1200 napaści seksualnych w Niemczech Winnych brak (2016).pdf

(380 KB) Pobierz
Powiedz STOP Mediom Masowej Manipulacji!
Data publikacji: 12.07.2016 r.
1200 ofiar napaści seksualnych w Niemczech
Niemiecki Federalny Urząd Kryminalny zakończył śledztwo w sprawie wydarzeń sylwestrowej nocy w Kolonii i innych
miastach. Bilans półrocznego dochodzenia to ponad 900 przypadków napaści na tle seksualnym, których ofiarą padło
ponad 1200 kobiet.
Z prawdopodobnej liczby przeszło 2000 sprawców udało się zidentyfikować niecałe 10 procent. Tylko kilku mężczyzn,
głównie azylantów z Północnej Afryki, stanęło przed sądem.
Przez siedem miesięcy ekipy dochodzeniowe Bundeskriminalamt (BKA) analizowały wszystkie dostępne informacje
dotyczące tego, co w sylwestrowa noc wydarzyło się w Kolonii i kilku innych dużych aglomeracjach Niemiec. Wyniki
dochodzenia są dla niemieckiej opinii publicznej, a zwłaszcza dla poszkodowanych młodych kobiet, szokujące.
Tylko nieliczne spośród 1200 ofiar seksualnych ataków, będą mogły zobaczyć swoich prześladowców na ławach sądowych.
Urzędnicy BKA z rozbrajającą szczerością przyznają, że mimo szerokich możliwości technicznych, w tym także
przebadanych setek godzin nagrań z telefonów komórkowych i kamer video zainstalowanych w miejscach publicznych,
tożsamości większości spośród napastników nigdy nie uda się ustalić.
W samej Kolonii potwierdzono blisko 650 przestępstw na tle seksualnym, dalszych 400 miało miejsce w Hamburgu,
kolejne także m.in. w Stuttgarcie i Dusseldorfie. Często molestowanie czy gwałty kończyły się kradzieżami telefonów
komórkowych, portfeli i innych wartościowych przedmiotów.
Jak przyznał szef BKA Holger Münch, trzeba się pogodzić z faktem, że sprawcy większości z tych ataków pozostaną
anonimowi. Do tej pory udało się ustalić 120 podejrzanych, ale nie wiadomo ilu z nich będzie można faktycznie pociągnąć
do odpowiedzialności.
W samej Kolonii osądzono tylko trzech młodych azylantów, z czego dwaj otrzymali wyroki w zwieszeniu, a trzeci został
uniewinniony, bo ofiara gwałtu nie potrafiła jednoznacznie go zidentyfikować. Podobną decyzję, również z braku
dostatecznych dowodów, podjął w maju wobec innego podejrzanego migranta sąd w Hamburgu.
Według informacji medialnych pięciu podejrzanych o udział w molestowaniu właśnie opuściło areszt śledczy, bo sąd nie
znalazł podstaw do przedłużenia im aresztu. Poszkodowane kobiety nie wycofały jednak oskarżeń i śledztwo będzie dalej
prowadzone.
Z ustaleń Urzędu Kryminalnego wynika też, że blisko połowa mężczyzn, którzy uczestniczyli w sylwestrowych ekscesach,
przebywała w Niemczech zaledwie od kilku miesięcy. Zidentyfikowani to najczęściej przybysze z Północnej Afryki – Algierii,
Egiptu, Maroka czy Tunezji, ale także młodzi Afgańczycy. Stosunkowo nieliczni byli natomiast przybysze z Syrii.
„To potwierdza związek fenomenu grupowego molestowania z masowym napływem uchodźców” – przyznaje Holger
Münch, podkreślając równocześnie, że nie ma jak dotąd żadnych dowodów, iż sylwestrowe napady na kobiety w Kolonii i
innych miastach miały charakter zorganizowanej akcji. Sugerował to tuż po Sylwestrze sam minister sprawiedliwości Heiko
Maas mówiąc, że w tym przypadku chodzi o przestępczość zorganizowaną.
Autorstwo: Agnieszka Ewa Wolska z Kolonii
Na podstawie: ARD, „Süddeutsche Zeitung“, WDR, NRD
Źródło:
Euroislam.pl
http://wolnemedia.net/1200-ofiar-napasci-seksualnych-w-niemczech/
Str. 1 z 1
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin