Desperate.Housewives.S01E03.720p.WEB-DL.Rus.Eng.txt

(33 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2}{45}{y:i}W poprzednich odcinkach:
{1241}{1276}{Y:i}Po śmierci...
{1276}{1394}{Y:i}z łatwością wyrzekłam się tego,|czego już nie potrzebowałam...
{1399}{1480}{Y:i}... swych pragnień, przekonań,|ambicji i wątpliwości.
{1480}{1569}{Y:i}Każda najmiejsza pozostałość| tego co ludzkie musiała spłonąć.
{1603}{1667}{Y:i}Odkryłam, że przez wieczność mknie się...
{1667}{1730}{Y:i}szybciej bez tego zbędnego balastu.
{1744}{1833}{Y:i}Jednak coś sobie zatrzymałam...
{1833}{1871}{Y:i}swoje wspomnienia.
{1907}{1993}{Y:i}To zdumiewające patrzyć na|świat, który się opuściło.
{1993}{2049}{Y:i}Pamiętam wszystko...
{2053}{2116}{Y:i}każdy najdrobniejszy szczegół.
{2166}{2252}{Y:i}Przypominam sobie moją|przyjaciółkę Bree Van de Kamp.
{2288}{2370}{Y:i}Pamiętam niewymuszoną|pewność jej uśmiechu,
{2389}{2456}{Y:i}...delikatną grację jej rąk,
{2485}{2554}{Y:i}...wytworne ciepło jej głosu.
{2638}{2696}{Y:i}Ale najbardziej żywe wspomnienie o Bree...
{2696}{2744}Rex, czyż to nie był uroczy...
{2744}{2823}{Y:i}...to błysk strachu w jej oczach.
{2849}{2931}{Y:i}Bree uświadamiała sobie,|że jej świat  zwolna się rozpada...
{2931}{3005}{Y:i}a dla kobiety gardzącej|rozyspującym się końcem
{3010}{3070}{Y:i}było to nie do przyjęcia.
{3084}{3159}Rex. Rex. Wstań.
{3159}{3207}Nawet jeszcze nie świta.
{3207}{3223}Pospiesz się.
{3223}{3302}Jeśli dzieci zobaczą, że śpisz na dole,|to zaczną zadawać pytania.
{3302}{3358}Niech pytają. Mnie to już nie obchodzi.
{3358}{3410}Za to mnie, tak.
{3410}{3465}Nie musimy ich obarczać|naszymi problemami małżeńskimi.
{3465}{3552}Dopóki ich nie rozwiążemy,|zachowajmy przynajmniej pozory.
{3552}{3612}Tak. Pozory.
{3612}{3676}Ciągle zapominam o pozorach.
{3691}{3744}Rex, jesteś taki zmęczony.
{3744}{3787}Nie mogłem spać.
{3787}{3856}To łóżko jest cholernie niewygodne.
{3868}{3952}To czemu nie wrócisz|na górę, do naszego łóżka?
{3952}{3981}Bree, nie sądzisz, że to...
{3981}{4034}skomplikowałoby naszą terapię.
{4034}{4074}Tylko...
{4074}{4120}tęsknię za tobą.
{4130}{4173}Wiem.
{4192}{4242}Ale jeśli się nie wyśpię w najbliższym czasie,
{4242}{4341}to będę musiał wrócić na górę|z powodu chronicznego przemęczenia.
{4492}{4559}{Y:i}Tak, Bree bała się wielu rzeczy.
{4559}{4643}{Y:i}Ale jeśli było coś, czego się nie bała,
{4724}{4770}{Y:i}...to były to wyzwania.
{5736}{5834}Sezon 1, odcinek 3:|{y:i}Uroczy obrazek
{5888}{5972}{Y:i}Przy Wisteria Lane wstawał dzień jak co dzień.
{5972}{6032}{Y:i}Przy kubku kawy i porannej gazecie...
{6032}{6059}Dajcie mi sekundkę...
{6059}{6116}{Y:i}Lynette czytała dodatek ekonomiczny.
{6116}{6186}{Y:i}Gabrielle chłonęła szczegóły jesiennej kolekcji,
{6186}{6267}{Y:i}Bree szukała pomysłów na nowe dekoracje,
{6267}{6368}{Y:i}Susan, przeglądając pierwszą|stronę, zobaczyła coś,
{6368}{6421}{Y:i}co przykuło jej wzrok.
{6430}{6483}{y:i}15 października 2004
{6650}{6710}{y:i}Kolacja u Mary Alice!
{6974}{7008}Już pora.
{7008}{7070}Bądź grzeczna, mam chrupki.
{7085}{7133}Lynette, czemu te karty się kleją.
{7133}{7224}Preston wgrzebywał trójką karo dżem ze słoika.
{7224}{7291}Cudownie, dziękujmy, że mam wszystkie karty.
{7291}{7353}- Cześć. Spóźniłam się?|- Cześć.
{7353}{7418}Mówiłam właśnie dziewczynom,|że chcę wydać przyjęcie z kolacją.
{7418}{7449}- Naprawdę?|- Tak.
{7449}{7521}Odkąd tu wszystkie mieszkamy,|nie urządziłyśmy jeszcze nic razem.
{7521}{7555}Wspaniały pomysł.
{7555}{7631}Paul nie lubi spraszać ludzi,|ale co tam on, urządzam przyjęcie.
{7631}{7665}Więc kiedy ta świetna zabawa?
{7665}{7713}Co powiecie na za miesiąc od dziś?
{7713}{7751}Szesnastego?|Wszystkim pasuje?
{7751}{7799}Każda ma coś przygotować?
{7799}{7857}Nie. To moje przyjęcie.
{7857}{7914}Od lat chciałam wszystkich zaprosić.
{7914}{7965}Tak się cieszę, że wreszcie się udało.
{7965}{8020}Będziemy się świetnie bawić.
{8027}{8070}Hej.
{8085}{8140}Tak, wiem, jej kolacja.
{8140}{8197}Jak mogłyśmy o tym zapomnieć?
{8197}{8288}Nie zapomniałyśmy, tylko zwykle po|śmierci gospodyni, nie ma przyjęcia.
{8288}{8305}Lynette.
{8305}{8377}Nie jestem bezczelna,|taka jest rzeczywistość.
{8377}{8473}Mary Alice tak się cieszyła|na to przyjęcie. Jakie to smutne.
{8473}{8516}Powinnyśmy wydać to przyjęcie.
{8516}{8576}Naprawdę?|Czy to nie będzie niesmaczne?
{8576}{8665}Nie. Oddamy w ten sposób cześć|Mary Alice. To było dla niej takie ważne.
{8665}{8715}Przyda nam się miły wieczór.
{8715}{8818}Cóż, wspaniale, mam nowy rodzaj mąki,|który od dawna chciałam wypróbować.
{8818}{8833}Lynette?
{8833}{8890}- Ja się na to piszę.|- Uduszę jagnięcinę.
{8890}{8919}Ciągle się na to piszę.
{8931}{8967}Na ile osób mam gotować?
{8967}{9041}Na siedmioro. Trzy pary i Susan.|Zgadza się?
{9041}{9084}Nie, nie, nie zgadza się.
{9084}{9166}Chciałabyś kogoś zaprosić?
{9396}{9449}Mam chyba pomysł.
{9521}{9552}Przyjęcie z kolacją.
{9552}{9602}Skarbie, mogę pracować do późna.
{9602}{9641}Oferta Dillmana nie trzyma się kupy..
{9641}{9698}Obiecałeś w tym tygodniu|być w domu każdego wieczora.
{9698}{9748}Postaram się, ale niczego nie przyrzekam.
{9748}{9775}To są interesy.
{9775}{9852}Rzekł książę, odjeżdżając|w stronę zachodzącego słońca.
{9852}{9900}Chłopcze to nie film.
{9900}{9936}Wiesz co, masz problem.
{9936}{9967}Jesteś bardzo spięta.
{9967}{10007}Idź do fitness albo na zakupy.
{10007}{10075}Zrelaksuj się jakoś.
{10379}{10393}Halo?
{10393}{10437}Gdzie jesteś?
{10437}{10463}Na algebrze.
{10463}{10504}Masz wolne o 16:00?
{10504}{10576}Nie jestem pewien.|Muszę poćwiczyć po szkole.
{10576}{10628}Przyjedź najszybciej jak się da.
{10628}{10698}Mąż mi powiedział,|że potrzeba mi relaksu.
{10698}{10760}Mam się nie przebierać|po siłowni tak jak ostatnio?
{10760}{10827}Jak masz ochotę.
{10835}{10854}Przyjęcie z kolacją.
{10854}{10887}Tak, będzie fajnie.
{10887}{10931}Bree gotuje, wszyscy przychodzą.
{10931}{10981}Kochanie, jeszcze się nie rozpakowałem.
{10981}{11062}Muszę odetchnąć nieco przez parę dni.
{11062}{11130}Tom.
{11130}{11190}Będzie wyśmienite wino,|wykwintne potrawy,
{11194}{11238}dorośli bez dzieci i...
{11241}{11288}...i srebrna zastawa.
{11288}{11312}Pamiętasz srebrną zastawę?
{11312}{11367}Kochanie, możesz to wziąć ode mnie?
{11367}{11405}Słyszałeś choć jedno słowo?
{11405}{11444}Tak, przykro mi, ale jestem wypompowany.
{11444}{11566}Trzy miasta w sześć dni, łeb mi pęka.|Nie jestem w formie na przyjęcia z kolacją.
{11566}{11592}Załatwiłam już opiekunkę.
{11592}{11640}Nie możesz jej odwołać?
{11640}{11712}Proszę, zostańmy w domu jutro wieczorem.
{11712}{11762}Kupimy butelkę wina i pożyczymy jakiś film.
{11762}{11854}Chcę spędzić zwykły wieczór z moją dziewczyną.
{11854}{11899}Tylko tyle.
{11918}{11981}A ja się tak cieszyłam na ten wieczór.
{11981}{12062}Wiem, skarbie, przykro mi, ale...
{12062}{12079}jestem skonany.
{12079}{12177}Pamiętasz chyba jeszcze, jak to jest|pracować po 60 godzin tygodniowo?
{12288}{12319}Przyjęcie z kolacją?
{12319}{12360}Muszę iść?
{12360}{12417}Wziąwszy pod uwagę, że to u nas, tak.
{12417}{12489}A tak przy okazji nie będziesz pił na przyjęciu.
{12489}{12520}A to czemu?
{12520}{12575}Jak wypijesz, to jesteś aż nadto rozmowny.
{12575}{12635}Nikt nie musi wiedzieć o|spotkaniach z drem Goldfine'em.
{12635}{12719}Gdybyś tak sobie radziła z naszymi|problemami, jak z ich ukrywaniem...
{12719}{12748}Ani kropelki.
{12748}{12815}Wiesz co, ten pomysł, że... bierzemy...
{12815}{12863}lekcje tenisa, jest idiotyczny.
{12863}{12954}Pielęgniarki z twego gabinetu mogą się zastanawiać,|gdzie i po co znikasz trzy razy w tygodniu.
{12954}{13028}Lekcje tenisa to wiarygodne alibi.
{13067}{13129}Dobrze, a więc jak te lekcje tenisa...
{13129}{13146}nam pomogły?
{13146}{13249}Mój bekhend znacznie się poprawił,|ty nadal masz problemy z serwisem.
{13263}{13307}Oczywiście.
{13323}{13350}Przyjęcie z kolacją?
{13350}{13424}Jutro wieczorem, więc gdybyś|zatrzymał Julie jeszcze jeden dzień.
{13424}{13506}Dobrze, jeden dzień, bo potem wyjeżdżamy|z Brandi na tydzień do naszego domku.
{13506}{13544}Do jakiego domku?
{13549}{13625}Brandi chciała, żebyśmy mieli jakąś odskocznię.
{13637}{13693}Wczoraj podpisałem umowę.
{13693}{13772}Stać cię na domek,|a nie możesz uzbierać na alimenty?
{13772}{13803}Czek jest w skrzynce.
{13803}{13884}Nie, nie ma go.
{13884}{13959}Znalazłam mój ochraniacz.|Możemy jechać.
{14009}{14033}Przestańcie się kłócić.
{14033}{14091}Jesteśmy dla siebie tak mili, jak tylko się da.
{14091}{14146}Już powiedziałam, przestańcie się kłócić.
{14395}{14450}Przepraszam, Brandi.
{14455}{14501}Czy mogłabyś?
{14561}{14599}Okej.
{14599}{14690}Czekaj. Susan, stoisz tam.|Możesz to podnieść.
{14690}{14769}Mogłabym, ale to ona rzuciła.
{14769}{14858}Przestań. Nie bądź upierdliwa.|Podnieś tę głupią puszkę.
{14858}{14872}Nie.
{14872}{14899}Ja podniosę.
{14899}{14935}Kochanie, nie mieszaj się.
{15033}{15074}Świetnie.
{15081}{15143}To typowe.
{15179}{15225}Przepraszam.|To też była upierdliwość?
{15225}{15297}Wiesz co? Sama sobie|podnieś tę pieprzoną puszkę.
{15297}{15369}A ty idź do diabła.
{15472}{15527}Chcesz, żebym ją podniósł?
{15764}{15870}Pani Warmington szukała nekrologu|mamy i nie mogła go znaleźć.
{15886}{15922}Zamieściłeś jej nekrolog?
{15922}{16001}Zach, miałem inne sprawy na głowie.
{16035}{16078}Ale jak mogłeś tego nie zrobić?
{16078}{16117}Ludzie pomyślą, że ona nas nie obchodziła.
{16117}{16172}Wątpię, czy ludzie będą dużo o tym myśleli.
{16172}{16217}Nie martw się.
{16217}{16265}Nigdy o niej nie mówisz.
{16265}{16337}Od jej śmierci zachowujesz się tak,|jakby ona w ogóle nigdy nie istniała.
{16337}{16414}Jeszcze za wcześnie na takie rozmowy.
{16467}{16512}Jak ty umrzesz,...
{16512}{16594}też nie za...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin