Soldier Blue - Uncut 1970 Eng.txt

(28 KB) Pobierz
{1050}{1121}W cišgu 5000 lat cywilizacji rodzaj ludzki|zapisał swš historię krwiš.
{1125}{1221}W najznakomitszych osišgnięciach|ludzkoci można dostrzec boskš iskrę.
{1225}{1296}Ale ludzka dusza ma swš ciemnš stronę,
{1300}{1371}która daje o sobie znać|od czasu gdy Kain zabił swego brata.
{1375}{1471}Niniejszy film bardzo sugestywnie|przedstawia koszmar walki,
{1475}{1546}która wybucha, gdy żšdza krwi|zagłusza głos rozsšdku.
{1550}{1646}Brutalne zbrodnie dotykajš|nie tylko wojowników,
{1650}{1746}ale także niewinnych: kobiety i dzieci.
{1750}{1886}A najstraszniejszy jest fakt,|że to wszystko jest prawdš.
{3350}{3433}"NIEBIESKI   ŻOŁNIERZ"
{3500}{3578}Film Ralpha Nelsona
{3675}{3752}W rolach głównych:
{5275}{5388}Piosenka "Niebieski żołnierz" w wykonaniu:
{5450}{5510}MUZYKA:
{5825}{5984}SCENARIUSZ na podstawie powieci|Theodore'a V. Olsena "Strzała w słońce":
{6100}{6165}Produkcja:
{6200}{6265}REŻYSERIA:
{6900}{6946}Co za idiotyczny kapelusz.
{6950}{6996}Honus.
{7000}{7059}Honus!
{7075}{7096}Widziałe?
{7100}{7180}Widziałe co ona ma?
{8600}{8646}No i?
{8650}{8745}Gdzie ona jest? Gdzie kobieta?
{8800}{8821}Cholera!
{8825}{8941}Kto ja tam wsadził?|Jest z panem, kapitanie.
{9025}{9086}Dziwka.
{9600}{9662}Naprzód!
{10875}{10921}Spójrz.
{10925}{11023}2 lata z czerwonymi|Uwierzyłby?
{11050}{11096}Co?
{11100}{11180}Nie podnieca cię to?
{11200}{11271}Jeste perwersyjny.|Ja?
{11275}{11346}To nie jej wina, że jš złapali.
{11350}{11471}Tego nie powiedziałem,|ale miło by było, no wiesz.
{11475}{11571}Lepiej daj jej spokój.|Dlaczego?
{11575}{11596}Jedzie na spotkanie.
{11600}{11671}Z kim?|Z narzeczonym.
{11675}{11739}Spingarn!
{12000}{12046}Potrzebne straże na flankach.
{12050}{12139}Słucham?|Straże po bokach.
{12175}{12267}Mnie pan doradza, kapitanie?
{12275}{12321}Tobie? Ja tu dowodzę.
{12325}{12446}Moim zadaniem jest dowieć pienišdze.|To jest rozkaz.
{12450}{12545}Czego się pan obawia?|Zbójców?
{12550}{12571}Czejenów.
{12575}{12646}Nikt nie widział Indian...
{12650}{12721}podczas transportu pieniędzy.
{12725}{12771}Pienišdze ich nie interesujš.
{12775}{12835}Straże.
{12850}{12913}Tak jest.
{13050}{13107}Dobra
{13125}{13171}Jestemy już doć daleko.
{13175}{13252}Czemu nas wybrali?
{13275}{13394}Byłem coraz bliżej.|Prawie mogłem jš dostrzec.
{13400}{13526}A ty miałe na wycišgnięcie ręki|jej liczne nóżki.
{13575}{13621}Żółtodziób z ciebie.
{13625}{13778}Jeste moim najlepszym przyjacielem,|ale mimo to żółtodziób z ciebie.
{14325}{14420}Springarn, ty głupi sukinsynu!
{15275}{15338}O Boże...
{16875}{16946}Bierz kobietę!
{18625}{18717}Ty głupi, okrutny sukinsynu!
{18775}{18871}Ludzie na ciebie patrzš.|We się w garć.
{18875}{18940}O, Boże...
{18975}{19106}Możemy z nimi negocjować.|Biała flaga! Wysłuchajš nas.
{19125}{19237}- Zaraz nas wybijš.|- Porozmawiam z nimi.
{20050}{20134}- Pali się!|- Majš nas.
{22075}{22141}Hej! Tutaj!
{22400}{22500}Nie stój tak!|Rusz tu swój tyłek!
{22750}{22816}- Tylko ty?
{22825}{22871}- Co?|- Tylko ty zostałe?
{22875}{22966}- Nie wiem.|- Chod za mnš.
{22975}{23041}- Zaczekaj.
{23475}{23555}Schowaj się. Siadaj.
{23750}{23796}No i po wszystkim.
{23800}{23846}- Będš nas szukać
{23850}{23938}- Nie specjalnie. Nie on.
{23975}{24021}- Kto?
{24025}{24096}- Cętkowany Wilk.
{24100}{24196}Jeli się nie zorientowałe,|napadli nas Czejenowie.
{24200}{24296}- Skšd wiesz, że to Cętkowany Wilk?
{24300}{24396}- Widziałam go.|- Wiesz jak wyglšda?
{24400}{24465}- Znam go.
{24475}{24546}- Jak się nazywasz?
{24550}{24621}- Honus Gant.|Ja jestem Cresta Marybelle Lee.
{24625}{24735}- Jeste ranny?|- Nie. To nie moja krew.
{24775}{24871}To dobrze.|Bo trochę tu posiedzimy.
{24875}{24979}Oni godzinami będš oporzšdzać trupy.
{25075}{25176}- Co ty robisz?|- Zdejmuję majtki.
{25200}{25315}Jest cholernie goršco,|a one mnie łaskoczš.
{25450}{25538}Lepiej ułóż się wygodnie.
{25550}{25645}Szkoda, że straciłam kapelusz.
{25775}{25905}- Ten Cętkowany Wilk... Jak go...?|- Byłam jego żonš.
{27800}{27869}Hej, popatrz.
{28925}{29000}Co ty tam robisz?
{29100}{29146}Nic.
{29150}{29258}Pospiesz się,|bo zaczyna się ciemniać.
{29875}{29996}Okradasz zmarłych.|Mój Boże, ty okradasz zmarłych.
{30000}{30090}Wiele przy nich nie znajdę.
{30100}{30171}Jeden suchar.|Na długo nie wystarczy.
{30175}{30260}Znalazłe co lepszego?
{30450}{30513}Mój Boże!
{30550}{30609}To ty!
{30625}{30696}- On szukał ciebie!|- O czym ty gadasz?
{30700}{30771}- Cętkowany Wilk chciał cię odbić.|- Bzdura!
{30775}{30844}Czejenowie...
{30850}{30946}- Co?|Nie mam z tym nic wspólnego.
{30950}{31021}Czejenowie nie napadliby|na konwój z pieniędzmi.
{31025}{31086}Bzdura.
{31100}{31221}- On szukał ciebie!|- Nie zawracałby sobie mnš głowy.
{31225}{31346}Nie pochlebiaj mi, żołnierzu.|Nie jestem warta skrzyni złota.
{31350}{31396}Oni nie potrzebujš złota.
{31400}{31530}A z czego twoim zdaniem strzelali?|Karabiny kosztujš.
{31575}{31713}A jeli mi nie wierzysz,|spróbuj znaleć skrzynię z żołdem.
{32100}{32185}Jeszcze jakie pytania?
{32525}{32571}Chcę co powiedzieć.
{32575}{32671}Wstrzymaj się. Wynosimy się stšd.
{32675}{32740}Za nich...
{32800}{32871}Co trzeba za nich powiedzieć.
{32875}{32994}Masz na myli ostatniš posługę?|Proszę bardzo!
{33050}{33136}To powinna być modlitwa.
{33150}{33238}Na pewno znasz ich setki.
{33275}{33346}Powinienem być wród nich.
{33350}{33446}Powinienem leżeć tu|z moimi towarzyszami.
{33450}{33551}Dlaczego?|Na moje oko jeste cały.
{33575}{33685}Oni leżš tu martwi,|a ty chodzisz zdrów.
{33750}{33813}Mordercy!
{33825}{33896}Proszę bardzo,|wyj sobie do księżyca,
{33900}{33996}ale to nas nie zbliży|do Fortu Reunion.
{34000}{34096}Mów swoje, albo zjeżdżamy stšd.
{34850}{34931}Nie będš pytać, czemu
{34950}{35021}Nie będš wznosić skarg
{35025}{35111}Ich służbę kończy mierć
{35125}{35227}W Dolinę mierci wjechał nasz pułk.
{35250}{35333}Zaatakowani siłš ognia
{35350}{35421}Jechali dumnie i bez trwogi
{35425}{35511}Wprost w paszczę mierci
{35600}{35671}Wprost w bramy piekieł
{35675}{35752}Wjechał nasz pułk.
{35775}{35863}Broniš swš władali mężnie
{35875}{35970}lecz wroga liczniejsze zastępy
{35975}{36065}nie dały szans ich odwadze.
{36175}{36256}Nie będš pytać, czemu
{36275}{36358}Nie będš wznosić skarg
{36375}{36461}Ich służbę kończy mierć
{36475}{36577}W Dolinę mierci wjechał nasz pułk.
{37650}{37721}- Wyrzuć je.|- Co?
{37725}{37811}Skarpetki. Po co ci one?
{38500}{38561}Proszę.
{38700}{38771}- To błoto!|- Trochę brudna.
{38775}{38850}Gdzie sš menażki?
{38875}{38994}Chyba nie tkniesz czego,|co ukradłam zmarłym?
{39000}{39081}Mogš nam się przydać.
{39125}{39239}Zaczšłe używać głowy,|niebieski żołnierzu.
{39250}{39342}Chcesz jeszcze trochę błota?
{39450}{39546}Możesz co zrobić z tš sukienkš?
{39550}{39619}Pozszywaj jš.
{39650}{39696}Gdy stracę kilka kilo,|mniej będzie widać.
{39700}{39796}Zresztš nigdy na mnie nie leżała.
{39800}{39846}- To jej sukienka.|- Czyja?
{39850}{39921}Tej kobiety ze Snake Flats Agency.
{39925}{40059}Rozebrała mnie do naga, wykšpała|i ubrała w tę sukienkę.
{40150}{40171}Widziałe ten kapelusz?
{40175}{40297}Żółty z szerokim rondem.|Zakrywał mi całš twarz.
{40350}{40469}Strasznie żałuję, że go straciłam.|To okropne.
{40475}{40587}- Jak możesz tak mówić?|- O co ci chodzi?
{40600}{40696}Zginęło dwudziestu jeden ludzi,|a ty płaczesz nad kapeluszem.
{40700}{40771}Straszne rzeczy...
{40775}{40924}To nie żołnierze sš ofiarami mordów|w tym cholernym, głupim kraju.
{40950}{41046}Nasz kraj nie jest|ani cholerny, ani głupi.
{41050}{41160}- Bzdety!|- Używa pani okropnego języka.
{41175}{41271}- Chcesz posłuchać mowy Czejenów?|- Nie!
{41275}{41371}Wy dzielne chłopaki, przyjeżdżacie tu|by zabijać prawdziwych Indiańców.
{41375}{41446}Budujecie forty na ziemi,|do której nie macie prawa.
{41450}{41596}I spodziewacie się, że Indianie będš|siedzieć cicho na swoich tyłkach?
{41600}{41755}- Sama widziała jak zdejmujš skalpy.|- A kto ich tego nauczył? Biali.
{41775}{41867}A obcinanie dłoni, stóp i...
{41925}{42045}Ale chociaż nie robiš|z nich torebek na tabakę.
{42050}{42168}- To też wasz, żołnierski pomysł.|- Kłamiesz.
{42175}{42271}Widziałe kiedy indiański obóz|po wizycie wojska?
{42275}{42381}Co robiš z kobietami zanim je zabijš?
{42400}{42526}Widziałe kiedy małe dzieci|nabite na długie noże?
{42550}{42635}Zostawione na mierć...
{42700}{42790}- Ja widziałam.|- Kłamiesz.
{42925}{42988}Id spać.
{43200}{43263}Kłamiesz.
{44575}{44670}Powiem ci co o tym kapeluszu.
{44700}{44846}Taki sam dostałam kiedy od taty|w słoneczny niedzielny poranek.
{44875}{45005}Przyklęknšł, pocałował mnie|i założył mi go na głowę.
{45050}{45168}- Wtedy widziałam go po raz ostatni.|- Umarł?
{45175}{45315}Gdzie tam! Zostawił mnie i uciekł.|Oddał mnie do sierocińca.
{45325}{45423}Czy kto się prosi na ten wiat?
{45500}{45563}Idę spać.
{45575}{45712}- Postaraj się o mnie nie myleć.|- Panno Lee, ja wcale...
{45750}{45904}Jeli w nocy zbytnio się rozochocisz|zanurz sobie głowę w strumieniu.
{47675}{47738}To tutaj.
{47800}{47895}- Co?|- Stara droga osadników.
{47950}{48058}- Będziemy się jej trzymać.|- Dlaczego?
{48075}{48218}Prowadzi prosto do Fortu Reunion|To najwyżej cztery dni drogi.
{48250}{48346}Dwoje ludzi na otwartej przestrzeni?|Będziemy dla nich łatwym celem.
{48350}{48446}Powieszš nas|na gałęziach głowami w dół,
{48450}{48542}żeby kruki wykłuły nam oczy.
{48550}{48663}Jak pani wie,|jestem zawodowym żołnierzem.
{48725}{48820}Bardzo dobrze znam te okolice.
{48825}{48896}Jak długo trzymajš cię|w stopniu szeregowca?
{48900}{48996}Nikt mnie nie trzyma.|To było życzenie mojego ojca.
{49000}{49046}Jeli wybierzesz tę drogę, żołnierzu,
{49050}{49163}twój ojciec będzie odwiedzał|tu twój grób.
{49175}{492...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin