zbrodnie.pdf

(32 KB) Pobierz
Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Zbrodnie
Ta lektura,
podobnie jak tysiące innych, jest dostępna on-line na stronie
wolnelektury.pl.
Utwór opracowany został w ramach projektu
Wolne Lektury
przez
fundację Nowoczesna Polska.
Zbrodnie
Na rozhukanych koniach, wśród zamieci,
W wirze kurzawy kłębów, chrzęstu, łomu,
Wśród huraganów ryku, grzmotów, gromu,
Orszak fatalnych amazonek
[1]
leci.
Lecą przez łany i stepy stuleci,
Przez pieśni zwycięstw, przez jęki pogromu,
Pośród wrzaw pychy, pośród milczeń sromu
[2]
,
Przez zwały złomisk, przez ogrody kwieci.
Lecą w purpurach i szatach u ramion,
Trzymając w rękach lilie i pochodnie,
Krwią, łzami, błotem szlak ich dróg poplamion.
Jedne urocze, jak hurysy
[3]
wschodnie,
Inne, jak furie, pełne wstrętnych znamion:
Na rozhukanych koniach lecą Zbrodnie.
Przypisy:
[1]
amazonka
— kobieta-wojowniczka w mitologii greckiej a. kobieta jeżdżąca konno.
[2]
srom
— wstyd.
[3]
hurysy
— piękne kobiety, mające w muzułmańskim raju być żonami wiernych.
Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie publicznej, co oznacza że możesz go swobodnie
wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać. Jeśli utwór opatrzony jest dodatkowymi materiałami (przypisy, motywy literackie etc.),
które podlegają prawu autorskiemu, to te dodatkowe materiały udostępnione są na licencji
Creative Commons Uznanie Autorstwa –
Na Tych Samych Warunkach 3.0 PL.
Źródło:
http://wolnelektury.pl/katalog/lektura/zbrodnie
Tekst opracowany na podstawie: Kazimierz Tetmajer, Wybór poezji, Warszawa 1897
Publikacja zrealizowana w ramach projektu Wolne Lektury (http://wolnelektury.pl). Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę
Śląską z egzemplarza pochodzącego ze zbiorów BŚ.
Opracowanie redakcyjne i przypisy: Paweł Kozioł, Marta Niedziałkowska, Weronika Trzeciak.
Plik w ygenerow any dnia 2011-04-21.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin