columbiajul14pl.pdf

(3218 KB) Pobierz
RYC E R Z E KO LU M BA
LIPIEC
2014
COLUMBIA
Prawo może chronić zarówno zdrowie i dobro
kobiety jak i życie nienarodzonego dziecka.
84%
4%
Nie mam
zdania.
12%
Prawa muszą
dawać wybór.
RYC E R Z E KO LU M BA
liPiEC 2014
TOm 94
NumER 7
COLUMBIA
Procesja liturgiczna wychodzi z Bazyliki Narodowego Sanktuarium Niepo-
kalanego Poczęcia w dniu 11 maja po Narodowej Mszy Świętej dziękczynnej
za kanonizację Św. Jana XXIII oraz Św. Jana Pawła II.
A R t y K u ł y
2
Tworzymy Kościół domowy
Każda rodzina chrześcijańska jest wyjątkowym miejscem
ewangelizacji, w którym miłość się objawia i ustanawia
wspólnotę.
najwyższy rycerz carl a
.
anderson
7
równy marsz ameryki
ku kulturze życia
Wzrost liczby młodych zwolenników kultury życia i zwy-
cięstwa legislacyjne sygnalizują coraz to większy konsensus
w kwestiach pro-life.
jeanne monahan
3
Kto jest ważniejszy?
Wśród rozrywek, pokus i wyzwań nowoczesności nie jest
łatwo ustawić Boga w centrum swego życia.
najwyższy Kapelan arcybisKup william e
.
lori
11
Świętując świętość
Msza dziękczynna i pielgrzymka ku czci Św. Jana XXIII i
Św. Jana Pawła II do nowego Sanktuarium Narodowego.
COVER: CNS Photo/Bob Roller
zespół columbii
5
wiadomości rycerzy Kolumba
6
dobry ojciec
1
COLUMBIA
15
pielgrzymka radości
Boiska sportowe Rycerzy Kolumba gościły polskich i in-
nych pielgrzymów podczas historycznej kanonizacji.
alTon j
.
pelowsKi
LIpIeC 2014
BuduJąC LePSZy ŚWIAt
tworzymy Kościół domowy
Każda rodzina chrześcijańska jest wyjątkowym
miejscem ewangelizacji, w którym miłość
się objawia i ustanawia wspólnotę
Najwyższy Rycerz Carl A. Anderson
W POPRZedNIM MIeSIąCu rodziny chrześcijańskie odzwierciedlają Jezus żyje w miłości męża i żony, w
podjąłem temat papieża Pawła VI i jego niejako to dawanie siebie z miłości, życiu ich dzieci”.
encykliki
Evangelii nuntiandi,
w której które istnieje w trzech Osobach trójcy
W najbliższych miesiącach Rycerze
nazywa rodzinę Kościołem domowym Świętej.
Kolumba wystartują z nową akcją, do
– na wzór II soboru watykańskiego.
Rodzina chrześcijańska bardziej, niż której zapraszamy wszystkie rady
dla Pawła VI określenie „kościół inne wspólnoty jest powołana do miłości, i wszystkie rodziny Rycerzy.
domowy” wyraża prawdę, że „w gdyż opiera się na nierozerwalnym „tworzymy Kościół domowy, która to
rodzinie chrześcijańskiej znaleźć można małżeństwie. Małżonkowie otrzmymują inicjatywa powinna pomóc naszym
wiele przejawów wspólnotowego życia w sakramencie miłość jako dar – ale rodzinom lepiej wypełniać swoje
Kościoła powszechnego”.
również jako zadanie od Boga. Zadaniem powołanie.
Osią nauczania drugiego
Podejmując nowy program
soboru watykańskiego jest
rodziny mogą odnowić zapał
powszechne powołanie do
ewangelizacyjny w kościołach
świętości. Wiedząc, że to
domowych pilnując wspólnej
Małżonkowie otrzmymują w
rodzina jest najpierwotniejszą
codziennej
modlitwy,
sakramencie miłość jako dar –
wspólnotą, w której się
wspólnego czytania Pisma
dorasta, poznaje dobro i zło,
Świętego, a w konsekwencji
ale również jako zadanie od Boga.
nabiera dojrzałości, to jasna
podejmowania
projektów
staje się jej kluczowa rola w
wolontaryjnych.
Nasze
rozwoju ku świętości.
propozycje będzie można
Jak pokazywał przykład
poznać z kolejnych numerów
świętych w dziejach – nie da się żyć tym jest żyć i obdarowywać się miłością,
Columbii
i materiałach przesyłanych
wiarą, bez wstąpienia na drogę najpierw siebie wzajem, a potem dzieci i radom.
świadectwa. Nadeszły czasy, gdy kolejnych ludzi, bo promieniowanie
W ten sposób Rycerze chcą wypełnić
wskazywanie dróg moralnych nie jest miłością jest nieodłączną częścią wyjścia całoroczne przygotowanie do VIII
już przywilejem elity, ale obowiązkiem ku światu.
Światowego Kongresu Rodzin, który
każdego ochrzczonego.
Z tej racji, kiedy rodzina odbędzie się w Filadelfii 22-27
W sposób całkiem dosłowny mamy chrześcijańska podejmuje się zadania września 2015.
stać się misjonarzami. Mamy „głosić” „stawania się tym, czym jest” – żywym
Podejmując tę inicjatywę Rycerze
ewangelię wokół nas, najpierw kierując obrazem Bożej komunii – wówczas Kolumba zwracają się z modlitwą do
ją do swoich dzieci i rodzin, niech rodzina staje się zapłonem misji Świętej Rodziny. Módlmy się słowami
widzą naszą wiarę, modlitwę i ewangelizacyjnej w świecie (por.
FC,
św. Jana Pawła II, by „każda rodzina
wynikające z niej uczynki.
17). A kiedy zaczyna odpowiadać na szczodrze przyczyniła się do nadejścia
ta rzeczywistość nadaje rodzinie ten zamiar Stwórcy, to uwidacznia się królestwa Chrystusa”, oraz „za
chrześcijańskiej
ściśle
misyjny jak bardzo rodzina jest „kościołem wstawiennictwem Świętej Rodziny z
charakter. Jak to ujął św. Jan Paweł II: domowym”.
Nazaretu mógł Kościół z dobrymi
„Misją rodziny jest strzec, odsłaniać i
Formułę tę powtarza papież owocami głosić swą misję w rodzinie i
przekazywać cud miłości” (Familiaris Franciszek, że rodziny chrześcijańskie przez rodzinę”.
consortio,
17). Przeżywając tę misję „stanowią kościół domowy, w którym
Vivat Jesus!
COLUMBIA
2
LIpIeC 2014
uCZyĆ SIĘ WIARy, ŻyĆ W WIeRZe
Kto jest ważniejszy?
Wśród rozrywek, pokus i wyzwań nowoczesności nie
jest łatwo ustawić Boga w centrum swego życia
Najwyższy Kapelan Arcybiskup William e. Lori
GdyBy NAGLe RePORteR
telewizyjny pytał ludzi na ulicy: „Co jest
najważniejsze w życiu?”, to sporo osób
odpowiedziałoby w podobny sposób, że
„Bóg jest najważniejszy”. I mieliby rację.
Jak naucza Katechizm Kościoła
Katolickiego, kiedy mówimy: „Wierzę”,
to znaczy: „Przyjmuję, to w co
my
wierzymy” (185). Wyznając wiarę w
Boga oddajemy nasze życie Jemu, i to
całościowo: „Nasze wyznanie wiary
zaczyna się od Boga, ponieważ
Bóg jest pierwszy i ostatni, jest
Początkiem
i
Końcem
wszystkiego” (198).
GdZIe uKRyty
NASZ SKARB
to frazes powiedzieć, że Bóg jest
najważniejszy, ale jak wdrożyć
to w życie? Podczas środowej
audiencji w 2012 roku papież
Benedykt XVI poczynił taką
obserwację: „Pojawiło się
zjawisko szczególnie niebezpieczne dla
wiary: nastała forma ateizmu, który
nazwałbym «ateizmem praktyki», w
którym nie neguje się prawd wiary czy
obrzędów religijnych, lecz po prostu
uznaje, że są one nieistotne w
codziennym życiu, oderwane od
rzeczywistości, bezużyteczne. Często
wierzy się zatem w Boga w sposób
powierzchowny i żyje się tak, «jakby Bóg
nie istniał»”.
Słowa papieża Benedykta znajdują
potwierdzenie w zmniejszającej się
liczbie wiernych-praktykujących w
uSA. Bezbożnemu stylowi życia sprzyja
zeświecczona
kultura.
Badania
3
COLUMBIA
społeczne w Ameryce wskazują, że
deklaratywna wiara w Boga ma się do
moralności jak pięść do nosa. te sprawy
zaczynają być traktowane oddzielnie
jako niezależne od siebie.
Nawet
wśród
praktykujących
katolików jest wyzwaniem postawienie
Boga w centrum życia. Katolickie
drużyny sportowe w niedziele mają
treningi, a nierzadko również mecze, co
skłania wiele rodzin katolickich do
Jak w tym zabieganiu znaleźć
chwilę dla Boga w codziennej
miłości i w praktykowaniu tej
wiary, którą się wyznaje?
codziennym. Niby udogodnienia
społeczne i wynalazki technologiczne są
zaawansowane, ale ludzie pracują ciężej,
niż kiedykolwiek wcześniej. Pracę
zdobyć trudno, a jak się ją ma, to
nadgodziny już nie dziwią. telefony i
emaile ciągną się za nami do domu i nie
da się już oddzielić pracy od życia
rodzinnego.
Jak w tym zabieganiu znaleźć
chwilę dla Boga w codziennej
miłości i w praktykowaniu tej
wiary, którą się wyznaje? A Jezus
mówi do nas: „Gdzie wasz skarb
chowacie, tam wasze serce będzie”
(łk 12:34), oraz: „Jeśli mnie kto
miłuje, słów moich przestrzegać
będzie, a Ojciec mój umiłuje go i
do niego przyjdziemy, i
zamieszkamy u niego” (J 14:23).
WIARA I JeJ PRAKtyKA
Zepchnięcie Boga na drugie, trzecie i
dalsze miejsce w życiu wynika ze
strachu, że życie wiary jest życiem bez
spontaniczności i zabawy. Wtedy
dyscyplina moralności chrześcijańskiej
wydaje się naburmuszona i sztywna jak
gorset. A życie jest krótkie, trzeba się
napić, najeść, narozrabiać. Nakręca się
pościg za przygodą i adrenaliną, która z
czasem rozczarowuje.
Papież Franciszek podjął ten temat
w swej adhortacji
Evangelii gaudium:
„Niebezpieczeństwem współczesnego
świata, z jego przygniatającą ofertą
konsumpcji, jest smutek rodzący
się w rozsmakowanym w wygodzie
opuszczenia Ofiary eucharystycznej na
rzecz
rozgrywek.
Wielokrotnie
przychodzili do mnie rodzice ze
skargami, że sakrament bierzmowania –
a przecież udzielany tylko raz w życiu –
koliduje z meczem drużyny. Niemal
każdy proboszcz i katecheta narzeka, że
rodzice, owszem, zgadzają się, by ich
dzieci chodziły na religię, ale już nie
chodzą z nimi na niedzielną Mszę
świętą. to jak można się uważać za
wierzących,
gdy
nie
sposób
wygospodarować jednej godziny
tygodniowo na spotkanie go w
Najświętszym Sakramencie?
takie zachowania szerzą się w życiu
LIpIeC 2014
uCZyĆ SIĘ WIARy, ŻyĆ W WIeRZe
i chciwości sercu, towarzyszący
chorobliwemu
poszukiwaniu
powierzchownych przyjemności oraz
stępionemu sumieniu” (2).
Wierzący mogą wpaść w pułapkę
konsumeryzmu i przypominać wioskę
Potiomkinowską, w której akty wiary są
oblane lastryko, a codzienne życie wiarą
i rozmowa z Bogiem gdzieś się zagubiły.
„Kiedy życie wewnętrzne ogranicza
się do własnych interesów, nie ma już
miejsca dla innych, nie liczą się ubodzy,
nie słucha się już więcej głosu Boga, nie
doświadcza się słodkiej radości z Jego
miłości, zanika entuzjazm czynienia
dobra” (2).
to jedna z przyczyn założenia Rycerzy
Kolumba przez księdza Michaela
McGivneya, aby pomóc katolikom
praktykować wiarę, by byli lepszymi
mężami i ojcami. to stąd wymóg,
by Rycerze byli „praktykującymi
katolikami”, choć nie wymagał, by tylko
bliscy doskonałości mężczyźni mogli
być przyjęci. Raczej uczestnictwo w
Rycerzach ma na celu kształcenie i
wspieranie mężczyzn w wierze oraz w
oddaniu Bogu.
Ksiądz McGivney był przekonany, że
łatwiej jest ustawić Boga w centrum
swego życia, jeśli poświęcisz się dziełom
miłosierdzia, umacnianiu braterstwa i
spędzisz czas z ludźmi, którzy
podchodzą do spraw wiary z powagą.
Bo bez zwrócenia się do Boga w
pokorze Kościół czy rodzina stają się
tylko pustymi instytucjami.
Pierwotny zamysł Rycerzy Kolumba
nie traci aktualności w amerykańskiej
kulturze, wrogiej katolikom, choć tym
razem nie papizm, a praktyka wiary jest
pod ostrzałem. Oddanie się w ufności i
miłości Bogu to był program księdza
McGivneya dla Rycerzy i ich rodzin. Ale
również to, co Bóg chce
od nas
uznania, że każdy z nas i cała ludzkość
są mu najdroższe, że jego miłość jest
niewyczerpana. Zesłał swego Syna, by
nas odkupił z grzechów. Bóg dał miłość,
i sam nas umiłował (1 J 4:19). On nas
kocha najmocniej.♦
INteNCJe MOdLIteWNe
OJCA ŚWIĘteGO
KAtOLICy MIeSIąCA
Ofiarowane w
jedności z Papieżem
Franciszkiem
OGóLNA: Aby uprawianie sportu
było zawsze okazją do umacniania
braterstwa i rozwoju ludzkiego.
POPE FRANCiS: CNS photo/Paul Haring — FRASSATi: Photo © Associazione Pier Giorgio Frassati, Rome. used with permission.
Błogosławiony Pier
Giorgio Frassati
(1901-1925)
W czołowym arystokratycznym rodzie
Królestwa Włoch urodził się 6 kwietnia
1901 roku Pier Giorgio Frassati. Matka
oddawała się malarstwu, a niewierzący
ojciec był założycielem i redaktorem
gazety
La Stampa.
Przystojny i pełen wigoru Frassati
uwielbiał sporty, wspinaczkę alpejską,
historię sztuki. Słynął z dobrego gustu,
radosnego usposobienia i ciętych ri-
post. Ku przerażeniu rodziców łączył to
z żarliwą religijnością, o której mówił
bez skrępowania. Przyjaciele mówili, że
„zarażał do niej entuzjazmem”.
W 1913 roku Frassati nie zdał łaciny
i został przeniesiony do szkoły jezui-
tów. tam pobożność eucharystyczna i
maryjna Frassatego rozkwitła, tak że
postarał się o zgodę na codzienną Ko-
munię świętą, co wtedy stanowiło wy-
jątek.
W 1918 Frassati podjął studia inży-
nieryjne budowy mostów i tunelów na
politechnice turyńskiej. Zaangażował
się w pomoc biednym i opuszczonym,
by „służyć Chrystusowi wśród górni-
ków”, którzy w znoju i bez zapezpie-
czeń drążyli tunele. Pilnie studiował,
MISyJNA: Aby duch Święty
wspierał dzieło świeckich, którzy
głoszą ewangelię w krajach naju-
boższych.
ale znajdował czas na życie towarzyskie
i polityczne. Był działaczem partii cha-
deckiej i wielu stowarzyszeń apostolatu
katolickiego, przestrzegał nauczania
społecznego Kościoła. Został też tercja-
rzem dominikańskim. Żył intensywną
modlitwą i był pionierem wycieczek
górskich połączonych ze wspólnym
zmawianiem pacierzy.
Miał 24 lata, gdy Frassati zaraził się
chorobą Heinego-Medina od jednego
z podopiecznych. Pogodny do końca,
umarł po sześciu dniach męczarni.
Rodzice byli zaskoczeni, gdy na po-
grzebie pojawił się wielotysięczny
tłum biedaków i chorych, którym słu-
żył. Frassatego beatyfikował papież
Jan Paweł II w 1990 roku. Jego święto
przypada 4 lipca.♦
LIpIeC 2014
COLUMBIA
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin