Danek Z., O platońskim dialogu Kratylos.pdf

(2546 KB) Pobierz
Acta Universitatis Lodziensis
FOLIA LINGUISTICA
32
ZBIGNIEW DANEK
JEST JAKAŚ SŁUSZNOŚĆ SŁOWA...
O PLATOŃSKIM DIALOGU
KRATYLOS
U fc J
WYDAWNICTWO UNIWERSYTETU ŁÓDZKIEGO
П . ' г п й . э м т
ŁÓ D Ź1995
REDAKCJA NAUKOW O-DYDAKTYCZNA
„FOLIA U NG UISTIC A ”
Marek Cybulski, Sławomira Tomaszewska
RECENZENT
Maria Pąkcińska-Niepolomska
REDAKTOR WYDAWNICTWA UŁ
Joanna Balcerak
REDAKTOR TECHNICZNY
Maria Wojciechowska
KOREKTORZY
Bożena Tkacz, Aurelia Wendland
kT l
1
OKŁADKĘ PROJEKTOWAŁ
Andrzej Frydel
J e rfr.
?
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
1995
Wydanie I. Nakład 245 + 65 egz. Ark. wyd. 6,0.
Ark. druk. 5,5. Papier U. III, 80 g, 70x100.
Przyjęto do Wydawnictwa UŁ 18.01.1993 r.
Zam. 117/2343/94. Cena zł 50000,- (5,0 n. zł)
Drukarnia Uniwersytetu Łódzkiego
Łódź, ul. Pomorska 143
ISSN 0208-6077
UWAGI WSTĘPNE
Platoński dialog
Kratylos,
będąc dziełem fundamentalnym dla języko­
znawstwa, doczekał się imponującej liczby opracowań1, a i w ostatnich
latach stanowił przedmiot wielu rozpraw i artykułów. Za najbardziej
znaczące wśród nowszych interpretacji można uznać prace J. Derbolava,
K. Gaisera, J. Rijlaarsdam oraz E. Heitscha2.
J. Derbolav omawia dialog
Kratylos
w szerszym kontekście platońskiej
filozofii języka: Jest to dzieło twórcy dojrzałego i mającego pogląd już
ukształtowany, który jednak nie rozwiązuje problemów, na jakie zwraca
uwagę - utrzymuje w ten sposób dramatyczne napięcie mające pobudzać
aktywność czytelnika (s. 58). Podstawowym zagadnieniem staje się kwestia
właściwej „konstytucji” słowa („W ortkonstitution” - s. 228). Poprawność
słowa zostaje uchwycona na trzech poziomach struktury języka:
1
) na etapie
formalnego związku słów i rzeczy - jako możliwość jednoznacznego przy­
porządkowania („eindeutige Zuordnung” - s. 69) nazwy przedmiotowi,
2) na płaszczyźnie „obrazowo-metaforycznej” („bildhaft metaforische Spra-
chebene” - s. 67) - jako trafność oceny rzeczy zawartej w treści etymologicznej
jej nazwy oraz 3) na poziomie „fizjologii” dźwięków języka - jako projek-
q'a-odzwierciedlanie się właściwości rzeczy w elementarnych dźwiękach słowa
(s. 70). Przyjęcie ostatniego rozwiązania oznaczałoby całkowitą zgodność
struktury języka i rzeczywistości („Strukturaffinität” - s. 73). Platon, jak
sądzi J. Derbolav, nie opowiada się jednak za takim ani za żadnym innym
rozstrzygnięciem problemu słusznej konstytucji słowa.
K . Gaiser również odnajduje w Platońskim rozważaniu trzy poziomy
ujęcia paralelnych struktur języka i rzeczywistości. Dyskusja, jego zdaniem,
skupia się kolejno:
1
) na problemie materialnego realizowania się formy
pojęciowej,
2
) na współwystępowaniu w języku i rzeczywistości opozycyjnych
kategorii ruchu i spoczynku, 3) na relacji między całością złożoną a jej
elementarnymi składnikami (s. 37). K. Gaiser uznaje, że dla Platona język
1 Omawia je wyczerpująco J. D e r b o l a v (Platom
Sprachphilosophie im „Kratylos" und
in den späteren Schriften,
Darmstadt 1972, s. 234-308). Zestawienie bibliograficzne, które
sporządza, liczy 198 pozycji stanowiących klasyczną literaturę przedmiotu.
2 J. D e r b o l a v ,
op. cit;
К. G a i s e r ,
Name und Sache in Platons „Kratylos",
Heidelberg
1974; J. R i j l a a r s d a m ,
Platon über die Sprache,
Utrecht 1978; E . H e i t s c h,
Willkür und
Problembewusstsein in Platons „Kratylos",
Dramstadt 1984 - por. E. H e i t s c h ,
Platons
Sprachphilosophie im „Kratylos". Überlegungen zu 383a4-b2 und 387dl0-390a8,
„Hermes” 1985,
113, s. 44-62.
m a być odzwierciedleniem rzeczywistości, zauważa jednak zarazem, iż
wypracowany w dialogu postulat podobieństwa („Ähnlichkeit”) między
nazwą a jej przedmiotem traci następnie na znaczeniu i ostatecznie przestaje
obowiązywać - o poprawności nazwania decyduje trafne wskazanie rzeczy
(s. 35).
Opracowanie J. Rijlaarsdam zasługuje na uwagę ze względu na bogactwo
wykorzystanego materiału oraz interesujące odniesienia do innych dialogów
Platona. Poza tym jednak jest ono komentarzem towarzyszącym Platońskiemu
rozważaniu, lecz nie przynoszącym całościowej oceny zamierzenia i dokonań
dialogu.
Ocena taka pojawia się w pracach E. Heitscha. Nie wypada jednak
korzystnie dla dialogu
Kratylos,
który ma być w przeważającej części,
określanym jako „dowód nie wprost” („indirekter Beweis”), wykazaniem,
na czym nie będzie polegać poprawne nazywanie. E. Heitsch uznaje, iż
podstawowy i jedyny w tym względzie warunek zostaje sformułowany
w pierwszej fazie dyskusji (w odcinkach 383a4-b2, 387dl0-390a8). Od słowa
należy oczekiwać jedynie tego, by było instrumentalnym środkiem wyróżniania
rzeczy. Poprawność nazywania ma polegać według Platona na jednoznacznym
odniesieniu („Bezug”), które czyni nazwę takim instrumentem
(Willkür...,
s. 60) - nie leży z pewnością w sferze brzmienia słowa, jego treści etymologicz­
nej, a nawet aktualnej treści znaczeniowej („Nicht Lautbestand, Etymologie
und Bedeutung entscheiden über die Richtigkeit” -
Platons...,
s. 61). Platon
zwraca się do czytelnika, który potrafi krytycznie myśleć („kritisch mitdenken”
- s. 48) i nie da się odwieść dalszym błędnym wywodem od wskazanych
wcześniej właściwych rozwiązań. Powstrzymuje się od odpowiedzi na stawiane
pytania, czym ustawicznie pobudza aktywność odbiorcy, świadomy niedomagań
i błędów, w jakie popadają uczestnicy dyskusji.
Interpretacja E. Heitscha budzi sprzeciw już tym, że niemal całą dyskusję
czyni postępowaniem z założenia prowadzącym donikąd - wszystko, co
istotne, ma być wypowiedziane w początkowym odcinku stanowiącym
znikomą część dialogu. Nie jest też wiadome, na jakiej podstawie wypo­
wiedziane tam orzeczenia mają stanowić całą poszukiwaną prawdę w kwestii
właściwego nazywania rzeczy. Nie stwierdza tego nikt w dialogu - z odezwania
się jednego z rozmówców (391al-3) wynika nawet coś przeciwnego - a dyskusja
toczy się dalej, przynosząc rozwiązania znacznie bardziej zaawansowane.
E. Heitsch popada poza tym w łatwo dostrzegalne niekonsekwenq'e. Przyjmuje
za Platonem (383Ы ), że poszukiwana zasada właściwego nazywania jest dla
wszystkich ludów „ta sama” („für alle Sprachen dieselbe” -
Willkür...,
s. 38), a nieco dalej zauważa, iż słowa w poszczególnych językach nie
pokrywają się jednak zakresem swego możliwego użycia („verschiedene
Sprachen [...] unterschiedlich gliedern” -
Willkür...,
s. 72). Wynika stąd, że
wspólna dla wszystkich języków poprawność nazywania, polegająca na
Zgłoś jeśli naruszono regulamin