Aleksandra Marinina - Anastazja Kamieńska 15 - Jasne oblicze śmierci.pdf

(1342 KB) Pobierz
MARININA
JASNE OBLICZE ŚMIERCI
Przełożyła: Aleksandra Stronka
ALEKSANDRA
Tytuł oryginału:
Cветлый лик смерти
Copyright © Aleksandra Marinina, 1996
Copyright © for the Polish edition by Grupa Wydawnicza Foksal, MMXVI
Copyright © for the Polish translation by Aleksandra Stronka, MMXVI
Wydanie I
Warszawa MMXVI
Spis treści
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Przypisy
Rozdział 1
…jeśli chcesz zostawić wiadomość, zaczekaj na sygnał dźwiękowy.
Jeśli chcesz wysłać faks, rozpocznij transmisję… – Luba cisnęła
słuchawkę na widełki i wzięła głęboki oddech, usiłując powstrzymać
napływające do oczu łzy. Od paru miesięcy słyszy ten chłodny,
obojętny głos, sugerujący, żeby zostawiła wiadomość na
automatycznej sekretarce.
– No jak? – ze współczuciem zapytał sympatyczny milicjant, który
pół godziny temu ulitował się nad Lubą, wpuścił ją do dyżurki
w komisariacie na lotnisku Szeremietiewo 2 i pozwolił zadzwonić. –
Znowu nikt nie odebrał?
– Znowu – przytaknęła, odwracając się, żeby nie zobaczył, że
z trudem próbuje się nie rozpłakać.
– Niech pani zadzwoni do kogoś jeszcze – poradził milicjant. –
Czyżby nikt inny nie mógł po panią przyjechać?
Nie mógł. Luba chciała, żeby przyjechał akurat Strielnikow. A jego
nie ma. W ciągu tych wszystkich beznadziejnie długich miesięcy
spędzonych w Turcji próbowała się z nim skontaktować, za
zaoszczędzone pieniądze kupowała karty telefoniczne i dzwoniła do
Moskwy, ale zamiast głosu Strielnikowa słyszała tylko nagranie, które
pożerało bezcenne sekundy połączenia. Trzy dni temu, doprowadzona
do rozpaczy, zostawiła mu jednak wiadomość z datą i numerem lotu
oraz prośbą, żeby ją odebrał z lotniska. Powiedziała, że się za nim
stęskniła i nie może się doczekać spotkania. Mówiła jeszcze jakieś
czułe, niezobowiązujące słówka, póki automat nie zaczął piszczeć,
obwieszczając koniec połączenia. Luba pragnęła, żeby Strielnikow
Zgłoś jeśli naruszono regulamin