Wizyta Prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa w Polsce.
Czy Trump uczyni Polskę wielką?
Już dawno żaden z odwiedzających Polskę przywódców zagranicznych nie wywołał nad Wisłą takiej ekscytacji. Tłumy skandujące nazwisko Trumpa na placu Krasińskich, łzy w oczach kombatantów Powstania Warszawskiego, hurrapatriotyczny chór komentarzy. Czy, jak twierdzą niektórzy, gdy opadnie fala euforii, pozostaną tylko rachunki za gaz i rakiety do spłacenia? Niekoniecznie.
Tłumy Polaków, które tego pogodnego, lipcowego dnia przyszły na plac Krasińskich aby usłyszeć Donalda Trumpa, z pewnością nie były zawiedzione. Przywódca najpotężniejszego (wciąż jeszcze) światowego mocarstwa nie tylko wypowiedział wiele ciepłych słów pod adresem naszego narodu, ale również dokonał zaskakująco dokładnego i wnikliwego przeglądu naszej, szczególnie najnowszej, historii. Ilustrując przywiązanie do wolności, męstwo i waleczność Polaków, wymienił takie fakty, jak Cud nad Wisłą – powstrzymanie w 1920 r. bolszewickiej nawały, stawienie przez Polskę czoła Hitlerowi i Stalinowi, a następnie Powstanie Warszawskie i opór wobec komunizmu, aż do "Solidarności", którą zapoczątkowała pamiętna Msza Święta papieża Jana Pawła II na warszawskim Placu Zwycięstwa w 1979 r, podczas której zebrał się milion Polaków, którzy nie prosili o bogactwo, przywileje, ale wypowiedzieli trzy proste słowa: My chcemy Boga.
więcej:
http://www.pch24.pl/czy-trump- uczyni-polske-wielka-,52859,i. html
Trump w Warszawie: czarny dzień eurolewicy
Przemówienie wygłoszone przez prezydenta USA Donalda Trumpa w Warszawie śmiało można określić mianem „sumy wszystkich lewicowo-liberalnych strachów”. W ten sposób nie przemawiał do Polaków żaden amerykański prezydent. Takich słów nie usłyszymy obecnie od żadnego światowego przywódcy.
Przesłanie Donalda Trumpa do Polaków z pewnością zmroziło krew i przyprawiło o palpitację serca niejednego „prawdziwego Europejczyka”. Przyzwyczajone do swego salonowego bełkotu tzw. elity z przerażeniem usłyszały to, co w ich opinii powinno nieodwracalnie zostać skazane na banicję i całkowitą infamię.
Czy którykolwiek „poważny” europejski polityk mógłby bezkarnie posłużyć się aż tak wielką liczbą historycznych odniesień? Ileż to głosów sprzeciwu i wyrazów potępienia spadłoby wówczas na jego głowę! Od lat trwa przecież prowadzona przez lewicowo-liberalny salon akcja na rzecz wyrugowania wszystkiego, co historyczne z polityczno-społecznego dyskursu.
http://www.pch24.pl/tr ump-w-warszawie--czarny-dzien- eurolewicy,52858,i.html
Złożenie przez Prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa wieńców oraz przemówienie do narodu polskiego przy Pomniku Powstania Warszawskiego na Placu Krasińskich.
Zobacz:
<http://tv-trwam.pl/fil m/wizyta-prezydenta-stanow-zje> dnoczonych-donalda-trumpa-w-po lsce
Donald Trump i W. Cejrowski
www.youtube.com/watch?v=3d0lyw KkHY4pie
Booguusia