Protokoły Obrad Mędrców Syonu 1920.pdf

(1090 KB) Pobierz
„ Mane, Tekel, Upharsin !”
KSI¢GA STRASZLIWA
PROTOKO¸Y OBRAD
M¢DRCÓW SYONU
czyli
WYK¸ADY M¢DRCA SYJO¡SKIEGO WTAJEMNICZONEGO
W PLANY PODBOJU ÂWIATA PRZEZ ˚YDÓW
Lucyferyczny Plan Zniszczenia KoÊcio∏a
oraz “nieznani naczelnicy”
w Królestwie szatana
Tekst z roku 1920
z przedmowà, którà warto przeczytaç
wydanie ponowne wznowione w roku 2002 przez
Katolickie Publikcje
“POWRÓT DO NATURY”
80-345 Gdaƒsk-Oliwa
ul. Pomorska 86/d
tel. (048-58) 556-3332
1
Mi´dzynarodowy spisek ˝ydowski przeciw
chrzeÊcijaƒskim narodom i chrzeÊcijaƒskiej cywilizacji
Dos∏owne t∏umaczenie tajnych dokumentów
˝ydowskich wraz z objaÊnieniami
Drukowane w USA na zamówienie:
„Komitetu Obrony Wiary Chrystusowej”
©
Copyright
-
Wszystkie prawa publikacji rozpowszechniania
bardzo
p o ˝ à d a n e
Tekst autentyczny z roku 1920
NEW YORK
Nak∏adem Spó∏ki Wydawniczej „Ksià˝ka Polska”
1 9 2 0
SPIS TEMATÓW
S∏owo wst´pne
Nieodzowne t∏umaczenia
Cz´Êç druga – Protokó∏y od No. 1 – 24
ObjaÊnienia i komentarze do Protokó∏ów
II. ˚ydzi, a Polska.
III. Ogólne uwagi o „Protoko∏ach”.
OÊwiadczenia jawne oraz tajne.
Dodatek – Odwieczne dà˝enia ˝ydów.
IV. Konkluzje.
Lucyferyczny Plan Zniszczenia KoÊcio∏a.
K r ó l e s t w o S z a t a n a.
Str.
3
12
16
54
58
61
62
66
73
74
77
2
S¸OWO WST¢PNE
Wzrastajàce coraz bardziej wÊród spo∏eczneƒstwa polskiego zainteresowanie kwestià ˝ydowskà
powoduje w nim coraz wi´ksze zainteresowanie tzw.„ Protokó∏ami M´drców Syonu” b´dàcymi w∏aÊciwie
dok∏adnie, drobiazgowo przemyÊlanym programem podboju Êwiata przez ˝ydów. Poniewa˝ pierwszy
nak∏ad wydania „Protokó∏ów M´drców Syonu” wydany przez Towarzystwo Obrony Wiary Chrystusowej,
jest ju˝ na wyczerpaniu, wydajemy nowà wersj´ z dodatkiem wstrzàsajàcym dla czytelnika.
Otatnimi czasy coraz wi´cej i cz´Êciej mówi si´ o planach i da˝eniach ˝ydowskich, zmierzajàcych do
podboju przez nich ca∏ego Êwiata i podporzàdkowaniu wszystkich narodów Êwiata, w∏adzy narodu ˝y-
dowskiego. RównoczeÊnie ze strony ˝ydów czynione sà próby zaprzeczenia temu, próby ma∏o przeko-
nowujàce i niepowa˝ne. Jak wi´c jest w istocie?
Otó˝ stwierdziç nale˝y, ˝e plany podboju ca∏ego Êwiata przez ˝ydów i podporzàdkowania w∏adzy
˝ydowskiej wszystkich narodów Êwiata nie sà ˝adnà nowoÊcià. Znane sà ju˝ one nie od dziÊ, nie od
wczoraj, ani nawet od stu, czy dwustu lat, ale od lat tysi´cy. A pierwsze wskazówki i dowody istnienia
i nurtowania wÊród ˝ydostwa znajdujà si´ w ˝ydowskich ksi´gach Êwi´tych.
Rzecz zrozumia∏a, ˝e cytaty, wzi´te z ksiàg Moj˝esza i innych ˝ydowskich ksiàg Êwi´tych, mia∏y
pewne znaczenie i moc obowiàzujàcà wobec ˝ydów dopóty, dopóki ˝ydzi nie sprzeniewierzyli si´ Bo˝e-
mu pos∏annictwu, kiedy nie tylko odrzucili nauk´ Jezusa, jako zapowiedzianego im Mesjasza, ale nawet
okrutnie go zamordowali. Wówczas wielkie przyrzeczenia i zapowiedzi Boskie, zawarte w ksi´gach Moj-
˝esza i innych, straci∏y swoje znaczenie i swojà obowiàzujàcà moc. Dlatego te˝ dalsze powo∏owywanie
si´ na nie˝ydów, jest karygodnym z ich strony nadu˝yciem, za które te˝ Bóg spuszcza na nich od czasu
do czasu srogie kary, jakich prawie od dwóch tysi´cy lat, spo∏eczeƒstwa narodów nie˝ydowskich sà
Êwiadkami.
Zauwa˝yç przy tym jeszcze raz nale˝y, ˝e aczolwiek Jezus Chrystus, jako Mesjasz, spe∏ni∏ wszyst-
ko, co przepowiedzieli o Nim Prorocy, ˝ydzi jak nie uznali w Nim wys∏annika Bo˝ego, tak i nie uznajà Go
do dziÊ, wierzàc uparcie, ˝e zapowiedziany im Mesjasz b´dzie pot´˝nym królem, majàcym za zadanie
zaprowadziç na ca∏ym Êwiecie królestwo mesjaƒskie, b´dàce w∏aÊciwie królestwem ˝ydowskim. W kró-
lestwie tym ˝ydzi, jako “naród wybrany” b´dà warstwà panujàcà a reszta narodów ma byç ich niewolni-
kami
.
Jezus Chrystus nie ziszcza∏ przecie˝ tych ÊciÊle materialistycznych nadziei i oczekiwaƒ ˝ydowskich.
Nie by∏ wojownikiem i pot´˝nym w∏adcà ziemskim. Dlatego te˝ zosta∏ przez ˝ydów odtràcony, a nawet
jak to wy˝ej powiedziane potwornie zamordowany. Za co? Za to, ˝e g∏osi∏ has∏o: „Mi∏ujcie nieprzyjació∏
waszych, dobrze czyƒcie tym, którzy was nienawidzà i módlcie si´ za przeÊladujàcych i oczerniajàcych
was”.
Tak wznios∏e has∏o nauki Chrystusowej by∏o czymÊ niepoj´tym dla ˝ydów, narodu ska˝onego bar-
dziej pierwisatkiem krwi szataƒskiej z faktu grzechu pierworodnego Ewy z szatanem, plemienia Kaino-
wego na wskroÊ zmaterializowanego i dyszàcego straszliwà zemstà Kainowà do innych narodów. Nie
doÊç na tym. By∏o ono tak˝e kamieniem obrazy dla ˝ydów, oczekujàcych Mesjasza, jako pogromcy nar-
odów nie˝ydowskich, mÊciciela krzywd rzeczywistych i urojonych, jakich ˝ydzi doznali od nich, odnowi-
ciela królestwa izraelskiego i budowniczego nowego pot´˝nego paƒstwa ˝ydowskiego na ca∏ym Êwie-
cie. O tak w∏aÊnie pojmowanym Mesjaszu ˝ydzi mówià bardzo wiele w ca∏ym szeregu ró˝nych pseudo-
proroczych pismach swoich, których tutaj nie sposób wyliczyç, tak wielka jest ich liczba.
Najciekawsze i najcharakterystyczniejsze we wszystkich tych pismach jest to, ˝e prawie jednog∏o-
Ênie przedstawiajà one czasy przyjÊcia Mesjasza jako epok´ powszechnych walk, zaburzeƒ, wojen
i przewrotów rewolucyjnych, a samego Mesjasza, jako mÊciciela i pogromc´ narodów nie˝ydowskich
oraz twórc´ wszechÊwiatowego paƒstwa ˝ydowskiego, w którym ˝ydzi b´dà narodem panujàcym nad
pozosta∏ymi. RównczeÊnie ˝ydzi sàdzà, ˝e na nadejÊcie czasów mesjaƒskich nie powinni cierpliwie wy-
czekiwaç z za∏o˝onymi r´koma, lecz przeciwnie, powinni dà˝yç wszystkimi si∏ami do przyÊpieszenia ich
nadejÊcia, by tym samym niejako zmusiç Mesjasza do wczeÊniejszego pojawienia si´ na Ziemi. W tym
celu ˝ydzi ju˝ w pierwszych wiekach chrzeÊcijaƒstwa wywo∏ali ca∏y szereg wojen i zamieszek w paƒ-
stwie rzymskim, wojen i zamieszek, które mia∏y po pierwsze: os∏abiç i zniweczyç paƒstwo rzymskie, co
zresztà w koƒcu V-go wieku osiàgn´li; po drugie: zniszczyç chrzeÊcijaƒstwo, jako twór znienawidzone-
3
go i zamordowanego przez nich Jezusa Chrystusa, co jednak udaje im si´ przeprowadzaç w ostanich
czasach przez zmodernizowanie KoÊcio∏a, po Soborze Watykaƒskim II. Kiedy to przed nim KoÊció∏
wprowadza∏ do ˝ycia spo∏ecznego wiernych, zazdroÊci godnà harmoni´ i jednoczeÊnie doskonali∏ ich
duchowo w myÊl zasad i wskazaƒ nauki Chrystusowej.
Wspania∏y rozkwit chrzeÊcijaƒswa oraz powstawanie i rozwój ca∏ego szeregu nowych paƒstw, opar-
tych o kultur´ i cywilacj´ chrzeÊcijaƒskà, w najwy˝szym stopniu niepokoi∏o ˝ydostwo, które w tamtych
czasach, po kl´skach jakie naƒ spada∏y wraz upadkiem paƒstwa rzymskiego, leczy∏o zadane mu rany,
równoczeÊnie przebudowujàc si´ wewn´trznie, wed∏ug zasad i wskazaƒ Talmudu, który te˝ swoimi nie-
zliczonym nakazami i zakazami, niczym ˝elaznymi obr´czami, Êciska∏ i zamyka∏ coraz bardziej ˝ydo-
stwo, czyniàc je spo∏eczeƒstwem nies∏ychanie zwartym i pos∏usznym woli i rozkazom jego „nieznanych
naczelników”.
Wprawdzie w mi´dzyczasie, ˝ydzi próbowali za pomocà mahometanizu zwalczyç chrzeÊcijaƒstwo,
ale to trwa∏o nied∏ugo, bo po pierwsze mahometanizm uwolni∏ si´ i uniezale˝ni∏ od wp∏ywów ˝ydowskich
i mimo bezprzecznego sprzyjania ˝ydostwu zawód∏ tak˝e jego nadziej´ i oczekiwania: nie sta∏ si´ po
prostu narz´dziem tajnym zamierzeƒ i celów ˝ydowskich, czym by∏ w∏aÊnie w pierwszym okresie swego
rozwoju. Po drugie: narody chrzeÊcijaƒskie, wzmóg∏szy si´ na si∏ach, wystàpi∏y wreszcie zaczepnie do
walki z islamem, zadajàc mu ca∏y szereg powa˝nych kl´sk i zmuszajàc go do cofni´cia si´ z zaj´tych
pozycji nie tylko w Europie, ale nawet i w Azji (wyprawy krzy˝owe).
Kl´ski islamu ˝ydostwo odczu∏o bardzo boleÊnie, bowiem zniweczy∏y one jego ówczesne plany pod-
boju Êwiata, powa˝nie przy tym os∏abiajàc jego pot´g´ i znaczenie w Europie, a nawet gro˝àc mu ca∏ko-
wità zag∏adà.
Wobec takiego stanu rzeczy nale˝a∏o szybko zmieniç ówczesne metody dzia∏ania i przystosowaç si´
do nowych warunków, skierowujàc ˝ydostwo na nowe tory rozwoju. Na rozkaz “nieznanych naczelni-
ków” narodu ˝ydowskiego dzie∏a tego podj´li si´: Moj˝esz Majmonides i wspó∏czeÊni mu kabaliÊci. Na
czym polega∏a ich praca? Na ponownym nawiàzaniu Êcis∏ej ∏àcznoÊci pomi´dzy ˝ydostwem, a Êwiatem
ChrzeÊcijaƒskim – ∏àcznoÊci, która wskutek ogarni´cia ˝ydów przez talmud, zosta∏a w Êredniowieczu
zerwana i pozbawi∏a przez to ˝ydów bezpoÊredniego wp∏ywu na ogó∏ paƒstw chrzeÊcijaƒskich, tworzàc
jednoczeÊnie wÊród nich dla ˝ydów fakyczne ghetto na d∏ugi czas przed jego prawnym powstaniem.
Podczas gdy Majmonides dzie∏ami swymi oddzia∏ywa∏ g∏ównie na inteligencj´ ˝ydowskà, kabaliÊci
pracowali nad ˝ydowskimi masami. Pod wp∏ywem ich wspólnego, pozornie niezgodnego z sobà wysi∏ku,
p´k∏y wreszcie organizacyjne okowy Talmudu, niepotrzebne ju˝ ˝ydostwu, które wówczas by∏o ju˝ tak
wytresowane, ˝e bez ˝adnych trudnoÊci, dostosowywa∏o si´ pos∏usznie do wskazówek i poleceƒ swoich
“nieznanych naczelnków”.
Odtàd te˝ rozpoczyna si´ nowy okres przygotowawczy ˝ydów dooko∏a przyÊpieszenia nadejÊcia
czasów mesjaƒskich. W okresie tym kolejno mamy refomacj´, ten wytwór ducha i mózgu ˝ydowskiego,
która spowodowa∏a roz∏am w dotychczas jednolitym chrzeÊcijaƒstwie zachodnim i wstrzàsn´∏a pot´˝nie
jego podwalinami, oraz szeregiem poreformacyjnych ruchów rewolucyjnych, opartych o pod∏o˝a sek-
ciarskie i wojny religijne, w których inspirowaniu i kierowaniu udzia∏ ˝ydów zosta∏ ju˝ niezbicie dowie-
dziony.
W pierwszych latach poreformacyjnych (mniej wi´cej 1517-1540) ˝ydzi do tego stopnia wierzyli
w swoje zwyci´stwo nad KoÊcio∏em katolickiim, ˝e nawet publicznie okreÊlali ju˝ czas, w którym Izrael
zostanie wywy˝szony i zapanuje nad Êwiatem”. JednoczeÊnie zapowiadali nadejÊcie Mesjasza raz na
rok 1529, innym razem na rok 1530, 1531, 1533, 1534, przy czym dodawali, ˝e nastàpi to nie póêniej jak
do 1540 roku, jeszcze przed up∏ywem 5300 roku wed∏ug kalendarza ˝ydowskiego.
Jednak te ˝ydowskie nadzieje i rachuby zawiod∏y na ca∏ej linii. Zamiast bowiem Mesjasza, pojawi∏y
si´ antysemickie pisma Marcina Lutra, który wreszcie przejrza∏, do czego go ˝ydzi u˝yli i u˝ywaç nadal
zamierzali i gwa∏townie przeciwko nim wystàp∏. Wystàpienie Lutra przeciwko ˝ydom musia∏o na nich po-
dzia∏aç jak grom z jasnego nieba, tym wi´cej, ˝e by∏o ono nies∏ychanie gwa∏towne:
„Nigdy nie by∏o pod s∏oƒcem narodu krwi ˝àdniejszego i mÊciwszego, – pisa∏ Luter – ni˝ ci, którym
si´ zdaje, ˝e sà narodem przez Boga wybranym aby zobowiàzani byli i musieli mordowaç pogan. Naj-
wi´kszà rzeczà jakiej spodziewajà si´ od swego Mesjasza, jest to, ˝e powinien swym mieczem wymor-
dowaç i zatraciç ca∏y Êwiat.
4
„˚yd, to jest serce ˝ydowskie, jest drewniano-kamienno-diabelsko-stalowo twarde, niczym niewzru-
szone… gdy przyjdzie Mesjasz, to on ma zabraç ca∏emu Êwiatu z∏oto i srebro i pomi´dzy nich rodzie-
liç…” Pod ich bo˝nice i szko∏y nale˝y podk∏adaç ogieƒ, a kto mo˝e, niech dorzuca do niego smo∏y i siar-
ki. Kto dorzuci∏by do tego piekielnego ognia, uczyni∏by dobrze. A czego nie chwyci si´ ogieƒ, potrzeba
posypaç grubo ziemià, a˝eby ˝aden cz∏owiek nigdy nie zobaczy∏ kamyka lub ˝u˝la z tego. Tak samo
trzeba po∏amaç i zniszczyç ich domy, a ich samych jak cyganów pozamykaç pod dachem lub w chlewie,
aby wiedzieli ˝e nie sà panami Êwiata. Potrzeba ˝ydom odebraç urz´dowà opiek´ i zamknàç przed nimi
drogi, bo nic na wsi nie majà do szukania. Potrzeba im zakazaç wszelkiej lichwy i odebraç im wszelki
majàtek, klejnoty, z∏oto i srebro, bo wszystko co posiadajà ukradli swoim rozbojem lichwiarskim, bo w in-
ny sposób ˝yç nie umiejà… Bogacà si´ naszym potem i naszà krwawicà, my stajemy si´ coraz biedniej-
si wskutek ich wyzysku. Wysysajà nas jak pijawki, jak zmora le˝à nam na piersiach te przeró˝ne szelmy
i leniwce; te brzuchacze chlajà i êrà i dobre czasy sp´dzajà w naszych domach, za wszystko bluênià
jeszcze Panu Jezusowi, koÊcio∏om, ksi´˝om i nam wszystkim gro˝à i ˝yczà Êmierci i w szelkiego nie-
szcz´Êcia”.
Rzecz zrozumia∏a, ˝e nast´pstwa wystàpienia Lutra przeciwko ˝ydom by∏y dla nich op∏akane: nasta-
∏y znowu czasy strasznych pogromów ˝ydostwa.
W ogóle zaznaczyç nale˝y, ˝e niemal ca∏y wiek XVI i pierwsza po∏owa XVII by∏y okresem niezliczo-
nych prób ˝ydowskich wywo∏ania w Europie powszechnej zawieruchy, która mia∏a w zakoƒczeniu od-
daç w∏adz´ nad narodami europejskimi w r´ce ˝ydostwa. Czasy te sà tak˝e okresem pojawienia si´
wÊród ˝ydów ca∏ego szeregu fa∏szywych “mesjaszów”, którzy na polecenie “nieznanych naczelników”
podniecali ciemne masy ˝ydowskie i zach´cali je do ponoszenia coraz to nowszych ofiar na rzecz ma-
niackich planów podboju ca∏ego Êwiata przez “naród wybrany”
.
Ale te wszystkie wysi∏ki si´ nie uda∏y: ˝ydostwo znowu spotka∏ sromotny zawód. Mimo to nie zrezy-
gnowa∏o ono ze swoich tajemnych planów. Po krótkim bowiem leczeniu otrzymanych ran przystàpi∏o do
ponownej reorganizacji wewn´trznej, majàcej na celu przygotowanie si´ do Êwie˝ej akcji. I znowu mamy
przygotowania na dwa fronty: na zachodzie, g∏ównie inteligencja ˝ydowska wykreÊla nowe drogi post´-
powania i penetrowania w g∏àb spo∏eczeƒstw rdzennych. – Moj˝esz Mendelssohn, na wschodzie, przy-
gotowuje i tresuje, ciemne, fanatyczne masy ˝ydowskie do wydatnego poparcia wysi∏ków “nieznanych
prze∏o˝onych”. Izrael z Mi´dzyborza, a po jego Êmierci Dob Beer z Mi´dzyrzecza, organizujà ˝ydów
w zwiàzki chassydzkie, które nawiàzujà tradycjà do dawnych historycznych zwiàzków chassydzkich,
znanych w czasach rzymskich ze swojej rewolucyjnej dzia∏alnoÊci.
JednoczeÊnie “nieznani prze∏o˝eni” Êwiatowego ˝ydostwa dochodzà do wniosku, ˝e bez oparcia si´
na jakimÊ terytorium, które by na sta∏e by∏o w niepodzielnym w∏adaniu ˝ydów, nie uda im si´ opanowaç
pod swojà w∏adz´ narodów europejskich. A, ˝e wówczas najwi´cej ˝ydów by∏o ju˝ skupionych na zie-
miach polskich, i ˝e wszystkie czynniki spo∏eczne by∏y na ich us∏ugi, oraz ˝e Polacy ze wszystkich naro-
dów europejskich naj∏agodniej obchodzili si´ z ˝ydami, przeto “nieznani naczelnicy” przeznaczyli ówcze-
snà Polsk´ na „ziemi´ obiecanà” ˝ydów w Europie i polecili Jakubowi Frankowi za∏o˝yç na jej terytorium
coÊ w rodzaju niepodleg∏ego paƒstwa ˝ydowskiego, na wzór dawnych zakonów rycerskich. Zresztà nie
by∏o wówczas podatniejszego terenu w Êwiecie na za∏o˝enie królestwa ˝ydowskiego nad Polsk´, której
szlachta, „czego wam w∏aÊnie trzeba – mówi∏ Frank do ˝ydów, jest dobra i g∏upia, jej królowie nie byli ni-
gdy od niej màdrzejsi, dla was zaÊ byli zawsze jeszcze lepsi, ni˝ ona. Gdy wyp´dzonych z ziem zachod-
nich przodków naszych przyj´∏a szlachta polska na swojà ziemi´, wnet poznali w tej ziemi nowà”obieca-
nà”.
Uda∏a si´ nowa akcja ˝ydowska na zachodzie Europy, g∏ównie we Francji, gdzie ˝ydzi w imi´ rzeko-
mej wolnoÊci, równoÊci i braterstwa wszystkich ludzi, rozpalili pochodni´ rewolucji, która nie spe∏ni∏a tak-
˝e w ca∏ej pe∏ni rachub ˝ydowskich, bo poprzesta∏a tylko na Francji, reszt´ Europy pozostawiajàc we
wzgl´dnym spokoju. Przynios∏a ona jednak od razu ˝ydom wielkie korzyÊci najpierw we Francji w posta-
ci równouprawnienia oraz utorowa∏a Êcie˝ki dla nadania ˝ydom równouprawnienia w ca∏ej Europie,
a tym samym przyczyni∏a si´ nies∏ychanie do wzrostu ich pot´gi i znaczenia w Êwiecie w ciàgu XIX i XX
w.
Ten wzrost znaczenia i pot´gi ˝ydów w Êwiecie przypomina∏ im marzenia mesjaƒskie, tj. od tysi´cy
lat snute skrycie plany opanowania pod swojà w∏adz´ ca∏ego Êwiata. I znowu ˝ydzi w ciàgu XIX wieku
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin