Zielona, z lasu wzięta, wesoło nam z nią w święta. CHOINKA
O tym drzewie wiele mówić nie będę,
pod jego gałązkami zaśpiewasz kolędę. CHOINKA
Zimą, latem, na jesieni – ona zawsze się zieleni.Choć ma igieł bardzo dużo, to do szycia jej nie służą. CHOINKA
Miedzy głową, a pomponem, coś się kiwa w każdą stronę,
sama nigdzie się nie ruszy, bo dba, by nie marzły uszy. CZAPKA
Jaka to para co umie w zgodzie tańczyć i skakać tylko na lodzie ?
A kiedy z ziemi zniknie lód, nie zrobi kroku w tył ani w przód ! ŁYŻWY
Zadzierają nosy deski dwie, bo kto na nich stanie, na dół mknie.
A jak skończy zjeżdżanie, bierze deski na ramię. NARTY
Niebo okryły chmury, gwiazdeczki lecą z góry,
a chociaż takie małe, zakryją pola całe. PŁATKI ŚNIEGU
Zleciały z chmury nad ranem, będą dywanem dla sanek,
będą kapturem dla świerka i najweselszym bałwanem. PŁATKI ŚNIEGU
Co to za okruszki, może odgadniecie,
które z wiatrem tańczą w czas zimy na świecie? PŁATKI ŚNIEGU
Zgadniesz treść zagadki, gdy pomyślisz nieco:
Jakie srebrne gwiazdki zimą z nieba lecą? PŁATKI ŚNIEGU
Choć dziesięć palców ochraniają, tylko po jednym palcu mają.
Są na nich czasem gwiazdeczki, szlaczki...
A one zawsze dwie: bliźniaczki. RĘKAWICE
Małe – na pagórku musisz trzymać na sznurku,
bo ci uciekną z dłoni.
Duże – lubią długie podróże za parą koni. SANKI
Służą do tego, drogi kolego,
by ze śnieżnej górki zjeżdżać na pazurki. SANKI
Wokół szyi się owija i bezpieczna jest już szyja,
bo to nie jest wąż dusiciel, lecz dla szyi twej okrycie. SZALIK
Bibilka