DOBRY PASTERZ CZ 135 - JAK MAJĄ SIĘ OSŁANIAĆ, CHRONIĆ TE OSOBY DO KTÓRYCH WRÓZKI,CZAROWNICE,SZAMANI, MAGOWIE,JAKIEŚ SEKTY, SATANISCI ITP. WYSYŁAJA ZŁE DUCHY ABY ICH KRZYWDZIŁY.png.docx

(1127 KB) Pobierz

JAK MAJĄ SIĘ OSŁANIAĆ, CHRONIĆ TE OSOBY DO KTÓRYCH WRÓZKI,CZAROWNICE,SZAMANI,

MAGOWIE,JAKIEŚ SEKTY, SATANISCI ITP. WYSYŁAJA ZŁE DUCHY ABY ICH KRZYWDZIŁY ?

 

Jeśli masz powody do obaw, że zostałeś obrany za cel przez wróżkę, czarownicę, szamana, maga, jakąś sektę, satanistów itp lub przez kogoś, kto mógłby rzucić na ciebie przekleństwo, urok, kto modli się do diabła przeciwko tobie. Wtedy tą modlitwą ochronną osłaniaj siebie i również (twoich parafian jeśli jesteś kapłanem), najbliższą rodzinę i każdą osobę związaną z twoją pracą.

Po odmówieniu tej modlitwy na początku każdego dnia nie koncentruj już uwagi na ewentualnych niebezpieczeństwach, chyba że pojawi się jakaś szczególna potrzeba osłony.

MODLITWA OCHRONNA

„Panie Jezu, proszę Cię, abyś chronił moją rodzinę [podaję nazwisko] od choroby, od wszelkiej szkody, od wypadków. Jeśli ktokolwiek z nas stał się ofiarą przekleństw, klątw czy uroków, w imię Jezusa Chrystusa unieważniam i pozbawiam mocy te przekleństwa, klątwy czy uroki. Jeśli jakiekolwiek złe duchy zostały wysłane przeciwko nam, unieszkodliwiam was w imię Jezusa Chrystusa i odsyłam was do Jezusa, aby postąpił z wami według swojej woli. Panie, proszę Cię, poślij swoich świętych aniołów, aby strzegli i chronili wszystkich nas".

UWAGA !!!

WŁACZAJ DO TEJ MODLITWY TEŻ SWOJE ZWIERZĘTA BY ONE  BYŁY CHRONIONE

Przykre doświadczenie nauczyło mnie modlić się również za moje zwierzęta. Kiedyś  gdy tylko modliłem się za siebie, mój koń bardzo silny i zdrowy, zachorował nagle na dziwną kolkę i zdechł w ciągu szesnastu godzin, pomimo wszelkiej pomocy weterynaryjnej. I znów, kto może udowodnić, że był to skutek przekleństw i rzuconego na mnie przez ugrupowania satanistyczne, które próbują dosięgnąć mnie na wszelki możliwy sposób? Po prostu nie znamy prawdy (choć wydarzyło się to w nocy przy pełni księżyca). I co znaczące, nie włączałem wówczas moich zwierząt do codziennej modlitwy o ochronę.

TUTAJ PODAJĘ JAKIEGO RODZAJU MOGĄ ZAGRŻAĆ CI NIEBEZPIECZEŃSTWA OD ZŁYCH LUDZI ODDANYCH DIABŁU.

DLATEGO KAŻDY KATOLIK POWINIEN ZNAĆ MODLITWĘ OCHRONNĄ I JĄ ODMAWIAĆ.

Przekląć to znaczy wezwać boską lub nadprzyrodzoną moc, aby sprowadzić na kogoś nieszczęście; rzucić klątwę to oddziaływać na kogoś poprzez zaklęcia lub czary; rzucić urok to powtarzać magiczne słowa, które mają moc oddziaływać na kogoś, zauroczyć go lub zaczarować - tak aby był pod wpływem uroku. Na przykład mężczyzna mógłby rzucić urok, aby jakaś kobieta zakochała się w nim lub od wrotnie.

PRZYKŁADY JAK ŻLI LUDZIE PRZY POMOCY ZŁEGO DUCHA KRZYWDZĄ LUDZI

PRZYKŁAD 1

Przyszła do mnie pewna kobieta i  powiedziała, że jest pewna, iż konkretna osoba rzuciła na nią przekleństwo.

- Skąd taka pewność?- Spytałem.

- Pracowała u mnie pewna dziewczyna. Któregoś dnia natknęłam się na schowane przez nią w miejscu pracy czarne świece, bardzo dużo, i inne przedmioty używane do praktykowania czarnej magii. Wyrzuciłam wszystko i skarciłam tę pracownicę. Po kilku tygodniach wyrzuciłam ją. Wtedy zadzwoniła do mnie i powiedziała, że odprawi praktyki magiczne. Powiedziała: Zniszczę cię. Utyjesz jak krowa.

Od tego momentu pracodawczyni zaczęła uwielbiać słodycze i szybko tyć.

Również od tej chwili zaczęła odczuwać następujące objawy: nie mogła spać, stale miewała koszmary, śniła jej się krew, śmierć i stosunki seksualne ze zwolnioną dziewczyną, mimo tego że nigdy nie przejawiała tendencji lesbijskich.

Ponadto odkąd zwolniła tę dziewczynę, odkryła w sobie niewytłumaczalne pragnienia wyrządzania krzywdy. Jakby tego było jeszcze mało, nieraz mętniał jej wzrok, aż upadała na podłogę. Potem dochodziła ponownie do siebie bez większych problemów, chociaż była bardzo zmęczona. Lekarze przypuszczali, że może cierpieć na zawroty głowy. Możliwe, że gdy mętniał jej wzrok i gdy upadała, były to w rzeczywistości opętańcze transe - biorąc pod uwagę, że traciła świadomość i nie wiedziała, co się z nią działo, odkąd traciła wzrok.

Faza tak silnych objawów w wielu przypadkach nie trwa dłużej niż kilka dni lub tygodni, po czym objawy zanikają. I, jak to w wielu przypadkach bywa, ostatecznie kobieta nie była opętana, ale tylko cierpiała z powodu wpływu [demonicznego]. Trzeba zauważyć, że nieraz, gdy zostanie rzucone przekleństwo, ofiara odczuwa przez kilka dni objawy opętania, ale potem pozostaje jedynie wpływ demoniczny.

Za pierwszym razem, kiedy kobieta do mnie przyszła, modliłem się za nią pół godziny. Jedyną manifestacją, jaka nastąpiła, było wejście przez nią w stan jakby letargu, gdy zacząłem modlitwy. Ponieważ więcej manifestacji nie było, zaleciłem jej to, co zwykle - żeby się codziennie modliła, żeby zmieniła swoje życie, zwracając się szczerze ku Bogu, i by obserwowała, czy moje modlitwy w tym dniu i te, jakie sama codziennie odmawiała, zakończyły ten wpływ, czy też sprawiły, że zaczął narastać. Od tego dnia kobieta zauważyła bardzo wyraźną poprawę. Zmiana była tak zasadnicza, że uznała się za całkowicie uzdrowioną.

Ale po blisko roku znów przyszła do mnie z prośbą o rozmowę, ponieważ dziewczyna, która wtedy rzuciła na nią przekleństwo, teraz zadzwoniła do niej z obelgami i groźbami. Rzecz charakterystyczna, ta dziewczyna powiedziała przez telefon, że ugodzi ją tam, gdzie ją to najbardziej zaboli, to znaczy w twarz. I rzeczywiście, kobieta obudziła się nazajutrz z czerwonym znamieniem ciągnącym się przez całą twarz, niczym wielka blizna. Znamię zniknęło po kilku dniach, ale pokazała mi zdjęcie, które zrobiła sobie tego ranka, kiedy się pojawiło.

Poprosiła mnie o rozmowę, gdy po tamtym telefonie pojawiło się właśnie owo znamię. Przyjechała na plebanię, a ja znów się za nią pomodliłem. Gdy tylko rozpocząłem modlitwę, kobieta poczuła się źle, zaczęła wymiotować śliną. Mówię o wymiotowaniu, ponieważ odruchy, jakich doznawała, były takie jakby wymiotowała, chociaż z ust wyrzucała niewiele więcej niż samą ślinę. W końcu zaczęła się czuć coraz lepiej, aż poczuła się zupełnie dobrze. Została uwolniona od przekleństwa.

Powiedziałem jej później, że nie musi się już obawiać przekleństw ze strony swojego wroga. Tamta dziewczyna wzywała mocy ciemności, jednak moc Światłości jest bez żadnego porównania silniejsza. Kilka lat później skontaktowałem się z nią, okazało się, że nigdy więcej nie odczuwała żadnego rodzaju wpływu demonicznego.

 

str. 3

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin