1 00:00:00,000 --> 00:00:11,232 2 00:00:00,000 --> 00:00:11,185 3 00:00:38,653 --> 00:00:44,987 ~ CONSPIRACY in the COURT ~ 4 00:00:46,000 --> 00:00:48,651 Ponad połowa mieszkańców Joseon jest niskiego pochodzenia. 5 00:00:48,966 --> 00:00:50,713 Jest tak tylko dlatego, że ich krew płynie w tych samych żyłach... 6 00:00:50,840 --> 00:00:52,863 że mogę angażować się w politykę dla ich dobra. 7 00:00:53,175 --> 00:00:54,892 Czyż to nie jest honorowa krew?! 8 00:00:55,234 --> 00:00:58,603 ~ Odcinek 1 ~ 9 00:03:16,843 --> 00:03:19,850 ~ SAL I Gu Guk ~ (Rozlew krwi uratuje nasz naród) 10 00:03:40,394 --> 00:03:43,685 Nie słyszałeś jeszcze o tym? O morderstwach i o wszystkim. 11 00:03:43,877 --> 00:03:48,277 Jakby nie było nic bardziej ekscytującego do robienia, w tym cholernym zimnie... 12 00:03:48,620 --> 00:03:54,026 Słyszałem nawet, że niektórzy podglądacze wkradają się z powrotem do gleby, z powrotem do Twegyewon. 13 00:03:54,238 --> 00:03:58,788 Nie wspominając, że prawie cały jęczmień uschnął, mimo, że nie ma suszy. 14 00:03:58,977 --> 00:04:00,003 Ech... naprawdę. 15 00:04:00,128 --> 00:04:02,410 Mówię ci, wszystkie stworzenia są niespokojne. 16 00:04:02,550 --> 00:04:05,441 Cheongmyeong* już dawno minęło, więc jak może być wciąż tak zimno?! 17 00:04:02,642 --> 00:04:05,342 18 00:04:05,577 --> 00:04:08,438 Co powiecie na to, żeby zwinąć tutaj rzeczy, i cieszyć się gorącym gulaszem i napojami na górze? 19 00:04:08,696 --> 00:04:12,052 - Ach... to cudowne! - Przestraszyłeś mnie na śmierć! 20 00:04:12,285 --> 00:04:13,702 W czym problem? 21 00:04:13,970 --> 00:04:16,217 Wokół wschodnich bram... Jego oczy są szeroko otwarte, i... 22 00:04:16,343 --> 00:04:18,136 Ach... Wyjaśnisz to dokładniej? Dokładniej, rozumiesz? 23 00:04:18,307 --> 00:04:19,879 Nie potrafię tego zrozumieć! 24 00:04:20,023 --> 00:04:22,222 On umarł?! 25 00:04:22,487 --> 00:04:23,361 Ruszajmy! 26 00:04:23,470 --> 00:04:24,634 On powiedział, że umarł. 27 00:04:24,848 --> 00:04:26,653 Ale... Nie mogę znieść widoku trupa, kiedy jestem trzeźwy. 28 00:04:26,779 --> 00:04:28,403 - Nie jest ze mną lepiej. - Chodźmy już. 29 00:04:28,512 --> 00:04:30,874 - Chodźmy! - Tak! Chodźmy... 30 00:04:36,668 --> 00:04:39,096 Znowu brak zewnętrznych ran lub śladów walki. 31 00:04:39,125 --> 00:04:42,871 Czy to nie jest podobne do tego trupa, którego znaleźliśmy pod mostem Supyo? 32 00:04:42,997 --> 00:04:44,465 Jak to możemy wyjaśnić, Hyungnim? 33 00:04:44,591 --> 00:04:48,462 Wygląda na to, że to jakiś prostak, który sprzedaje ludzi... 34 00:04:48,667 --> 00:04:50,847 którzy nie mogli zapłacić długów bogatym kupcom jako ich niewolnicy. 35 00:04:51,035 --> 00:04:55,089 Nie wspominając, że chciał od wszystkich pieniądzy na lubieżne uciechy. 36 00:04:55,279 --> 00:04:57,846 Co teraz? 37 00:05:02,518 --> 00:05:04,549 On jest ojcem ofiary... 38 00:05:04,764 --> 00:05:08,075 Nie uronił po nim ani jednej łzy... 39 00:05:13,753 --> 00:05:16,058 Sprawdź teren i popytaj ludzi czy nie widzieli podejrzanej osoby. 40 00:05:16,168 --> 00:05:17,437 Co?! 41 00:05:17,665 --> 00:05:19,684 Nawet jego ojciec nie wydaje się zaniepokojony jego śmiercią, 42 00:05:19,884 --> 00:05:21,428 dlaczego więc chcesz marnować czas na szukanie?! 43 00:05:21,549 --> 00:05:24,005 I dlaczego nie zawiadomił policji? 44 00:05:24,814 --> 00:05:26,903 Nawet taki okropny syn jak on może być godny pożałowania. 45 00:05:27,012 --> 00:05:28,260 Hultaje! 46 00:05:28,387 --> 00:05:30,625 Jak można to zakwestionować? 47 00:05:30,717 --> 00:05:33,009 - Dziadek! - Dziadek.... 48 00:05:33,290 --> 00:05:37,320 Aigoo... Zeszłoroczna epidemia pozbawiła ich ojca, 49 00:05:37,508 --> 00:05:41,454 zmuszając ich matkę do zostania niewolnikiem, 50 00:05:41,875 --> 00:05:44,857 która po ciężkiej chorobie i codziennej chłoście, umarła. 51 00:05:44,985 --> 00:05:46,841 A teraz proszą nas, żebyśmy zapłacili zamiast jej matki, 52 00:05:46,903 --> 00:05:49,864 męcząc ich każdego dnia. 53 00:05:51,088 --> 00:05:54,217 Bez względu na to jak poważna zbrodnia, nasz kodeks wyraźnie zakazuje osobistego... 54 00:05:54,352 --> 00:05:58,365 wymierzania kary, więc jak do tego doszło?! 55 00:05:58,568 --> 00:06:04,677 Ostrzegł nas, że niezapłacenie zmusi te dzieci do zostania niewolnikami. 56 00:06:04,904 --> 00:06:07,604 Jeśli potrzeba świadka, moje dzieci powoli umierają z głodu, 57 00:06:07,820 --> 00:06:14,887 ich jałmużna nie wystarcza nawet na skromny posiłek... 58 00:06:16,461 --> 00:06:19,616 Jak nieczułe mogą być niebiosa?! 59 00:06:20,084 --> 00:06:21,463 Hyungnim! 60 00:06:21,513 --> 00:06:25,368 Nie odnotowano żadnego podejrzanego osobnika. 61 00:06:25,490 --> 00:06:27,272 Jesteśmy zmuszeni do pozostawienia sprawy w prefekturze Hanseong. 62 00:06:27,413 --> 00:06:28,466 Tak. 63 00:06:28,738 --> 00:06:29,668 Co?! 64 00:06:29,777 --> 00:06:32,375 I... dlaczego, Hyungnim? 65 00:06:32,545 --> 00:06:35,746 Czy nie powinniśmy przynajmniej poznać przyczyny śmierci za pomocą sekcji zwłok?! 66 00:06:35,869 --> 00:06:36,990 Ahh... To nie tak, że był jakiś yangban... 67 00:06:37,133 --> 00:06:39,909 - Dobrze mu tak, nędzny głupiec! - Wystarczy, usłyszy cię! 68 00:06:40,004 --> 00:06:41,780 Dlaczego, nie mogę wypowiedzieć żadnego kłamstwa? 69 00:06:41,988 --> 00:06:45,011 On nie może nawet mówić, jak na niego spojrzysz, zgodzisz się ze mną! 70 00:06:49,065 --> 00:06:50,963 Co to za dźwięk? 71 00:06:52,549 --> 00:06:54,250 Czy to nie muszkiet? 72 00:06:54,388 --> 00:06:56,433 Mu...muszkiet?! 73 00:08:38,406 --> 00:08:39,301 Na co czekasz? 74 00:08:39,405 --> 00:08:41,085 Śledź go od razu! 75 00:08:41,246 --> 00:08:43,136 Mam do niej skłonność. 76 00:08:45,385 --> 00:08:46,762 Jesteś głupcem! 77 00:08:46,991 --> 00:08:51,686 Jak śmiesz sprzeciwiać się moim poleceniom? Natychmiast śledź tego człowieka! 78 00:08:54,209 --> 00:08:57,269 Co ty robisz? Spieszę tutaj i mam skłonność do tych ludzi! 79 00:08:57,377 --> 00:08:59,154 Tak. 80 00:09:01,577 --> 00:09:02,663 Nigdy się nie martw. 81 00:09:02,768 --> 00:09:05,521 Pocisk nie przebił jej najważniejszych organów. 82 00:09:14,261 --> 00:09:17,060 Co na ziemi stało się ostatniej nocy, hm?! 83 00:09:17,282 --> 00:09:20,185 W twoich żyłach płynie szlachetna krew, 84 00:09:20,220 --> 00:09:21,993 więc umniejszasz moją skromną pozycję? 85 00:09:22,118 --> 00:09:23,445 Mam jeszcze bardziej poniżyć?! 86 00:09:23,554 --> 00:09:27,529 Tutaj... Jeszcze niżej?! Tutaj... tutaj! Tutaj! Hm?! 87 00:09:27,736 --> 00:09:31,274 Ohh Ohh... Chcesz zobaczyć Grim Reaper odwiedzając moje bramy?! 88 00:09:31,478 --> 00:09:35,113 Zwłoki ukazują te same cechy co osobnik znaleziony pod mostem Supyo, 89 00:09:35,238 --> 00:09:36,516 Powierzyłem to głównej prefekturze na sekcję zwłok. 90 00:09:36,608 --> 00:09:40,339 Ohhh Ohhh! Czy to prowokacja?! Hm?! 91 00:09:40,449 --> 00:09:42,501 Czy zrobiłeś wszystko, żeby zgłosić zgon niegodziwca? 92 00:09:42,694 --> 00:09:44,426 Ten mężczyzna, któy zaatakował niedaleko Bramy Heungin jest... 93 00:09:44,566 --> 00:09:46,157 nikim innym jak Ekscelencją Ministrem Ludu! 94 00:09:46,270 --> 00:09:47,937 Minister Ludu! 95 00:09:48,068 --> 00:09:51,540 Ohh... Nie byłem tego świadomy. 96 00:09:51,701 --> 00:09:53,740 Moja uwaga była skierowana na leczenie rannych. 97 00:09:53,849 --> 00:09:54,870 Park Bujang*. 98 00:09:53,971 --> 00:09:54,871 {\a6}[*Urzędnik Głównej Policji] 99 00:09:54,991 --> 00:09:58,128 Nie możesz dowiedzieć się co naprawdę ma znaczenie?! 100 00:09:58,549 --> 00:10:01,399 Jeśli coś takiego się zdarzy, należy to natychmiast zgłosić. 101 00:10:01,441 --> 00:10:04,498 Moi przełożeni zakwestionowali mnie i jestem niedoinformowany. 102 00:10:04,691 --> 00:10:07,889 Pomyśl jak niekomfortowo się czuję! 103 00:10:08,014 --> 00:10:11,701 Mówię ci to tylko dlatego, że jestem pewien, że twoja kariera nie skończyła się... 104 00:10:11,859 --> 00:10:13,536 te szaty skromnego urzędnika są twoje. 105 00:10:13,770 --> 00:10:17,505 To jest z najwyższą troską i uczuciem dla ciebie! 106 00:10:41,711 --> 00:10:46,548 Jesteś jedynym świadomym człowiekiem przechadzającym się przy Bramie Heungin. 107 00:10:47,030 --> 00:10:49,822 I wciąż śmiesz twierdzić inaczej?! 108 00:10:50,108 --> 00:10:52,882 Dialog i polemika są filarami naszej odwiecznej dysputy frakcyjnej. 109 00:10:52,907 --> 00:10:55,501 Ale, pod pretekstem różniących się poglądów politycznych i twierdzeń, 110 00:10:55,610 --> 00:10:57,885 zatrudnia morderczych szkodników mówiących w twoim imieniu... 111 00:10:57,989 --> 00:11:00,953 maluje dziedzictwo twojej partii przez wieki?! 112 00:11:01,241 --> 00:11:02,209 Kto cię podżega? 113 00:11:02,322 --> 00:11:04,559 Wyznaj natychmiast! 114 00:11:04,989 --> 00:11:07,669 Niezwłocznie, Wasza Ekscelencjo! 115 00:11:15,769 --> 00:11:18,995 I powiedz mi, czy torturowani osobistymi środkami... 116 00:11:19,010 --> 00:11:22,131 jednej z renowacji twoje...
feiversa