Dzieje Litwy w zarysie.pdf

(1570 KB) Pobierz
BIBLJOTEKA S K Ł A D N IC Y
N A K Ł A D E M S-KI AKC.
POLSKA S K Ł A D N I C A P O M O C Y SZKOLNYCH
WARSZAWA
BJBLJOTEKA
SKŁADNICY
Nr. 2
JAN JAKUBOWSKI
DZIEJE LITWY
W ZARYSIE
N A K Ł A D E M S - K I AKC.
P O LS K A S K Ł A D N I C A PO M O CY S Z K O L N Y C H
WARSZAWA
NOWY-ŚWJAT 33. — M A R S Z A ŁK O W S K A 143.
DRUK L. BOGUSŁAWSKIEGO. ŚWIĘTOKRZYSKA U.
PRZEDMOWA.
Dzieje kraju, co dał nam najświetniejszą naszą
dynastję, a później ludzi tej miary, co Rejtan i K oś­
ciuszko, M ickiew icz i Syrokom la, Orzeszkowa i P ił­
sudski, nie mogą być obojętne dla żadnego Polaka.
To też historja Litw y w zbudzała zawsze szczere za ­
interesowanie wśród historyków polskich, począwszy
od kronikarza Stryjkowskiego, a kończąc na w spół­
czesnych nam historykach — Smolce i Prochasce.
Dzieje te zasługują na uwagę i z innych jeszcze
powodów. Litw a, jak wiadomo, ostatnia z narodów
europejskich przyjęła chrześcijaństwo, najpóźniej
przeto uległa w pływ ow i kultury zachodniej. W dzie­
jach jej w epoce pogaństwa mamy obraz stosunków
najbardziej pierwotnych, jakie już nigdzie indziej
w Europie nie istniały. Są więc dzieje te cennym
przyczynkiem do zrozumienia pierw otnych faz roz­
woju społeczeństw ludzkich wogóle.
A gdy Litwa, po przyjęciu chrześcijaństwa, ze­
spoliła się politycznie z Polską, rozpoczął się proces
stopniowej asymilacji jej ze starszą siostrzycą, który
doprow adził wreszcie do tego, że najlepsi synowie
Litwy stali najgorętszymi patrjotam i polskim i i n aj­
większą chlubą Polski. Podobne procesy asymilacyj-
ne m ożna wprawdzie obserwować i w niektórych in ­
nych krajach europejskich (zlanie się Szkocji z An-
glją, A lzacji z Francją), jednak nigdzie w Europie nie
było procesu asymilacyjnego, któryby się dokonał na
tak w ielką skalę, jak zlanie się Litw y i Rusi z Pol­
ską. J u ż to samo winno w zbudzić zainteresowanie
dziejami Litw y w epoce łączenia się jej z Polską
i przenikania do niej w pływ ów kulturalnych polskich*
Obecnie sprawa litewska stała się u nas jedną
z najbardziej palących. T. z. Litw a kowieńska zajęła
od czasu uzyskania niepodległości w yraźnie wrogie
względem Polski stanowisko. Przeciwnie, t. z. Litw a
wileńska w ykazuje na każdym kroku swe całkow ite
oddanie się Polsce. W najbliższym czasie trybunał
m iędzynarodowy Ligi Narodów ma rozstrzygnąć spór
litewsko-polski i zdecydować o losach spornych te-
rytorjów.
Rozbudzone przez spór ten namiętności poli­
tyczne nie pow inny w żadnym w ypadku w pływ ać na
sąd historyka o przeszłości. Spokojne i bezstronne
zobrazowanie dziejów jest pierwszym obow iązkiem
historyka, z którego żadna sytuacja polityczna zw ol­
nić go nie może. Służąc prawdzie, przyczynia się on
mimowoli do oczyszczenia ciężkiej atmosfery p o li­
tycznej, a przez to ułatw ia pokojowe załatw ienie
sporu.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin