1. Życie w Bogu - Vasula.pdf

(1510 KB) Pobierz
PRAWDZIWE ŻYCIE W BOGU
WPROWADZENIE DO ORĘDZI
Vassula Rydén należy do Kościoła prawosławnego greck-
iego. Od 28 listopada 1985, otrzymuje od Boga dar lokucji
(wewnętrznego słyszenia). Są jej dyktowane Orędzia, które za-
pisuje w zeszytach. Orędzia te zawierają pilne wezwanie Boże
do nawrócenia. Obecnie są tłumaczone na ponad 40 języków.
Orędzia otrzymywane przez Vassulę dla świata na razie za-
kończyły się (zob. Orędzie) Orędzia, poprzez które Bóg mówi
do nas, zawierają znak oczywistej nadziei. Bez wątpienia On
nas często strofuje, gdyż On jest Ojcem. Zatem jak każdy oj-
ciec, który karci swe dzieci, kiedy postępują źle, tak samo nasz
Ojciec Niebieski nas napomina. On jednak czyni to z miłością,
gdyż On jest Miłością i stworzył nas z miłości, abyśmy i my
także kochali Go z wzajemnością.
Te Orędzia ukazują nam obraz Boga bliskiego Swym
stworzeniom. To, o co On prosi każdego z nas, to żebyśmy się
stali zażyli wobec Niego, abyśmy się nauczyli Go poznawać i
poznali Go. On jednak zaznacza, abyśmy nigdy nie zapominali, że On jest Święty. On prosi nas także
o praktykowanie «bojaźni Pana».
Te Orędzia przywołują to, co jest zaiste fundamentalne. Przypominają nam Jego Słowo i Jego ist-
nienie. Jak Bóg powiedział sam Vassuli: «Powiedz im, że to Orędzie nie zostało im dane, aby wywołać
sensację, lecz żeby im uświadomić pilność ich nawrócenia, powagę stanu ich dusz, konieczność zmiany
ich życia i życia w świętości.» (zob. 18.05.91)
W tych Orędziach znajdujemy wezwanie Chrystusa do jedności Kościołów, a szczególnie do ujed-
nolicenia daty Wielkanocy. Są w nich liczne odniesienia do odstępstwa, zapowiedzianego przez św.
Pawła (w 2 Tm 2), jak również do ducha buntu, tak silnego w naszej epoce. Ten duch buntu wniknął
obecnie do Kościoła «jak dym» i doprowadza biskupów i kapłanów do buntowania się przeciw ich włas-
nemu pasterzowi (Papieżowi). Chrystus wzywa ich do powrotu, do pozostania wiernymi Papieżowi.
Jednak zwycięstwo nad złem nie jest już obecnie dalekie i Dwa Serca (Niepokalane Serce Maryi oraz
Najświętsze Serce Jezusa) pokonają zło.
Jesteśmy wezwani do uznania Bóstwa Chrystusa oraz Jego obecności w Eucharystii, jak i do uz-
nania w Maryi - Matki Boga. Jest w Orędziach ponad 5 tysięcy odwołań do Ducha Świętego oraz głębo-
kich pouczeń o Jego działaniu.
Bóg ujawnia poza tym orędzia prorockie o Kościele w Rosji: Rosja będzie krajem, w którym Bóg
zostanie najbardziej uwielbiony. Ona stanie (duchowo) na czele licznych narodów.
Jednak to, co uderza najbardziej w tych Orędziach, to jest czułość Boga wobec nas, ujawnienie
Jego dobroci i nieskończonego miłosierdzia. Jezus maluje przed nami portret Boga: «Mój Ojciec to
Król, a jednak tak ojcowski; Sędzia, a jednak tak czuły i kochający; Alfa i Omega, a jednak tak łagodny.»
(zob. 10.08.94)
Przez Swe Orędzia, Bóg usiłuje ożywić to, co jest martwe w nas. To dlatego On wylewa Swego
Świętego Ducha na nas, abyśmy powrócili do Niego, abyśmy żyli Prawdziwym Życiem w Nim. On
obiecuje nam, że wkrótce nastąpi wylanie Ducha Świętego na ludzkość, takie, jakiego nigdy nie było w
historii i które przemieni całą ziemię. To jest nadzieja, która nas wszystkich rozpala.
Jezus w Swoich Orędziach ujawnia przed nami sens licznych fragmentów Pisma Świętego, wyję-
1
tych z Apokalipsy i z Księgi Daniela.
Czyż Bóg mógłby tak bardzo pragnąć się nam objawić ponownie, w naszej epoce, i z taką siłą,
gdyby nie chodziło o nasze ocalenie? Mówi nam: «Patrzę dziś na ziemię i wolałbym nigdy jej nie
stworzyć... Moje Oczy widzą to, czego wolałbym nigdy nie oglądać, a Moje Uszy słyszą to, czego nie
chciałbym nigdy usłyszeć! Moje Serce Ojca pogrąża się w smutku. Ukształtowałem człowieka na Mój
obraz i podobieństwo, lecz on upadł i dziś tak wielu ludzi przyjęło wygląd Bestii! Moje Serce cierpi,
ponieważ sięgam wzrokiem aż po krańce ziemi i to, co widzę, nie jest zgodne z pragnieniem Mego
Serca...Twój Ojciec nad wszystkim ma władzę, ale nie nad waszą wolnością... a człowiek zdeprawował
swoją wolność...» (zob. 15.04.96; 18.10.94) Z tego powodu Bóg, nasz Stworzyciel, musi interweniować
raz jeszcze w naszej epoce...
W Dwóch Sercach,
Vassula
Zeszyty 1-10
Faza pierwsza
8.05.86
– Bądź spokojna. Chwała niech będzie Bogu za to, że był tak dobry i dał ci Swój Pokój. Zachowam cię od zła. Bądź
dobra i módl się teraz. Jezus doprowadzi cię bliżej Siebie. Daniel.
9.05.86
– Pokój. Jestem przy tobie. Nie lękaj się. Będę się zawsze modlił i prowadził cię. Zawsze będę cię strzegł. Bądź
dobra. Daniel.
Później)
– Pokój niech będzie z tobą. Doprowadzę cię bliżej Boga i uczynię z ciebie lepszą osobę. Bądź dobra. Chwała niech
będzie Bogu. Możesz odejść z błogosławieństwem Boga, twego Niebieskiego Ojca.
Amen. Amen. Daniel.
10.05.86
– Pokój z tobą. Jestem twoim aniołem stróżem. Zawsze będę cię prowadził, zawsze będę cię strzegł. Jezus
oczyszcza. Bóg cię kocha. Modlę się za ciebie. Wychwalaj Jezusa.– Zastanawiam się, czy zdarzy się coś bardziej cud-
ownego...
– Być może coś cudowniejszego już się stało.
– Czy chcesz powiedzieć, że się zmieniłam?
– Tak. Chwała niech będzie Bogu za to, że doprowadził cię bliżej Siebie. Daniel.
11.05.86
– Pokój.
– Jesteś zadowolony, że jestem teraz bliżej Boga?
– Tak.
– Czy to wystarczy?
– Nie. Musisz jeszcze postąpić naprzód. Pomogę ci. Daniel.
12.05.86
– Pokój z tobą. Módl się. Chcę cię oderwać od wszystkiego, aby związać cię z Bogiem. Poczekaj, a zobaczysz.
Sprawisz mi wielką radość... Pragnij Boga. Jezus cię oczyszcza. Przyjdź do Niego, spotkaj się z Nim poprzez modlitwę.
(Później)
– Posłuchaj mnie. Kochaj bardziej Boga, ponieważ On cię kocha i jest blisko ciebie teraz i zawsze. Zrób jeszcze
2
wysiłek, moja umiłowana. Przeczytaj w Biblii Księgę Daniela. Skoncentruj się szczególnie na modlitwie. Bóg cię bło-
gosławi. Daniel.
(Później)
– Chwała niech będzie Bogu za to, że powierzył mi ciebie, abym doprowadził cię bliżej Niego. Teraz pomódl się.
Nie lękaj się mnie. Wierz w Boga, na którym powinnaś się ze spokojem wesprzeć. On cię kocha. Uwielbiaj Go, wychwalaj
Go.
Chwała niech będzie Bogu! Wychwalaj Pana. Daniel.
13.05.86
– Pokój z tobą. JAHWE kocha cię. Muszę cię z Nim bardziej związać. Kochaj JAHWE. Daniel.
14.05.86
– JAHWE kocha cię. JAHWE daje ci Światło. JAHWE daje ci wzrok i Życie wieczne. Pragnij JAHWE, twego
Wszechmogącego Boga. Daniel.
(Później)
– Modlitwą zwyciężę każdego złego ducha, który będzie usiłował zbliżyć się do ciebie. Daniel.
15.05.86
– Jahwe poprowadzi cię. Bądź dobra wobec wszystkich osób i w każdej sprawie. Ta droga pisania jest darem Bożym.
Wychwalaj Pana. Chwała niech będzie Bogu! Daniel.
17.05.86
– Jezus przebacza grzechy i oczyszcza. Przychodzę do ciebie z pokojem w Jego Imię. Módl się. Ja modlę się za
ciebie.
(Później)
– Pokój, pokój. Kochaj wszystko, co Bóg ci dał. Niech twoja miłość nieustannie wzrasta i dojrzewa. Daniel.
18.05.86
– Pokój niech będzie z tobą. Przyjdź do Jezusa i kochaj Go. Chwała niech będzie Bogu... Oddaj chwałę Bogu.
Przyjdź do Jezusa, On umarł za ciebie. Pragnij Go. Poprowadzę cię, abyś zbliżyła się do Jezusa. Przyjdź i pragnij nauczyć
się rzeczy płynących z Dobra. Daniel.
19.05.86
– Pomogę ci i nauczę cię rozeznawać. Nauczę cię rozpoznawać, kto jest z tobą. Jezus kocha cię miłością wieczną.
«Nie lękaj się, ponieważ Ja jestem tu i kocham was wszystkich.»
To były słowa Jezusa. Mój anioł je przytoczył.
20.05.86
– Uwielbiony niech będzie Pan, bo jest dobry. Oddaj Mu chwałę, bo jest blisko. Jezus przynosi Pokój i Miłość
wszystkim.
Bądź dobra, bądź dobra. Daniel.
21.05.86
– Chwała niech będzie Bogu! Będę się modlił za ciebie. Nauczę cię Bożego Prawa. Teraz przemawiam w imieniu
Boga. Bóg Jahwe wybrał cię na Swoją uczennicę, aby nauczyć cię wszystkiego o Sobie i o Swoim Synu, Jezusie Chrystusie.
Wychwalaj Pana. Idź w pokoju.
Daniel.
23.05.86
– Pokój niech będzie z tobą. Połączę cię bardziej z Bogiem. Więzy te umocnią twoją duszę, dając pokój twojej
duszy. Wesprzyj się na Bogu. Kocham cię. Kochaj Boga. Przygotuję dla ciebie miejsce. Przyciągnę cię, przyprowadzę cię
do Boga... Weź pieniądze i rozdaj je biednym, potrzebującym duszom. Daj im najlepsze ubrania. Bądź wspaniałomyślna.
Chwała niech będzie Bogu! Daniel.
3
24.05.86
– Jezus umarł dla ciebie.
– Nie lękaj się, ponieważ Ja jestem z tobą.
Natychmiast się zaniepokoiłam.
– Kto to powiedział?
– To powiedział Bóg. Przyoblekę cię w białą szatę i uczynię cię czystą w Obecności Jezusa. Wychwalaj Pana.
Daniel.
25.05.86
– Vassulo, tam gdzie przebywasz nic nie jest trwałe, tu natomiast, gdzie ja żyję, wszystko trwa na zawsze, na wieki.
Chwała bądź Bogu za to, że doprowadził cię do Siebie.
Jahwe kocha cię. Żyj w pokoju. Wesprzyj się na Jahwe, bo Jahwe odnawia. Oddaj Mu chwałę.
– Pokój wszystkim. Pokój wszystkim istotom na ziemi.
Faza druga
26.05.86
– Bądź tym wszystkim, co Bóg kocha. Zwróć się ku wierze. Bądź święta. Zdążaj ku Bogu i przyjdź z duszą czystą
do Niego. Jahwe cię kocha. Idź i módl się. Uwielbiaj Boga i wychwalaj Go. Daniel.
27.05.86
– Pokój niech będzie z tobą. Uczynię wszystko, co Bóg chce, abym uczynił: przyprowadzę cię do Boga. Daniel.
28.05.86
– Ojcze! Ojcze Niebieski, kieruj wszystkim i daj mi siłę!
– O czym mówisz?
– Modlę się do Ojca Niebieskiego. Chwała bądź Bogu. Jezus jest zawsze z tobą. Wzywaj Jezusa w swoich modl-
itwach. Prowadzę cię do twego Ojca.
Zaczęłam się obawiać, że jestem oszukiwana.
– Nie lękaj się. Moje orędzia nie wyrządzają ci zła. Kochaj Boga, kochaj Go bardziej. Daniel.
30.05.86
– Pokój niech będzie z tobą. Prowadź czyste życie. Modlę się za ciebie. Kochaj Jezusa Chrystusa, On kocha ciebie.
– Nie lękaj się, bo jestem blisko. Przyjdź do Mnie, Ja jestem tutaj.
Zapytałam anioła:
– Gdzie jesteś zazwyczaj?
– Jestem tam, gdzie ty jesteś.
– Możesz mnie widzieć tak wyraźnie, jak ja wszystko widzę?
– Tak.
– Gdzie jesteś, kiedy zbiegam ze schodów?
– Jestem z tobą.
– A teraz gdzie jesteś?
– Jestem przy tobie.
– Gdzie będziesz, kiedy umrę?
– Spotkasz mnie. Będę u twego boku.
– Powiedz mi coś...
– Kocham Boga. Oddaj Bogu chwałę. Daniel.
31.05.86
– Pokój. Pokój niech będzie z tobą. Bóg kocha cię ukazując ci Swą miłość. Bóg kocha was wszystkich ponad
wszelkie wyobrażenie. Kochaj Boga, bo On jest dobry. Kochaj Go ze wszystkich sił. Daniel.
1.06.86
4
– Pokój z tobą. Bądź dobra. Przestań czytać te książki. Biblia naucza o Prawdzie. Daniel.
2.06.86
– Pokój, pokój tobie. Pamiętaj o Bogu. On czyni cuda od początku. Wszelka chwała pochodzi od Boga. Bóg złączy
cię ze Sobą. Idź w łasce twego Pana, Jezusa Chrystusa. Wszystko się kończy. Z końca rodzi się początek. Zostań w pokoju.
Daniel.
6.06.86
– Przypomniał mi się sen, jaki miałam przed kilkoma miesiącami. Śniło mi się, że chroniłeś mnie przed wężem.
– Jakże mógłbym cię opuścić, skoro ten wąż delektował się tobą? Idź w łasce naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Daniel.
Oto, co widziałam:
Siedziałam na tapczanie w moim domu. Naprzeciw mnie cała moja rodzina siedziała na innym tapczanie. Nagle
usłyszałam lekki hałas po mojej lewej stronie, w rogu pokoju, który był dość ciemny. Zobaczyłam, jak z tego ciemnego
kąta zbliża się wąż, pełznąc po podłodze. Ten wąż był moim domowym zwierzęciem. Wyszedł ze swego kąta, bo przes-
tałam go karmić. Znalazł miskę z trzema kiściami winogron i połknął je, bo był głodny. To mu jednak nie wystarczyło,
więc pełznął w kierunku kuchni, aby coś znaleźć. Przesunął się pomiędzy tapczanami. Natychmiast podciągnęłam nogi
bojąc się, że mnie zaatakuje. Stałam się jego wrogiem, obawiałam się więc, że on to odczuwa. Bardzo się bałam. Pod-
niosłam się, aby go pochwycić. Obawiałam się, że zaatakuje moją rodzinę. Jak tylko wąż wyczuł moje zamiary, zaczął się
przygotowywać do ataku na mnie. Tak bardzo się bałam, że uczepiłam się szafy, podciągając w górę nogi. Kiedy wąż zwró-
cił się w moją stronę usłyszałam głos. On również usłyszał ten głos. Wystraszony oddalił się ode mnie. Zeskoczyłam
wtedy na podłogę i pobiegłam zobaczyć, kto to był. Ujrzałam wysokiego mężczyznę i zrozumiałam, że był to mój anioł
stróż. Zapytał mnie: «Czego się boisz?» Odpowiedziałam: «Boję się węża. Uciekł.» Powiedział mi na to: «Zaraz go prze-
gonię.» Poszedł w stronę kuchni. Gdy odchodził, przyszła mi myśl: «Być może powinnam mu pomóc?» Udałam się więc
do kuchni. Mężczyzna otworzył na całą szerokość drzwi kuchni i następnie przy pomocy miotły próbował wyrzucić węża
na dwór. W tym czasie robiłam jak najwięcej hałasu, poruszałam ramionami i tupałam nogami, tarasując mu przejście.
Wąż, przerażony, uciekł z mieszkania. Kiedy był już na zewnątrz, anioł stróż zatrzasnął drzwi. Po prawej stronie drzwi
było okno. Podeszliśmy do niego obydwoje, aby zobaczyć, co robi wąż. Pełznąc zaczął ześlizgiwać się ze schodów. Jednak
na schodach było wiele osób, które wchodziły i schodziły. Wtedy ze strachu przed stratowaniem wąż wycofał się w
kierunku mieszkania. Zastał jednak drzwi zamknięte. Ogarnęła go prawdziwa panika. Pełznąc po schodach szybko uciekł
w stronę głównych oszklonych drzwi w holu. Gdy przekraczał próg oszklonych drzwi, zmienił się w olbrzymią i obrzy-
dliwą ropuchę. Znalazła się ona na śniegu i mrozie. Gdy ludzie to zobaczyli i narobili krzyku, wtedy ropucha przybrała
postać kobiety. Zły duch został zdemaskowany, ludzie pochwycili go i przywiązali pasami. Gdy go wiązali, czułam, że pasy
nie są zbyt pewne i że któregoś dnia znowu się wymknie.
7.06.86
– Pokój z tobą. Zacznij się modlić. Chcę, abyś czyniła duchowe postępy. Bóg jest Pokojem. Pamiętaj o Bożym
Słowie. Daniel.
8.06.86
– Uzdrowię cię duchowo. Daniel.
9.06.86
– Będę cię bronił. Będę cię strzegł i udzielę ci opieki.
Nigdy nie musisz się lękać.
(Później)
– Chwała bądź Bogu. Nigdy nie bój się śmierci. Koniec jest cudowny. Wychwalaj Tatusia. Daniel.
10.06.86
– Pokój niech będzie z tobą. Modliłem się, aby skończyły się wasze dyskusje. Nigdy nie spowodują one waszego
postępu ani niczego w ich czasie nie zyskacie. Zwróć się do Boga i wesprzyj się na Nim.
Chwała bądź Bogu! Daniel.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin