Dark Tales of Japan 2005 DVDRip LKRG.txt

(34 KB) Pobierz
00:00:12:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:16:Następny przystanek - Cmentarz "Zmierzch"...
00:00:18:Nagrobki "Zmierzch", gdzie|nagrobki robiš z umiechem.
00:00:21:Zatrzymaj się dla Nagrobków "Zmierzch".
00:00:24:Do wszystkich wysiadajšcych na Cmentarzu "Zmierzch":|to jest wasz przystanek.
00:00:53:Czy chciałby usłyszeć|strasznš opowieć?
00:00:59:Czy chciałby usłyszeć|strasznš opowieć?
00:01:04:Nie...
00:01:07:Czy chciałby usłyszeć|strasznš opowieć?
00:01:13:Zaczyna się ciemnej, głuchej nocy
00:01:16:takiej jak ta...
00:01:20:samotny autobus na górzystej drodze,
00:01:25:bez żywej duszy na pokładzie...
00:01:27:w rodku nocy...
00:01:29:autobus podróżuje według swojej trasy
00:01:35:dziewczyna czeka...
00:01:38:na przystanku.
00:01:43:kierowca się zatrzymuje,
00:01:47:ale nikt nie wsiada.
00:01:51:zamyka więc drzwi,
00:01:55:zakłopotany,
00:01:57:i jedzie dalej pustš drogš.
00:02:03:nagle...
00:02:07:cichy piskliwy głosik|wypłakuje,
00:02:11:"Wypuć mnie"!
00:02:14:Patrzy w tył przez lusterko,
00:02:17:Ale nikogo za nim nie ma...
00:02:26:Tylko lalka, jak ta,
00:02:31:siedzi tam samotnie.
00:02:37:"Wypuć mnie"!
00:02:45:A co z Tobš?
00:02:48:Czy chciałby usłyszeć|strasznš opowieć?
00:02:53:(Japan Horror TV)
00:02:59:(Japan Horror TV)
00:03:10:(DARK TALES OF JAPAN)
00:03:14:Słyszelicie kiedy o turbo-wiedmie?
00:03:17:Turbo-wiedmie?
00:03:18:Ja nie..
00:03:20:Ja słyszałam...
00:03:20:Kierowcy widzš jš|w rodku nocy.
00:03:23:Widzisz starš kobietę
00:03:25:kutykajšcš w dół drogi...
00:03:27:I jeli jš wyminiesz...
00:03:29:Podšża za tobš?
00:03:31:Taa! Z prędkociš wiatła!
00:03:33:Jest na rolkach?
00:03:35:Nie, na odrzutowcach!
00:03:37:Podchodzi prosto...
00:03:38:do twojego okna,
00:03:40:i jeli spojrzysz na niš - umierasz...
00:03:41:Taa!
00:03:42:To ja człowiek-pies.
00:03:43:Albo jedziec bez głowy.
00:03:45:Człowiek-pies jest straszniejszy.
00:03:47:Jeste mięczakiem.
00:03:51:Hej... co to jest?
00:03:56:Turbo-wiedma?
00:03:58:Nie ma szans!
00:03:58:My przecież jedziemy|w rodku nocy.
00:04:03:O boże, co to jest?!
00:04:05:To lezie za nami!
00:04:07:Szybko! Wynomy się stšd!
00:04:12:(Kobieta-pajšk)
00:04:21:Tak więc to jest turbo-wiedma?
00:04:23:Nie wiem.
00:04:24:A może to był człowiek-pies.
00:04:25:Ale miało 8 nóg, tak?
00:04:27:Więc to nie może być psem.
00:04:29:Ale twarz miało ludzkš.
00:04:31:To takie straszne!
00:04:34:Kiedy to się wydarzyło?
00:04:36:Nie wiem.
00:04:37:W tym roku, prawda?
00:04:40:Taa, w tym roku.
00:04:41:Może to był zeszły miesišc?
00:04:44:Więc kierowca rozbił się...
00:04:46:na barierce i wszyscy zginęli.
00:04:50:Więc od kogo to słyszałycie?
00:05:04:Jakie "to"?
00:05:08:Sprawozdanie na temat stwora...
00:05:10:który czołga się po drodze.
00:05:12:Wiem, ale jakie jest zakończenie?
00:05:14:Jak w większoci miejskich legend,
00:05:17:nie ma twardych dowodów...
00:05:20:Ale wiesz, że nie ma|żadnych naocznych wiadków.
00:05:22:Tak, wiem.
00:05:26:Ale nie jestemy|magazynem popularno-naukowym, tak?
00:05:29:Po prostu powiedz, że kobieta-pajšk|istnieje, OK?
00:05:32:Skoro tak mówisz.
00:05:33:A ten tytuł jest zbyt długi...|Czworonożna kreatura.
00:05:37:Nie możesz wymylić krótszego?
00:05:38:Jak człowiek-pies,
00:05:39:albo turbo-wiedma?
00:05:42:(Też jš widziałam!)
00:05:44:(kobieta-pajšk uderza ponownie!)
00:05:48:(Naoczni wiadkowie w całej Japonii!)
00:05:52:Musiałam tej nocy pracować do póna,
00:05:53:więc poszłam do domu około północy.
00:05:55:szłam sama...
00:05:56:cichš alejkš.
00:06:00:Wyranie czułam|że byłam ledzona.
00:06:16:Z miejsca zemdlałam...
00:06:19:i ocknęłam się następnego ranka.
00:06:21:Czy to była kobieta-pajšk?
00:06:25:Kto wie...
00:06:29:Spójrzcie na ten odzew!
00:06:32:Sprzedaż wzrosła o 20%.
00:06:34:Proszę... jeszcze więcej poczty.
00:06:38:Zamknijmy 8 stron w tym tygodniu.
00:06:42:Do roboty!
00:06:51:Co jeli ona naprawdę istnieje...
00:06:55:Totalnie by mi odbiło...
00:06:57:Jasne, że istnieje...
00:06:59:To wszystko naoczni wiadkowie.
00:07:06:Naprawdę mi się to nie podoba...
00:07:08:Po prostu je czytaj!
00:07:12:Z tego co słyszałam,
00:07:15:dawno temu...
00:07:16:żyła kobieta, która nienawidziła pajšków.
00:07:25:Pajški sš naprawdę|użytecznymi stworami...
00:07:31:które zjadajš wszystkie szkodniki.
00:07:36:Pewnej nocy...
00:07:56:klštwa wszystkich pajšków, które zabiła,
00:08:02:przekształciła jš w kobietę-pajška.
00:08:07:Kobieta-pajšk jest normalna za dnia.
00:08:11:Ale przy zachodzie słońca...
00:08:26:Zawsze wybiega na czworaka|nie płacšc.
00:08:34:Kobieta-pajšk łapie swoje ofiary|w swojš lepkš sieć.
00:08:53:Jej ofiary stajš się pajškami...
00:08:55:jak ona,
00:08:56:lub zostajš uwięzione...
00:08:59:i zabite.
00:09:01:Słyszałam, że woli...
00:09:02:ludzi z dużymi oczami.
00:09:06:Twoje oczy sš NAPRAWDĘ duże!
00:09:09:Przestań...|Totalnie mi odbija.
00:09:12:Wyluzuj,
00:09:16:Możesz się chronić|przed atakiem kobiety-pajška.
00:09:21:By obronić się|przed kobietš-pajškiem, mówisz
00:09:25:Pompilides, pompilides...
00:09:30:Pompilides to naturalny wróg pajšków,
00:09:32:który łowi je i pożera.
00:09:34:Pompilides
00:09:38:Możemy to wykorzystać.
00:09:42:Hej,
00:09:43:Dlaczego ten stos jest taki duży?
00:09:45:Łatwiej ci to tak sortować?
00:09:46:Sortuję według adresu.
00:10:04:Wszystkie sš z tego samego obszaru.
00:10:05:Masz rację, ten też.
00:10:08:Nie łapiesz?
00:10:10:To miejsce, w którym|musi być kobieta-pajšk.
00:10:14:Masz rację! To dziwnaczne!|A co jeli to prawda?
00:10:21:Jutro pojedziesz to sprawdzić.
00:10:28:Nie, proszę...|Mi się to naprawdę nie podoba.
00:10:37:Kobieta-pajšk czesto pojawia się
00:10:40:W Kamiya - w okolicach obwodnicy
00:10:43:w tunelu Shimoota.
00:10:46:Moja koleżanka też została zaatakowana.
00:10:59:(Podšżajšc cieżkami kobiety-pajška)
00:11:01:(Nasz reporter udaje się|prosto do ródła!)
00:11:08:Co jest z tymi lukami?
00:11:10:Hasegawa pojechał pokryć historię|ale nie mogę go złapać.
00:11:13:numer, z którym próbujesz się połšczyć|jest nieosišgalny...
00:11:15:Co on robi?
00:11:17:Co ty robisz? Id, odszukaj go.
00:11:21:Jeli wrócisz do wieczora,
00:11:22:Jeszcze możemy zdšżyć z tekstem na czas!
00:11:25:Dobrze.
00:11:34:Powiedziałymy temu gociowi wczoraj.
00:11:36:Tak, na imię miał Hasegawa.
00:11:38:Więc jak często zjawia się|ta kobieta-pajšk?
00:11:41:Ja widziałam jš tylko raz.
00:11:43:Jaka ona jest?
00:11:45:Nosi przestarzałe ubrania...
00:11:47:znoszone buty...
00:11:48:podarte rajstopy...
00:11:50:She reads racing forms.
00:11:52:Je i ucieka, tak?
00:11:54:Na czworaka?
00:11:56:Tak myslę...
00:11:57:Czyli nie widziała jej?
00:12:00:Przyszła po naszej zmianie...
00:12:03:Kto jš widział?
00:12:04:Kto z pónej zmiany?
00:12:05:Albo może klient?
00:12:08:Tak mylałem.
00:12:11:Zawsze zamawia makaron z grzybami.
00:12:14:I przynosi własny ostry sos.
00:12:17:Ostry sos?
00:12:19:Wlewa go naprawdę dużo.
00:12:20:Wlewa połowę butelki.
00:12:22:Nawet do zupy.
00:12:23:Sprawia, że zupa jest kompletnie czerwona.
00:12:26:Zawsze siada tam...
00:12:33:O Boże.
00:12:35:Czy to ona?
00:13:09:Poproszę rachunek.
00:13:11:Chwilka, proszę pani.
00:13:12:Widzicie? Płaci...
00:13:35:(kobieto-pajšku, prosimy,|daj nam spokój.)
00:13:46:Czeć...
00:13:50:Czy ona naprawdę istnieje?
00:13:53:Tak.
00:13:54:Czy kto został tu zaatakowany?
00:13:56:Tak.
00:13:57:Naprawdę?
00:13:58:Naprawdę.
00:13:59:Czy widziała jš?
00:14:01:Nie...
00:14:03:nie do końca...
00:14:05:Tak mylałem...
00:14:06:Ale...
00:14:08:moja koleżanka została naprawdę zaatakowana.
00:14:12:Więc to TY napisała ten list.
00:14:15:Policja nam nie wierzyła.
00:14:36:Jest kto w domu?
00:14:41:Możemy wrócić póniej.
00:14:44:Akemi?
00:14:46:OK, wejd.
00:14:48:Dobrze więc.
00:14:51:Czeć, Akemi.
00:14:55:Jak się czujesz?
00:15:00:Czeć.
00:15:03:Tutaj.
00:15:06:Przyniosłam ci notatki|z tego półrocza.
00:15:10:Tu masz angielski, a tu matmę.
00:15:13:Nie martw się, Akemi. On jest wporzšdku.
00:15:17:Jest wciekła|bo nikt jej nie wierzy.
00:15:22:Akemi,
00:15:23:On jest reporterem.
00:15:25:Wysłucha cię.
00:15:28:Więc opowiedz mu... co się wydarzyło.
00:15:36:Dzięki.
00:15:39:Wracałam póno...
00:15:40:ze szkoły,
00:15:41:Z reguły nie idę tš drogš,
00:15:42:Ale tego dnia się bardzo pieszyłam
00:15:44:więc wsiadłam na rower i...
00:15:46:usłyszałam dziwne kroki.
00:15:48:Więc spojrzałam za siebie...
00:15:49:Była tam kobieta,|ale wcišż daleko za mnš,
00:15:50:więc o niczym nie pomylałam...
00:15:52:Ale wcišż czułam się dziwnie.
00:15:53:Czekaj! Możesz zwolnić?
00:15:54:Ponieważ zachowywała w stosunku do mnie dystans,
00:15:55:Czułam się jeszcze dziwniej...
00:15:55:Uspokój się, Akemi... Wolniej.
00:16:00:OK, więc...
00:16:03:Wracała póno do domu,
00:16:06:zgadza się?
00:16:10:A póniej?
00:16:11:Kobieta podšżała za mnš
00:16:13:A mi nic nie przyszło do głowy.
00:16:14:A ona wcišż szła daleko za mnš,
00:16:16:Więc czułam się jeszcze dziwniej...
00:16:17:Padła na czworaka...
00:16:19:i zbliżyła się bardzo szybko.
00:16:20:Otworzyła usta bardzo szeroko...
00:16:21:miałam 4 pary oczu i 8 nóg...
00:16:23:Złapała mnie w swojš sieć|i nie mogłam ruszyć ni mięniem
00:16:24:Tak się bałam,|chciałam krzyczeć
00:16:25:ale moje usta pełne były pajęczej nici...
00:16:26:Nie mogłam się ruszyć ani odrobinę,
00:16:27:w konsekwencji zemdlałam...
00:16:29:gdy się obudziłam, byłam czym pokryta,|uwięziona, owinięta jak mumia
00:16:31:i zwisałam z sufitu
00:16:32:do góry nogami|i nie mogłam się ruszyć, więc...
00:16:33:szarpałam się i walczyłam...
00:16:35:ale n...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin