Żywoty Świętych Pańskich na wszystkie dni roku - Styczeń.pdf

(4353 KB) Pobierz
Żywoty Świętych Pańskich na
wszystkie dnie roku. Styczeń -
Styczeń/całość
ks. Piotr Skargao. Prokop Leszczyńskio.
Otto Bitschnau
Karol Miarka, Mikołów — Warszawa, 1910
Pobrano z Wikiźródeł dnia 15.11.2016
Intencya na miesiąc Styczeń.
Oddanie się Najsłodszemu Sercu Pana Jezusa.
iele między ludźmi różnych obiega domysłów, co
nam przyniesie niedaleka przyszłość? Jedni, co
zawsze i na wszystko lubią się czarno zapatrywać,
wróżą gorsze jeszcze od teraźniejszych czasy i zapowiadają
zupełny przewrot i rozprzężenie wszystkich ludzkich
stosunków, — zaciekłą wojnę wszystkich przeciw wszystkim, i
ostatecznie koniec świata; inni znów, którzy zwykli przyszłość
przedstawiać sobie w różowych zawsze kolorach, spodziewają
się wszystkiego, co najlepsze, — a więc powszechnego
zapanowania prawdy i sprawiedliwości, pokoju, zgody,
wzajemnej miłości wszystkich ku wszystkim, — zamiast
teraźniejszego narzekania, ogólnego zadowolenia i tym
podobnych pięknych i bardzo pożądanych rzeczy. Co do nas, w
żadne przewidywania i przepowiednie się nie bawimy; ale nie
chcąc ludzi ani darmo straszyć, ani darmo łudzić, wolimy
przypomnieć wszystkim kilka prawd niezawodnych, które
więcej znaczą i ludziom są pożyteczniejsze, niż wszelkie, by
też najdowcipniejsze domysły.
 Pierwszą
z tych prawd wypowiedział z woli samego Pana
Jezusa i z natchnienia Ducha św., święty Paweł Apostoł: J e ś l i
t yl ko w t ym ni ni ej szym żywoci e w Chr yst usi e
n a d z i e j ę m a m y, j e s t e ś m y n ę d z n i e j s i, n i ś l i
w s z y s c y l u d z i e
[1]
. Mówi to św. Paweł o chrześcijaninach;
ale dlaczego tak? Bo poganin, który nie wierzy ani w Boga, ani
w ciał zmartwychwstanie, ani w żywot wieczny, dla tego
samego niewiele się rachuje z sumieniem, owszem wszelkimi
sposobami zagłusza głos jego; więc też bez znaczniejszych
zgryzot sumienia używa świata, póki służą lata. Nadto, Pan
Bóg takim poganom i podobnym do nich niedowiarkom
częstokroć tę trochę dobrych uczynków (bez jakich i najgorszy
człowiek nie bywa), wynagradza już w tem życiu powodzeniem
doczesnem, bo wie, że wieczna nagroda ich minie.
Chrześcijanin zaś, który mało, albo tyle co nic dba o wieczne
zbawienie, nie może się przecież pozbyć wiary w Boga
sprawiedliwego, który za dobre nagradza, a za złe karze w tem,
albo gorzej jeszcze w przyszłem życiu, bo, jak to mówią: czego
się garnuszek napił za młodu, tem i na starość trąci. Więc choć
używa i nadużywa świata, czyni to jednak z ustawicznym
niepokojem sumienia, który mu zatruwa, jeśli nie każdą, to
przynajmniej niejednę uciechę. A co ważniejsza, Pan Bóg
dawszy nam przez Chrzest nieoceniony dar wiary i prawo do
Nieba, chce nam te dary zachować, — i dlatego nawiedza nas
różnymi krzyżami i krzyżykami, abyśmy snać nie zapomnieli,
żeśmy uczniami i wyznawcami Chrystusa, a to
u k r z y ż o w a n e g o. Dobrze też mówi nasze na wskroś
chrześcijańskie i święte przysłowie, że kogo Bóg miłuje, tego
chłoszcze. Zwykł zaś Pan Bóg nas karać na tem, w czem się kto
najwięcej kocha. A nie czyni tak, aby kara była tem dotkliwszą,
— nie, bo i wtenczas kiedy karze, nie przestaje być Ojcem
miłościwym i miłosiernym, — ale dlatego, żebyśmy dla zbyt
wielkiej miłości dóbr doczesnych nie lekceważyli i następnie
nie utracili wiecznych. Może z tych kilku uwag już poznajesz,
jak niemądra to rzecz dziwić się temu, że nieraz ludziom złym
dobrze, a najpoczciwszym i prawdziwie pobożnym źle się
wiedzie. Ty, jeśli chcesz być mądry po Bożemu, nie tęsknij za
powodzeniem ziemskiem i nie ciesz się niem, abyś na sądzie
Bożym nie usłyszał onego strasznego słowa: W s p o m n i j,
ż e ś o d e b r a ł d o b r a z a ż y w o t a t w e g o..., a t e r a z
m ę k i c i e r p i s z
[2]
. Gdy zaś przyjdą na ciebie boleści, smutki
i różne krzywdy, trzymaj się mocno słowa św. Jakóba,
Apostoła: Z a w s z e l k ą r a d o ś ć p o c z y t a j c i e, g d y w
r o z m a i t e d o ś w i a d c z e n i a w p a d n i e c i e
[3]
.
 Drugą
prawdę wypowiada Psalmista: L a t a n a s z e j a k o
p a j ę c z y n a b ę d ą p o c z y t a n e; d n i ż y w o t a n a s z e g o
7 0 l a t, a j e ś l i w p o t e n t a t a c h,80; a n a d t o, c o
w i ę c e j, p r a c a i b o l e ś ć
[4]
. Z tego wnioskuję, że podobno
ani jeden z tych, co tego miesięczną „Intencyę“ czytają, nie
doczeka się roku Pańskiego 2000-go. Te lata, któreśmy
przeżyli, każdemu z nas jakoś minęły, i prędko minęły, — i
wraz z niemi minęło wszystko, cośmy dobrego lub złego
przeżyli. Minie i ta reszta lat, — a może tylko dni, które ci Pan
Bóg jeszcze żyć przeznaczył. U m r z e s z i t y! I jak o tych, co
pomarli lat temu sto, i o tem wszystkiem, co ich trapiło albo
cieszyło, dziś już i pamięć zaginęła, — tak też zapomną o tobie
i tem wszystkiem, co mija i minąć musi; ale pamiętaj na słowa
Boskiego naszego Zbawiciela: C ó ż p o m o ż e
c z ł o w i e k o w i, j e ś l i b y w s z y s t e k ś w i a t z y s k a ł, a
n a d u s z y s w e j s z k o d ę p o d j ą ł?
[5]
 Trzecia
wreszcie prawda: B o g a s i ę b ó j, a s t r z e ż
p r z y k a z a n i a J e g o; b o t o j e s t w s z e l k i
c z ł o w i e k
[6]
. Nieraz słychać między ludźmi o tym lub owym,
że się „wykierował na człowieka;“ a jeśli zapytać, co to znaczy,
odpowiadają, że dorobił się majątku, albo dobił się stanowiska,
znaczenia i rozgłosu itp. Aleć niejeden z tych takich, tak przez
ludzi nazwanych szczęśliwców, wcale nawet niepodobny jest
do człowieka. Bo jak np. rozpustnik według Pisma św.
podobniejszy jest do rozhukanego zwierza, niż do człowieka
rozumnego, tak też niejeden z tych, co się nie pracą i
oszczędnością, ale jakim złym sposobem zbogacili, wygląda
więcej na wilka drapieżnego, niż na człowieka uczciwego; i
niejeden, co się dochrapał znaczenia i rozgłosu, chodzi po
świecie nie jak człowiek śmiertelny, ale jak paw nadęty. Inny
znów zamiast być człowiekiem, bądź co bądź na obraz i
podobieństwo Boże stworzonym, woli być fałszywym jak kot,
jadowitym jak jaszczurka, przebiegłym jak lis, — łasić się w
oczy, a milczkiem kąsać jak pies, — gdakać i przechwalać się
jak kura, co zniosła jajko, — na wiecach ryczeć jak lew albo
osieł, lub też opijać się jak bela albo fasa. Takich i innych im
podobnych upomina Psalmista: N i e b ą d ź c i e j a k o k o ń i
m u ł, k t ó r z y r o z u m u n i e m a j ą
[7]
. Ty zaś bądź
człowiekiem takim, jak Bóg przykazał: a na to potrzeba
niewiele, bo dwóch tylko rzeczy: najprzód, b ó j s i ę B o g a, —
Zgłoś jeśli naruszono regulamin