dogma_gratiae.pdf

(1261 KB) Pobierz
K
S
. M
ARIAN
M
ORAWSKI
SI
DOGMAT ŁASKI
19 WYKŁADÓW
O PORZĄDKU NADPRZYRODZONYM
KRAKÓW 2014
www.ultramontes.pl
SPIS RZECZY
Str.
Od Wydawnictwa ................................................................................................ 3
O PORZĄDKU NADPRZYRODZONYM
Wykład
I. Pojęcie nadprzyrodzoności ............................................................................... 5
II. Rzeczywistość istnienia nadprzyrodzoności ................................................. 16
III. Nadprzyrodzone wyposażenie rodzaju ludzkiego ..........................
.
............ 28
IV. Grzech pierworodny ..........................
.
......................................................... 38
V. Istota grzechu pierworodnego ..........................
.
...........................
.
................ 49
VI. Skutki grzechu pierworodnego. – Odkupienie ..........................
.
................. 60
VII. Łaska uczynkowa .............................................
.
........................
.
................ 72
VIII. Potrzeba łaski leczącej ..........................
.
..............................
.
.................... 82
IX. Potrzeba łaski zbawiennej ..........................
.
...............................
.
................. 94
X. Łaski szczególne. – Nauka katolicka o zgodności łaski z wolną wolą ....... 105
XI i XII. Tomizm a molinizm o stosunku łaski do wolnej woli ...................... 115
XIII. Rozdawnictwo łask ..........................
.
..............................................
.
....... 128
XIV. Ekonomia łaski względem grzeszników i niewiernych ......................... 136
XV. Jak zbawcza wola Boża dosięga dzieci bez chrztu umierających ........... 147
XVI. O przeznaczeniu ..........................
.
...............................
.
........................... 152
XVII. O przeznaczeniu (ciąg dalszy) ..........................
.
.................................... 171
XVIII. Łaska poświęcająca: Usprawiedliwienie ..........................
.
.................. 181
XIX. Istota łaski poświęcającej ....................................................................... 191
–––––––––––
2
DOGMAT ŁASKI
19 WYKŁADÓW
O PORZĄDKU NADPRZYRODZONYM
K
S
. M
ARIAN
M
ORAWSKI
SI
––––––––
OD WYDAWNICTWA
W papierach po niezapomnianym autorze "Wieczorów nad Lemanem" i
"Świętych obcowania" pozostał rękopis, nie jego ręką pisany, ale będący
odtworzeniem szeregu wykładów publicznych, jakie Ks. Morawski w roku
szkolnym 1888/9 wygłosił na Uniwersytecie Jagiellońskim. Początek rękopisu
nosi także ślady ręki prelegenta, który widocznie zamierzał rękopis przejrzeć,
poprawić, może uzupełnić i podać do druku, nie wiadomo wszakże dlaczego tego
nie uczynił. Wahaliśmy się i my, którzyśmy ten skrypt odziedziczyli, czy zrobić z
niego publiczny użytek.
Powodem wahania nie było, że rzecz jest przestarzała, bo prawdy wiary
się nie starzeją, a forma z konieczności musi się trzymać w granicach,
określonych słownictwem kościelnym i względami na precyzję pojęciową.
Sposób jednak przedstawienia rzeczy nieco odbiega od innych prac zasłużonego
Autora. Brak w nim tego samodzielnego przemyślenia i oryginalnego ujęcia
przedmiotu, które tak zalecają znane powszechnie teologiczne i filozoficzne
dzieła Ks. Morawskiego. Brak nadto tej przejrzystości stylu, która sprawia, że
się książki jego czyta z zajęciem, choć trudne przedmioty omawiają. Że jednak
chodzi tu o owoc myśli naszego największego może teologa i filozofa
katolickiego nowszych czasów, zdecydowaliśmy się przez wydanie tego rękopisu
uzupełnić bogatą i świetną spuściznę literacką ś. p. Autora. Niedoskonałości zaś
wspomniane łatwo wytłumaczyć, jeżeli się weźmie pod uwagę, że wykłady te
wygłaszał Autor z niewykończonych szkiców i nie zdążył sam nadać im
ostatecznej literackiej formy; mając tę okoliczność na uwadze, uzna się owszem
te wykłady niemal za wytworne.
3
Wydajemy niniejszą książkę jeszcze dlatego, że na ogół tak mało
posiadamy literatury teologicznej w języku naszym, a w szczególności dogmat
łaski nie jest dość opracowany i ponieważ i w tych wykładach zdarzają się
świetne ustępy: cała ta książka stanowi pewien przyczynek do niedokończonej
przez autora monografii o "Świętych obcowaniu".
Z pietyzmu dla ś. p. Autora zachowano styl i tok wykładów swobodnie
głoszonych, choć skutkiem tego pewnych, drobnych zresztą, powtórzeń nie dało
się uniknąć. Samą rzecz w jednym tylko miejscu nieco zretuszowano, a
brakujący wykład XVI uzupełniono.
Sądzimy, że książka i w tej formie może niejakie usługi oddać czytelnikom
inteligentnym i pogłębić w nich znajomość tego nieocenionego daru Bożego,
którym jest łaska, przez Zbawiciela nam wysłużona.
Przejrzenia, wykończenia, uzupełnienia rękopisu i opatrzenia go, gdzie
potrzeba, objaśniającymi przypiskami, dokonał Ks. Marian Morawski T. J.,
bratanek ś. p. Autora, za co mu Wydawnictwo składa na tym miejscu
podziękowanie.
WYDAWNICTWO KS. JEZUITÓW.
–––––––––––
4
WYKŁAD I.
POJĘCIE NADPRZYRODZONOŚCI
Kiedy uczony i bystry mnich z Bretanii, Pelagiusz, w zaraniu V wieku
wystąpił w Rzymie z nauką, że łaska Boska nie jest koniecznie do zbawienia
potrzebna, jakiś szmer oburzenia przeszedł po całym ówczesnym
chrześcijaństwie; z różnych stron posypały się natychmiast repliki i anatemy; ale
najpotężniej z głębi Afryki odezwał się głos biskupa z Hippony, Augustyna,
który opierając się na Piśmie św. i dawnych Ojcach Kościoła, zadał kłam
heretykowi.
Pelagiusz cofnął się, ale tylko pozornie; przyznawał teraz potrzebę łaski,
lecz uczył, że łaską jest już samo przyrodzone światło rozumu, wolna wola i
inne dary Boże przyrodzone, stanowiące naszą ludzką naturę – ale tenże sam
głos, przy oklaskach episkopatu i wiernych, nalegał i dowodził, że łaska Boska
jest czymś od natury zupełnie odrębnym i nieskończenie od niej wyższym, że
Bóg daje tę łaskę jedynie dla zasług Chrystusa, daje ją komu chce i komu chce
odmawia, słowem, że łaska jest darem
nadnaturalnym.
– Jeszcze o krok cofnął
się herezjarcha: począł teraz uczyć, że łaska jest wprawdzie rzeczą
nadprzyrodzoną, ale polega tylko na
zewnętrznych
darach nadprzyrodzonych,
przez które Pan Bóg nas prowadzi do zbawienia, tj. na prawie Bożym, na nauce
i przykładach Jezusa Chrystusa. Ale znów św. Augustyn zaznaczał dobitnie, że
łaska Boska jest darem
wewnętrznym,
duchowym, zależącym na jakimś
tajemniczym wdaniu się, tchnieniu Ducha Świętego, że jest jakąś rzeczą
zupełnie wyższego rzędu, niedostępną żadnymi środkami empirycznymi i że ona
nas dopiero uzdalnia do tego, żebyśmy Bogu się podobali i pełnili czyny godne
Niego.
Głosowi św. Augustyna zaczęły wtórować niebawem po całej Afryce, a
potem i po całym świecie chrześcijańskim sobory, które się przeciw nowej
herezji zbierały: i tak zaraz w Kartaginie w r. 412 odbywa się synod, dalej w
Jerozolimie w 415 r. drugi synod, w Milewie w 416 r. trzeci, i znów w
Kartaginie w 418 r.
(1)
. Następnie ukazuje się słynny list dogmatyczny, tak
zwany traktat papieża Zozyma, potwierdzający te sobory. Wobec takiej powagi,
tak stanowczego odepchnięcia herezji przez Kościół Pelagiusz jeszcze się o krok
cofnął. Uznał łaskę wewnętrzną, oświecającą, przyznał, że do wykonywania
pewnych trudnych czynów potrzeba, aby Pan Bóg tą łaską podał nam niejako
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin