Przeglad_Sportowy_08_01_2016.pdf

(12935 KB) Pobierz
PIĄTEK,
8 stycznia 2016
Nr
5
dołącz do nas na
fb.com/przegladsportowy
(17 387)
Rok założenia
1921
Nr indeksu
350389
Nakład
57 800
02-672 Warszawa
ul. Domaniewska 52
telefon
22-232-05-03
Redaktor prowadzący:
KRZYSZTOF ŚWIERCZ
cena 2,90 zł
(w tym 8% VAT)
BOKS
PIŁKA NOŻNA
PIŁKA NOŻNA
Haye: Szpilka ma
szansę z Wilderem!
Były mistrz świata w wadze ciężkiej
specjalnie dla nas o szansach Polaka
w walce o tytuł WBC.
STRONA
7
SIATKÓWKA
foto © AFP
Grosicki chce
zmienić klub
Skrzydłowy reprezentacji jest gotowy
opuścić Stade Rennes. Trzeba za niego
zapłacić ok. 3 miliony euro.
foto © AFP/East News
Jak Nawałka przekonał
do siebie Bońka
STRONA
15
Ostatnia część
barwnej historii
o selekcjonerze piłkarskiej
reprezentacji Polski.
STRONY
16–17
SKOKI NARCIARSKIE
POLACY WYGRALI Z BELGIĄ 3:0 I ZAPEWNILI SOBIE
AWANS DO PÓŁFINAŁU TURNIEJU KWALIFIKACYJNEGO
DO IGRZYSK OLIMPIJSKICH.
Trener reprezentacji Polski
o największym od lat kryzysie
naszych zawodników.
STRONA
10
foto © Tomasz Markowski
RIO CORAZ BLIŻEJ!
Kruczek: Nie
tracę głowy
SIATKÓWKA
Igrzyska
nie dla Polek
Biało-czerwone nie zagrają
w turnieju olimpijskim w Rio
de Janeiro. Wczoraj przegrały
w Ankarze 2:3 z Włoszkami.
STRONA
5
RAJD DAKAR
Sonikowi
wybuchł silnik
foto © Materiały prasowe
foto © Jakub Piasecki/Cyfrasport
STRONY
2–4
Wielki pech Polaka jadącego
na quadzie. Nasz zawodnik
nie powtórzy sukcesu
z 2015 roku.
STRONA
11
TYLKO
W „PS”
BARTOSZ JURECKI
Lecę z drużyną na turniej do
Hiszpanii, ale o tym czy tam
zagram, zadecydujemy w Irun.
STRONA
6
foto © Łukasz Laskowski/Pressfocus
foto © Michał Chwieduk
ARKADIUSZ ONYSZKO
Jeśli ktoś boi się życia po przeszczepie
nerki, to mogę zapewnić, że niepotrzebnie
– mówi były bramkarz.
STRONA
18
2
|
PRZEGLADSPORTOWY.PL
|
8.1.2016
|
SIATKÓWKA
KWALIFIKACJE
OLIMPIJSKIE
{
Matthias Valkiers,
rozgrywający Belgii
Z Niemcami nie będzie
REPREZENTACJA POLSKI
Biało-czer-
woni pokonali 3:0 Belgię i awansowali do półfinału.
}
KAMIL
DRĄG
korespondencja
z Berlina
iało być zwycięstwo
za trzy punkty? No
to było. Polacy poko-
nali 3:0 Belgię i awan-
sowali do półfinału
olimpijskiego turnieju kwalifi-
kacyjnego. Piątkowe spotkanie
z Niemcami zdecyduje już tylko
o pierwszym miejscu w grupie
A i półfinałowym rywalu.
M
Pokerowa zagrywka trenerów
W starciu z Belgami biało-
-czerwoni kłopoty mieli tylko
w drugim secie, w którym
musieli bronić aż pięć piłek
setowych. Na szczęście wy-
szli z opresji obronną ręką
i wygrali 30:28. – Popełniliśmy
w tej partii aż 15 niewymuszo-
nych błędów. Rzadko się zda-
rza, żeby przy takiej liczbie po-
myłek wygrać seta, a nam się
udało. Brawo dla nas – mówił
środkowy Mateusz Bieniek.
Selekcjonerowi reprezenta-
cji Polski Stephane’owi Anti-
dze podczas rozmowy z dzien-
nikarzami mina zachmu-
rzyła się tylko na chwilę, wła-
śnie w momencie, gdy mówił
o drugiej partii. – Drugi set był
straszny. Prawie go przegrali-
śmy. Bardzo to dziwne, bo wy-
dawało się, że wszystko mamy
pod kontrolą. Prowadziliśmy
11:6 i nagle coś się popsuło
– analizował Francuz.
Potem swoich podopiecznych
już tylko chwalił. Najbardziej
rozpromienił się, gdy mówił
o swoim pomyśle, wdrożonym
podczas turnieju w Berlinie,
z grą dwóch libero. – Pamię-
tacie, co mówiłem po meczu
z Serbią? Przekonywałem, że
Damian Wojtaszek z Belgami
będzie świetnie bronił. Dzi-
siaj wszystko się potwierdziło
– cieszył się selekcjoner.
Wojtaszkowi rzeczywiście na-
leżą się wielkie słowa uznania,
bo tylko w pierwszym secie
popisał się sześcioma kapital-
nymi obronami. A ponieważ
Paweł Zatorski wciąż znako-
micie przyjmuje zagrywki,
już dzisiaj można stwierdzić,
że pokerowa roszada francu-
skiego duetu szkoleniowego
sprawdza się znakomicie.
Nie tylko zresztą ona.
W meczu z Belgami Antiga
i jego asystent Philippe Blain
w miejsce bardzo już zmęczo-
nego długim sezonem Mate-
usza Miki wystawili do walki
Rafała Buszka. – Proszę się
nie martwić o zdrowie Ma-
teusza. Wszystko jest OK.
Wprowadzenie Rafała wyni-
kało z naszej taktyki – zapew-
niał Francuz. Przyjmujący
ZAKS-y stanął na wysokości
zadania, przyczyniając się do
efektownego zwycięstwa nad
Belgami i... utraty atrakcyj-
nego posiłku.
Jego klubowy kolega i kapi-
tan reprezentacji Belgii Sam
Deroo zapowiedział, że po
zwycięstwie nad Polską do
końca sezonu będzie fundo-
wał pizzę trzem reprezentan-
tom Polski grającym w bar-
wach ZAKS-y. – Nie słysza-
LICZBY
łem o tej obietnicy, ale jakoś
specjalnie nie żałuję – śmiał
się Buszek.
PUNKTÓW
46
Igrzyska w Rio blisko, coraz bliżej
Dzisiaj w ostatnim spotka-
niu grupowym biało-czerwoni
zmierzą się z Niemcami, ale
jak zapowiadają, wcale nie bę-
dzie to mecz przyjaźni. – Oba
zespoły zapewniły już sobie
awans do półfinału, ale nie spo-
dziewajcie się, że ktoś odpuści.
Ani my, ani Niemcy nie chcą
grać z Francuzami w półfi-
nale – powiedział Bieniek. An-
tiga zapowiedział wystawienie
najsilniejszego składu. – Fran-
cuzi wyglądają na bardzo moc-
nych, ale możemy wygrać.
Choć oczywiście znacznie le-
piej trafić na nich dopiero w fi-
nale – dodał wymijająco.
Przed meczem Niemcy – Pol-
ska mobilizują się także orga-
nizatorzy. Wczoraj spiker za-
wodów apelował do kibiców:
„Nie może być tak, żeby nasi
chłopcy czuli się w swojej hali
jak na wyjeździe”. Wygląda
jednak na to, że tak będzie, bo
polscy kibice stanowią w Max-
-Schmeling Halle najliczniej-
szą i najgłośniejszą grupę.
– Znowu zagramy u siebie
i zrobimy wszystko, żeby nie
zawieść fanów – mówili pol-
scy siatkarze, którzy są coraz
bliżsi wyjazdu do Rio de Ja-
neiro. Olimpijski awans wy-
walczy wprawdzie tylko zwy-
cięzca berlińskiego turnieju,
ale drugi i trzeci zespół za-
pewni sobie udział w turnieju
interkontynentalnym, w któ-
rym o przepustki olimpijskie
będzie znacznie łatwiej.
Napisz do autora
kamil.drag
@przegladsportowy.pl
zdobył w dwóch
meczach turnieju
w Berlinie Bartosz
Kurek (średnio 6,57
pkt na set). Polak
jest liderem klasy-
fikacji najskutecz-
niejszych zawod-
ników imprezy po
trzech dniach.
2010
DNI
minęło od ostat-
niego zwycięstwa
Niemców nad Po-
lakami. Prowadzo-
ny przez Raula Lo-
zano niemiecki ze-
spół wygrał w Lidze
Światowej 8 lip-
ca 2010 roku. Ko-
lejne cztery me-
cze wygrywali bia-
ło-czerwoni. Po raz
ostatni w półfina-
le mistrzostw świa-
ta 2014.
foto © Maciej Goclon/Fotonews
BARTOSZ KUREK
atakujący reprezentacji Polski
foto © Jakub Piasecki/Cyfrasport
Mieliśmy szanse w dru-
gim secie, ale nie wznie-
śliśmy się na wyższy poziom.
1000
{
GRAMY WIECZOREM
}
OSÓB
mniej przyszło na dru-
gi mecz Polaków w porów-
naniu z pierwszym. Z Bel-
gią na trybunach zasia-
dło 2300 kibiców, głównie
w biało-czerwonych bar-
wach.
Polscy siatkarze, bez względu
na wynik piątkowego meczu
z Niemcami, zagrają w sobo-
tę w Berlinie w drugim półfi-
nale turnieju kwalifikacyjne-
go do igrzysk w Rio de Jane-
iro. Rozpocznie się on o godz.
19.30. Pierwszy, w którym
wystąpią gospodarze, zapla-
nowany jest na 16.30.
KAROL KŁOS
środkowy reprezentacji Polski
Ważne wsparcie fanów Zatrzymać Grozera
To nie był łatwy mecz. Zwłaszcza
w drugim secie, gdy Belgowie prowa-
dzili. Byli w komfortowej sytuacji, ale
nie wykorzystali szans. Nie wyszła im
końcówka, bo my zagraliśmy ją lepiej.
Przed nami mecz z Niemcami, ale tak
naprawdę wszystko sprowadza się do
półfinału. Zobaczymy, jak w nim bę-
dzie wyglądała nasza gra. Trudność
będzie narastała, łatwiejszych me-
czów już nie będzie. Zresztą wcze-
śniej też nie było, bo te z Serbią i Bel-
gią kosztowały nas sporo sił. Turniej
może nie stoi na najwyższym spor-
towym poziomie, ale ma spory ładu-
nek emocjonalny. Naprawdę ciężko się
gra, bo wiadomo jaka jest stawka. Cie-
szę się, że mamy wsparcie naszych fa-
nów. Kibice zawsze za nami podróżu-
ją i w Berlinie ich nie
brakuje. Fajnie, że
możemy pochwa-
lić się takim do-
pingiem i at-
mosferą, którą
Polacy tworzą na
trybunach.
Trochę za dużo błędów popełniliśmy
w drugim secie, ale ten turniej taki
jest – nerwowy. W tym pierwszym me-
czu, zwłaszcza w pierwszym secie,
też mieliśmy przestoje. Skupiamy się
na tym, by ich nie było, ale im bardziej
człowiek się skupia, tym więcej błę-
dów popełnia. Pielęgnujemy radość
z gry. Każdy punkt jest dla nas ważny.
Przybliża nas do upragnionego awan-
su. Miejsce w trójce w tym turnieju to
będzie dobry wynik, choć wiadomo,
że pragnie się tego pierwszego i bez-
pośredniego awansu. Zawody w Ber-
linie to wielka loteria, jest wiele do-
brych drużyn i kilku z nich zabraknie
w Rio. Następny mecz nie przyniesie
takiej presji, ale czasem jest niedo-
brze, gdy nie gra się o życie. Oczywi-
ście chcemy zająć pierw-
sze miejsce i uniknąć
mocniejszego rywa-
la z drugiej grupy.
Trzeba będzie za-
trzymać Grozera. To
jest siła napędowa
Niemców.
POLSKA – NIEMCY
TRENER:
EUROPEJSKI TURNIEJ KWALIFIKACYJNY
Berlin, 8.01, godz. 20.30
Stephane
Antiga
transmisja
TVP 1 i TVP Sport
20. Mateusz
Mika
24/206 *
7. Karol Kłos
26/201
2. Grzegorz
Łomacz
28/187
6. Bartosz
Kurek
27/205
23. Mateusz
Bieniek
21/210
13. Michał
Kubiak
27/191
6. Denys
Kaliberda
25/193
20. Philipp Colin
25/204
9. Györgi Grozer
31/200
TRENER:
Vital
Heynen
11. Lukas
Kampa
29/196
8. Marcus Böhme
30/211
1. Christian
Fromm
25/204
POLSKA
BELGIA
3
0
16. Marcus Steuerwald 26/182
Konarski 26/198, 8. Andrzej Wrona 27/206, 11. Fabian
Drzyzga 26/196, 18. Marcin Możdżonek 30/211,
21. Rafał Buszek 28/194
10. Christian Dünnes 31/207, 12. Ferdinand Tille (libero)
27/185, 13. Simon Hirsch 23/204, 14. Tom Stronhbach 23/197,
15. Tim Broshog 28/205, 16. Patrick Steuerwald 29/180.
foto © Maciej Goclon
*
REZERWOWI:
1. Wojciech Żaliński 28/195, 3. Dawid
wiek/wzrost
REZERWOWI:
3. Sebastian Schwarz 30/197,
foto © Rafał Oleksiewicz/Pressfocus
libero:
17. Paweł Zatorski 25/184 i 10. Damian Wojtaszek 27/180
libero:
(25:20, 30:28, 25:19)
POLSKA:
Łomacz 1, Buszek 7, Bie-
niek 2, Kurek 20, Kubiak 15, Kłos 13
oraz Zatorski (l), Wojtaszek (l), Ko-
narski 1, Możdżonek, Drzyzga.
Tre-
ner:
Antiga.
BELGIA:
Valkiers 1, Deroo 11, Van de
Voorde 9, Van Walle 8, Rousseaux 2,
Verhees 3 oraz Ribbens (l), Van den
Dries 2, D’Hulst, Baetens 1, Coolman.
Trener:
Baeyens.
Sędziowali:
Akinci (Turcja) i Pasqu-
ali (Włochy).
Widzów:
2300.
SIATKÓWKA
WYNIKI GRUPY A
|
8.1.2016
|
PRZEGLADSPORTOWY.PL
|
WYNIKI GRUPY B
Rosja – Finlandia 3:0 (25:17, 25:16,
25:19); Bułgaria – Finlandia 3:1 (29:27,
25:15, 23:25, 25:22); Francja – Rosja 3:1
(25:15, 20:25, 25:17, 25:19); Rosja – Bułga-
ria 3:0 (25:20, 25:22, 25:17); Francja – Fin-
landia 3:0 (25:21, 25:20, 25:16).
{
3
foto © Michał Chwieduk
W drugim secie w szeregi naszego zespołu
wkradło się zbyt duże rozluźnienie. To jest
niepokojące, patrząc z jakimi rywalami te-
raz przyjdzie nam się zmierzyć.
Marcin Prus, były reprezentant Polski
Niemcy – Belgia 3:0 (28:26, 25:19,
26:24);
Polska – Serbia 3:1
(22:25, 25:18,
25:23, 25:21); Niemcy – Serbia 3:0 (25:20,
26:24, 25:20);
Polska – Belgia 3:0
(25:20,
30:28, 25:19).
ZADZWOŃ DO NAS
}
Drużyna
Z–P
pkt
sety
1. Niemcy
2. POLSKA
3. Serbia
4. Belgia
{
}
2–0
2–0
0–2
0–2
6
6
0
0
6:0
6:1
1:6
0:6
Drużyna
Z–P
pkt
sety
1–2.:
awans do półfinału.
ZAPOWIEDŹ
8.1:
Serbia – Belgia (14);
Pol-
ska – Niemcy
(20).
1. Francja
2. Rosja
3. Bułgaria
4. Finlandia
{
}
2–0
2–1
1–1
0–3
6
6
3
0
6:1
7:3
3:4
1:9
Nasi dziennikarze odpowie-
dzą na państwa pytania od
poniedziałku do piątku, mię-
dzy godziną 14:00 a 16:00.
Inne sporty
1–2.:
awans do półfinału.
ZAPOWIEDŹ
8.1:
Francja – Bułgaria (17).
22-232-20-35
22-232-04-12
meczu przyjaźni
Michał Kubiak
(15  pkt) nie tylko był
drugim po Bartoszu
Kurku najskutecz-
niejszym z Polaków,
ale zdobywał punkty,
w trudnych sytu-
acjach.
Wystawił Kamil Drąg
Oceny Polaków
za mecz z Belgią
SKALA OCEN: 6 ideał, 5 bardzo dobrze, 4 dobrze, 3 przeciętnie, 2 bardzo słabo, 1 kompromitacja
GRZEGORZ ŁOMACZ
Kolejny dobry,
choć nie rewelacyjny mecz rozgry-
wającego Cuprum Lubin. Łomacz grał
kombinacyjnie i dokładnie, ale nie
wszystkie jego wybory były najlep-
sze. Mateuszowi Bieńkowi wystawił
tylko dwie piłki, a ten zawodnik zna-
ny jest ze świetnego ataku.
Ocena:
4+
Punkty:
1 (1+0+0)*
{
}
{
teczny w ataku i bezbłędny przy
przyjęciu zagrywki. Do pełni szczę-
ścia zabrakło asów serwisowych
i bloków.
Ocena:
5+
Punkty:
15 (15+0+0).
Atak:
75 proc.
(15/20) – 1 błąd.
Przyjęcie:
60 proc.
(15 prób – 0 błędów).
BARTOSZ KUREK
Znowu zdobył naj-
więcej punktów dla reprezentacji
Polski. Zagrał bardzo dobrze, choć
nie aż tak zachwycająco jak w spo-
tkaniu z Serbami. Kilka ataków i za-
grywek wyrzucił na kilkumetrowy
aut. No i te błędy przy zagrywce (aż
pięć!).
Ocena:
4+
Punkty:
20 (17+3+0).
Atak:
59 proc.
(17/29) – 6 błędów.
{
}
]
RAFAŁ BUSZEK
Dobrze zastąpił Ma-
teusza Mikę. Nie zdobył zbyt wielu
punktów, za to w ważnych momen-
tach – choćby w drugim, granym na
przewagi secie. Miał kilka mocnych,
bardzo trudnych zagrywek, kończył
ataki. Z całą pewnością nie osłabił
zespołu.
Ocena:
4+
Punkty:
7 (5+1+1).
Atak:
45 proc.
(5/11) – 2 błędy.
Przyję-
cie:
71 proc. (17 prób
– 1 błąd).
}
]
{
MICHAŁ KUBIAK
Kapitan wrócił do
wielkiej formy!
W meczu z Bel-
gami był niesa-
mowicie sku-
}
MATEUSZ BIENIEK
Niewidoczny i bez-
barwny. Dostał mało piłek w ata-
ku, nie blokował i został zmieniony
przez Marcina Możdżonka. To nie był
jego dzień.
Ocena:
3
Punkty:
2 (1+1+0).
Atak:
50 proc.
(1/2) – 0 błędów.
{
}
Najwyższy
punkt
widzenia
MARCIN
MOŻDŻONEK
Środkowy
reprezentacji
Polski (211 cm),
mistrz świata
Wolę uniknąć Francji
godnie z moimi zapowiedziami, wy-
graliśmy z Belgią 3:0. Zasłużenie, bo
byliśmy lepszą drużyną właściwie
w każdym elemencie. Kontrolowaliśmy wy-
darzenia, może poza drugim setem. Wte-
dy za bardzo się rozluźniliśmy i zaczęliśmy
grać niedokładnie i niepoprawnie. Popełnili-
śmy 15 błędów, a mimo to wyszliśmy z opre-
sji i wygraliśmy partię. Trener Antiga może
chyba być zadowolony z wprowadzenia gry
dwóch libero. Paweł Zatorski odpowiada za
przyjęcie zagrywki, Damian Wojtaszek za
obronę i wychodzimy na tym znakomicie.
Chłopaki ciągle się oswajają z tym nowym
modelem, bo to dla nich nowość. Grają jed-
nak po profesorsku. Z Belgami „Zator” kilka
razy przyjął bomby serwisowe, a „Mały” po
pierwszym secie miał sześć obron! To działa
i mam nadzieję, że tak będzie do końca.
Tym razem nie zagrał Mateusz Mika, któ-
ry odczuwa trudy sezonu ligowego i repre-
zentacyjnego. Nie było po prostu potrzeby,
żeby po niego sięgać. Lepiej, żeby odpoczął,
bo jego dobra gra w kolejnych spotkaniach
przyda nam się bardziej.
W piątek z Niemcami będziemy walczyli o to,
żeby nie trafić na Francuzów. Wątpię, żeby to
był mecz przyjaźni. Każda z drużyn będzie
Z
chciała uniknąć w półfinale świetnie
spisujących się Trójkolorowych. Oglą-
daliśmy wczoraj w pokojach ich spotka-
nie z Rosją i byliśmy pod wrażeniem.
Roznieśli Sborną, na boisku szalał Ervin
N’Gapeth, a ich zabójcze, choć często
bardzo szczęśliwe kontry były znako-
mite. Jest się czego bać. Wolałbym spo-
tkać się z nimi dopiero w finale, mając
wcześniej zapewniony start w turnieju in-
terkontynentalnym.
Starcie z Niemcami będzie trudne. Grają
u siebie, ale to my mamy kibiców po swo-
jej stronie i zapewne większość hali będzie
w biało-czerwonych barwach. Spotkam
się z klubowym kolegą Marcusem Böhme,
z którym mieszkam w pokoju podczas wy-
jazdów z Cuprum Lubin. Żadnych zakła-
dów nie robiliśmy. Marcus jest małomów-
ny i woli spędzać czas przed komputerem,
oddając się uciechom wirtualnej rzeczywi-
stości. Niemcy chcą awansować z pierw-
szego miejsca, trener Vital Heynen – jak
go znam – ma plan na ten turniej. Nie po-
winniśmy się ich jednak obawiać, jeste-
śmy od nich lepsi. W piątek pozosta-
nie nam tylko udowodnić tę wyższość
na parkiecie.
KAROL KŁOS
Najlepiej zagrał w naj-
ważniejszym momencie drugiego
seta, gdy w końcówce najpierw
popisał się pięknym blokiem,
a po chwili skończył atak. Kłos
był bardzo skuteczny w ata-
ku, dobrze blokował i zagrał dwa
asy. Notę nieco obniżają trzy cza-
py, które „założyli” mu Belgowie.
Ocena:
5–
Punkty:
12 (8+2+2).
Atak:
73 proc.
(8/11) – 3 błędy.
{
}
PAWEŁ ZATORSKI
Kolejny
dobry mecz naszego li-
bero. Znowu nie popeł-
nił błędu przy przyjęciu
zagrywki, a Belgowie go
nie oszczędzali. Do tego do-
szło kilka dobrych obron.
Ocena:
5
Przyjęcie:
59 proc. (22 próby
– 0  błędów)
{
}
]
Najwyższą notę
za występ w meczu
z Belgią otrzymał Damian
Wojtaszek, dla którego
był to zaledwie siódmy
występ w reprezentacji
narodowej.
foto © FIVB
DAMIAN WOJTASZEK
Antiga wie-
dział co robi, podejmując decyzję
o grze dwóch libero. W meczu z Bel-
gami Wojtaszek uwijał się po boisku,
broniąc niesamowite piłki. W samym
pierwszym secie miał sześć obron!
– Mówiłem, że w meczu z Belgami
Damian pokaże, na co go stać – cie-
szył się selekcjoner.
Ocena:
6–
{
}
]
foto © Lukasz Wojcik
Marcin Możdżonek, Dawid Konar-
ski i Fabian Drzyzga
grali za krótko,
by ich oceniać.
* – Punkty: atakiem, blokiem, za-
grywką
4
|
PRZEGLADSPORTOWY.PL
|
8.1.2016
|
SIATKÓWKA
GYÖRGI GROZER
atakujący reprezentacji Niemiec
Stworzymy wielkie widowisko!
W 2012 roku z Asseco Resovią zdobył mistrzostwo Polski. Teraz chce poprowadzić Niemców do triumfu w starciu z biało-czerwonymi.
KAROLINA KORBECKA:
Przed
wami konfrontacja z Polską. To
będzie taki mały rewanż za półfi-
nał mistrzostw świata?
Przede
GYÖRGI
GROZER:
wszystkim to będzie niesa-
mowite widowisko, ponie-
waż spodziewamy się pełnej
hali i wielu kibiców z Polski.
Wiemy, że fani biało-czerwo-
nych potrafią stworzyć wspa-
niałą atmosferę. Liczymy, że
nasi kibice też staną na wy-
sokości zadania. Spodzie-
wamy się bardzo trudnej
przeprawy, ale to dobrze, bo
przed półfinałem potrzebu-
jemy meczu z silnym prze-
ciwnikiem, żeby przekonać
się o tym, jaka jest nasza rze-
dzieć, czy zdołamy utrzymać
wysoki poziom gry na tle tak
wymagającego rywala jak
Polska.
W turnieju w Berlinie idziecie jak
burza. Serbów pokonaliście jesz-
cze bardziej przekonująco niż Bel-
gów…
Pierwszy mecz nie był do-
bry, ale potrafiliśmy włą-
czyć piąty bieg w końców-
kach setów. Z Serbami zagra-
liśmy już na naprawdę do-
brym poziomie. Sam jestem
zaskoczony, że wygraliśmy
tak szybko z drugą drużyną
ostatniej Ligi Światowej.
Głowy funkcjonowały właści-
wie. Zagraliśmy twardo, do-
brze realizowaliśmy taktykę
STATYSTYKI GROZERA W BERLINIE
Osiągnięcia Niemca w turnieju eliminacyjnym do igrzysk.
Mecze:
2
6
setów
Ataki:
56
skuteczność
58,9
proc.
Zdobyte punkty:
38
6,33
pkt/set
Asy serwisowe:
4
0,67
asa/set
Miejsce w klasyfikacji najlepszych atakujących:
3.
LICZBY
3
LIGI
wygrywał Györgi
Grozer. Został mi-
strzem Niemiec
w barwach VfB Frie-
drichshafen, Polski
z Asseco Resovią
i Rosji z Biełogor-
jem Biełgorod.
Spodziewamy się bardzo trudnej prze-
prawy, ale przed półfinałem potrze-
bujemy meczu z silnym przeciwnikiem. Widać,
że Polacy są w dobrej dyspozycji, z ich liderem
Bartkiem Kurkiem na czele.
czywista siła. Widać, że Po-
lacy są w dobrej dyspozycji,
z liderem Bartkiem Kurkiem
na czele. Wierzę, że kibice
obejrzą twardą i wyrównaną
walkę.
Czy ma znaczenie z jakim rywa-
lem przyjdzie wam się zmierzyć
w półfinale?
Ważniejsza niż pierwsze miej-
sce w gru-
pie jest
wery-
fikacja
f o r m y.
Chcemy
wie-
i fajnie uzupełnialiśmy się
przy bloku i obronie. Mamy
świetną atmosferę w druży-
nie.
Gracie lepiej niż w ME.
Zdecydowanie. Śmiejemy się
z trenerem Vitalem Heyne-
nem, że kiedy mamy mało
czasu na przygotowania do
turnieju, to paradoksalnie
później gramy bardzo dobrze.
Tak było też w kwalifika-
cjach do igrzysk olimpijskich
w 2012 roku, czy w kwalifika-
cjach do mistrzostw świata.
Spokojnie jednak z pochwa-
łami, bo przed nami coraz
trudniejsze przeszkody.
Jak się pan odnalazł w nowej dru-
żynie – Samsung Bluefangs?
TYTUŁ
1
wywalczył Grozer
z reprezentacją Nie-
miec – w 2009 roku
sięgnęli po tytuł naj-
lepszego zespo-
łu w Lidze Europej-
skiej, stanowiącej
zaplecze Ligi Świa-
towej. Największym
sukcesem jest jed-
nak brąz mistrzostw
świata, wywalczony
na turnieju w Polsce.
Moje doświadczenia z gry
w Korei są fantastyczne. To
coś zupełnie innego niż w Eu-
ropie. Dla mnie duże wyzwa-
nie, bo w każdym spotkaniu
dostaję 60–80 podań, a w ciągu
tygodnia gramy dwa, trzy
mecze. Zdobyłem już ponad
600  punktów. Tuż przed wy-
jazdem na zgrupowanie re-
prezentacji rozegrałem jesz-
cze trzy spotkania, w których
zdobyłem 175 punktów, więc
jest to naprawdę duży wysi-
łek. Praktycznie codziennie
mamy tam treningi i przez
dwa miesiące miałem może
cztery czy pięć dni wolnych.
Z drugiej strony, jestem świet-
nie traktowany przez klub,
który daje mi wszystko, czego
potrzebuję. Mam osobistego
tłumacza i masażystę. Mimo
dużych obciążeń moje ciało
jest w lepszej kondycji niż
w ostatnich latach.
Gra w Korei nie przeszkodziła
panu w utrzymaniu wysokiej dys-
pozycji.
W klubie staram się posze-
rzać wachlarz ataków, nie za-
wsze uderzam z jak najwięk-
szą siłą.
Nie jest pan rozczarowany, że nie
gra w tym sezonie w Biełgoro-
dzie? Wbrew zapowiedziom, pana
rosyjski klub nie zrobił atakują-
cego z Dmitrija Muserskiego.
Byłem zaskoczony tą sytu-
acją. W tych okolicznościach
cieszę się, że tak szybko udało
się zorganizować dla mnie
nowy zespół.
Przegrać z Polską? Nie ma sprawy!
{
TRENER NIEMCÓW
Vital Heynen jest gotów zawrzeć z nami układ, byleby jego zespół zagrał w Rio.
}
foto © Jakub Piasecki/Cyfrasport
ital Heynen
(na zdjęciu)
jest jednym
z najbardziej barw-
nych trenerów siat-
karskich. Dziennika-
rze lubią z nim rozma-
wiać, bo zawsze odpo-
wiada niesztampowo.
Selekcjonera reprezen-
tacji Niemiec przepy-
taliśmy w Berlinie pod-
czas kwalifikacji olimpij-
skich. Był zadowolony, bo
jego zespół po zwycięstwie
nad Serbią zakwalifikował
się do półfinału. Dziś spo-
tka się z Polską. – Mam dla
was propozycję nie do od-
rzucenia – uśmiechnął się do
V
nas Heynen. – Dam wam wy-
grać w piątek, a gdy spotkamy
się w niedzielę, to wy pozwoli-
cie nam zwyciężyć.
Belg ma dobry plan, bo jeśli
Polska zagrałaby z Niemcami
o pierwsze miejsce, zwycięzca
zakwalifikowałby się do Rio.
A jeśli w meczu o brąz, to wy-
grany dostałby kolejną szansę
– w maju w turnieju interkon-
tynentalnym. Czwarty zespół
z Berlina będzie największym
przegranym, bo traci bezpow-
rotnie szansę na igrzyska.
Heynen błysnął na konferen-
cji przed turniejem, gdy – py-
tany o kandydatów do awansu
– kazał jednemu z dziennika-
rzy ciągnąć kulki z nazwami
zespołów. Ten wylosował... Bel-
gię, Finlandię i Serbię. A te
drużyny już swoje szanse stra-
ciły. Gdy przypomnieliśmy tre-
foto © Jakub Piasecki/Cyfrasport
POLSKA – NIEMCY
OD 2006 ROKU, ZA KADENCJI
ZAGRANICZNYCH TRENERÓW.
wygrane
Polski
4
10
3:1
3:3
3:0
1:0
wygrane
Niemiec
Lozano
Castellani
Anastasi
Antiga
nerowi Niemców, że jego teo-
ria się nie sprawdziła, odparł:
– To prawda, ale chciałem po-
kazać, że pytanie przed turnie-
jem o to, kto awansuje, było bez
sensu. Można je zadać po kilku
meczach. Teraz byłoby mi ła-
twiej typować.
Z naszej grupy do półfinału za-
kwalifikowali się Niemcy i Po-
lacy. Teoretycznie obaj trene-
rzy mogą dać odpocząć najlep-
szym zawodnikom. Heynen nie
chciał zdradzić, czy tak zrobi,
ale nie wyklucza takiej możli-
wości. – Najważniejszy mecz
to  półfinał – podkreśla. – Nie
ma znaczenia z kim zagramy.
Na każdym zespole będzie cią-
żyć wielka presja i kto lepiej
wytrzyma psychicznie, ten
zwycięży – przekonuje.
Może się tak zdarzyć, że
w ostatnim meczu Niemcy za-
grają z Polską. – Mam nadzieję,
że wtedy was pokonam. Jeśli
będzie odwrotnie, moja sym-
patia do Polski nie minie. Lu-
bię wasz kraj. Pracowałem dwa
sezony w Bydgoszczy (2013–15
– przyp. red.) i miło wspomi-
nam wszystkie chwile. Jestem
pewien, że kiedyś wrócę do Pol-
ski i może wówczas nauczę się
waszego języka, bo na razie mi
się nie udało. Gdy pracowałem
we Francji i w Turcji, nauczy-
łem się tamtejszej mowy. Z pol-
skim nie mogę być gorszy.
RYSZARD OPIATOWSKI Z BERLINA
foto © Jakub Piasecki/Cyfrasport
SIATKÓWKA
|
8.1.2016
|
PRZEGLADSPORTOWY.PL
|
5
Koniec marzeń o igrzyskach
{
KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE
LICZBY
}
W Ankarze biało-czerwone przegrały 2:3 z Włoszkami i nie zagrają w Rio.
Berenika Tomsia nie zawiodła w meczu
z Włoszkami, ale nie poprowadziła Polek do
awansu do półfinału imprezy w Ankarze.
INNE MECZE
SIATKARKI
3
EDYTA
KOWALCZYK
iedy siatkarze święto-
wali awans do półfi-
nału turnieju w Ber-
linie, ich koleżanki
z kadry straciły
szansę na występ w olimpij-
skim turnieju. Zwycięstwo
nad Włoszkami za trzy punkty
dałoby im miejsce wśród czte-
rech najlepszych zespołów
turnieju w Ankarze. Wygrały
tylko dwa sety i z trzema po-
rażkami zakończyły zmaga-
nia w Turcji.
Rosjanki dały nadzieję
olenderki z Włoszkami oraz
Turczynki z Rosjankami zmie-
rzą się w piątkowych półfina-
łach turnieju kwalifikacyjnego do
igrzysk olimpijskich. Cztery lata
temu także w Ankarze awans olim-
pijski wywalczył zespół gospoda-
rzy, w finale pokonując reprezen-
tację Polski. Tym razem jednak
mierzą się z faworytkami turnieju
– mistrzyniami Europy. Sborna
wygrała grupę B, dzięki czwartko-
wemu zwycięstwu nad Belgijkami
w trzech setach. – Najważniejsze,
że mając przed tym meczem za-
pewniony awans do półfinałów, nie
odpuściłyśmy i w pełni skoncen-
biorące udział
w turnieju w Anka-
rze, dwanaście lat
wcześniej zdobyły
w tym mieście mi-
strzostwo Europy
To Katarzyna Skow-
rońska-Dolata, Iza-
bela Bełcik i Alek-
sandra Jagieło.
K
H
ZWYCIĘSTW
12
17
LAT
Pogrążyły Złotka
Gdy dwanaście lat temu pol-
skie siatkarki sięgały w An-
karze po pierwsze mistrzo-
stwo Europy, niektóre z obec-
nych reprezentantek Włoch
miały po pięć lat i niewiele
wskazywało na to, że za kilka
lat zdecydują się na uprawia-
nie sportu. Tymczasem to ju-
niorki, które Marco Bonitta
– okrzyknięty wielkim ryzy-
kantem – zabrał na turniej
kwalifikacyjny do igrzysk,
pozbawiły olimpijskich ma-
rzeń nasze bardziej doświad-
czone zawodniczki. Ostatni
punkt w tie-breaku serwisem
zdobyła niepełnoletnia Paola
Egonu, trafiając zagrywką
naszą libero – Paulinę Maj-
-Erwardt.
Siatkarki z Italii od początku
spotkania przeważały. W dru-
gim secie trener Jacek Na-
wrocki zdecydował się na
zmiany, wprowadzając na bo-
isko Berenikę Tomsię za mało
skuteczną Katarzynę Skow-
rońską-Dolatę, Zuzannę Efi-
mienko za Gabrielę Polań-
trowane wyszłyśmy na to ostatnie
spotkanie – stwierdziła przyjmu-
jąca reprezentacji Rosji, Tatiana
Koszelewa. Dzięki tej wygranej
wieczorny mecz Polek mógł jesz-
cze zdecydować o ich awansie do
półfinału. Biało-czerwone jednak
nie wykorzystały tej szansy.
Półfinałowe rywalki Rosjanek
przegraną z Holenderkami spra-
wiły niemiłą niespodziankę kibi-
com. Pomarańczowe z kolei wy-
grały swoje spotkanie z Chor-
wacją, która w Ankarze poniosła
trzy porażki i wicemistrzynie Eu-
ropy awansowały do półfinałów
z 1. miejsca w grupie A.
EKO
i 12 porażek
– oto bilans repre-
zentacji Polski
kobiet pod wodzą
trenera Jacka Na-
wrockiego.
WYNIKI GRUPY A
Holandia – Chorwacja 3:0
(25:19, 25:17, 25:23).
WYNIKI GRUPY B
Rosja – Belgia 3:0
(25:19, 25:22, 25:17).
Drużyna
Z–P
pkt
sety
Drużyna
Z–P
pkt
sety
1. Holandia
2. Turcja
3. Niemcy
4. Chorwacja
foto © AFP
2–1
2–1
2–1
0–3
7
6
5
0
8:3
6:4
7:5
0:9
1. Rosja
2. Włochy
3. Belgia
4. POLSKA
3–0
2–1
1–2
0–3
8
4
4
2
9:3
7:7
5:7
5:9
1–2.:
awans do półfinału.
1–2.:
awans do półfinału.
i 19 dni ma Paola
Egonu – przyjmu-
jąca reprezenta-
cji Włoch i najlepiej
punktująca siatkar-
ka meczu z Polską.
Półfinały – 8.01:
Holandia – Włochy (godz. 15.30), Rosja – Turcja (18.30);
9.01:
mecz o 3.
miejsce (15.30), finał (18.30).
ską. Ta druga wzmocniła pol-
ski blok, ale na niewiele się to
zdało, bo Włoszki były bardzo
skuteczne.
Wołosz już w kraju
Gdyby nawet Polki awan-
sowały do półfinałów tur-
nieju w Ankarze, to i tak
ich sytuacja byłaby trudna
ze względu na brak zmien-
niczki dla rozgrywającej Iza-
beli Bełcik. Joanna Wołosz,
która w meczu z Rosją nade-
rwała ścięgna palucha, bę-
dzie pauzować nawet trzy ty-
godnie, a w czwartek przed
południem wróciła do Polski
na badania.
Reprezentację kobiet czeka
teraz rewolucja. Z powodu
przegranej walki o dru-
gie igrzyska z rzędu poże-
gnają się z nią zapewne klu-
czowe zawodniczki, dla któ-
rych jednak do tej pory nie
udało się znaleźć wartościo-
wych zmienniczek. – Trzeba
robić to, co Marco Bonitta we
Włoszech. Należy wytypować
grupę kilkunastu młodych
dziewczyn i szkolić pod kątem
kadry. Wypadliśmy z europej-
skiego i światowego obiegu.
Potrzeba cierpliwości, ale
i działania – mówi były selek-
cjoner reprezentacji Polski
Ireneusz Kłos.
Napisz do autora
edyta.kowalczyk
@przegladsportowy.pl
WŁOCHY
POLSKA
3
2
(25:18, 25:22, 22:25, 19:25, 15:13)
WŁOCHY:
Orro 3, Egonu 23, Danesi
11, Diouf 17, Del Core 9, Guiggi 13 oraz
Sansonna (l), De Gennaro (l), Centoni
1, Ferretti, Bosetti.
Trener:
Bonitta.
POLSKA:
Bełcik 5, Werblińska 18,
Pycia 9, Skowrońska-Dolata 4, Jagie-
ło 10, Polańska 1 oraz Maj-Erwardt (l),
Krzos (l), Efimienko 10, Tomsia 16, Kur-
nikowska, Ganszczyk.
Trener:
Nawrocki.
Okiem
Złotka
REKLAMA
ANDRZEJ NIEMCZYK
Pora ratować
naszą drużynę
Trener dwukrotnych
mistrzyń Europy
Zabrakło zmian na czas
Gdzie były Berenika Tomsia i Zuzan-
na Efimienko w meczach z Rosjanka-
mi i Belgijkami? Druga z nich pierw-
szy raz pojawiła się na boisku dopie-
ro w spotkaniu z Italią i miała świet-
ną serię bloków! Może już wcześniej
powinna zmienić Gabrielę Polańską?
To samo Tomsia. Kasia Skowrońska-
-Dolata nie miała łatwych dni, a oka-
zywało się, że Tomsia była skutecz-
na. Wystarczyło je wprowadzić na
boisko, a jak coś by nie szło, to nale-
żało zrobić zmianę powrotną. Trene-
rzy za późno reagowali.
Czy kontuzja Joanny Wołosz wpły-
nęła na postawę naszych siatka-
rek? Dla mnie numerem jeden i tak
jest Iza Bełcik, bo jeżeli ona wchodzi
jako zmienniczka, to traci kreatyw-
ność, a tego potrzeba we współcze-
snej siatkówce. Asia Wołosz potrafi
uspokoić grę i wprowadzić równowa-
gę na boisku, jeżeli Izie by nie
szło. Polki nie jadą na
drugie igrzyska z rzę-
du. To błędy działa-
czy, bo to w końcu
oni odpowiadają za
wybór selek-
cjone-
rów.
MAŁGORZATA
GLINKA-
-MOGENTALE
Dwukrotna
mistrzyni
Europy, była
siatkarka m.in.
Chemika Police
C
hociaż nie gram już w ka-
drze, to aż przykro mi pa-
trzeć na taki rozwój wypad-
ków. Zwłaszcza, że dla kilku dziew-
czyn to pewnie były ostatnie mecze
w biało-czerwonych barwach i szko-
da, że one – które tak wiele zrobiły
dla polskiej siatkówki – żegnają się
z kadrą w takich okolicznościach.
Jak podsumować turniej w Ankarze?
Rosjanki myślały, że wygrają z nami
na stojąco, ale tak naprawdę straci-
łyśmy olimpijską szansę w spotka-
niu z Belgijkami. W meczu przeciw-
ko Włoszkom znamienne było, że
w kwadracie dla rezerwowych rywa-
lek stały starsze zawodniczki, a na
boisku grały te młodsze. W naszym
przypadku było odwrotnie. Polskiej
młodzieży brakuje ogrania na are-
nie międzynarodowej, bo ma do tego
okazję tylko w Lidze Mistrzyń.
W Ankarze na plus zaskoczyła mnie
Berenika Tomsia, która grając w Le-
gionowie nie zachwycała, ale ostat-
nio w lidze włoskiej zrobiła dwa duże
kroki naprzód. Po turnieju w Anka-
rze osoby dbające o polską siatków-
kę muszą zareagować, bo przespali-
śmy trochę ostatni czas, nie wyko-
rzystując odpowiednio potencjału.
foto © Materiały prasowe
Zgłoś jeśli naruszono regulamin