Znów przeżywamy Boże Narodzenie, w którym rozbłyskuje „wielka światłość” Chrystusa niosąca pokój. W ciszy nocy betlejemskiej narodził się Jezus i przyjęły Go troskliwe ręce Maryi i Józefa, prości pasterze hołd Mu oddali a mędrcy rozpoznali w Nim Króla. A teraz w tegoroczne Boże Narodzenie, gdy nadal rozbrzmiewa radosna wieść o Jego zbawczych narodzinach - do nas także przychodzi Chrystus, aby przynieść światło i obdarzyć nas pokojem, aby ofiarować siebie jako niezawodną nadzieję zbawienia!
Czy jesteśmy gotowi otworzyć Mu drzwi swojego serca? Słuchać Jego słowa i poddać się urokowi Jego miłości?
Zatrzymajmy się przy Dzieciątku z Betlejem, aby oddać chwałę Bogu , bo jest dobry, wierni i miłosierny. Pozwólmy, aby nasze serce się wzruszyło i rozpaliło czułością Boga, byśmy odczuli, że Bóg jest blisko i pozwala nam przebywać w Jego obecności. Razem z Maryją i św. Józefem oraz z pasterzami i mędrcami starajmy się by światło tego dnia rozprzestrzeniało się wszędzie : niech wejdzie do naszych serc, niech rozświetli i ogrzeje nasze domy, niech wniesie spokój i nadzieję do środowisk w których żyjemy, niech da światu pokój.
Życzę, aby Boże światło bijące z betlejemskiej groty rozproszyło wszelkie ciemności życia i napełniło Twe serce miłością i pokojem.
Nefer71