Jak aszkenazyjscy Żydzi podbili Zachód i stali się ukrytą ręką
How The Ashkenazi Jews Conquered The West
And Became The Hidden Hand
Biblicism Institute
Żeby podbić Zachód Aszkenazyjczycy zastosowali prosty 2-etapowy proces:
1) przekształcić się w wybrany przez Boga naród
2) przejąć emisję pieniądza.
Oni w pełni rozumieli, że są tylko dwa byty które czci większość ludzi świata: Bóg i pieniądz.
"Nie możecie służyć Bogu i Mamonie" – Mat 6:24
Więc udało im się pokierować obu na swoją korzyść.
KROK 1
Żeby przechytrzyć chrześcijański Zachód, istotne było żeby aszkenazyjscy Żydzi wymyślili się. I dlatego majstrowali przy biblijnej terminologii.
Najpierw małe wyjaśnienie tła.
Religia znana dzisiaj jako judaizm nigdy nie miała takiej nazwy.
Rabin Adolph Moses przy współpracy rabina H.G. Enlow wyjaśnił jasno w Jahwizm i inne dyskursy / Yahvism and Other Discourses, że "Pośród niezliczonych nieszczęść, jakie spotkały ... najtragiczniejszym w skutkach jest nazwa judaizm ... ani w biblijnym, ani po-biblijnym, ani w talmudycznym, ani w późniejszych czasach, nigdy nie słyszano o judaizmie…"
A jak nazywał się wcześniej?
Rabin Louis Finkelstein stwierdził w książce "Faryzeusze, socjologiczne tło ich wiary" / The Pharisees, The Sociological Background of Their Faith, że "faryzeizm stał się talmudyzmem, talmudyzm stał się średniowiecznym rabinizmem, a średniowieczny rabinizm stał się nowoczesnym rabinizmem. Ale przez te zmiany nazwy. . . duch starożytnych faryzeuszy przetrwał, niezmieniony. . . Z Palestyny do Babilonii; z Babilonu do Afryki Północnej, Włoch, Hiszpanii, Francji i Niemiec; od nich do Polski, Rosji i ogólnie Europy wschodniej, wędrował pradawny faryzeizm. . . pokazał trwałe znaczenie, które przywiązuje do faryzeizmu jako ruchu religijnego…"
Judaizm to naprawdę faryzeizm, a zatem błędna nazwa, gdyż to nie jest ani doktryną Judy, ani doktryną praktykowaną przez Chrystusa, więc nie jest religią Abrahama.
"Faryzeizm ukształtował charakter judaizmu, życie i myślenie Żyda na całą przyszłość" – wyjaśnia Jewish Encyclopedia.
W rzeczywistości faryzeizm jest doktryną dawnych faryzeuszy, złą doktryną, którą przynieśli z niewoli babilońskiej. Nie wyznaje prawdy Biblii, ani Starego Testamentu, ani Nowego. Jego główne założenia znajdują się w księdze o nazwie Talmud (prawdziwe satanistyczne wersety), księdze pełnej ziemskich tradycji, kłamstw i zabobonów.
"Talmud babiloński opiera się na tajemniczych praktykach religijnych Babilończyków, które zasymilowali judahiccy rabini w czasie babilońskiej niewoli około 600 pne. Następnie rabini wykorzystali te okultystyczne tradycje w miejsce słowa Bożego" – napisał Edward Hendrie in Rozwiązaniu tajemnicy Wielkiego Babilonu / Solving the Mystery of Babylon the Great.
I to dlatego Jezus ciągle ganił faryzeuszy.
"Wy macie diabła za ojca i chcecie spełniać pożądania waszego ojca. Od początku był on zabójcą i w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma. Kiedy mówi kłamstwo, od siebie mówi, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa". – Jan 8:44
"Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji". – Marek 7:8
"Bo wzięliście klucze poznania". – Łuk 11:52
"Węże, plemię żmijowe, jak wy możecie ujść potępienia w piekle?" – Mat 23:33
"Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, bo obchodzicie morze i ziemię, żeby pozyskać jednego współwyznawcę. A gdy się nim stanie, czynicie go dwakroć bardziej winnym piekła niż wy sami". – Mat 23:15
Termin judaizm został po raz pierwszy wymyślony przez historyka Flawiusza Józefa w I wieku, gdy opisał historię, cywilizację, język, poezję, religię, sztukę, naukę, obyczaje, zwyczaje, instytucje i ludobójstwo starożytnych Judahitów. Nie został ukuty z zamiarem założenia religii, a judaizm nie jest nawet wspomniany w Biblii.
Ludźmi którzy najpierw pojęli termin judaizm i jego historyczną zawartość, byli ówcześni chrześcijanie. Używali go jako narzędzia edukacyjnego, aby zapoznać się z prawdziwymi judahickimi Hebrajczykami, którzy praktykowali doktrynę Chrystusa. Taki mechanizm pozwolił im lepiej zrozumieć Listy apostołów.
W rezultacie mogli pojąć dwa ważne fakty, które wymknęły się współczesnym chrześcijanom:
a)że prawdziwi judahiccy Hebrajczycy którzy stali się chrześcijanami byli prawdziwym Izraelem Boga, których Bóg oszczędził przed wielką boleścią w czasie Apokalipsy w 70 AD – wydarzenie które, zdaniem wielu współczesnych chrześcijan, będzie w przyszłości.
b)że ci którzy szli za faryzeuszami nie byli prawdziwymi Izraelem, i dlatego nie został uratowany podczas wspomnianej katastrofy – ludobójstwa i końca narodu hebrajskiego.
"Nie wszyscy bowiem, którzy pochodzą od Izraela, są Izraelem" – Rzym 9:6
"Nie zwleka Pan z wypełnieniem obietnicy - bo niektórzy są przekonani, że Pan zwleka - ale On jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem niektórych zgubić [ang. nikogo zgubić], ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia". – 2 Piotr 3:9.
"Oto wasz dom zostanie wam pusty". – Mat 23:38.
"A na jej czole wypisane imię - tajemnica: "Wielki Babilon. Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi". - Ap 17:5
W efekcie ci judahiccy Hebrajczycy, którzy podążali za faryzeuszami, byli nasieniem diabła / the seed of the Devil, prawdą którą apostoł Jan próbował przekazać w Apokalipsie, nazywając ich "Babilonem".
Prozelitów faryzeizmu lub rabinistów w XV/XVI-wiecznej Hiszpanii i Portugalii nazywano Marranos, co oznacza świnie lub brudne. Wielu z nich nawróciło się na chrześcijaństwo i nazwano ich Conversos. Ale niektórzy współcześni żydowscy historycy próbowali odkazić Marranos, wnioskując, że wspomniana etykieta była używana tylko wtedy, gdy zwolennicy faryzeizmu lub rabiniści nawrócili się na chrześcijaństwo. Ale fakty mówią inaczej.
Większość historyków - nawet żydowskich hardkorowych, takich jak Benzion Netanyahu (tak, tatuś Bibiego) - tych którzy się nawrócili nazywała Conversos, a nie Marranos. Brian Chalmers w swojej recenzji książki Netanyahu napisał: "(Netanjahu) porządkuje dowody i argumenty by udowodnić, że 'nowi chrześcijanie' byli szczerymi zwolennikami chrześcijaństwa, a nawet 'żarliwymi asymilatorami', którzy byli gotowi wżeniać się w chrześcijańskie rodziny i wtapiać się w hiszpańskie społeczeństwo.... Conversos byli rzeczywiście szczerymi chrześcijanami".
Biorąc pod uwagę, że Aszkenazyjczycy - sami nie judahiccy Hebrajczycy - byli wyznawcami i prozelitami faryzeizmu, religii na którą chrześcijanie wszędzie się krzywili, zdali sobie sprawę, że potrzebują nowego wizerunku, nowej kampanii PR, która pokazałaby ich w lepszym świetle. A powodem iż tego chcieli było to, że mieli makiawelski plan. Planowali podbić Zachód.
W końcu pod koniec XVIII wieku zaczęli działać. Wyostrzyli swoją chutzpah i starali się, aby chrześcijanie zobaczyli ich jako prawdziwy Izrael Boga. Ich czysto kosmetyczne zmiany polegałyby na: a) zmianie nazwy faryzeizmu na judaizm; tak ten judaizm chrześcijanie używali do celów edukacyjnych, i b) wymyśleniu samych siebie jako "Żydów", wyrażenie które chrześcijanie używali do opisania judahickich Hebrajczyków lub Judejczyków (tzn. ludzi z plemienia Judy). To był idealny oszukańczy pakiet, który naiwni chrześcijanie mogli łatwo przełknąć.
Żydowski historyk Benjamin H. Freedman tak to wyjaśnił:
"Kiedy słowo Jew' / Żyd po raz pierwszy wprowadzono do języka angielskiego w XVIII wieku (1775), jego jedyna implikacja, wnioskowanie i insynuacje były 'Judejczyk'. W XVIII, XIX i XX wieku dobrze zorganizowana i dobrze finansowana międzynarodowa 'grupa nacisku' wykreowała tzw. 'drugorzędne znaczenie' dla słowa 'Żyd' wśród anglojęzycznych narodów na całym świecie. To tzw. 'drugorzędne znaczenie' dla słowa 'Żyd' nie ma żadnego związku z XVIII-wieczną oryginalną konotacją słowa 'Żyd'. Jest to wprowadzanie w błąd".
W tej chwili wyznawcy faryzeizmu lub rabiniści nie tylko porwali słowo judaizm, ale również sprzeniewierzyli słowo Żyd. Ale - z biegiem czasu i jeśli chodzi o chrześcijaństwo - słowo Żyd zostało całkowicie wydrążone z "judejskiego" lub "judahickiego" znaczenia, ponieważ ci którzy je porwali, nie pochodzili z plemienia Judy. W rzeczywistości, w wielu chrześcijańskich kręgach dzisiaj to słowo wywołuje duże zamieszanie.
I jeszcze raz historyk Benjamin H. Freedman:
"Obecne ogólnie przyjęte 'drugorzędne znaczenie' słowa 'Żyd' jest zasadniczo odpowiedzialne za zamieszanie w umysłach chrześcijan dotyczące elementarnych zasad wiary chrześcijańskiej. Również w wielkim stopniu odpowiada dziś za osłabienie oddania niezliczonych chrześcijan do wiary chrześcijańskiej. Implikacje, wnioski i insynuacje słowa 'Żyd' dzisiaj, dla przeważającej większości inteligentnych i świadomych chrześcijan, są sprzeczne i w całkowitym konflikcie z niepodważalnym faktem historycznym. Chrześcijanie którzy nie dają się już dłużej oszukiwać, są podejrzewani przez chrześcijańskie duchowieństwo, które wciąż powtarza, do znudzenia, swoją ulubioną pieśń 'Jezus był Żydem'. Faktycznie to dochodzi do psychozy.
"Niezliczeni chrześcijanie wiedzą dzisiaj, że zostali poddani 'praniu mózgu' przez duchownych chrześcijańskich w kwestii 'Jezus był Żydem'... (Oni) stają się też z dnia na dzień coraz bardziej czujni, dlaczego tak zwani albo samozwańczy 'Żydzi' na całym świecie przez 300 lat wydali niezliczone sumy pieniędzy na produkcję fikcji, że 'Judejczycy' w czasach Jezusa byli 'Żydami', a nie 'Judejczykami', i że 'Jezus był Żydem'".
Wymuszona ewolucja słowa "Żyd" jest podobna do ewolucji jaka dotknęła słowo "Gay". Gay = wesoły stało się gay = homoseksualista. Spróbuj powiedzieć komuś radosnemu (który nie jest homoseksualistą), że cieszysz się, że jest tak "Gay", i zobacz co się stanie.
Inny przykład jest kiedy wielu chrześcijan rozmawiają z właśnie spotkanym Żydem, ich natychmiastowa reakcja jest taka, że mówią "Och, Jezus też był Żydem". Co oni bezwiednie mówią to "Och, Jezus też był faryzeuszem".
Co za bluźnierstwo!
Słowo jest tym, co jest zgodne ze znaczeniem w jego czasie. Słowo "Żyd" jest dziś tak obwarowane w opisywaniu tego kto wyznaje faryzeizm (lub judaizm), że zostało całkowicie pozbawione pierwotnego znaczenia. Dlatego nie oznacza ono już Judejczyka ani Judahity, prawdziwego słowa w nie przetłumaczonej biblii. Dlatego trzeba go wykreślić z przetłumaczonej biblii, ponieważ wszystko co ono robi wywołuje zamieszanie w chrześcijańskim umyśle; i to zamieszanie jest dokładnie tym czego pragną satanistyczne siły, by wykluczyć chrześcijan jako nowy naród wybrany - wybrany by kochać i czynić dobro – i by szkalować Chrystusa jako faryzeusza.
"Bóg nie jest Bogiem zamieszania…" – 1 Kor 14:33
Skoro Mr Freedman wymienił "międzynarodową grupę nacisku", która wpłynęła na "drugorzędne znaczenie" słowa "Żyd", tak jak ma to miejsce w przypadku wyznawców faryzeizmu, a także skoro wspomniał, że była ona dobrze finansowana i wydano niepoliczone sumy pieniędzy, jedynym sposobem żeby to naprawdę odkryć, jest powrót do XVIII wieku i wykryć za tym PIENIĄDZE. W końcu, jak mówi przysłowie - pieniądz przemawia, a i inne rzeczy pływają na wierzchu. [ang: money talks and that other stuff floats]
W połowie XVIII wieku jedna rodzina wyróżniała się jako najlepsza rodzina od PIENIĄDZA, urodzeni w Niemczech aszkenazyjscy Żydzi znani jako Rothschildowie.
W Wikipedia czytamy:
Mentmore Towers, jedna z licznych posiadłości Rothschildów
"Wejście rodziny do międzynarodowej prominencji rozpoczęło się w 1744 narodzinami Mayera Amschela Rothschilda we Frankfurcie nad Menem w Niemczech. Był synem Amschela Mosesa Rothschilda (ur. ok. 1710), lichwiarza który handlował z księciem Hesji. Urodzony w 'Judengasse', frankfurckie getto, Mayer założył dom finansowy i rozszerzył swoje imperium, instalując każdego z jego pięciu synów w pięciu głównych europejskich centrach finansowych w Londynie, Paryżu, Wiedniu i Neapolu, jak i we Frankfurcie .
"W XIX wieku, kiedy byli u szczytu, uważano, że rodzina Rotszyldów miała największą pry...
Markowski