Szerokiej drogi. Doskonalenie techniki jazdy.pdf

(11321 KB) Pobierz
Spis treści
W stęp........................................................................................................ 7
Sportowcy mimo w o li.................................
13
Jazda „rajdowa" i „codzienna"................... ........................................ 15
Praktyka.................................................................................................. 17
Co to jest szybkość bezpieczna............................................................ 19
Kierowcy doskonali................................................................................ 22
Praktyka własna.....................................................................................24
Jazda — pozycja za kierownicą............................................................ 25
Wygodny fo te l....................................................................................... 27
Kierownica.............................................................................................. 28
Pasy bezpieczeństwa.............................................................................30
Ruszanie z miejsca................................................................................. 34
Elastyczność silnika............................................................................... 35
O biegach i rozpędzaniu samochodu.....................................................35
Automatyczna skrzynia biegów ............................................................37
Samochód i elektronika................
40
O mocy silnika....................................................................................... 43
Jestem ruchomym fragmentem ruchomej sytuacji..............................45
Złota reguła............................................................................................. 46
Metoda zamka błyskawicznego.............................................................47
Płynność ja zd y....................................................................................... 50
Żeby być mądrym przed szkodą............................................................51
Hamowanie............................................................................................. 52
Hamowanie na wzniesieniu i na spadku...............................................54
Przejazdy kolejowe................................................................................. 56
Droga hamowania.................................................................................. 58
Nawierzchnia śliska................................................................................ 61
Redukcja biegów ....................................................................................63
Utrzymanie kierunku ..............................................................................64
Redukcja w jeździe pod górę................................................................ 65
Poślizgi na codzień................................................................................. 66
Trzy pojęcia kontroli poślizgu................................................................ 68
Poślizg kontrolowany............................................................................ 69
Klasyczny poślizg kontrolowany.......................................................... 71
Trening poślizgów.................................................................................. 76
Przedni napęd a klasyczny poślizg kontrolowany................................ 78
Poślizg boczny kontrolowany............................................................... 80
Poślizg na prostej i reakcja kierow cy................................................... 82
Poślizg na prostej w trudnych warunkach...........................................86
Kontrola poślizgów niezaplanowanych
— przede wszystkim na zakrętach ......................................................95
Sprzęgło w czasie poślizgu.................................................................... 97
Redukcja szybkości na nawierzchniach śliskich.................................. 98
Wyprzedzanie....................................................................................... 100
O przednim napędzie.......................................................................... 106
Wstęp
Test i tre ning....................................................................................... 115
Napęd na cztery koła........................................................................... 11 5
Podsterowność i nadsterowność........................................................ 116
Dociążenie, odciążenie i sterowność.................................................. 119
Zimowy podjazd pod górę................................................................... 120
Pobocze................................................................................................121
Zjeżdżanie z góry................................................................................. 122
Ćwiczenia na początku z im y .............................................................. 123
Jazda w koleinach............................................................................... 124
Z moich doświadczeń na początku z im y ........................................... 125
Aąuaplanning....................................................................................... 128
Jazda przez w odę................................................................................ 130
Zmiany śliskiej nawierzchni.................................................................130
Opony................................................................................................... 131
Kierunkowskazy — to ważny element bezpiecznej ja zd y.................133
Nie jesteśmy sami na drodze.............................................................. 133
Widoczność to życie............................................................................135
Jazda w nocy....................................................................................... 136
Podstawowe zasady poprawnej i bezpiecznej jazdy......................... 143
Safari.....................................................................................................145
Safari 1 9 9 7 ..........................................................................................148
Przedstawiamy kolejne wydanie książki Sobiesława Zasady o trudnej sztu­
ce prowadzenia samochodu. „Szerokiej drogi”, której lekturę gorąco poleca­
my, wyszła spod pióra najwyższego autorytetu w tej dziedzinie. Warto przy­
pomnieć młodszym Czytelnikom, iż Sobiesław Zasada, jako jedyny kierowca
w świecie trzykrotnie zdobył tytuł mistrza Europy. A odbywało się to w cza­
sach, kiedy nie przeprowadzano eliminacji do mistrzostw świata kierowców
i gdy o tytuł ten ubiegali się najlepsi z najlepszych, że wymienimy choćby
słynnych „latających Finów” czy tak legendarnych kierowców jak Clark, Hop-
kirk, Makinen, Mikkola... Sensację wówczas budził fakt, iż najwyższe możli­
we dla kierowcy rajdowego trofeum zdobywał zawodnik z kraju, w którym
praktycznie nie było jeszcze rozwiniętej motoryzacji. A dzięki swym sukcesom
został zaangażowany jako kierowca fabryczny najpierw w firmie Steyr Puch,
a później w Porsche, BMW i Mercedes Benz.
Książka „Szybkość bezpieczna”,
której kontynuacją i rozszerzeniem
jest prezentowana obecnie książka
„Szerokiej drogi” doczekała się wielu
wydań polskich, tłumaczona była na
język czeski, rosyjski, bułgarski, litew­
ski i łotewski i wychowało się na niej
wiele pokoleń kierowców. Jej autor
pokazał, jak doświadczenia sporto­
w e przenieść do praktyki codziennej
M in ia tu ry sam ochodów rajdow ych Sobiesław a
jazdy samochodem. Tytuł książki po­
Zasady cieszą się w ielką p o p u la rn o ś cią w śród
chodzi od powiedzenia, którego au­
kolekcjon erów . N a z d ję ciu : u lotka reklam ow a
torem jest również Sobiesław Zasada.
fa n k lu b u z A u s trii
„Szerokiej drogi” — to życzenia dla
kierowców, aby droga, którą mają pokonać była zawsze szeroka, bez żadnych
przeszkód, aby nie sprawiała podczas jej pokonywania żadnych problemów.
Powiedzenie to weszło już na stałe do naszego języka i jest powszechnie sto­
sowane przez kierowców. Oczywiście realizacja tych życzeń zależy od drogi,
od jej nawierzchni, od panujących na niej warunków. Ale zależy także od
znajdujących się na niej innych użytkowników... Gdyby wszyscy posiadali
odpowiednie umiejętności, sytuacja na naszych drogach wyglądała by znacz­
nie lepiej. A najlepszym sposobem na podniesienie kwalifikacji kierowców jest
także stosowanie się do uwag autora niniejszej publikacji.
Sport samochodowy nie był jedyną dyscypliną uprawianą przez autora.
Zasada zaczynał od lekkiej atletyki: był czołowym oszczepnikiem, wieloboistą
i członkiem kadry narodowej. Karierę lekkoatletyczną przerwał bardzo poważ­
ny wypadek w narciarskim biegu zjazdowym na trasie FIS 2 w Zakopanem.
Dwuletnia rekonwalescencja przerwała karierę lekkoatletyczną. Był też w y­
soko notowanym zawodnikiem w tenisie stołowym, a do dzisiaj uprawia że­
glarstwo, dokonując wyczynów liczących się w świecie. A zaliczyć należy do
nich zwycięstwo w wielkich transatlantyckich regatach Las Palmas-Santa Lucia
w 2005 roku, w którym pokonał wielu rywali w klasie katamaranów.
Sobiesław Zasada to nie tylko legenda naszego sportu rajdowego, ale do
dziś najlepszy zawodnik w tej dyscyplinie sportu. Za swoje sukcesy otrzyma!
wiele prestiżowych nagród i odznaczeń.
Jako pierwszy polski sportowiec otrzymał nagrodę ministra spraw zagra­
nicznych za rozsławianie imienia Polski w świecie, a z rąk prezydenta Lecha
Wałęsy tytuł Superczempiona ustanowiony przez kapitułę dziennikarzy „Prze­
glądu Sportowego”.
redakcja n ie mogła dokonać trafniejszego wyboru. (...) Jako prezydent szczegól­
nie się cieszę. (...) M am nadzieję, że m łodzież p rzy rozw iązyw aniu problemów,
które przed nią stoją, będzie brała przykład właśnie z pa na Sobiesława. Chciał­
bym, aby było ja k najw ięcej takich przykładów, które by tak pięknie rozsławiały
i budowały Polskę. Jeszcze ra z wszystkiego najlepszego.
Swe sukcesy Zasada zawdzięcza przede wszystkim ciężkiej pracy. Do le­
gendy już przeszły jego długie, niezwykle dokładne treningi przed każdym
rajdem. W zwycięstwach pomagała mu znakomita taktyka, szybkość reakcji
i odwaga. Dla wielu polskich kierowców Sobiesław Zasada jest wzorem. A iluż
kierowców podniosło swe umiejętności korzystając z porad mistrza Zasady
zawartych w telewizyjnych programach czy w książkach?
Historyk Polskiego Radia i TV, dr Bogdan Tuszyński, tak pisze o Za­
sadzie w książce „Radio i sport” w rozdziale zatytułowanym „Znakomity
z najznakomitszych”:
Przed m ikrofonam i Polskiego Radia przew ijało się w okresiepow ojennym wie­
lu naszych znakom itych sportowców. Opow iadali o swoich przygodach, d zielili
się w rażeniam i z sukcesów i porażek, zachęcali m łodzież do upraw iania sportu.
Byli przysłowiowymi heroldam i zw ołującym i masy na stadiony. Jednym z tych
najznakom itszych w bardzo specyficznej dyscyplinie sportu był niewątpliwie
Sobiesław Zasada, czołowy kierowca Europy w latach 1961-1979. Jako jedyny
zaw odnik upraw iający dyscypliny motorowe wygrał w 1968 r. (po sukcesach
w 1967 r .) plebiscyt na najlepszego sportowca roku organizow any p rz e z „Prze­
gląd Sportowy”. Polski rajdouńec był trzykrotnym mistrzem Europy (1966, 1968,
1971). Tej sztuki nie dokonał nikt przedtem , a n i potem . Jeździł na samochodach
różnych marek: Steyr Puch, Porsche, BMW, Mercedes, Morris, Polski Fiat, Lan­
cia, Rover, Renault Alpine, a nawet na Warszawie. Zw yciężał i odnosił sukcesy
w takich rajdach, ja k : Gran Prem io Argentino, P u ch a r Alp, Rajd Polski, M ona-
chium r- Wiedeń-Budapeszt, Złote Piaski, Press on Regardless, Acropolis, Safań,
Londyn-Sydney, Londyn-Meksyk, Vuelta del A m erica del Sur i innych.
Był znakom itym zaw odnikiem, popularyzatorem sportu samochodowego
w kraju i za granicą, działaczem sportowym. W młodości, nim rozpoczął karierę
autom obilisty
rzucał oszczepem, grał w p in g ponga i... sam otnie żeglow ał p o
Atlantyku na pokładzie ja ch tu „K onrad”.Jego samochodowe wyczyny rozsławia­
ły im ię Polski na wszystkich kontynentach.
W Polskim Radiu występował często i chętnie. Jego opowieści zachow ały się
na wielu archiw alnych taśmach.
P rezy d en t R P Lech Wałęsa w ręcza Sobiesław ow i Za sa d zie statuetkę S uperczem piona
Prezydent RP, Lech Wałęsa, motywując przyznanie nagrody stwierdził:
Jest intencją, by nagroda ta n ie stała się jed n ą spośród wielu innych na­
gród. Kandydat pow inien szczycić się nie tylko wspaniałymi rezultatam i w im ­
prezach sportowych, ale prezentow ać wielką wolę walki także p o zakończeniu
kańery zaw odniczej. N adal pow inien rozsławiać i budować Rzeczpospolitą. Są­
dzę, że przyzn ając pierwszego Superczem piona p a n u Sobiesławowi Zasadzie,
Sobiesław Zasada zakwalifikowany został do dwudziestu najlepszych spor­
towców XX wieku. Wybrało ich jury składające się z największych znawców
sportu w Polsce:
Adam Barteczko — redaktor naczelny „Sportu”, Witold Domański — senior
dziennikarzy „Przeglądu Sportowego”, Kazimierz Górski — honorowy prze­
wodniczący Kapituły, legendarny trener polskiej reprezentacji piłkarskiej, Piotr
Górski — redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego” i „Tempa”, Maciej Hoff­
man — wiceprezes Rady Nadzorczej Marąuardt Sport Media, Łukasz Jedlewski
— były redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego”, Józef Lipiec — profesor
filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego, Andrzej Majkowski — podsekretarz sta­
nu w Kancelarii Prezydenta RP, Mieczysław Nowicki — prezes Urzędu Kultury
Fizycznej i Sportu, Tadeusz Olszański — dziennikarz, przewodniczący Kapi­
tuły, Stanisław Stefan Paszczyk — prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego,
Maciej Polkowski — były redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego”, Andrzej
Roman — dziennikarz, Bohdan Tomaszewski —- dziennikarz, Jerzy Wicherek
— zastępca redaktora naczelnego „Przeglądu Sportowego” i Krzysztof Zuchora
— pracownik naukowy Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie.
(ur. 1949) — pięciobój nowoczesny,
Zbigniew Pietrzykowski
(ur. 1934)
— boks,
Janusz Sidło
(1933-1993) — lekka atletyka,
Irena Szewińska
(ur.
1946) — lekka atletyka,
Józef Szmidt
(ur. 1935) — lekka atletyka,
Ryszard
Szurkowski
(ur. 1946) — kolarstwo,
Stanisława Walasiewiczówna
(1911-
1980) — lekka atletyka i
Sobiesław Zasada
(ur. 1930) — automobilizm.
W dwudziestce najlepszych znalazło się sześciu zawodników z okresu
sprzed II wojny światowej.
O d lew ej stoją: R yszard Szurkow ski, Sobiesław Zasada, Ire n a Szew ińska,
P rezy d en t A leksand er Kw aśniew ski, Z b ig n iew Pietrzykow ski, Jerzy K u lej,
Zd zisła w K rzyszkow iak, R ob ert K orzeniow ski, W ald em ar B aszanow ski.
O d lew ej stoją: Stefan Paszczyk, Tadeusz Olszański, P io tr Górski, M a cie j Polkow ski, B ohdan Tom a­
szewski, Prezyd ent Aleksander Kwaśniewski, Łukasz Jedlewski, J ó z e f Lipiec, Jerzy W icherek, A dam
B arteczko, A n d rze j Majkowski, M a cie j H offm an, M ieczysław N ow icki. S iedzi K a zim ie rz Górski.
I
tak powstała dwudziestka najlepszych polskich sportowców XX wieku.
Oto oni:
Waldemar Baszanowski
(ur. 1935) — podnoszenie ciężarów,
Zygmunt
Chychla
(ur. 1927) — boks,
Bronisław Czech
(1908-1944) — narciarstwo,
Kazimierz Deyna
(1947-1989) — piłka nożna,
Jadwiga Jędrzejowska
(1912-1980) — tenis,
Teodor Kocerka
(1927-1999) — wioślarstwo.
Halina
Konopacka
(1900-1989) — lekka atletyka,
Robert Korzeniowski
(ur. 1968)
— lekka atletyka,
Zdzisław Krzyszkowiak
(1929-2003) — lekka atletyka,
Jerzy Kulej
(ur. 1940) — boks,
Janusz Kusociński
(1907-1940) — lekka
atletyka,
Stanisław Marusarz
(1913-1993) — narciarstwo,
Janusz Peciak
Mimo tak wielu dobrych opinii, świadczących, iż w e wszystkich podej­
mowanych działaniach odnosi znaczące sukcesy, Sobiesław Zasada pozostaje
człowiekiem niezwykle skromnym. Nieliczne wolne od zajęć chwile spędza
w rodzinnym gronie; towarzyszy mu żona Ewa, partner także i w rajdowych
zmaganiach. Sportowe hobby Zasady to żeglarstwo i narciarstwo oraz jazda sa­
mochodem z szybkością bezpieczną. Wśród przyjaciół słynie z chęci służenia
radą i pomocą w każdej sytuacji.
Życzymy miłej lektury „Szerokiej drogi”.
Sportowcy mimo woli
Każdy, lub prawie każdy, kto prowadzi samochód, kiedyś uświadamia so­
bie, iż tkwi w nim coś z hazardzisty, z demona szos. Wspaniała pewność siebie
każe mu wierzyć, że jeździ lepiej od innych. A jeśli fakty tego nie potwierdza­
ją... tym gorzej dla faktów. W ten sposób wielu kierowców faktycznie uprawia
sport, choć nie zdaje sobie z tego sprawy. A sport samochodowy uprawiany
bez świadomości i bez umiejętności może grozie okrutnymi konsekwencjami.
Sławny kierowca angielski Stirling Moss, powiedział, że nie spotkał jesz­
cze mężczyzny, który by się przyznał, że jest słabym kierowcą i kiepskim ko­
chankiem. Jest w tym sporo prawdy. Można nawet przypuszczać, że więcej
w pierwszej części tego sformułowania.
Prowadzenie samochodu to ogromna przyjemność. Ale jakże ta przyjem­
ność wzrasta, gdy umiejętność kierowcy zaczyna być większa od jego niewie­
dzy, gdy podświadoma czujność i skupienie zaczną dominować nad nerwową
niepewnością.
Prowadzenie samochodu to pozornie prosta sprawa: trzeba umieć ruszyć,
zmieniać biegi, zakręcać i hamować. Tego można się nauczyć w kilka dni.
A potem... uczyć się do końca życia, i ciągle zdobywać nowe doświadczenia.
Należy zdawać sobie sprawę z tego, że zależna od naszej ręki i przez nas
ujarzmiona mknie po szosie rozpędzona masa stali. Samochody osobowe ważą
na ogół 1000-1500 kg. I tylko ten, kto nawet przy stosunkowo małej szybko­
ści, np. 50 km na godzinę, wpadł na drzewo, mur itp. wie, jak groźne następ­
stwa pociąga za sobą chwila nieuwagi.
Jeździłem przed laty małym, lekkim samochodem Steyr Puch. W óz ważył
tylko 500 kg. Startowałem w Rajdzie Wełtawy w Czechosłowacji. Moim pilo­
tem był Kazimierz Osiński. Morderczy rajd. Jedziemy już trzecią noc. Z ponad
setki wozów, które wystartowały, tylko kilka podąża do mety. Trasa prowadzi
wąskimi drogami w terenie górzystym. Mieliśmy dokładny opis trasy. Osiń­
ski uprzedził mnie o zbliżającym się podwójnym zakręcie. Pojechałem jednak
trochę za szybko. Nie wiedziałem, że w przeddzień posypano nawierzchnię
piaskiem. Wchodzę w pierwszy zakręt w lewo. W óz idzie ładnym poślizgiem.
Ale natychmiast muszę się złożyć w następny prawy zakręt. Już przy wejściu
w niego wiem, że będzie źle. Za duża szybkość. Przeholowałem. Setki myśli
przelatują mi przez głowę. Ruchy, tyle razy wyćwiczone, wykonuję podświado­
mie. Teraz nie pomogą żadne rozumowe kombinacje. To instynkt, wyrobiony
Zgłoś jeśli naruszono regulamin