The.Door.In.The.Floor.2004.720p.BrRip.x264.YIFY.txt

(51 KB) Pobierz
[184][224]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[224][231]Tłumaczyła: zijok
[1519][1540]Martwi,|to znaczy, że sš zepsuci?
[1552][1590]Cóż, tak,|ich ciała sš zepsute.
[1591][1636]- I sš pod ziemiš?|- Ich ciała sš, tak.
[1637][1668]Powiedz mi, co znaczy martwy.
[1703][1739]Kiedy patrzysz na zdjęcia|Thomas'a i Timothy'ego,
[1740][1762]pamiętasz opowieci o tym, co robili?
[1763][1798]- Tak.|- Więc,
[1799][1847]Tom i Timmy żyjš w twojej wyobrani.
[1848][1871]Jak o nich mylę,|robię się smutna.
[1872][1904]Ja też, Ruthie.
[1905][1924]Ale mamusia jest smutniejsza.
[1960][1984]No tak.
[2325][2358]Czy twój syn ma prawo jazdy?
[2379][2408]Nie musisz się wydzierać, Minty.
[2409][2442]Tak?|Zastanowię się, dobrze?
[2456][2477]Tak.
[2478][2505]W porzšdku.|Oddzwonię. Na razie.
[2640][2672]Wieczorami cišgle zimno, co?
[2673][2701]Dzięki.
[2702][2738]Jezu.|Spójrz tylko na ogród.
[2762][2796]Powinnimy zrobić porzšdek|z tymi rozwichrzonymi kwietnikami.
[2831][2852]Chcę tu mieć basen.
[2864][2878]Po co?
[2879][2918]Dla Ruth, jak będzie starsza.
[2919][2956]Taki jak mielimy w Providence.|Uwielbiali go.
[2957][3001]A trawnik...|Powinien bardziej przypominać boisko.
[3020][3042]Nie.
[3043][3089]- Spójrz na to zdjęcie.|- Kto to?
[3090][3140]Syn Minty'ego O'Hare'y...|nauczyciela chłopców z Exeter.
[3141][3161]Chce mieć zajęcia w wakacyjne.
[3169][3187]Pragnie zostać pisarzem.
[3188][3208]Co miałby dla ciebie robić?
[3209][3235]Pewnie chodzi głownie o dowiadczenie.
[3236][3284]To znaczy, jeli myli o pisarstwie,|powinien zobaczyć jak kto pracuje.
[3301][3335]Co właciwie|miałby dla ciebie robić?
[3336][3356]Cóż...
[3421][3441]Tak się zastanawiałem.
[3462][3500]Chciałbym, żebymy się rozstali...|na wakacje.
[3542][3564]Tylko tymczasowo.
[3879][3905]/Więc swojš karierę|/zaczšł pan od pisania powieci?
[3906][3964]/Tak, ale były okropne.|/Niestety musiałem napisać aż trzy,
[3965][4000]/zanim zadałem sobie sprawę,|/że nie jestem pisarzem dla dorosłych.
[4001][4041]/Po prostu zabawiam dzieci|/i lubię rysować.
[4042][4076]Edward, nie denerwuj się,|że jest sławny.
[4077][4101]Skończył Exon.
[4102][4127]Jego synowie|byli czarujšcymi chłopcami,
[4144][4159]ale... miernymi studentami.
[4160][4188]/Dlaczego dziecięce bajki z morałem wychodzš panu tak naturalnie?|Obydwaj byli w mojej klasie.
[4189][4222]/Chyba potrafię wyobrazić sobie|/ich obawy i je wyrazić.
[4223][4253]/W moich opowieciach,
[4254][4292]/można przewidzieć, co się stanie, ale nie do końca.|Skorzystaj jak najwięcej.
[4293][4319]Zwróć uwagę|na jego nawyki podczas pracy.
[4320][4343]Zobacz, czy w tym jego szaleństwie|jest jaka metoda.
[4344][4377]A przede wszystkim,
[4378][4420]bez namysłu rób wszystko,|czego będzie oczekiwał.
[4421][4450]/Moim zdaniem nie ma lepszego poczštku|/niż w "Myszy skradajšcej się za cianš".
[4451][4491]- To znaczy, pierwsze zdanie...|- "Tom się obudził, ale nie Tim."
[4503][4529]Tatusiu, miałam sen.
[4530][4551]Usłyszałam szmer.
[4563][4586]Jaki rodzaj szmeru, Ruth?
[4587][4624]Jest tu w domu,|ale stara się być cicho.
[4714][4742]No to go poszukajmy.
[4743][4787]Szmer, który stara się być cicho?|Jak brzmiał?
[4788][4839]To był hałas,|jakby kto starał się nie narobić hałasu.
[4957][4978]Twój penis zabawnie wyglšda.
[4997][5024]Bo jest zabawny.
[5035][5060]- Wychod szmerku.|- Wychod szmerku.
[5075][5113]Opowiem ci historyjkę|o innym dwięku.
[5114][5145]Pewnej nocy, kiedy Thomas|był w twoim wieku,
[5146][5173]a Timothy cišgle nosił pieluchę,
[5174][5218]- Tommy usłyszał dwięk.|- Obydwaj się obudzili?
[5219][5241]Tom się obudził,
[5242][5267]ale nie Tim.
[5278][5313]Więc Tom obudził swojego ojca
[5314][5340]i spytał,|"Słyszałe ten dwięk?"
[5367][5402]"Znowu się powtórzył",|wyszeptał Tom do ojca.
[5403][5434]"To potwór!" krzyknšł.
[5435][5461]"To tylko mysz
[5462][5487]skradajšca się za cianš",
[5488][5508]odpowiedział ojciec
[5509][5544]i uderzył rękš w mur.
[5545][5568]A wtedy mysz...
[5569][5589]uciekła.
[5606][5632]"To tylko mysz.
[5633][5654]Nic więcej", powiedział Tom.
[5655][5682]A potem szybko zasnšł.
[5683][5710]Ale Tim,
[5711][5742]nie zmrużył oka do rana.
[5743][5792]I za każdym razem,|jak to co znów skradało się za cianš,
[5793][5812]uderzał w mur,
[5813][5845]i przysłuchiwał się, jak potwór
[5846][5865]uciekał,
[5866][5895]wlokšc za sobš gęste, mokre futro,
[5896][5929]bez ršk i nóg.
[5951][5987]- I to...|- Jest koniec opowieci.
[6011][6031]Gdzie mamusia?
[6048][6074]Mamusia... To jej kolej,|spać w tym drugim domu, pamiętasz?
[6075][6115]Moja kolej będzie jutro.|Ale przyjdzie tu jutro rano, dobrze?
[6116][6159]- Dobrze.|- Czy w tym domu sš myszy?
[6191][6211]Każdy ma jakš mysz.
[6212][6232]Myszy sš wszędzie.
[6252][6274]Do zobaczenia rano, Ruthie.
[6401][6421]/Hałas,|/jakby kto starał się nie narobić hałasu.
[6964][6997]Eddie? Eddie?
[7026][7051]- Pani Cole?|- Marion.
[7094][7114]Chod.
[7124][7157]- Potrafisz prowadzić, prawda?|- Tak, potrawię.
[7158][7202]Znam chłopców w twoim wieku.|Uwielbiajš prowadzić przy każdej okazji.
[7203][7242]Tak, proszę pani.|Ale nie znam się na biegach.
[7243][7272]- To automat.|- Dobrze.
[7273][7300]Tak, proszę pani.
[7301][7324]Przepraszam za to wczeniejsze.|Spodziewałem się...
[7325][7348]Spodziewałem się pana Cole.
[7349][7384]Ted stracił prawo jazdy|trzy miesišce temu.
[7385][7416]Nie jeste już w Exeter.|Możesz nam mówić po imieniu.
[7429][7457]Dobrze.
[7889][7911]Nie wchodzi pani?
[7912][7932]Nie dzisiaj.
[8109][8136]Bolało?|Bardzo boli?
[8137][8167]- Nie martw się, nic mi nie jest.|- Eddie!
[8179][8191]To zaszczyt, poznać pana.
[8192][8236]- Chciałbym z góry podziękować za to dowiadczenie.|- Cóż, mam nadzieję, że będzie tego warte.
[8237][8268]Ed, to doktor Loomis.|Eddie to mój nowy asystent.
[8268][8296]Tak. Exeter, rocznik 2005.
[8297][8319]Ja byłem z rocznika '61.|Tak trzymać.
[8320][8345]- Więc w czwartek? Do zobaczenia.|- Tak, w czwartek.
[8346][8372]Miło było cię poznać, Eddie.|Ciao.
[8373][8396]- Przeczytałem wszystkie pana powieci|i ksišżki dla dzieci...
[8397][8405]- 3:30?|- Tak, 3:30.
[8437][8465]Przeczytałem wszystkie pana powieci|i ksišżki dla dzieci,
[8466][8492]i moja ulubiona to "Drzwiczki w podłodze".
[8493][8533]Jeste pewnie jednym z nielicznych,|którzy przeczytali moje powieci.
[8544][8581]Dlaczego uważasz,|że chcesz być pisarzem, Eddie?
[8582][8607]Napisałem co i przywiozłem ze sobš.
[8608][8644]Byłbym niezmiernie zaszczycony,|gdyby mógł pan to przeczytać. Jeli nie będzie pan zajęty.
[8645][8690]Cóż, pisanie, to rygorystyczna praca.|Stale jestem zajęty.
[8700][8745]Wiele moich ksišżek|zawiera mniej niż 500 słów, więc...
[8746][8789]każde słowo|musi być dokładnie przemylane.
[8790][8829]Można spędzić całe lato szukajšc|"le mot juste", jak mawia Flaubert.
[8830][8851]- Właciwego słowa.|- Rozumiem.
[8852][8882]Jestem przygotowany,|żeby robić wszystko, czego pan potrzebuje.
[8883][8920]Jestem pewien,|że znajdzie się mnóstwo różnych zadań.
[8921][8950]- W porzšdku.|- Na przykład, potrzebuję kałamarnicy.
[8951][8989]Używam atramentu z kałamarnicy|do nowej ksišżki
[8990][9017]i do wszystkich rysunków.
[9018][9038]Jest pewna...
[9039][9070]kobieta w Montauk,|handluje rybami.
[9071][9101]- Zbiera dla mnie atrament z kałamarnic.|- Mam jechać dzisiaj?
[9102][9123]Możesz jutro.
[9124][9145]Jak natkniesz się na jej męża,|nie wspominaj o mnie.
[9148][9198]Muszę ci też powiedzieć...|bo to odrobinę skomplikowane...
[9199][9247]że przyjechałe tu w smutnym momencie|długiego i szczęliwego małżeństwa.
[9248][9291]Marion i ja, rozstalimy się...
[9292][9320]tymczasowo, na próbę.
[9321][9347]A ja...|wynajšłem w miecie niewielkie mieszkanie,
[9348][9380]i pimy tam na zmianę.
[9381][9423]W czasie dnia będziesz pracował|w tamtym mieszkaniu, a ja tu,
[9424][9450]ale spać będziesz tutaj.
[9464][9499]Wiem, że wydaje się to|niepotrzebnš komplikacjš, ale...
[9500][9535]ciężko zgadnšć, co jest...|co jest najlepsze dla mojej córki.
[9536][9583]Twoja sypialnia jest w głównym budynku,|na piętrze, drugie drzwi na lewo.
[9594][9632]Chcesz zanieć tam swoje rzeczy i odpoczšć?|Czy chcesz wzišć prysznic?
[9633][9653]Rozpakować się.
[9654][9673]W porzšdku.
[9674][9705]Rozgoć się, Eddie.
[9706][9729]Dziękuję panu.
[9730][9760]I... przykro mi|z powodu pańskiego małżeństwa.
[9761][9783]Mnie też, Eddie.
[9784][9804]Tak czy inaczej,
[9820][9850]jestem pewien,|że dasz sobie wietnie radę.
[9851][9889]To będzie dla ciebie dobre lato.|Cieszę się, że tu jeste.
[10396][10420]Widziałe miejsce kultu?
[10442][10470]- Raczej straszne, co?|- Smutne.
[10475][10502]- Chodzisz do Exeter, prawda?|- Tak, jestem w wyższej.
[10503][10533]- W "wyższej"?|- Tak, w wyższej klasie,
[10534][10563]- takiej zaraz po pierwszej.|- Twój ojciec tam uczy, prawda?
[10564][10596]- Wiec możesz chodzić za darmo?|- Tak.
[10597][10621]Był też ich nauczycielem, tak?|To dlatego tu jeste?
[10622][10642]Chyba tak.
[10664][10701]- Znałe ich, zanim zginęli?|- Nie, ale wiele słyszałem.
[10702][10736]Jak byłam w ósmej klasie,|umawiałam się z chłopakiem z ostatniej klasy z Exeter.
[10746][10787]- Naprawdę?|- Tak. Oczywicie był starszy niż ty.
[10788][10835]Nazywał się co jak|Chickie albo Chuckie.
[10836][10857]To było pewnie przezwisko.
[10918][10955]No wiesz...|przezwiska sš tam całkiem powszechne.
[10982][11008]Naprawdę.
[11222][11247]wietnie, że przyniosłe.
[11248][11269]- W samš porę.|- Tak, proszę pana.
[11283][11315]Zaczekaj sekundę.
[11322][11354]Masz.|Chcę, żeby
[11355][11389]wlał to tutaj, a potem zamroził.
[11390][11410]Co mam zrobić póniej?
[11411][11450]Robię szkic modelki.|Może pójdziesz popływać na plażę?
[11451]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin