Księga-Psalmów-i-pieśni-biblijne-Brewiarza-Rzymskiego_o.Stanisław Wójcik 1947 biel.pdf

(48899 KB) Pobierz
O. S T A N I S Ł A W W Ó J C I K
KSIĘGA
PSALMÓW
WROCŁAW
O. STANISŁAW WÓJCIK
Redemptorysta
KSIĘGA PSALMÓW
oraz
PIEŚNI B IB LIJN E
BREWIARZA RZYMSKIEGO
Według najnowszego przekładu łacińskiego
z tekstów pierwotnych
tłumaczenie
ze wstępem i objaśnieniami
W R O C Ł A W 1947
00.
REDEMPTORYŚCI
MOŻNA DRUKOWAĆ
Kraków, dnia 4 maja 1946.
O. Franciszek Marcinek
SS. R.
Prowincja!
NIHIL OBSTAT.
Wrocław, dnia 22 siorpnia 1040.
Ks. Walenty Prokulski T .J .
Cenzor
L. 856-1/46.
IMIMUMATUR.
Z Administracji A post. D. SI.
Wrocław, dnia 28 sierpnia 1946.
Ks. D r Karol M ilik
Administrator Apostolski
Drukarnia
Państwowa
Nr . 1, W r o c ł a w .
F 2408
i
PRZEDMOWA
K s i ę g a P s a l m ó w , ten drogocenny podręcznik modłów
i pieśni religijnych, których właściwym autorem sam Duch święty
była do niedawna dla ogółu katolików świeckich ziemią nie­
znaną, t a l e n t o m g ł ę b o k o z a k o p a n y m
bezużytecznie.
Powodem tego najważniejszym — wielka niejasność i odstręcza­
jąca forma zewnętrzna psalmów w tłumaczeniach dokonanych
ściśle według łacińskiego tekstu tak zw. Wulgaty, której zrozu­
mieć nie było można bez w nikliwych objaśnień i długich komen­
tarzy.
Pragnąc usilnie przyczynić się d o s p o p u l a r y z o w a n i a
P s a ł t e r za wśród jak najszerszych warstw polskiego społeczeń­
stwa, a przy tym ułatwić Czcigodnemu Duchowieństwu i osobom
zakonnym pochwalną ofiarę codziennej psalmodii, dokonałem
w ciągu ubiegłych lat wojennych n o w e g o p r z e k ł a d u Księgi
Psalmów oraz Kantyków brewiarzowych w s p o s ó b m o ż l i w i e
p r o s t y , j a s n y , z r o z u m i a ł y — wprawdzie według łaciń­
skiej Wulgaty, ale z szerokim uwzględnieniem tekstu hebrajskiego.
Wydawało się też wielce wskazaną rzeczą podać w o s o b n y m
w s t ę p i e najważniejsze wiadomości ogólne dotyczące psałterza.
Ponadto przed każdym psalmem i kantykiem zamieszczono krótką
notatkę o jego powstaniu, treści, zastosowaniu w pacierzach ko­
ścielnych i prywatnych; po psalmie następowały wedle potrzeby
uwagi, mające na celu oświetlenie jego treści.
Do te j pracy przyłożyli rękę zawodowi bibliści; przede wszyst­
kim O. Jan W. Kowalski O. S. B. i O. prof. Efrem M. Gliński
O. Pr., którym winianem złożyć na tym miejscu najszczersze
podziękowanie za ich braterskie słowa zachęty, życzliwe wska­
zówki i rady. Ks. prałat prof. Włoch również nie szczędził mi czasu,
trudu ni cennych uwag. Wspomnieć tu wreszcie wypada nieodżało­
wanego biblistę, śp. ks. prof. J. Archutomskiego. W nim bowiem
5
nowy przekład psałterza — chociaż dopiero w pierwszej i niewy
- /
gładzonej redakcji — znalazł od razu szczerego przyjaciela i do­
stojnego rzecznika.
Kiedy już Psałterz gotów był do druku i poczyniłem ostatnie
drobne poprawki wedle wskazań życzliwego Cenzora M etropolital­
nej K u rii krakowskiej, by otrzymać „lm prim aturu — niespodzie­
wanie doszła nas wiadomość o wydanym w Rzymie nowym prze­
kładzie łacińskim Księgi Psalmów, który O jciec Święty Pius X II
zatwierdził i w litu rg ii kościelnej używać pozwolił. Wobec tego
pierwotny m ój przekład należało c a ł k o w i c i e dostosować d o
n o w e g o P s a ł t e r z a P i u s o w e g o. O ile wiec ogran iczony
czas na to zezwalał, poprawiłem stararmie tekst psalmów; ze
wstępu zaś i objaśnień opuściłem wszystko, co już obecnie okazało
sie zbędnym. Zdaje sobie najzupełniej z tego sprawę, iż nowemu
przekładowi Psałterza można by jeszcze i należało by poświecić
wiele czasu
poprawiać, ulepszać, zmieniać, doskonalić.
Całą dotychczasową prace kilkidetnią nad psalmami i skro­
mne to dziełko składam
u
stóp Kajśw. M arii Panny, osobliwej Pa­
tronki i Królow ej Polski. Oby litościwie raczyła posłużyć sie nim
do ożywienia i umocnienia w narodzie naszym głębokiej wiary
i szczerej, owocnej pobożności
tych niewzruszonych podwalin
trwałości i mocy do nowego życia dźwigającej sie z gruzów
Ojczyzny.
Tuchów
,
w uroczystość Zwiastowania N . M. P. 1946.
O. S T . W Ó J C I K
C .S S .R .
6
Zgłoś jeśli naruszono regulamin