S02E07 - Walk This Way - Ehhhh.txt

(25 KB) Pobierz
[124][141]/Poprzednio w Rayu Donovanie...
[141][158]- Tak.|/- Mamy problem.
[158][192]Włanie dzwonił twój brat.|Chce sprzedać siłownię, Ray.
[193][217]- O czym ty mówisz?|- Padło co o Irlandii.
[217][243]Powiedziałe mi, że ten dzień|nigdy nie nadejdzie.
[243][264]/- Obiecałe mi.|- Zajmę się tym.
[264][294]Jeste miłociš mojego życia.|Pojed do Irlandii i wyjd za mnie.
[295][338]- Twój brat zamordował tego księdza, prawda?|- Ten ksišdz go gwałcił.
[338][362]Twój brat miertelnie|mnie przeraża.
[373][403]- Jeste zajebicie piękna.|- Jasna cholera.
[408][452]Musisz przyjć do Expo.|/Nie chodzi o mnie, tylko o przyjaciela.
[452][474]/- Potrzebuje twojej pomocy.|- Wiesz, kim jestem?
[475][502]- Czym się zajmuję?|/- Tak. Piszesz ksišżki.
[502][532]/Mam pewien kłopot.|/Zostawiam dla niej żonę.
[533][555]/- Wiesz, co to oznacza, Ray?|- Nie.
[555][578]Setki milionów dolarów.
[578][610]- To ona.|- Ta kobieta jest matkš twojego dziecka?
[610][641]- To miłoć mojego życia.|- Niech mnie szlag.
[641][678]/Terrance powiedział mi, że masz randkę.|Powiedział też, że trochę cię to stresuje.
[678][691]Co to?
[691][719]Gdy tylko zacznie dziać się co|między tobš i twojš paniš, we to.
[719][740]- I co potem?|- Pocišg wjeżdża do tunelu.
[740][766]/- Nazywa się Marvin.|- Czemu nic nie powiedziała?
[766][795]Spuciłe mu wpierdol.|Uważasz, że będzie ci się zwierzać?
[795][818]- Nie tknšłem go.|- Znów się z nim spotykam
[818][849]- i nic na to nie poradzicie.|- Ten chłopak ma poważne problemy.
[849][892]- Czeć, Cookie!|- Uwielbiam twój piew, czarnuchu.
[892][914]Musimy niedługo pomówić|o interesach.
[936][959]Nie zaprosisz mnie do rodka?
[1047][1089]RAY DONOVAN 2x7 Walk This Way|Tłumaczenie: Mausner
[1360][1389]/Wszystkiego najlepszego, maleńki.
[1394][1420]- Nie wierzę, że pamiętałe.|/- Jak się masz?
[1421][1430]W porzšdku.
[1431][1451]/- Tylko w porzšdku?|- No.
[1451][1475]Nie sšdzę, aby kto pamiętał|o moich urodzinach.
[1475][1489]/Serio?
[1490][1528]/- Żadnego planu ani przyjęcia?|- Nie.
[1528][1549]/Przejebane.
[1560][1574]/Odwagi, bracie.
[1575][1610]/Chcesz przyjęcia,|/będziesz je, kurwa, miał.
[1615][1625]Dobra.
[1912][1923]Co robisz w Londynie?
[1924][1964]/Robię ponowne ujęcia do mojego|/filmu z ostatniego lata.
[1964][2007]/Ale Londyn mnie trochę przeraża.|/Jestem trochę samotny.
[2010][2034]/Znowu cišgam druta.
[2034][2072]/Twój ojciec pomagał mi się z tym|/uporać ostatnim razem, pamiętasz?
[2072][2081]Chyba tak.
[2124][2174]/Dobra, maleńki, mam dla ciebie niespodziankę.|/Raz, dwa, trzy.
[2174][2203]/Wszystkiego najlepszego, Conor!
[2236][2265]/Wszystkiego najlepszego, kolego!
[2327][2343]Abs?
[2711][2724]Może być?
[2740][2750]Tak.
[2805][2845]Przepraszam za wczoraj.|Byłam przytłoczona.
[2867][2910]- Całš noc o tobie mylałam.|- Ja również.
[3085][3122]Przez 20 lat uprawiałam seks|tylko z jednš osobš.
[3134][3178]Wiem tylko, jak to robić,|żeby podobało się mojemu mężowi.
[3178][3199]Nie martw się tym.
[3206][3240]- Jak bardzo się lubimy?|- Bardzo.
[3253][3267]Bardzo.
[3478][3489]Co?
[3507][3542]To Ray. Już drugi raz.|Muszę odebrać.
[3554][3574]Przepraszam.
[3597][3604]Co jest?
[3604][3634]Gdzie jeste?|Sš urodziny Conora.
[3658][3684]Wiem o tym.|Włanie jadę do cukierni.
[3684][3708]- Co dla niego robimy?|/- Nie wiem, Ray.
[3708][3751]/Może zapytasz syna, co chce robić?|Ja biorę tort.
[3898][3911]Co się stało?
[3920][3971]Zapomniałam o urodzinach syna.|Kto tak robi?
[3971][3991]- To dzisiaj?|- Tak.
[4023][4056]Mamy cały dzień,|żeby to naprawić.
[4070][4080]Chod tu.
[4154][4190]- Nie mogę. Muszę ić.|- Dopiero przyszedłem.
[4190][4217]- Przepraszam.|- Zobaczymy się póniej?
[4217][4244]- Przepraszam. Nie wiem.|- Abby, posłuchaj...
[4244][4272]W tej chwili mam mętlik w głowie.
[4305][4355]Wszystkiego najlepszego, młody.|Chcesz ić wieczorem na Lakersów?
[4355][4380]Mam od Ezry miejsca przy bandzie.
[4494][4540]- Co się stało, Conor?|- Zapomniałe o moich jebanych urodzinach.
[4596][4646]Masz rację. Wybacz.|Wynagrodzę ci to.
[4646][4689]- Pójdziemy się dzi wietnie bawić na Lakersach.|- Nawet ich nie lubię.
[4689][4718]- To co chcesz?|- Przyjęcia.
[4718][4759]- Rodzinnego.|- Dobra. Żaden problem.
[4760][4799]- Majš być Terry, Bunchy i Daryll.|- Zadzwonię do nich.
[4802][4843]I dziadek.|Ma tu być cała rodzina.
[4897][4944]Twoi stryjowie nie będš problemem,|ale dziadek Mick jest na warunkowym.
[4944][4994]- Ma ograniczenia, Con.|- Nie chcę przyjęcia bez dziadka.
[5006][5049]No dobrze.|Zobaczę, co da się zrobić.
[5148][5184]- Cholera, Ashley, co ty odpierda...|/- Tu Steve Knight.
[5184][5229]- Kiedy ona dzwoni, ja chcę rozmawiać.|/- Dzisiaj nie pracuję.
[5229][5268]- Mam w planach pewnš sprawę rodzinnš.|- Płacę ci $100.000 miesięcznie.
[5269][5294]To czyni ze mnie rodzinę.
[5316][5336]Gdzie jeste?
[5503][5528]Ej, Krótki.
[5528][5550]- Krótki!|- Co?!
[5550][5578]Skończyłem treatment.|Jest wyjebisty.
[5578][5634]- Bohater trzykrotnie przecina wodę.|- Przecina też Melrose?
[5649][5697]- Po chuj polazłe do Paramount Pictures?|- Chyba mogę chodzić z pracy i do pracy?
[5697][5741]- Masz już pracę.|- Mam kontrakt.
[5741][5767]Może być warty milion dolców.
[5788][5853]Praca z Seanem Walkerem dała mi możliwoci,|a potem zapodałem im co innego. Dostali wira.
[5854][5884]Sšdzisz, że do końca życia będę|obierał jebane marchewki?
[5884][5922]Może powinnimy się zgrać.|Rozkręcimy własnš firmę, tak jak Ray.
[5922][5964]Kiedy skończę scenariusz, taki skurczybyk|jak ty mógłby mi się przydać.
[6134][6169]Dzi sš urodziny Conora.|Urzšdzamy rodzinnš kolację.
[6178][6204]Ile rocznie płacimy podatku|od nieruchomoci?
[6204][6235]Chryste, Terry, to jego urodziny.|Przychodzisz czy nie?
[6235][6245]Zgoda.
[6245][6278]- Ale najpierw musimy omówić pewne sprawy.|/- Dobrze.
[6278][6299]To nie może czekać do wieczora.
[6308][6338]- Powiedz Bunchy'emu o przyjęciu.|/- Sam powiniene to zrobić.
[6338][6354]Po prostu go zapro, Terry.
[6354][6369]/- 19:00.|- Chwila.
[6370][6409]- Co z Mickiem? Przychodzi?|- Nie martw się Mickiem.
[6477][6511]Siedzę w łazience.|Biorę Viagrę.
[6525][6569]Gdy tylko jš, kurwa, połknšłem,|rozbrzmiewa pukanie do drzwi.
[6569][6589]Dzieciak wrócił do domu.
[6618][6664]- Zatem kompletna katastrofa.|- Niezupełnie.
[6664][6707]Tak to brzmi.|Co było potem?
[6720][6771]Zrobiło się trochę dziwnie.|Potem wyszedłem.
[6791][6861]- Zobaczysz się z niš ponownie?|- Tak. Bardzo jš lubię.
[6862][6876]A ona chyba lubi mnie.
[6876][6920]Wiem, że jš lubisz, ale dopiero co|zaczęlicie się umawiać.
[6920][6969]- Może powiniene spotkać się z innymi ludmi.|- Dlaczego?
[6988][7030]Ona ma dziecko, Bunch.|To duża odpowiedzialnoć.
[7076][7098]Dam sobie radę.
[7177][7191]Co się stało?
[7230][7259]Brzmi, jakby wietnie się bawił.
[7302][7327]Jestem teraz bardzo samotny.
[7373][7418]Może pójdziesz dzisiaj ze mnš|na przyjęcie urodzinowe mojego bratanka?
[7441][7478]- Serio?|- Pewnie. Będzie fajnie.
[7641][7678]Mamy problem.|Wejd do rodka, pokażę ci.
[7696][7719]Jebałe wczoraj Ashley?
[7783][7828]Bo kiedy ruchałem jš dzi rano,|czułem się blisko ciebie, Ray.
[7863][7916]Co się z tobš dzieje, stary?|Odbieram intensywne wibracje.
[7916][7950]Martwisz się,|że twoja żona się dowie?
[7985][8047]Kiedy miałem 12 lat, zwaliłem konia przy mojej|matce karmišcej piersiš mojš siostrzyczkę.
[8052][8094]Zrzuć z siebie ciężar.|Spróbuj.
[8094][8153]Powiedz co niewypowiedzianego.|Powiedz mi o tym, czego się boisz.
[8157][8177]Otwórz drzwi.
[8204][8236]Radykalna szczeroć, Ray.
[8296][8358]Uważam cię za pierdolonego dupka|i wykorzystuję cię dla twojej kasy. Może być?
[8398][8444]Tak!|Uwielbiam to!
[8444][8489]Było aż tak ciężko?|Stało ci się co złego?
[8542][8572]Ledwie liznęlimy temat,|dziecinko.
[8611][8637]- On znów tu jest, Ray.|- Kto?
[8638][8668]- Ten oblech, co mnie przeladował.|- Lepecka?
[8668][8689]Chod zobaczyć.
[8746][8776]Tylko żeby cię nie zauważył.
[8795][8849]Jestem w trakcie rozwodu, a ten typ|robi mi z niš zdjęcia? Mam przejebane.
[8869][8896]Ty go nie interesujesz.
[9059][9097]Co mam, kurwa, z tobš zrobić, Bob?|Daj spokój!
[9136][9171]Nie rób mi krzywdy.|Chronię jš.
[9185][9222]Oddaj aparat, Bob.|No już.
[9370][9406]On jest tym złym, nie ja.|Nie wchodzę do jej domu.
[9407][9422]Nie próbuję jej skrzywdzić.
[9422][9468]Najgorsze, co zrobiłem,|to strzepałem się w jej samochodzie.
[9480][9503]Zostawiła otwarty.
[9518][9558]Jezu Chryste.|Oszczęd mi jebanych szczegółów.
[9576][9612]- Wszystkie sš zarezerwowane?|- Tak.
[9612][9665]- Nie dacie rady sprzedać mi jednego tortu?|- Trzeba zamówić z wyprzedzeniem.
[9763][9789]Możemy chwilkę porozmawiać?
[9802][9822]Podejd tu.
[9858][9904]Wyglšdasz na dobrego dzieciaka.|Mój syn jest w twoim wieku.
[9904][9964]Zrób mi przysługę. We te pienišdze,|zmaż imię z jednego z tortów i wpisz jego.
[9977][10028]- Może kto jednego nie odbierze.|- Oceniajš nas najwyżej w Calabasas.
[10028][10050]Nigdy nic nie wiadomo.
[10076][10115]Ma na imię Conor.|Tylko szybko.
[10156][10198]Nie chcesz mi czasem|czego dać, Ray?
[10201][10244]- Na przykład?|- Kartę z aparatu.
[10266][10325]- Chyba jš sobie zatrzymam.|- Uwielbiasz mieć kontrolę, prawda?
[10338][10395]- Martwisz się o mnie czy o niego?|- Jeszcze nie jestem pewien.
[10420][10475]Uwielbiam naszš znajomoć, Ray.|Robi się coraz lepiej.
[10586][10603]Co robisz, Bob?
[10603][10630]Niedawno sprzedałem samochód.|Nie mogę już prowadzić.
[10630][10666]Roztrzaskałe mi koci w dłoni.|Potrzebowałem operacji.
[10666][10688]Na nogę również.
[10739][10779]Wpierdalaj się do auta.|Z tyłu.
[10876][10900]Spójrz na mnie, Bob.
[10903][10955]- Jeszcze raz tam wrócisz...|- Wiem, wiem. Zabijesz mnie.
[11055][11080]Od Conor:|Zaprosiłe dziadka?
[11125...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin