{1}{1}23.976 {51}{146}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {147}{241}{Y:i}Trzy wieku temu pomogliśmy|zbudować miasto Nowy Orlean. {242}{379}{Y:i}Spisek wiedźm sprowadził mnie tu,|w nadziei, że pokonam tyrana, {380}{434}{Y:i}wampira, którego stworzyłem. {435}{525}{Y:i}Mój brat wierzy, że znajdę wybawienie|dzięki sile rodziny, {526}{558}{Y:i}cudownemu dziecku, {559}{636}{Y:i}pół wilkołakowi,|pół wampirze - hybrydzie. {637}{730}{Y:i}Moja siostra w to wątpi.|Uważa, że nie jest mi dane odkupienie. {731}{823}{Y:i}Pomimo wszelkich starań brata,|mam swój własny plan. {824}{903}{Y:i}Odzyskam mój dom|i zabiorę, co moje. {904}{952}{Y:i}Będę królem. {1026}{1074}{Y:i}Miasto Nowy Orlean. {1075}{1154}{Y:i}Ludzie wszelkich maści i smaków,|z każdej części kraju, {1155}{1212}{Y:i}przychodzą tutaj,|by się zabawić. {1213}{1273}{Y:i}Niektórzy szukają zabawy, {1274}{1423}{Y:i}a niektórzy czegoś mroczniejszego,|niebezpieczniejszego. {1424}{1472}{Y:i}Zapraszamy ich do mojego domu {1473}{1543}RZEŹNIA: IMPREZA BEZ KOŃCA|{y:i}- i dajemy im to. {1740}{1847}{Y:i}Gdy wybije północ,|wszystko się zmienia {1848}{1912}{Y:i}i czas na wyżerkę. {2135}{2264}Tak uszczęśliwiam moich ludzi.|Okazjonalnym szwedzkim stołem. {2265}{2304}Nocni to uwielbiają. {2305}{2380}Pracują ciężko,|by zdobyć dzienny pierścień. {2381}{2432}Zasługują na chwilę odreagowania. {2433}{2536}Dzienni, najbardziej zaufani,|po prostu lubią poimprezować. {2613}{2723}Niezłe przedsięwzięcie.|A co z ofiarami? {2724}{2806}- Sporo grobów do wykopania.|- Nie możemy zabić wszystkich. {2807}{2876}Przez zaginięcia|podupada turystyka, {2877}{3009}więc uzdrawiamy ich wampirzą krwią,|czyścimy pamięć i wysyłamy w świat. {3010}{3061}Zero bałaganu,|zero zamieszania. {3062}{3180}- Jestem pod wrażeniem.|- Wszystkiego nauczyłem się od ciebie. {3208}{3238}Co tam, Thierry? {3239}{3347}Sześciu nocnych wampirów|zginęło w barze poza dzielnicą. {3348}{3400}Nikt nie widział sprawcy. {3460}{3520}::Project HAVEN::|{y:i}prezentuje {3736}{3853}{y:b}PIERWOTNI [1x02]|{y:i}"House of the Rising Son" {3861}{3973}Tłumaczenie: GabryS|Korekta: guzu {4113}{4211}Elijah, jeśli nieodbieranie telefonu|miało sprytnie sprowadzić mnie {4212}{4278}do tego przeklętego miasta,|to udało ci się. {4279}{4394}Jestem i się martwię. Odbierz,|zanim wykopię cholerne drzwi. {4474}{4555}- Kim jesteś?|- Pewnie jesteś pokojówką. {4556}{4662}- Walizki mam w aucie.|- Nie zajmuję się tym. {4663}{4758}No tak, wilkołaczyca,|którą przeleciał mój brat Klaus. {4759}{4830}Spodziewałam się jakiegoś|cudownego brzuszka. {4831}{4909}Widocznie jeszcze za wcześnie.|Jesteś Hayley, tak? {4910}{5021}- Masz maniery swojego brata.|- Temperament też, więc uważaj. {5022}{5121}- Gdzie jest Elijah?|- Nie mam pojęcia. Zniknął dawno temu. {5122}{5153}Jak to dawno temu? {5154}{5282}W jednej minucie składał przysięgi|chronienia mnie w tej sytuacji, {5283}{5359}do której doprowadziła|butelka szkockiej i złe decyzje. {5360}{5493}Mówił poetycko, że jesteśmy rodziną|i wtedy Klaus powiedział, że zwiał. {5494}{5550}Tak to jest,|jak zaufa się wampirowi. {5551}{5658}Elijah nie jest zwykłym wampirem|i nie łamie obietnic, {5659}{5730}co oznacza, że Niklaus zrobił|coś podłego i klausowego. {5731}{5797}Wyłaź i powiedz,|co zrobiłeś z naszym bratem, {5798}{5858}ty narcystyczny,|zdradziecki dupku! {5859}{5981}Dość krzyków, siostrzyczko.|Powinienem się domyślić. {5982}{6052}Zakładam, że te 6 trupów|to twoja robota. {6053}{6090}Byli niegrzeczni. {6102}{6148}Zaczepiali niewinną dziewczynę, {6149}{6214}która tylko chciała|dotrzeć do dzielnicy. {6273}{6329}Przykro mi.|To byli twoi przyjaciele? {6330}{6435}- Racja. Nie masz przyjaciół.|- Nieprawda. Mam Marcela. {6444}{6487}Pamiętasz go, prawda? {6488}{6528}Oczywiście, że tak. {6529}{6622}Uważa się za króla dzielnicy|i ma zasady o zabijaniu wampirów. {6623}{6688}Ciekawe, jaką karę|wymierzy tobie. {6689}{6762}Mam gdzieś Marcela|i jego zasady. {6763}{6826}Elijah nie łamie umów. {6827}{6884}Co mu zrobiłeś? {6915}{6979}Może jest na wakacjach {6980}{7050}albo bierze długą,|jesienną drzemkę na górze. {7051}{7110}Śmiało.|Rozejrzyj się. {7183}{7271}Pamiętasz ten dom|równie dobrze jak ja. {7272}{7325}Pamiętam wszystko. {7359}{7425}NOWY ORLEAN, 1820 {7426}{7562}{Y:i}Pamiętam jak ten pijaczek, głupi gubernator|ukrył nasze wampirze grzechy za złoto. {7688}{7806}{Y:i}Pamiętam jego rozrzutne przyjęcia,|które miały ci zaimponować. {7919}{8037}{Y:i}Pamiętam jak odnalazłam miłość|w synu gubernatora, Emilu. {8137}{8232}{Y:i}I pamiętam, że nawet Elijah|był szczęśliwy. {8233}{8315}Twój brat posunął się za daleko. {8316}{8388}Nie ma dla ciebie nadziei, prawda? {8422}{8502}- Przeszkadzamy?|- Tak. - Nie. {8503}{8596}Najdroższy Elijahu, jako jedyny|zawsze pragnąłeś dla mnie szczęścia. {8597}{8702}Kochamy się z Emilem.|Pozwól mi go przemienić. {8738}{8891}Gubernator łaskawie zgodził się|ukryć wiele naszych nieroztropności. {8892}{9001}- Nie przystoi przemieniać jego|jedynego syna. - Zrób to dla mnie. {9002}{9060}Nie dojdzie do tego, siostro. {9061}{9139}Jeśli przemienilibyśmy każdego,|dla którego zrzuciłaś majtki, {9140}{9213}to ludzkość by wyginęła,|a my padlibyśmy z głodu. {9214}{9258}Jak pan śmie! {9259}{9316}Odnoś się z szacunkiem... {9317}{9341}Bracie... {9418}{9472}- Czekaj!|- Nie! {9703}{9816}- Nie był ciebie wart.|- Nikt nigdy nie był. Twoja zasługa. {9817}{9860}Gdzie jest Elijah? {9935}{10025}- Dokąd to? - Wygląda na to,|że noc jeszcze się nie skończyła. {10026}{10074}Idę na drinka z Marcelem. {10075}{10157}Podobno chcesz zniszczyć|imperium Marcela krok po kroku. {10158}{10230}Raczej nie pomogą w tym|wasze pijackie schadzki. {10231}{10364}Wiem, że nie masz wielu przyjaciół,|ale podczas spotkań pije się wspólnie, {10365}{10429}a wtedy wyjawia się sekrety. {10430}{10509}Marcel znalazł sposób,|by kontrolować wszystkie wiedźmy, {10510}{10620}a ja dowiem się, jak,|by samemu to wykorzystać. {10621}{10699}Szukanie Elijaha nie jest|w mojej dzisiejszej rozpisce. {10755}{10830}Witaj w domu, siostrzyczko. {10948}{11004}Wilczyco. {11005}{11142}Przeszukam każdy kąt tego domu,|by odkryć, co zły brat zrobił dobremu. {11143}{11201}Pomożesz mi. {11260}{11382}Gubernator miał wiele tajnych pokoi.|Pokażę ci jego ulubiony. {11632}{11676}Myślisz, że go zabił. {11677}{11805}Nie można nas zabić, głupiutka,|ale Klaus wynajduje nam tortury. {11806}{11872}Ma mistyczne|sztylety ze srebra. {11873}{11931}Wbity w serce|posyła nas w głęboki sen. {11932}{12050}Ma frajdę, gdy trzyma nas w trumnie,|zanim nie zdecyduje, by go wyjąć. {12051}{12139}To musiało spotkać Elijaha. {12140}{12244}- Ta należy do mnie.|- Trzyma twoją trumnę w gotowości? {12245}{12349}Woli być przygotowany,|gdy ktoś z rodziny go rozczaruje. {12350}{12432}Elijaha tu nie ma.|Musiał schować go gdzie indziej. {12433}{12504}- Niedobrze mi.|- Witaj w rodzinie, kochana. {12505}{12648}- Powinnaś uciec, gdy Elijah zniknął.|- Wiedźmy rzuciły na mnie urok. {12649}{12742}Dopóki noszę to dziecko, nie mogę|opuścić miasta. Inaczej mnie zabiją. {12743}{12883}Klaus wpakuje cię do trumny od razu,|gdy urodzisz cokolwiek, co tam masz. {12884}{12944}Wyjeżdżam, jak znajdę Elijaha. {12945}{13057}Bycie zasztyletowanym w trumnie|przez dekady jest do dupy. {13058}{13111}Zaufaj mi. {13112}{13215}Najlepiej znajdź sposób,|by złamać ten urok i uciec. {13762}{13828}Jest tu kto? {13829}{13906}Poważnie, Marcel?|Chcesz mnie przestraszyć? {13907}{13997}Nie mam nic wspólnego|z atakiem na twoich ludzi. {14401}{14432}Sophie Deveraux. {14439}{14491}Mój brat, Elijah,|mówił mi o tobie. {14492}{14581}- Wiesz, kim jestem?|- Tak. {14582}{14632}Więc wiesz,|że musimy pogadać. {14633}{14757}Zapewne Elijah ma sztylet|w klatce piersiowej, znając Klausa. {14758}{14792}To magiczny przedmiot. {14793}{14890}Jesteś wiedźmą. Rzuć zaklęcie,|a znajdziemy sztylet i Elijaha. {14891}{14967}Nie mogę używać magii.|Jest to karane śmiercią. {14968}{15028}Zasady Marcela. {15029}{15157}- A co niby zrobię, jeśli nie spełnisz|moich żądań? - Niewiele. {15158}{15254}Zostałam połączona, więc cokolwiek|zrobisz mi, przytrafi się też Hayley. {15255}{15346}Komu?|No tak. Mamci. {15347}{15457}Masz farta, że Elijah się nią opiekuje.|Inaczej złamałabym ci teraz kark. {15527}{15641}Jak Marcel stał się tak potężny?|Nie było tak 100 lat temu. {15642}{15712}Marcel jakoś zawsze wie,|gdy użyje się magii. {15713}{15840}- To nieistotne. - Nieistotny jest|sabat czarownic, który nie używa magii. {15841}{15890}Mam pomysł.|Odejdźcie. {15891}{15944}Praktykujemy rodową magię. {15945}{16027}Ten cmentarz jest przepełniony|szczątkami rodowych wiedźm. {16028}{16100}Bez dostępu do nich|jesteśmy bezsilne. {16101}{16271}Gdy uciekniemy, to pozostawimy za sobą|naszą spuściznę, dom i rodzinę. {16272}{16330}Rodzina jest przereklamowana. {16436}{16483}Spójrz na mnie. {16484}{16569}Wróciłam do miasta,|w którym zaznałam jedynie cierpienia, {16570}{16665}szukając brata, który uparł się chronić|nic nieznaczące dla mnie dziecko. {16666}{16753}Trudno w to uwierzyć.|Przecież przyjechałaś. {16754}{16850}Jedynie dla Elijaha.|Wyjadę, gdy go znajdę. {16851}{16968}Jako jedyny ślepo wierzył,|że to dziecko wybawi Niklausa. {16969}{17095}Teraz zaginął,|zapewne przez Klausa, {17096}{17185}a ty naiwnie uwierzyłaś, że Elijah|nastawi Klausa przeciw Marcelowi {17186}{17267}- gdy każdy zna ich przeszłość.|- Klaus przemienił Marcela. {17268}{17407}Nie rozumiesz. Marcel to nie jakiś gość,|którego Klaus przemienił w wampira. {17408}{17478}Klaus kochał go jak syna. {17479}{17536}{Y:i}Widziałam ich pierwsze spotkanie. {17537}{17625}{Y:i}Był to pogrzeb Emila,|jedynego syna gubernatora. {17651}{17711}{Y:i}Przynajmniej tak myśleliśmy. {17712}{17814}{Y:i}Okazało się, ż...
adrianwanat825