Szymon Askenazy ŁUKASIŃSKI t.1 wyd.1908.pdf

(19675 KB) Pobierz
SZYMON
ASKENAZY
UKASISKI
^-^O
I
WARSZAWA
NAKAD
KSIGARNI POD
FIRM
E.
WENDE
(T.
HI
A.
TURKU)
LWÓW
H.
ALTENBERG
I
I
S-KA
1908
TEGO
Dwa
Stulecia
XVIII
i
AUTORA:
Rs.
kop.
XIX.
(Wydanie
drugie).
1903
2.60
Ksi
Józef
1905
Warszawa—
Kraków
Poniatowski.
Warszawa
Kraków
4.—
1898.
.
Ministeryum
Wielhorskiego.
Warszawa
Przymierze
polsko-pruskie.
(Wydanie
1.
drugie).
1.50
Warszawa
1901
Rosya-
Polska.
Lwów
1907
Sto
lat
zarzdu
w
Królestwie
Polskiem
1800—
1900.
(Wydanie
drugie).
i
2.—
-.50
Lwów
1903
drugie).
Studya
h
sto
ryczno-kry
tyczne.
(Wydanie
Kraków
-Warszawa
1897
Uniwersytet
warszawski.
Warszawa
1905.
Uwagi
z
powodu
listu
Polaka
do
ministra
.
.
.
.60
2.40
ro-
syjskiego.
Lwów
1905
Wczasy
historyczne.
I.
(Wydanie
drugie).
szawa
1903
Wczasy
historyczne.
II.
Warszawa
1904
—.50
War-
2.—
2.60
Die
letzte
polnische
Kónigswahl.
(Elekcya
Sta-
nisawa
Augusta).
Gottingen
1894
Observations
politiques
h.
propos
de
la
lettre
d'un
Polonais
h
un
ministre
russe.
Paris
1905
2.
-.30
'•jfj—
WSTP.
swoich
cierpieniach
sam
ju
nic
nie
wiedzia.
Nie
pomnia.
Jego
pami,
zapisana
caa,
»...0
Dama
moda:
wCzemu
Jat
ksiga
herlculaslta
pod
ziemi
spróclmiaaw...
to
o
tem
pisa
nie
chcecie
panowie
Dziady.
sysza
o
majorze
ukasi-
skim?
Ale
któ
o
nim
cilejsz
powzi
wiadomo?
On
by
z
szarego
tumu.
Nie
by
wodzem,
by
tylko
sug
swego
narodu.
tej
subie
on
zgin
dla
spó-
czesnych
potomnych.
Odtd
pokryo
go
milczenie.
O
jego
sprawie
ledczej
niewiele
wicej
dzi
ogó-
owi
wiadomo
ponad
pógon
rozmow
salonow
z
Dziadów.
Pozosta
on
podzidzie
czem
w
rodzaju
Maski
elaznej.
Imi
jego
dzwoni
guchym
brzkiem
wiecznych
kajdan.
Sama
posta
bka
si
na
uboczu
Polsce
nie
Któ
W
W
i
naszych
dziejów
porozbiorowych,
jak
blady,
mglisty,
zagadkowy
cie.
Pewnego
dnia
wzito
tego
czowieka
od
swoich,
od
ludzi,
gdzie
go
mczono,
gdzie
po-
grono
na
pówieku,
na
zawsze,
i
gdzie
wreszcie
pochowano.
Ciemnia
wizienna,
która
go
pogrzebaa
za
ycia,
pochona
równie
wszelkie
po
nim
lady
zagrobowe.
Wydoby
je
stamtd
rzecz
nieacna,
w
cz-
UKASINSKI
I.
2
WSTP
tylko
ci
wykonalna;
tak
to
te
lady
zostay
i
gboko
ukryte,
tak
starannie
zatarte.
uczyni
nie
dla
prostego
tylko
pietyzmu.
ukasiski
sam
przez
si
ostatecznie
czowiek
may,
dzieo
jego
osobiste
zniszczone
w
zaro-
dzie,
mka
bezpodna.
Ale
by
on
w
usiowaniach
swoich
i
cierpieniu
wykadnikiem
pewnych
mniej
zna-
nych
a
nader
doniosych
stron
wewntrznych
bytowa-
nia
Królestwa
Polskiego.
By,
wanie
w
szczupym
swoim
yciowym
i
publicznym
zakresie,
tem
dobitniej-
szym
wykadnikiem
spóczesnych
prób
i
porywów
targajcego
si
ze
swojem
przeznaczeniem,
krzywdzo-
nierozumnie
rzdzo-
nego,
udzonego,
le,
obudnie
nego
narodu.
Okropny,
bezprzykadny
los
tej
jednej
A
jednak
trzeba
i
niepokanej
ofiary
zwizany
jest
tajnemi
nimi
i
z
ca-
ym
kompleksem
pierwszorzdnych
spraw
zagadnie
zakulisowych,
stanowicych
o
losie
ówczesnym
spo-
eczestwa
i
kraju.
Tu
spoczywaj
w
pómroku
pewne
zjawiska
i
spryny
specyficzne,
warunkujce
w
zna-
cznej
mierze
caoksztat
widomych
dziejów
Króle-
stwa.
O
te
gówniej.
rzeczy
powszechniejsze
chodzi
tutaj
naj-
Zapomniane,
zaginione
imi
ukasiskiego
suy
tutaj
powinno
jako
sta,
osnuta
na
szarym,
jako
pochodnia,
owiecajca
waciwe
godo,
jego
po-
skpym
wtku
biograficznym,
ciemn
ywa
gbi
tej
historycznej
widowni,
na
której
rozgryway
si
dzieje
Polski
kongresowej.
ROZDZIA
I.
UKASISKI.
Waleryan
ukasiski
urodzi
si
14
kwietnia
1786
z
r.
w
Warszawie
Ojciec
jego,
Józef,
stanu
szlache-
ckiego,
skromnej
fortuny,
polubi
iicy
(irudzisk
Pockiego;
z
tego
maestwa,
oprócz
najstarszego
syna
Waleryana,
urodzio
si
dzieci
czworo,
dwie
córki,
Józefa
i
Tekla
i
dwaj
synowie
Antoni
i
Julian,
ten
ostatni,
najmodszy,
z
urodzenia
niedony
kaleka.
Rodzice,
wród
rosncych,
jak
si
zdaje,
z
biegiem
czasu
lvo-
potów
materyalnych,
przemieszkiwali
naprzemiany
w
Warszawie,
na
Starem
Miecie,
gdzie
zmar
oj-
ciec,
te
na
wsi
w
Pockiem,
gdzie
w
Pawowie
zmara
matka.
Chowa
si
Waleryan
w
trudnych
warunkach
do-
mowych
a
w
dobie
najciszycli
katastrof
publicznycli.
Dzieckiem
kilkoletniem
patrzy
si
na
rze
Pragi
osta-
teczny
upadek
kraju;
urasta
na
modzieca
pod
bd
bd
i
tward
feru
rzdów
sca
pruskich.
Ale
móg
te
z
miej-
swego
urodzenia
zaczerpn
dosy
czynników
oywczych
i
podnoszcy
cli
ducha.
Niedarmo
by
War-
napoy
mie-
szawiakiem
krwi
drobnoszlacheckiej
szczaskiej,
zrodzonym
w
pamitnej
dobie
schykowej
XVIII
stulecia.
Warszawa
mieszczaska
i
ludowa,
jeli
,
1*
Zgłoś jeśli naruszono regulamin