Mama i dziwka (La maman et la putain, 1973) Jean Eustache [Napisy PL].txt

(116 KB) Pobierz
00:00:13:MAMA I DZIWKA 
00:02:01:Czeć, mogę pożyczyć twój samochód?
00:02:03:Pewnie. Dam kluczyki.
00:02:10:- Wiesz, gdzie sš papiery?|- Tak. Ty ich nie potrzebujesz?
00:02:12:Nie. Lewy kierunkowskaz | nie działa, bšd ostrożny.
00:02:15:Mam sztuczkę, nie robię skrętów w lewo.
00:02:17:W porzšdku, dzięki.
00:03:47:Witaj. Co ty tu robisz?
00:03:51:Przyszedłem na zajęcia starego przyjaciela.
00:03:55:Przeszkadzasz mi. To jest nowa sesja,| mój pierwszy dzień zajęć.
00:03:59:Nie jestem pewna siebie.
00:04:05:Proszę cię, we.| Wewnštrz jest notatka.
00:04:11:"Od tego, który co noc | chce obudzić się ze snu."
00:04:14:Masz koszmary.| Widzę tego dużo, Marie.
00:04:18:Mówię o marzeniach a ty i ja | rozmawiamy o moich koszmarach.
00:04:21:Chciałem ci powiedzieć: | Przyszedłem do ciebie.
00:04:24:- Nie, nie mogę.|- Nie rozumiesz mnie.
00:04:28:- Chcę cię polubić.|- Nie, nie, nie jestem jeszcze gotowa.
00:04:33:Nie gotowa, czy to znaczy, że wkrótce będziesz?
00:04:36:- Nie wiem.|- Masz rację!
00:04:41:Nie przeszkadzałem ci | w ostatnich miesišcach.
00:04:44:Nie narzucałem się.| Nie próbowałem rujnować ci życia.
00:04:47:Wiem.
00:04:48:Nie miała czas, by zastanowić się.| Jak wiele go potrzebujesz!
00:04:53:Być może potrzebujesz więcej czasu | na podjęcie decyzji.
00:04:57:Aby mieć jasnoć. Teraz wiem.
00:05:00:Każdy ranek, każdy dzień spędzony razem...
00:05:03:nie jest dniem straconym, masakrš, zbrodniš.
00:05:06:Nie, nie mogę. Nie wiem.
00:05:09:Możesz mieć jasnoć, ale nie ja.| Mam wštpliwoci.
00:05:12:Zrozum.| Musisz zdecydować, zaangażować się.
00:05:16:Na co czekasz?| Chcesz być samotna?
00:05:19:Zatem, ponieważ tu jestem.| Nie wymagasz niczego.
00:05:22:Nie możesz nic żšdać.| Przepraszam, muszę ić.
00:05:25:- Idę z tobš.|- Nie, błagam cię!
00:05:27:Ale, chciała ze sto razy, | bym zobaczył twoje zajęcia.
00:05:30:- Nigdy nie chciałe.|- Dzisiaj, tak.
00:05:32:Nie.
00:05:54:To zabawne,| dzisiaj rano wszystko było jasne.
00:05:57:Ulice były ciche, czułem się dobrze.
00:06:01:Miałem powiedzieć: "Przyszedłem do ciebie."
00:06:04:I powinna odpowiedzieć: |"Czekałam na ciebie."
00:06:07:Jak w piosence ... Nie wiem kto.
00:06:12:Czuję cię tak we mnie, tak blisko...,
00:06:19:i nie mogę uwierzyć,| że niczego nie czujesz.
00:06:22:Nie wydaje mi się.
00:06:24:Nie twierd, że nic nie czujesz, | to nie jest prawda.| Ty udajesz.
00:06:29:Będę z tobš rozmawiała,| ale chcę aby zapomniał ten plan.
00:06:33:Nie odchod.
00:06:35:Mogę też powiedzieć, że będę żył z tobš.
00:06:40:Chcę widzieć, jak pisz, budzisz się.
00:06:44:Więc nie znajdujesz w tym przyjemnoci, | gdy słyszysz... Będę żył z tobš?
00:07:03:Lubię twojš szyję...
00:07:06:albo zapomniałe?| Lubię twojš skórę.
00:07:10:Przez rok bylimy razem,| zapomniałem twojš twarz,
00:07:14:Mam wrażenie,| to samo jako ten pierwszy raz.
00:07:17:Ponieważ odeszła, musiałem wrócić...
00:07:20:aby odnaleć cię nietkniętš, jak w ten pierwszy dzień.
00:07:23:- Musiałam odejć.|- Nigdy nie zabraknie słów do powiedzenia.
00:07:26:Musiała odejć, teraz wrócić, aby znaleć.
00:07:29:Chod na kawę.
00:07:31:Chcę co zjeć,| wyszłam na trzy godziny.
00:07:35:- Nie mam pieniędzy.|- Zapraszam.
00:08:02:Wiesz?| Mylałem, że pójdziesz z mnš.
00:08:08:Spytałem kilku przyjaciół, których lubisz 
00:08:12:...że wiedzielimy wczeniej.| Byłem tak przekonany.
00:08:17:Jeste naprawdę naiwny.
00:08:23:Kolejny raz myliłem się.
00:08:27:Ale czy to oznacza, | że nigdy nie wrócisz?
00:08:30:W cišgu trzech miesięcy,| w cišgu ... Nie wiem.
00:08:35:Nie mów, że nie wrócisz,| powiedz, że nie wiesz.
00:08:41:Poczekaj, kiedy zdecydujesz.
00:08:44:Powiedz co.
00:08:46:Chcę powiedzieć, nie liczyć na to.
00:08:48:Kwadraty jak ty nie odpowiadajš.
00:08:53:Chciałbym ci powiedzieć wyranie: | "Nie wracaj."
00:08:56:Chociaż wolałbym: | "wróć".
00:09:01:To tak, jakby dawała mi znać, | że będzie w porzšdku z dzieckiem.
00:09:08:Aby inaczej zadać pytanie.
00:09:11:- Nadal chcesz czy nie?|- Jeste mieszny!
00:09:15:Jak w powieci?| Wiesz bardzo dobrze, że to nie jest łatwe.
00:09:21:Chcę, wiem.
00:09:24:Więc proszę cię, podejmij decyzję.
00:09:29:Czekam od miesięcy | i będę czekał tak długo jak to konieczne.
00:09:34:Ale ty, tymczasem,| żyj z innym facetem.
00:09:37:Gdyby tylko to rozważyła
00:09:41:...możemy ić razem i z czasem 
00:09:45:...możemy spróbować.
00:09:47:Wiesz, jeli chcesz żyć z mnš | albo z innym z twoich kochanków.
00:09:50:Możesz to zrobić,| będziesz dziewczynš z dwoma kochankami.
00:09:54:- Dwóch? Tuziny ich!|- Jeszcze lepiej.
00:09:59:Ale zamiast tych wštpliwoci.
00:10:01:Nie mówię nie | i spędzisz dzień z innym facetem.
00:10:06:Nigdy nie wiem co robisz,| jeli jeste w domu...
00:10:10:Czy przygotowujesz | im dania jak mnie?
00:10:15:Jeli pijesz kieliszek wina.
00:10:19:Czy dłoniš gładzisz włosy.
00:10:24:Posłuchaj, skoro nie możesz się zdecydować,| wolę przyspieszenie.
00:10:30:Jeżeli nie pójdziesz dzi ze mnš,| wtedy polub jego, we lub.
00:10:36:Czy możesz sobie wyobrazić, co mam do powiedzenia?
00:10:40:Ale działam w dobrej wierze, jeżeli chcesz | i on chce ciebie...
00:10:45:we lub.
00:10:47:Tak wiem, że nic nie mogę oczekiwać, | jestem przyzwyczajony.
00:10:54:Co zrobisz?| Rozmawiałe z nim?
00:10:57:Przecież, mogła o tym już z nim rozmawiać.
00:11:00:Tak, już rozmawialimy.
00:11:04:I co? Co zrobisz?| Masz wzišć lub?
00:11:07:On chce polubić mnie.
00:11:11:No id, id!| Dlaczego czekasz?
00:11:16:Wahasz się, to nie jest to co stałego.
00:11:18:Tymczasem, poczekaj.
00:11:22:Jeli wemiemy lub, zrozumiem,| oczywicie, że to nic nie znaczyło.
00:11:26:Jest możliwe, że w cišgu kilku lat...
00:11:30:Słuchaj, porozmawiaj z nim.
00:11:33:Powiedz mu, że wiem o was | i chcę się z tobš ożenić.
00:11:38:Zdecydujecie razem, | co należy zrobić.
00:11:41:Do zobaczenia, spotkamy się | to powiesz, co on odpowiedział.
00:11:50:Jestem zachwycona spotkaniem, | do zobaczenia.
00:11:54:Dziękuję bardzo, że przyszedłe.
00:11:58: Tak, teraz będę bez ciebie.
00:12:02:Powinienem | ułożyć się z innš kobietš.
00:12:05:Mówiš, że mogę | nawet, jeli jej nie kocham.
00:12:08:Jeli tš kobietš nie będzie Marie, tym lepiej.
00:12:12:To jest ciekawe,| nie przestałem cierpieć.
00:12:16:Nie zwišzałem się z tobš,| ale cierpię.
00:12:18:Staram się trzymać,| po prostu zachowuję to, co jest nasze.
00:12:23:Dzień zatrzymuje cierpienie,| miało powiem, że ...
00:12:27:stałem się kim innym | i już nie chcę, żeby to się stało,
00:12:30:ponieważ wtedy już się nie odnajdziemy.
00:12:35:Nie jestem żadnym głupcem, wiesz?
00:12:38:Mija czas, nie mogę być | długo przeciwko niemu.
00:12:43:Przyszedłem do ciebie,| ale, jeżeli nie wiesz co chcesz...
00:12:46:wiesz, kiedy może być już za póno.| Jestem zmęczony!
00:12:51:Jestem zmęczony.
00:12:55:Czy pamiętasz ten film, | w którym Simonie said Michel:
00:12:59:"Spójrz na wiarołomnš żonę,| popatrz na zdradzieckiego przyjaciela"...
00:13:04:pompatyczne to trochę | i mieszny to cierpienie?
00:13:08:Kurwa! Jestem chory. Do widzenia.
00:13:29:Przychodzę tu wieczorem, poczytać.
00:13:32:Robię to regularnie, to jak praca.
00:13:35:W domu nie mogę czytać.
00:13:38:Bernanos powiedział: "Nie mogę | pozbawić się twarzy i ludzkiego głosu,
00:13:42:więc piszę w kawiarni."
00:13:44:To nie jest dla mnie, tak tylko przyjć i czytać.
00:13:50:Mowi się również, że robilibymy to częciej...
00:13:53:gdyby nie potężne republiki opodatkowane duchy.
00:13:57:Mam zarezerwowane spotkanie.| Co robisz potem?
00:14:01:Wracać do domu. Przyjd po spotkaniu,| lub, jeli nie to dzisiaj wieczorem.
00:15:31:Wejd.
00:15:37:Widziałe mojš rzebę?| Zrobiłem dzisiaj rano.
00:15:45:- Chcesz się napić?|- Co za pytanie!
00:15:49:Wolę whisky 
00:15:53:Z Genewy do Londynu możesz wzišć sok pomarańczowy 
00:15:58:koniak, ale znalazłem króla duchów.
00:16:04:Słychaj, to jest bardzo dobre, tylko nic nie spal.
00:16:07:Pij jak zwykle pół butelki.
00:16:11:- Mogę?|- Naturalnie.
00:16:18:W rzeczywistoci!
00:16:22:Kiedy odszedłem spotkałem dziewczynę.
00:16:24:Byłem w "Magots Deux."
00:16:26:Spojrzała na mnie,| inaczej bym jej nie odnalazł.
00:16:29:Mogę być tylko zainteresowany kim | kto jest zainteresowany mnš,
00:16:32:Mimo, że jest to kwestia wyglšdu.
00:16:35:W ten sam sposób, | że nie mogę kochać kobiety, która nie kocha mnie.
00:16:40:Palisz "Gauloises",
00:16:42:Morokanka nosi sukienkę | i nie ma na sobie biustonosza.
00:16:45:Wstałem i poszedł za niš.
00:16:47:Spieszyłem się i poprosiłem o numer telefonu.| Dała mi.
00:16:52:Wiek ma 23-27 lat, Bretania.
00:16:55:Pracuje,| jest tam centrala.
00:16:58:Powiedziała, żeby dzwonić od ósmej do trzeciej.
00:17:02:Zastanawiam się, czy to co zadziała.
00:17:04:Chciałbym poznać twš opinię, zanim zadzwonię,| by przekonać się co się zdarzy.
00:17:08:Od ósmej do trzeciej.
00:17:12:To nie jest ani sklep ani biuro.
00:17:15:I według opisu,
00:17:18:odzież, żaden biustonosz,| Magots Deux, "nigdy nie wiadomo".
00:17:23:Wiesz, co mam na myli?
00:17:26:Liberalizacja,| to ten rodzaj równoci gdzie,
00:17:29:słudzy, robotnicy,| burżuje
00:17:32:wszyscy sš równi.| W końcu nic nie wiemy.
00:17:38:Chciałbym być tš dziewczynš.
00:17:40:Czekałbym kilka dni nim zadzwonię...
00:17:43:zapomnieć na chwilę, nie myl o tym.
00:17:45:Lubiłbym niespodzianki.
00:17:47:Byłbym jak więty Mikołaj,| zrobiłbym to.
00:17:51:Wiele mi się u niej podoba.
00:17:53:Blond włosy i niebieskie oczy.
00:17:57:Wysłała natarczywe spojrzenie...
00:18:00:to piękne spojrzenie krótkowzrocznego.
00:18:02:Mylę, że on ma tłusty tyłek,| ale tego nie widać.
00:18:06:- Co robisz?|- Idę na kawę.
00:18:09:Idę z tobš.
00:18:54:Jeste tam?
00:19:07:Poszłam na zakupy.| Chcesz teraz ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin