczne" z
zakreślonym
na
szeroką
skalę
programem
działalności,
podzielonym na dwie zasadni-
cze
części,
z których
.
pierwsza obejmuje
analizę
gospodarstwa
narodowego w
związku
z rozwojem
środków
przewozowych
przed
wojną,
a druga - badanie zmian,
wywołanych
w tern
gospodarstwie przez
wojnę
l
rewolucję
w
zależnośCI
od czyn-
ników politycznych i ekonomicznych,
wpływu
tych zmian na
pracę
kolei l dróg wodnych i w rezultacie tych
badań,
zapro-
ponowanie
niezbędnych środków.
Dawne komitety rozdzielcze ("porajonnyje komitiety"),
których zadaniem
było
regulowanie przewozów na poszcze-
gólnych obszarach i w
całem państwie, funkcjonują
i obecnie,
ecz nie
mają
tego znaczenia praktycznego, co poprzednio.
Różnice między
opracowaneroi przez komitety planami prze-
wozów, a przewozami
rzeczywiście
wykonanemi na poszcze-
gólnych drogach,
bywają
ogromne. Komitety
opracowywują
bardzo staram:ie
statystykę
przewozów l pracy taboru, nie
mają
jednak jeszcze statystyki ekonomicznej, która dla daw-
nych komitetów
była podstawą
wszelkich
przewidywań.
Ko-
mitety powinny
się zająć
opracowaniem
materjałów,· oświetla­
jących ekonomikę
swych rejonów, a takie postawienie sprawy
na
łamach
pisma
urzędowego
wskazuje,
że
to
będzie
wyko-
nane.
Odbywają się
nadal zjazdy przedstawicieli poszczegól-
nych
służb.
Tak np. w kwietniu r. b.
był zwołany
34 zjazd
Naczelników
służby
mechaniczne!, na którym rozpatrzono 15
referatów,
dotyczących
spraw najbardzlej aktualnych. Prace
zjazdu
małą być
wydrukowane.
Utworzyły się
nowe zgroma-
dzenia plenarne. W kwietniu
odbyło się
.6-e plenum rad
zarządzających
dróg
żelaznych
u,
na którem rozpatrzono s ze-
parowozu (z
pociągami
l bez
pociągów)
31.789 w.
Ilość
pa-
rowozów wydzielonych do pracy w
poelągach
we
wrześniu
1924 r. 4.712 sztuk, przebieg ich z
pociągami
15.148 tys.
parowozo-w.
przeciętny
przebieg
miesięczny
(tylko z
pociąga­
mi) 3.215 parowozo-w., co odpowiada przebiegowi rocznemu
38.580 par.-w.
Ogólna
Ilość
wagonów osobowych w 1911 r. 28.251
sztuk - w nich osi 86.556.
Odliczając
z tej
ilości
80fo na
znajdujące się
w naprawie, otrzymamy dla pracy 79.632 osie.
Przebieg ogólny 4.364.350 tys. osio-w.,
przeciętny
roczny
przebieg jednej osi 54.806 osio-w.
Ilość w~gonów
osobo-
wych wydzielonych do przewozów w
poelągach
we
wrześniu
1924 r. 9.115 sztuk, przypuszczalna
ilość
osi w nich
według
normy 1911 r. (3.06 osi na wagon) 27.892, przebieg ogólny
osi 168 mil. osio-w.
Przeciętny
·przebieg
miesięczny
jednej
osi 6.740 w., co odpowiada przebiegowi rocznemu 80.880.
Ogólna
ilość
wagonów towarowych w 1911 r. 464.187-
w nich osi 947.083.
Odliczając
z tej
ilości
3
1/ 2
0/o
na znaj-
dujące się
w naprawie, otrzymamy dla pracy 913.935 osi.
Przebieg osi ogólny 17.688.870 tys. osio w.,
przeciętny
rocz-
ny przebieg jednej osi 19.355.
llość
wagonów towarowych
wydzielonych do przewozu we
wrześniu
1924 r. 242.000, przy-
puszczalna
ilość
osi w nich
według
normy 1911 r. (2,04)
593 680. Przebieg wagonów
ładownych
575 mil. osio-w.
Przeciętny
przebieg
miesięczny
jednej osi 961 w., co odpo-
wiada przebiegowi
rocznemu
11.604 w.
Wyniki
powyższych obliczeń,
jako oparte na danych
niewspółmiernych,
nie
mogą być
porównywane
bezpośrednio
.
Przebiegi parowozów w
1911
r.
odnoszą' się
do wszystkich
parowozów z
pociągami
i bez
pociągów,
a w 1924 r. tylko
do parowozów w
pociągach.
Przebiegi wagonów towarowych
w 1911 r.
odnoszą się
do wszystkich wagonów, a w 1924 r.
tylko do
ładownych.
Wreszcie w 1911 r.
przyjęto całkowite
ilości
inwetarzowe taboru, których
część
w okresach zmniej-
szonego ruchu
bywała
zbędna
dla pracy, a w 1924 r.
przyjęto
tylko
tę część
taboru, która faktycznie
była
wydzielona dla
pracy. Przy wprowadzeniu odpowiednich poprawek
różnice
w przebiegach 1911 r. i 1924 r.
okazałyby się
mniejsze.
W
każdym
jednak razie
można przypuszczać, że
wykorzysta-
nie taboru jest obecnie bardzo
.
dobre.
O ile w dziedzinie techniki eksploatacji
osiągnięto już
poważne
rezultaty, o tyle stan
urządzeń
technicznych pozo-
stawia bardzo wiele do
życzenia.
Na sieci kolejowej pozo-
staje 440fo niezdatnych
podkładów,
trzeba
wymienić
15 tys.
w. szyn,
wywieźć
miljon
sażenów sześciennych
*) balastu, nie
mówiąc już
o odbudowie zniszczonych mostów, budynków i in-
nych
urządzeń.
Przewóz
pasażerów
odbywa
się częściowo
w wagonach towarowych. 2.100 parowozów potrzebuje w 1925/6 r.
wielkiej naprawy, a
można wykonać
tylko 1.400 napraw rocz-
nie. Na doprowadzenie dróg
żelaznych
do stanu, odpowiada-
jącego
spodziewanym przewozom trzeba
byłoby wydać
w
cią­
gu
najbliższych
5 lat 1.338 miljonów rubli
**).
Drogi
żelazne
według
preliminarza na rok 1924/25
będą miały
dochody
849 mil. rb., lecz z niego
muszą oddać
79 mil. rb., t. j. 9,50fo
na utrzymanie
pozostałych środków
komunikacyjnych,
budowę
nowych linij kolejowych i podatek wyrównawczy.
Jeśliby
dro-
gi
żelazne
mogły cały
swój dochód
zużyć
na doprowadzenie
swych
urządzeń
do
należytego
stanu, to
mogłyby
przy spo-
dziewanym Ich
wzroście
l
spółczynniku
eksploatacji 0,85-0,80
osiągnąć
w
ciągu
5 lat
nadwyżkę
1.048 mil. rb.,
zabrakłoby
więc
do sumy potrzebnej tylko 290 mil. rubli.
Mimowoli rodzi
się
pytanie, czy wskazane
powyżej
przewidywania o tak szybkim
wzroście
przewozów i docho-
dów
.
nie
zbyt optymistyczne? Zasadniczo jest to
możliwe.
Jeśli
normalny wzrost
jakiegoś
objawu ekonomicznego zosta-
nie zahamowany przez
jakąś siłę żywiołową zewnętrzną
na
dłuższy przeciąg
czasu, to po
usunięciu
tej
siły
i powrocie
warunków poprzednich
następuje
zwykle wzrost
przyśpieszony,
dopóki nie
będzie
wyrównany czas stracony, a dopiero na-
stępnie
nastaje znów okres wzrostu normalnego.
Przykład
ta·
kiego zjawiska posiada
już
historja dróg
żelaznych
w Rosji.
Po wojnie
japońskiej
i rewolucji 1905 drogi
żelazne,
które
przedtem
dawały
dochód dostateczny na pokrycie kosztów
Saż. sześć
.
=
9,72
m.a
**)
Rubel
=
2,67
zł.
*)
Ze zbiorów Biblioteki Głównej AGH http://www.bg.agh.edu.pl/
INŻYNIER
KOLEJOWY
205
reg referatów w zasadniczych sprawach ulepszenia gospodar- jest bardzo szeroko.
_
Dla
.
nas jest
niezrozumiałem, że
792
ki kolejowej.
Wyszedł
tom pierwszy prac Ill-go
ogólno-związ­
studentów praktykantów
zajmowało się współcześnie pracą
kowego zjazdu statystyki transportu,
zawieralący
szereg prac
społeczną.
Na
zakończenie
jeszcze
parę słów
o stosunkach socjal-
teoretycznych i praktycznych. Z jednego referatu
widać, że
statystyka
została
zjednoczona w oddzielnej
.
służbie,
z drugie- nych na kolejach. Na
łaina'ch
pisma
urzędowego już
nie ra-
go
zaś, że
dla otrzymania
należycie
wykwalifikowanych pra- zi nikogo nazwa
"Naczelnik"
obok nazwy "towarzysz". W or
-
ganie Komlsarjatu Ludowego
Praćy dowodżi się konieczności
cowników statystyki otwarto specjalne Isursy.
Wszystko to wskazuje,
że
badania potrzeb kolejnictwa przy
układaniu
etatów pracowników kierowania
się
nie kate-
gorjami, ale rozmiarem wykonanej pracy. W innych artyku-
pro:nadzone na
·
szeroką skalę,
przyczem na pierwszy plan,
jak
mą.żna przypuszczać, wysuwają się
sprawy ekonomiczne.
łach
mówi
się
o
koniecznoś,~:i
przystosowania
wynagrodzenia
Kto to inicjuje i wykonywa.? Z nazwisk wymienionych w "Wiest-
·
akordowego i pre,mjach za
ekónomję materjałów,
wreszcie
niku"
widać,
że
w· kolejnictwie pracuje wielu dawnych za- o prawie kierowników
służb, zależnych
od rozmiaru przewo-
zów, regulowania
części
etatów,
ponieważ
brak tego prawa
służonych działaczy
kolejowych, ale
też
i
dużo sił
nowych,
dawniej mniej znanych, a
może.
i
zupełnie
świeżych.
Prócz zmusza do trzymania pracowników przez
cały
rok
według
tego
przygotowują się
i nowe
zastępy.
11 kwietnia
odbyła
norm
największych
przewozów.
Życie więc
stopniowo
zmu-.
sza do wyrzeczenia
się
zasady,
że
żołądki
wszystkich
potrze-
się
7-a obrona publiczna projektów dyplomowych 32 studen-
tów
(~
tej liczbie dwie kobiety),
kończących
Moskiewski In-
bują
jednakowego
zapełnienia"
Ze wszy's tkiego, co
po,Wiedziałem powyżej, widać, że
stytut
Inżynierów
Transportu. Projekty w znacznej
części
do-
kolejnictwo w Rosji Sowieckiej, doprowadzone w czasie woj-
tyczyły
·
rozwiązania zagadnień
życiowych,
a nie
odęrwanych.
Współcześnie
odbyła
się
wystawa
sprawozdań
studentów ny
·
i rewolucji do. ogromnego znistczenia,
dźwiga się
bardzo
z praktyki letniej.
W
lecie 1924 r.
było
na praktyce 947 szybko z upadku, a
jeśli
nie wszystkie
·
jego zamierzenia
nie
studentów, w tej liczbie 785 na drogach
żelaznych.
Widzimy
dla braku
środków
wykonywane, to
-
w
każdym
razie pro-
gramy
niezbędnych ulepszeń są
racjonalnie przygol
o\\
ywane.
więc, że
i praktyczne przygotowanie studentów postawione
O
regulowaniu
parowozów w ruchu towarowym
przecięt-
nym obrocie wagonu towarowego czynnego.
inż.
ilości
E. Zienkiewicz.
ajlepsze wyzyskanie taboru kolejowego jest
najważniej­
d - Stosunek ogólnego przebiegu wszystkich wagonów
szym
środkiem
ku
osiągnięciu największej dochodowości
towarowych do przebiegu wagonów
ładownych.
racjonalnie eksploatowanych dróg
żelaznych.
Ku
powyż­
Ponieważ
w
Dyrekcji
każdej należycie
administrowanej
szemu celowi stopniowo
·
prowadzą
jedynie naukowe metody kolei
k
i
d
.
stale powinny
być określane
i rejestrowane za
badania
l
organizacji ruchu towarowego.
·
Ze
sprawą należy­
.
każdy ubiegły
okres
(miesiąc,
rok), przeto ustalenie
wielkości
tego obrotu parowozów i wagonów, a
więc
ze
sprawą
nale-
k
i
d
za poprzednie miarodajne okresy nie
nastręcza trudności.
żytego
Ich wyzyskania, jest
śc,iśle połączona możność
krytycz-
P:
k.= A
1
ładownych
wagono-kilometrów.
·
1
d. =
A
pełnej
·
ilości
wagono-kilometrów,
które
nej oceny w
każdej
chwili sytuacji ruchu towarowego na
A.
poszczególnych kolejach i
możność
dokoniinia
.
należytego
.
wynikiem pracy
P.
przydziału
poszczególnym
okręgom
kolejowym
niezbędnego
S -
średni skład pociągu
w wagonach (mniej
więcej
tabor1,1.
stały
dla
każdej
poszczególnej kolei).
Przytoczony
poniżej
sposób obliczania
ilośc-i
parowozów
~
=B
pociągo-kilometrów, odpowiadających
pracy P.
towarowych czynnych daje
możność
na zasadzie danych sta-
tystycznych z szeregu·
ląt
lub
miesięcy, określić
z
łatwością
K
--
stosunek ogólnej
ilości
wykonanych w ruchu towa-
ilość
parowozów potrzebnych dla
.
danej kolei, a
więc
·
rozdzie-
rowym parowozo-kilometrów do ogólnej
ilości
wykonanych
lać należycie
parowozy towarowe
p
'omiędzy
poszczególnemi
towarowych
poclągo-kilometrów,
zawsze
>
l.
dyrekcjami kolejowemi wtedy, gdy zachodzi potrzeba
zrobić
K.
B.
·
C. -
ogólna
ilość
wykonanych parowozo-kilo-
to szybko bez skomplikowanych manipulacyj obliczeniowych. metrów.
Sposób obliczania, o którym
·
mowa, polega na
określeniu
za-
Dla
określenia
X-
ilości
potrzebnych dla ruchu towa-
leżnośc;i pomiędzy liczbą
parowozów potrzebnych dla ruchu
rowego parowozów ezynnych (t. j. faktycznie
pracujących
towarowego i
tak
z w.
"pracą",
którą
kolej ma
wykonywać
w ruchu towarowym) - trzeba
wiedzieć,
na jaki przebieg
w
ciągu
doby w- danym okresie.
przecię.tny
parowozu czynnego na
dobę można liczyć.
Ozna-
Pod
.
"pracą
kolei" rozumiemy
sumę składników:
liczba
czając
ostatni przebieg przez P
,
otrzymamy:
1
wagonów
załadowanych
przez
,
kolej
liczba wagonów
ła­
downych,
przyjętych
przez kolej od wszystkich kolei
sąsie4-
X=~
p
l
nich
-
~w
ciągu
doby). Jakkolwiek takie
określenie pojęcia
.
S =
___.. _S
=
-
-
s
. X.
c
pl.
"praca~
nie jest
ściśle
naukowe, jednak wyraz ten
już
od-
·A
= d. A
1
= d. P. k
=
B.
dawna
1
uzyskał
prawo obywatelstwa w terminologjl kolejowej
K.
K
i jest stale
używany
w
języku urzędowym. Można
a
priori
X=K.d k
k
- S
.
-
.P.H,czyliX~a.P.
-
.
.
(l)
powiedzieć, że
po szukiwana liczba parowo z ów jest tern
więk­
Pt
Pt
sza, lm jest
większa
praca wykonywana przez kolej. Jest
K
jednak
cały
,
szereg czynników,
wpływających
na ostateczny
gdzie a =
S .
d.
wynik obliczenia.
\\(prowadzamy szereg podanych
nlż~j oznaczeń;
Wahania K l S, gdzie
11.
=
~
.
d, jak
wskazują
dane sta-
.
P -
Praca kolei
w wagonach
(przeciętnie
na
dobę),
tystyczne dla kolei o mniej
.
więcej
·
stałym
taborze l typie pa-
czyli
naładunek
przyjęcie ładownych
.
wagonów od kolei
rowozów
(chociażby
i niejednolitym),
wogóle nieznaczne
sąsiednich,,
.
K
k - Sredni przebieg (kurs) wagonu
ładownego. (Włą­
w
szczególności zaś
prawie
się
nie zmienia stosunek S (dla
czając
wszelkie wagony wraz z cysternami), czyli tak zwana
Dyrekc.ji Warszawskiej,
.naprzykład,
ten stosunek
można
przeciętna odległość
przewozów.
Nie trzeba
dowodzić, że
im
większa
jest
.
odle·głość
prze-
.
wziąć
0,02) .
.
:
Dla
ułatwienia
·
obliczania X
można
w
zależności
od
wozów; tern
więcej
trzeba parowozów dla wykonania danej
próżnych
przebiegów
określić
szereg liczb
i:J.
przy
d
równają-
pracy kolei.
N
+
+
Ze zbiorów Biblioteki Głównej AGH http://www.bg.agh.edu.pl/
206
I N
Ż
Y N'
l
E R
K O L E
J'
O
Y
cym
się
od
1,00
do l
,90,
czyli przy stosunku przebiegu wa-
gonów
próżnych
i przebiegu wagonów
ładownych
od
O
do
90°/
0 ,
a mianowj cie:
przy d =
1,0
a
=
0,020
d
1,1
(J.
0,022
• d
=
l
,2
(J.
=
0,024
"
d
l
,3
(J.
0,026
d
1,4
(J.
0,028
d
=
=
=
=
=
=
=
=
l
,s
(J.
=
0,030
=
d=
1,6
(J.
=
0,032
d=
1,7
(J.
=
0,034
"
d
l
,8
(J.
0,036
d
1,9
.'
(J.
0,038
Wzór (l) dla X
również
daje
możnosc rozwiązania
in-
nego zadania, mianowicie, kiedy powstaje kwestja oddelego-
wania parowozów z kolei, nie
posiadającej
w danej chwili
nadmiaru parowozów
(oczywiście
kosztem zmniejszenia pracy
tej kolei).
Poszukiwaną niewiadomą
w takim razie
'będzie:
=
=
p=
Pt. X .
.
. (2)
(J.
k
W normalnych warunkach
każda
dyrekcja zawsze
może
posiadać
statystyqzne dane
k
i
p
1 •
Jednak
mogą być
okresy lub momenty, kiedy
może
za-
braknąć
lub nie
być
pod
ręką
tych danych.
Wtedy
wielkość
X
można określić
·
sposobem jeszcze mniej skomplikowanym.
Oznaczamy:
O -
średni (przeciętny)
obrót wagonu· towarowego
czynnego.
p -
średni
przebieg wagonu towarowego czynnego
na
dobę.
J -
ogólną ilość
wa_gonów towarowych w
rozporządze­
niu
służby
ruchu., czyli, tak zwany, Ilostan czynny wagonów,
(również
termin specjalnie
używany
w
języku urzędowym
kolejowym).
'
Stosownie do
pojęcia średniego
obrotu wagonu czynnego:
o
=-p·
Jak
stwierdziliśmy pópiżednio,
ogólna
Ilość
wagono-
kilometrów A =
d.
P..
k., lecz
również
A
=
J. p.,
skąd:
d, P. k.
=
J.
p.
O=
Porównywując
J
l=
~.
p
p
ze
sobą
. (3)
wzory (l) i (3), otrzymamy:
X =
K. d. k . P
S. Pt
=
'
K
.
p . O. P,
S. Pt
czyłl
. (4),
X=~.
O. P.
gdzie~=
-
S
.
· Pt
·
Przy braku danych z ostatniego okresu o przebiegach,
wobec tego,
że ~
jest
.wielkością
bardzo
małą, można tę
ostatnią uważać
jako
stałą
dla
każdej
poszczególnej kolei,
określając spółczynnik ~
na zasadzie' danych
statysty~znych
chociażby
za okres
dawniejsży
(dla Dyrekcji Warszawskiej,
naprzykład, można wziąć ~
=
0,01).
Wzór ( 4) daje
możność określenia
pracy P,
którą może
wykonać
kolej przy wyznaczonej dla niej
ilości
parowozów
towarowych czynnych X:
X
p=
O
. (S).
Im praca kolei
będzie więcej uregulowaną
i, im
dłuższy
okres takiej pracy
będzie wzięty
pod
uwagę
przy
obłlczaniu
spółczynników
11.
i
~.
tern
wielkość
X,
określana według
wzo-
rów (l) lub (4)
będzie bliższa rzeczywistości.
Należy zwrócić
szczególną uwagę
na wyprowadzony
wyżej
wzór (3):
.
K.
p
myslowych,
polityc
~
nych
i in.),
całkowicie niezależnych
woli kierowników l wykonawców ruchu.
d -
spółczynnik, charakteryzujący
stosunek
próżnego
prze-
biegu wagonów towarowych - z
wyjątkiem
poszczególnych
błędów
lokalnych
(krzyżujące się
przebiegi wagonów
próżnych),
nie
mających większego
znaczenia przy
prawidłowej
organi-
zacji -
może zależeć
czasami nieco w
większym
stopni4
od centrali,
nienależycie dysponującej próżnemi
wagonami
przy
przerzucaniu tych ostatnich
pomiędzy okręgami
kolejowemi,
a wogóle
również
w
rzeczywistości
prawie nie
zależy
od orga-
nów wykonawczych i kierowniezych.
Z
powyższego
wynika,
że
tylko
średni
przebieg
wagonu
czynnego jest
spółczynnikiem,
który daje prawdziwe
pojęcie
o lepszem
lub
gorszem
wyzys-kaniu
wagonów towarowych. Na-
tomiat
średni
obrót wagonu towarówego, jakkolwiek
niezbędny
stale dla
każdego,
kto
zarządza
ruchem, dla
możności doraź­
nej
,
oceny sytuacji i dysponowania wag 1nami, - zasadniczo
nie
może służyć
do porównawczej oceny pracy taboru. Wzór
(3)
więc
nasuwa
następujące
wnioski:
l)
Urzędy
i osoby
regulujące
ruch czy to w mniejszym
lub w
większym okręgu
\{'olejowym,
czy to w centrali, o ile
nie
mają
danych, potrzebnych do
określenia
i analizy
średniego
obrotu wagonu na zasadzie wzoru
(3),
nie powinny nigdy wy-
tykać urzędom
wykonawczym, czy
okręgowym
kierowniczym
"pogorszenia
się"
lub
wskazywać
na .polepszenie
się"
obrotu
wagonów,
gdyż
wnioski takie
częstokroć mogą być zupełnie
mylne.
·
Rzeczywiście
przy jednym i tytn samym dziennym prze-
biegu wagonu czynnego
p
średni
obrót wagonu
O
może się
Żwiększyć
(a
więc zdawałoby się pogorszyć)
w
zależności
od
zwiększenia się
d
lub
k
(ewentualnie jednego i drugiego).
Może również mieć
miejsce
zwiększenie
się średniego
·
obrotu
wagonów
O
przy
zwiększonym
p
(czyli przy sprawniejszej pracy
wagonów), wskutek
zwiększenia się
d
i
k,
co
może
tylko
świad­
czyć
·o
zmianie warunków pracy (ruchu)
.
Tak,
naprzykład,
spółczynnik średniego
obrotu wagonu towarowego w
okręgu
Dyrekcji Warszawskiej w roku
1923
był
5,7
i w r.
1922
-
6,4.
Nietylko nie
było
w tym wypadku
żadnego
pogorszenia
się
obrotu wagonów,
·
lecz de facto obrót wagonów
był
znacznie.
lepszy,
gdyż średr.i.
przebieg wagonu czynnego z
44
kim. na
dobę
w r.
1923
'Z
większył się
do
48
kim. w r.
1924;
natomiast
powiększenie. się' średniego
obrotu o
0,7
doby
tłumaczy się
zmianą
spół_czynnlka
d
-
z l
,59
na l
,65
i w
szczególności
spółczynnika
k
-
z l
59
na
191.
Pomijając
nieznaczne
powiększenie się próżnego
przebiegu
wagonów na sieci w
zależności
od
k
~erowania
próżnych
wa-
gonów na dalsze
odległości,
widzimy,
że
na
powiększenie się
obrotu wagonów
wpłynęło duże zwiększenie się odległości
prze-
wozów, czyli warun·ki rynku i polityki (przedewszystkiem kie-
rowanie
węgla
z Górnego
Śląska
do
okręgow Poznańskiego
i
Gdańskiego drogą okrężną
przez Sosnowiec - Koluszki -
Skalmierzyce i
Toruń).
2) Wszelkie sprawozdania
·
statystyczne o pracy taboru
(a przedewszystkiem sprawozdanie
urzędowe
M. K.
za
rok
1924)
powinny
-byłyby
zawierać spółczynniki:
p
średni
przebieg
wagonu
towarowego czynnego
na
dobę*);
od
o=
d.
p
Analizując
przeciętny
k
ten wzór, widzimy,
że
tylko
wielkość
p -
przebieg wagonu czynnego na
dobę
-
zależy
od
sp,rawności
aparatu
dysponującego
ruchem i od wykonawców
ruchu. Natomiast
.
k -
odległość
przewozów -
zależy
od
·przygodnych
lub
stałyc,h
warunków ruchu (handlowych, prze-
przebieg wagonu
ładownego (przeciętna
od-
ległość
przewozów);
d
-
stosunek ogólnego przebiegu wszystkich
wagonów
towarowych do przebiegu wagonów
ładownych.
Jakkolwiek stosunek przebiegów
wagono-osi
nieznacznie
się różni
od stosunku przebiegów
wagonów,
dla
ścisłości
jest
bezwzględnie pożądanem, żeby były
w sprawozdaniach prze-
biegi nietylko osi wagonów, lecz i jednostek
wagonowych
(o ile
sprawa dotyczy obrotu wagonów, wszelkie obliczenia powinny
być
robione tylko na wagony i w
żadnym
wypadku nie na osi)
.
Natomiast
najzupełniej
wystarcza jeden
spółczynnik,
wy-
rażający
stosunek ogólnego przebiegu wagonów (i osi) do prze-
biegu wagonów (i osi)
ładownych, gdyż spółczynnik
ten
zupeł­
nie
wyraźnie
wskazuje i stosunek przebiegów
próżnego
i
ła-
k
*)
Nie
zaś średni
przebieg osi wagonu czynnego,
co
nie jest jedno
i to samo i nie
wyraża ściśle
stopnia wyzyskania
wagonu
towarowego
przy
różnorodnym
taborze.
średni
Ze zbiorów Biblioteki Głównej AGH http://www.bg.agh.edu.pl/
N~
9
INŻYNIER
KOLEJOWY
statystyki, jako sprawdzian
Jeżeli spółczynnik średniego
207
ścisłości
downego do ogólnego przebiegu, jak
również
stosunek prze-
biegu
ładownego
do
próżnego (zbędnemi więc są
dwie rubryki
12 w tabelach VII i VIII sprawozdania o pracy tabo·ru Mini-
sterstwa Kolei za rok 1924;
wystarczyłaby
odpowiednia jedna
rubryka w tabeli IX).
,
3) Rubryka 14
(spółczynnik
obrotu wagonów towarowych
załadowan
ych
na P. K. P.)
tablicy XV sprawozdania o pracy
taboru M. K.
za
rok 1924 jest
zbędna,
jako nic nie
wyrażająca;
4)
Wzór O
statystycznych.
obrotu wagonu towarowego, otrzy-
obliczeń
many zwykle stosowanym sposobem (O
się
od
spółczynnika,
błędu
'l
okres onego za
=
.
~)
znacznie
różni·
d
pomocą
wzoru
o
=
-
k
,
p.
=
d. k.
p.
może być
stosowany w
działach
w obliczeniach przebiegów lub innych
danych statystycznych.
należy szukać
Przedruk i
tłumaczenie
na obce
języki
dozwolone.
Oznaczanie typu, rodzaju, charakteru
1
serJI parowozow,
w
świetle
międzynarodowej
normalizacji*).
Inż. Stanisław
,
Kolomyjski.
Referat
wygłoszony
na
11-gim
Zjeździe
Inżynierów
Me
chaników
Polskich w Warszawie w d. 19 kwietnia r. b.
Sto lat dobiega, gdy w d. 6
października
1829 r., na
konkursie w Liverpoolu, R. Stephensan wraz z Booth'em otrzy-
mali premjum za najlepszy ówczesny parowóz • Rocket", zbu-
dowany w fabryce Stephensona- ojca w Newcastle.
Od tego
właściwie
czasu zaczyna
się już
tylko ewolu-·
cyjny rozwój parowozu, który
doprowadził
go do obecnego roz-
kwit;{,
przekształcając
parowóz z
małej
jednostki inwentarzowej
w
wielką j'ednostkę gospodarczą
w
życiu
ekonomicznem na-
rodów.
Żeby
sobie jednak
uświadomić
ten wielki
postęp
w
ciągu
wieku
życia
parowozu, przytoczymy tu zestawienie porów-
nawcze,
cechujące zdoln
o
ść
eksploatacyjn11- "Rocket'y" i
współ­
czesnego, jednego
z
najcięższych dziś
w Europie, naszego pa-
rowozu • Decapod
".
·
Tablica 1.
~------~--~~----~--~~--------
Na szlaku po-
Cylindry
~
- --
-
e --
Parowóz
;i
o
"'e
o
__
-"'E
ziomym
~
:g
~
E
f
n.
,;Rocket"
typ 011
R. Stephensona
"
Deca pod"
P. K. P.
·m
m
~
~
~ ~
.~
g,
~-g
·(f)
~
pier-
wotn
ie
pie (-
wotni
e
12,8
0,54
203 419 1435
4318
22,2
ź
niej
13,0t.
p
óź
ni
e
j
21,6
224
4,5
650 720 1450 95000
60,0
40,6t.
2500t.
Z zestawienia tego widzimy,
że
pod
względem
mocy
i
zdolności
eksploatacyjnej parowozu dzisiejszego i przed wie-
kiem operujemy
zupełnie niewspółmiernymi
jednostkami, to
też,
o ile
pierwsżym
parowozom dla
odróżnienia
ich typu wystar-
czały określone godła,
jak np. .Rocket", • Royal George•
,
"N ovelty
11 , •
S ans pa rei!", "Ad ler • etc., to
dziś
taka charakte-
rystyka typów parpwozowych
zgoła się
nie nadaje.
Stwierdzić
*)
W
całej
pracy niniejszej
będziemy używali
wymienion)!ch wy-
razów .typ•, "rodzaj" i .charakter• parowozu
według następującej
definicji!
l) .typ
"
parowozu niem. Bauart, in. Bezug, ihrer Achsenstellung,
type de locomotive, type of locomotive, tipo di locomotiva,
wypływa
z po-
budek twórczych konstruktora i w danym wypadku
decydującą rolę
od-
grywa w parowozie
układ
i
ilość
osi
wiązanych
i tocznych, a
więc
mamy
typ • Consolidation", o
układzie
osi- przedniej tocznej i 4-ch
wiązanych,
• Atlantic" -o 2 ch osiach tocznych przednich, jednej tylnej i 2-ch
wiązanych.
2) .rodzaj" parowozu
określa
s
ię użytecznością
jego do
określonej
słu
ż
by
trakcyjnej, (Verwendung im Fahrdienste), a
więc
mamy par.owozy
osobowe, towarowe, przetokowe etc.;
3) charakter parowozu
określa się
jego cechami konstrukcyjnemi,
jak ilp, rodzajem maszyny
-•
bliźniaczej,
czy
sprzężonej;
dwu, trzy czy czte-
rocylindrowej; przegrzewaczem, podgrzewaczem etc.;
4) serja parowozu (Gattung, Reihe) ma przewatnie na celu
wzglę­
dy eksploatacyjne, mianowicie zgrupowanie takich parowozów, których
wszystkie, lub
większość części
zapasowych
byłyby
zamienne.
Mieści
on.a
w sobie przeto
często
wszystkie, lub niektóre cechy, wymienione pod 1, 2, 3.
jednak
należy, że postęp
w tym kierunku
zdążał
powolniejszym
krokiem, jak rozwój parowozu. Do ostatnich
przecież
czasów,
szczególniej na gruncie
międ
~
ynarodowym, używano
dawnej
nomenklatury
amerykańskiej,
w której zasadniczo
pozostały
te
same
godła,
jak przed stu laty, tylko
więcej
sprecyzowane.
A
więc
nazwy "Decapod", • Mikado •, "Prairie"
oznaczają
ty-
powe parowozy o
określonym układzie
osi, nic nam jednak nie
mówią,
ani o
zdolności
eksploatacyjnej parowozu, ani jego kon-
strukcji.
Taki stan rzeczy
trwał
niemal do ostatnich czasów l
ża­
dna bodaj kwestja w kolejnictwie nie
miała
na sobie takiego
piętna
wiekowych
naleciałości
i tradycji,
odrębności
narodo-
wych i ustroju w kolejnictwie poszczególnych
państw,
jak oma-
wiana tu przez nas sprawa znakowania parowozów. Dopiero
normalizacja taboru kolejowego,
podjęta obe~nie
we wszystkich
kulturalnych krajach przez specjalnie do tego
powołane
insty-
tucje,
zajęła się także
l
tą sprawą,
by
uporządkować ją
przy-
najmniej w ich
własnym
kraju.
Żeby
jednak kolejnictwo
całego świata porozumiało się
z
sobą
i
ustaliło wspólną jednostajną
·
nomenklaturę
co do ce-
chowania parowozu,
należy
po pierwsze:
wyświetlić,
do jakiego
celu
zmierzałaby
taka reorganizacja, powtóre
ustalić,
co w tej
pracy trzeba
uskutecznić?
Co do pierwszego postulatu, to
niewątpliwie, że
normali-
zacja parowozu i innego rodzaju lokomotyw pod
względem
technicznym, uczyni
,
je masowym produktem
ciężkiego
prze-
mysłu
i postawi
indywidualność twórczą
konstruktorów w pe-
wne ramy,
dotąd
niczem nie
krępowane
Normalizacja ta spo-
woduje
większą łączność państw
i narodów na polu produkcji
i wysunie
potrzebę
jednolitej inwentaryzacji parowozów i loko.!
motyw, potrzebnej tak z
puńktu
widzenia gospodarki kolejowej,
jak
przemysłowej,
a niemniej
także
na polu naukowem. Zu-
pełne
zrozumienie
.tych
rzeczy przez kolejnictwo
całego świata
zdaje
się
nie ulega
wątpliwości,
chodzi tylko o porozumienie,
co do którego zrobiono
już
wielki krok naprzód.
Co
się
tyczy samej istoty sprawy, to
ważna
reforma,
jaką
przeprowadziły
u siebie
-
w r. 192"1
'Niemcy,
uskuteczniając
in-
wentaryzację około
28
tysięcy
parowozów swego parku kolei.
państwowych,
jest tak
pouczająca, że należy ją poznać bliżej,
gdyż
wspólnie
z systemem znakowania
związkowych
kolei
,
szwajcarskich toruje ona
drogę
do
rozwiązania
tej sprawy na
gruncie
międzynarodowym.
Nad
powyższą sprawą
Niemcy
pracowały
od szeregu lat,
odczuwając
szczególnie dotkliwie, z powodu
odrębności Państw
Rzeszy,
różnorodność
systemu inwentaryzacji parowozów. Do-
szło
bowiem do tego,
iż,
jak stwierdza jeden z autorów nowe-
go systemu znakowania,
inż.
W. Miiller
1),
nie
było
wcale rzad-
kością, że
w
większych
parowozowniach Niemiec
było
po
3 -
4
parowozy jednej i tej samej serji z jednakowymi numerami.
Jeżeli się
przytern
zważy, iż
obecny park parowozowy Niemiec
składa się
z
około
400 konstrukcyj, to
będziemy
mieli obraz,
że trudności,
jakie
powstały
tam na tle inwentaryzacji l
rzą-
1)
Organ f. d. F. d, E. rok
_l924,
zesz. 8.
Ze zbiorów Biblioteki Głównej AGH http://www.bg.agh.edu.pl/
Zgłoś jeśli naruszono regulamin