Hej, minęły moje dni spokojne 2.pdf

(39 KB) Pobierz
Hej minęły moje dni spokojne:
Jasiuleńka wzięli mi na wojnę.
W okieneczku stoję zapłakana
Od wieczora do samego rana.
Już mnie dzisiaj nie weselą kwiaty,
Co na grzędzie rosną wedle chaty.
Nie cieszy mnie krasnych sznur korali,
Co mi ojce na chrzcie świętym dali.
Już nie słychać kołowrotka w domu,
Bo i prząść już na nim nie ma komu.
Ze świtaniem rannem, z ranną rosą
Jasiuleńka mi mojego niosą.
Jasiuleńka niosą mi ułany,
Krew mu ciecze z malusieńkiej rany.
Ostawili koniki na dworze,
Jasiuleńka złożyli w komorze.
Teraz siedzą przed chatą na przyzbie,
A ja oczy wypłakuję w izbie.
Złe moskiewskie przeklinam pałasze,
Co przecięły miłowanie nasze.
Hej niedługo dziewki w Polsce płaczą,
Gdy na wojnie kochaneczka stracą.
Już pobudki grają i fanfary,
Jasiuleńka wdziewam mundur szary.
Ucałuję jego liczko blade.
I na Wojnę z ułanami jadę.
Jasiuleńku śpij spokojnie w grobie!
Mundurowi wstydu ja nie zrobię.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin