Levis C.S. - Odrzucony obraz.pdf

(7348 KB) Pobierz
I
C.S. Lewis
•PAX-
ODRZUCONY
OBRAZ
[□ □ □ □ □|-
□□□□
SPIS RZECZY
Od t i j r r . a c z a .........................................................................................................
9
P rz e d m o w a ....................................................................................................................... 13
I Sytuacja ś r e d n io w ie c z a .................................................................................... 14
II Z a s t r z e ż e n i a ........................................................................................................ 22
III M ateriały wybrane: okres k la s y c z n y ............................................................
21
A.
Som nium S c i p i o n i s
................................................................................27
B. L u k a n .......................................................................................................... 31
C. Stacjusz, Klaudia i Pani
N a t u r a
......................................................34
D. Apulejusz,
De deo S o c r a t i s
...................................................................38
IV M ateriały wybrane: okres z a ro d k o w y ............................................................ 41
A. C h a l c y d i u s z .............................................................................................43
B. Makrobiusz
.............................................
50
C. P s e u d o - D i o n i z y ...................................................................................... 55
D. B o e c j u s z ................................................................................................... 59
V N i e b i o s a .............................................................................................................. 70
A. Części w s z e c h ś w ia ta ................................................................................ 70
B. Ich d z i a ł a n i a ............................................................................................ 76
C. Ich m i e s z k a ń c y ......................................
83
VI
Longaevi
— długowieczni
........................................................................ 89
VII Ziemia i jej m ie sz k ań c y .................................................................................... 99
A. Z i e m i a .......................................................................................................... 99
B. Z w i e r z ę t a ..................................................................................................103
C. Dusza l u d z k a ........................................................................................... *07
D. Dusza r o z u m n a ...............................................................................
E. Dusza zmysłowa i w e g e ta ty w n a ...........................................................112
F. Dusza i c i a ł o ........................................................................................... H 4
G. Ciało l u d z k i e ........................................................................................... 117
H. Ludzka p r z e s z ł o ś ć .............................................................................. 119
I. Siedem sztuk w y zw o lo n y ch .........................................................
VIII Wpływ M o d e l u ............................................................................................... 134
Epilog
............................................................................................................................ 145
Mały słownik autorów b r y ty js k ic h ........................................................................130
Indeks o s o b o w y ............................................................................................
158
Indeks r z e c z o w y .........................................................................................................184
7
OD TŁUMACZA
O DZIELE I PRZEKŁADZIE
Ani podtytuł dzieła C.S. Lewisa: „Wprowadzenie do literatury śre­
dniowiecznej i renesansowej”, ani skromne uzasadnienie jego przydatnoś­
ci, wysunięte przez autora w przedmowie, nie dają właściwego pojęcia
0 wartości i szerokiej służebności tej książki. Choć nie przekracza ona
objętością przeciętnej powieści, jest kopalnią i skarbcem niemal nie­
znanej w Polsce wiedzy o wszechświecie w rozumieniu ludzi średniowie­
cza i renesansu, wyłożonej dostępnie, przejrzyście i zwarcie z podaniem
źródeł i cytatów z nich. Ukazując te źródła, sięgające późnej starożytnoś­
ci, autor daje uporządkowany zarys dziejów średniowiecznej i renesan­
sowej nauki o świecie i człowieku do Kopernika i Galileusza.
Czytelnicy polscy znają C. S. Lewisa jako autora pism religijno-filozo-
ficznych i fabularnej prozy fantastycznej. Warto więc zaznaczyć, że w
Odrzuconym obrazie
ukazuje się on jako jeden z najwybitniejszych
1 najbardziej znanych profesorów literatury angielskiej. Jego wiedzę
i zdolności doceniły dwie najstarsze uczelnie angielskie. Jako wychowa­
nek Oksfordu w latach 1925—1954 piastował profesorskie stanowisko
jako Fellow w Magdalene College. Wówczas wydał sławną książkę
The
Allegory of Love
(1936) i jeden z tomów
Oksfordzkiej Historii Literatury
Angielskiej
English Literature in the Sixteenth Century (excluding
Drama)
(1954). Książka
The Discarded Image
(1964) powstała, gdy
C.S. Lewisa powołano do Cambridge jako profesora Angielskiej Lite­
ratury Średniowiecznej i Renesansowej. Przez pewien czas wykładał
również poetykę na Uniwersytecie Harvarda.
Dzieło, które postanowiłem przetłumaczyć, obecnie jest już dziełem
klasycznym. Wskazuje na to fakt, że od czwartego wydania zaczęto je
rozpowszechniać w krajach brytyjskich i w Stanach Zjednoczonych w
formie
paperback,
dostępnej dla kieszeni każdego studenta.
Stanowi ono pomoc naukową dla młodych (i nie tylko młodych) bada­
czy i studentów różnych starszych kultur i literatur europejskich, nie
tylko anglistów, lecz także innych neofilologów oraz polonistów. Każdy,
kto je pozna, będzie czytał z zupełnie nowym głębokim zrozumieniem
Boską komedię
Dantego, Boccaccia, Reja, Ariosta i innych.
Książka wprowadza w mało u nas znaną i dostępną literaturę i kul­
turę przełomu starożytności i średniowiecza i ukazuje, jaka była ciągłość
między tymi epokami.
Ułatwia także zrozumienie umysłowości średniowiecznej w sposób bez­
stronny i dokładny, korygując szkolno-prasowe komunały upatrujące
9
w średniowieczu tylko ciemnotę i zabobon, i bezmyślnie powtarzane
fałsze o rzekomej wierze w płaskość ziemi, o średniowiecznej obsesji na
temat czarownic itp. Koryguje ona również obiegowe w Polsce złudzenie,
jakoby renesans był czymś radykalnie odmiennym od średniowiecza, a
nie okresem przejściowym do nowożytności.
Xa wszystkie swoje tezy C. S. Lewis ma dowody w postaci bogato
cytowanych tekstów. Niczego nie ,,podaje do wierzenia”, lecz przedstawia
w przejrzystym i udokumentowanym wykładzie, dostępnym i ciekawym
nie tylko dla specjalistów, lecz także dla każdego kulturalnego czytelni­
ka ze średnim wykształceniem.
Nie brak w
Odrzuconym obrazie
i humoru, i kapitalnych porównań,
które pozwalają głębiej zrozumieć różnice między średniowieczno-rene-
sansowym obrazem wszechświata a naszym obrazem kosmosu.
Oto, co napisała o Lewisie i jego dziele prof. Helen Gardner z Oksfor­
du: „Jego nadzwyczajna werwa, przejrzystość stylu, dowcip komentarza
i analogii, zakres uczoności i żywotność umysłu ukazują się w pełni, nie
popsute żadną polemiczną intencją i ogrzane dobrym humorem... Nikt
inny nie umiałby narzucić formy takiej masie materiału i napisać książki
0 tak szerokim zasięgu i implikacjach, a tak ciekawej w odkrywaniu
rzadkich, odległych i dokładnych przykładów”.
Zarówno z charakteru, jak i ze stylu dzieła wynikły dla tłumacza
1 wydawcy wielorakie kłopoty.
Po pierwsze, dzieło C.S. Lewisa jest pracą na wskroś filologiczną,
książką o słowach, ich znaczeniach, realiach, do których te słowa kiedyś
się odnosiły, oraz o stopniowych przemianach tych znaczeń. Wynika
z tego potrzeba oddania jej angielskiej treści nie tylko zgodnie z sen­
sem, ale najczęściej słowo w słowo, niuans za niuans.
Po drugie, omawia ona i cytuje literaturę sięgającą od Cycerona aż
do romantyków angielskich, choć przeważają pisarze średniowieczni i re­
nesansowi. Wymaga to przy przekładzie daleko idącego zróżnicowania
stylu.
Po trzecie, jak widać ze spisu rzeczy,
Odrzucony obraz
przedstawia
cały wszechświat i jego mieszkańców, filozofię, psychologię i fizjologię
średniowieczną i renesansową wraz z systemem ówczesnych nauk. Łączy
się to ze słownictwem o ogromnym zasięgu, dla którego trzeba było
znaleźć polskie odpowiedniki z różnych epok, znane tym, którzy czytali
Summą teologiczną,
cały
Żywot człowieka poczciwego
i alchemiczne trak­
taty, a którym nieobcy jest także folklor.
Do tego bogactwa językowego dochodzi język samego autora, znanego
przecież pisarza o wybitnej indywidualności. W tej serii uniwersyteckich
wykładów język ten nie ma nic z uroczystych oświadczeń arcykapłana
nauki ani też z dziennikarskiego żargonu, przez który treść wycieka za­
miast się w nim zatrzymywać.
Jest to język raczej mówiony niż pisany, potoczny, choć wychodzący
z ust człowieka wykształconego. Należy on do angielskiej tradycji esejów
i odczytów* zapoczątkowanej przez Williama Hazlitta na początku XIX
10
wieku, ą świetnie kontynuowanej w popularnych dziełach wielkich uczo­
nych angielskich — w świetnej książce Faradaya o świecy, w znanych
u nas przed wojną dziełach astronomicznych sir Jamesa Jeansa, a nawet
w
Poglądach i widokach nauki nowoczesnej
Bertranda Russella.
Mimo tej prostoty i dostępności stylu C.S. Lewis nie rezygnuje z nie­
zwykłej prezycji określeń. Roi się u niego od takich zwrotów jak: „sądzę”,
„wierzę”, „skłonny jestem mniemać”, wyrażeń takich jak: „bardzo”, „na
pół”, „po części”, „w niewielkim stopniu”, „rzekomo” itp.
Prócz tego, choć treść i ton wykładu są poważne, od czasu do czasu
profesor Lewis wplata ledwo dostrzegalną grę słów lub pojęć, żartobliwe
zastosowanie cytatu, kpiącą dygresję, staroświeckie wyrażenie z dawnych
autorów lub retoryczne powtórzenia.
Inaczej mówiąc, książka została napisana językiem własnym, oryginal­
nym, zmiennym co do stylu i tonu. Wszystkie te cechy tłumacz musiał
wziąć pod uwagę przy przekładzie.
Na tym nie koniec! Zgodnie z wysokimi wymaganiami sztuki edytor­
skiej, która rozwinęła się w okresie czterdziestolecia Polski Ludowej
wydawnictwo uznało za swój obowiązek wprowadzić do przekładu
Od­
rzuconego obrazu
cytaty z istniejących już polskich przekładów tych
utworów, które niemal na każdej stronie cytuje autor. Książka bowiem
pełna jest cytatów z autorów greckich, łacińskich, francuskich, włoskich
i angielskich.
Wtedy i tłumacz, i wydawcy stanęli wobec problemów, od których, jak
mówi poeta, „bieleje włos”.
Zacznijmy od tekstów angielskich, których jest najwięcej. Są to prze­
ważnie teksty poetyckie, które C. S. Lewis przytacza, aby ilustrować
z n a c z e n i e s ł ó w. Tymczasem większość naszych tłumaczy, z chwa­
lebnym wyjątkiem Macieja Słomczyńskiego, słowami w poezji nie intere­
suje się. Interesuje ich tylko treść wiersza, choć właśnie język tworzy
poezję. Gdyby więc wprowadzić cytaty z polskich przekładów angiel­
skich autorów, wywody C. S. Lewisa zamieniłyby się w bezsensowny
bełkot.
Trzeba więc było przyjąć zasadę, że wszystkie angielskie cytowane
teksty będą podane w moim tłumaczeniu, chyba że słowna tkanka inne­
go przekładu będzie pasować do wywodu filologicznego autora. Tłuma­
cząc cytaty, starałem się bowiem możliwie wiernie oddać ich treść, słow­
nictwo, formę wiersza i barwę językową epoki.
Jeśli idzie o teksty napisane w innych językach, a tłumaczone przez
C. S. Lewisa na angielski, okazało się, że niektóre z nich nie były tłu­
maczone na polski, że przekład innych jest niedostępny, jeszcze inne na­
tomiast występują w niepełnych przekładach, podczas gdy istnieją i ta­
kie, które doczekały się kilku tłumaczeń.
W ogromnej większości są to dzieła prozaiczne, ale i w ich ’
przekła­
dach — niestety — występuje to samo zjawisko: rzadko kiedy wiernie
oddają słowną tkankę oryginałów. Odnosi się to nawet do tłumaczenia
Biblii. Gdy C. S. Lewis pisze (pod koniec V rozdz.), iż żywioły „od żaru
11
Zgłoś jeśli naruszono regulamin