Game.of.Thrones.S05E08.HDTV.x264-KILLERS.txt

(26 KB) Pobierz
[858][898]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[898][1005].:: GrupaHatak.pl ::.|.:: Westeros.pl ::.
[1017][1066]{y:u}{c:$aaeeff}GRA O TRON [5x08]|Hardhome
[1067][1136]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666
[1240][1255]Wasza Miłoć.
[1258][1284]- Chcę powiedzieć...|- Milcz.
[1306][1333]Skšd mam wiedzieć, że jeste tym,|za kogo się podajesz?
[1334][1367]- Ach, gdybym był kim innym...|- Jeli jeste Tyrionem Lannisterem,
[1368][1402]to dlaczego nie powinnam cię zabić?|Pomciłabym swój ród.
[1403][1428]Pragniesz zemsty na Lannisterach?
[1435][1471]Zabiłem matkę, Joannę Lannister,|w dniu, w którym wydała mnie na wiat.
[1473][1511]Zabiłem ojca, Tywina Lannistera,|przeszywajšc bełtem jego serce.
[1513][1534]Jestem największym|pogromcš Lannisterów w historii.
[1535][1588]Mam zatem przyjšć cię na służbę,|gdyż zamordowałe członków swego rodu?
[1595][1646]Na służbę?|Wasza Miłoć, ledwie się poznalimy.
[1650][1674]To zbyt wczenie, by ocenić,|czy zasługujesz na mš służbę.
[1674][1720]Gdyby wolał powrócić na arenę,|powiedz tylko słówko.
[1747][1775]Gdy byłem chłopcem,|usłyszałem opowieć o dziecku
[1775][1805]urodzonym podczas najgorszej burzy,|jakš pamiętali ludzie.
[1805][1842]Dziewczynka nie miała majštku,|ziem ani armii, tylko rodowe nazwisko.
[1843][1895]Oraz garstkę popleczników, którzy pragnęli|wykorzystać jš dla własnego zysku.
[1897][1951]Przeżyła, bo nieustannie z niš uciekali,|często o włos przed wynajętymi zabójcami.
[1954][1989]Finalnie sprzedano jš jakiemu|watażce z końca wiata
[1989][2011]i zdawało się,|że to będzie koniec.
[2011][2053]Kilka lat póniej pewien|wietnie poinformowany człowiek
[2054][2081]rzekł mi, że ta dziewczyna|bez majštku, ziem i armii
[2082][2115]jakim cudem zdobyła to wszystko|i to w bardzo krótkim czasie.
[2116][2139]A w dodatku ma trzy smoki.
[2140][2192]Sšdził, że to ona jest najlepszš,|ostatniš szansš, by zbudować lepszy wiat.
[2203][2240]- Pomylałem, że warto by jš poznać.|- A ciebie warto poznawać?
[2242][2290]- Dlaczego mam powięcać ci czas?|- Bo sama nie zbudujesz lepszego wiata.
[2291][2328]Nie masz nikogo, kto pomógłby ci|zrozumieć krainę, którš chcesz władać.
[2328][2359]Siłę i słaboci rodów,|które mogš cię poprzeć albo zwalczać.
[2359][2404]Będę miała wielkš armię.|I wielkie smoki.
[2404][2439]Zabijanie i polityka|nie zawsze sš tożsame.
[2444][2474]Gdy służyłem jako królewski namiestnik,|niele radziłem sobie z politykš,
[2475][2517]za mój król wolał torturować zwierzęta,|niż sprawować rzšdy.
[2524][2565]Mógłbym sprawić się jeszcze lepiej|doradzajšc władcy, który jest tego wart.
[2567][2616]- Jeli naprawdę jeste takim władcš.|- Pragniesz mi więc doradzać?
[2636][2684]Dobrze zatem.|Co powinnam zrobić z nim?
[2703][2738]Przysięgłam, że zabiję go,|jeli kiedy powróci.
[2742][2759]Wiem.
[2791][2842]Dlaczego ludzie majš ufać królowej,|która nie dotrzymuje złożonych obietnic?
[2862][2891]Kimkolwiek był ser Jorah,|który na ciebie donosił,
[2892][2920]ten człowiek całkowicie się zmienił.
[2923][2967]Nie znam nikogo|tak oddanego czyjej służbie.
[2969][2996]Twierdzi, że dla ciebie|gotów jest zabijać i umrzeć.
[2997][3045]Nie widziałem niczego, co skłoniłoby mnie|do zwštpienia w te słowa.
[3069][3093]A mimo to cię zdradził.
[3211][3255]- Czy miał możnoć wyznania tej zdrady?|- Tak.
[3259][3279]Przy wielu okazjach.
[3285][3315]- I zrobił to?|- Nie.
[3326][3358]Nie, póki nie został|do tego zmuszony.
[3399][3442]On czci cię jak boginię.|Chyba nawet się w tobie zakochał,
[3447][3467]ale nie zaufał ci na tyle,|by wyznać prawdę.
[3468][3511]Nieprzyjemnš prawdę, niemniej jednak|bardzo dla ciebie istotnš.
[3512][3549]Nie ufał, że będziesz na tyle mšdra,|by mu przebaczyć.
[3553][3577]Powinnam go więc zabić?
[3582][3631]Władca, który zabija oddanych mu ludzi,|nie inspiruje oddania w pozostałych.
[3634][3665]Tobie za będzie potrzebne oddanie.|Cała jego masa.
[3667][3705]Jeli kiedykolwiek pragniesz|rzšdzić za Wšskim Morzem.
[3710][3748]Nie może jednak|pozostać wtedy u twego boku.
[3796][3821]Usuńcie go z miasta.
[4533][4571]- Wyznaj swe grzechy.|- Mój synek.
[4589][4619]- Pozwól mi pomówić...|- Wyznaj grzechy.
[4624][4670]To się spełni.|Moja twarz będzie ostatnim...
[4845][4885]Na imię mi Lanna.|Jestem sierotš.
[4898][4937]Gdy miałam 8 lat, wyżebrałam doć,|by móc kupić pierwsze wiadro ostryg.
[4938][4978]Sprzedałam je i zarobiłam doć,|by kupić dwa następne.
[5001][5051]/Po jakim czasie miałam już doć,|/by kupić cały wózek na ostrygi.
[5065][5104]/Teraz co rano objeżdżam|/ulice wzdłuż kanałów.
[5117][5151]/Mijam sprzedawców ryb i piekarzy.
[5199][5241]/Potem spotykam Lharę,|/która jest mojš pierwszš klientkš.
[5258][5305]/A potem skręcam w lewo,|/w Zaułek Księżycowego piewaka.
[5321][5364]W Zaułek Łachmaniarza.|Tam sprzedaję najwięcej.
[5371][5406]Lanna bardzo imponuje.|Jest taka pracowita.
[5415][5444]Będzie wspaniałym sługš|Boga o Wielu Twarzach.
[5448][5492]- Jak ma mu służyć?|- Nie będzie więcej skręcać w lewo.
[5497][5524]Skręci w prawo,|do Przystani Łachmaniarza.
[5525][5554]- I co tam zrobi?|- Zobaczy.
[5566][5583]/Co zobaczy?
[5588][5614]/Jak mężczyzna może|/odpowiedzieć dziewczynce?
[5616][5647]/Gdyby to wiedział, nie byłoby powodu,|/by jš tam wysyłać.
[5648][5675]Ostrygi, małże, sercówki!
[5850][5877]Ostrygi, małże, sercówki!
[5961][6014]- Ostrygi, małże, sercówki!|- Czy te ostrygi sš wieże?
[6032][6067]- Najlepsze w miecie.|- Nie okłamałaby staruszka, co?
[6218][6252]Smaczne.|Daj mi cztery, skropione octem.
[6288][6329]To mój osiemnasty rejs.|Zawsze wracałem cały i zdrowy.
[6398][6415]Nie mogę tego zrobić.
[6422][6456]Proszę, mam troje dzieci!|Beze mnie...
[6457][6474]Proszę, we to.|Musisz.
[6475][6491]Mam troje dzieci!
[6492][6505]- Co mam zrobić?|- Zjeżdżaj.
[6506][6537]Beze mnie nic im nie zostanie.|Proszę, musisz!
[6539][6575]Nie rozumiesz, proszę!|Błagam!
[6645][6670]/Tamten mężczyzna jest spekulantem.
[6676][6715]Obstawia, czy statek żeglarza|dopłynie do celu.
[6727][6776]To dziwny zakład dla kapitana.|Wygrywa tylko wtedy, gdy straci życie.
[6800][6830]Dlaczego więc|kapitan się zakłada?
[6848][6881]Niech dziewczynka powie mężczynie,|co zobaczyła.
[6900][6944]Jeli kapitan umrze, chudy mężczyzna|zapłaci jego rodzinie mnóstwo pieniędzy.
[6967][7017]Albo spekulant przegra zakład|i decyduje, że wcale nie musi płacić.
[7023][7044]Co zabiedzona kobieta|i jej malutkie dziecko
[7044][7086]mogš zrobić takiemu mężczynie,|jeli zatrzyma ich pienišdze dla siebie?
[7102][7125]Do kogo majš się zwrócić?
[7191][7209]Do Boga o Wielu Twarzach.
[7225][7246]Powiedziałe, że nie wiesz,|co zobaczę w porcie.
[7247][7280]Mężczyzna nie wie,|co dziewczynka zobaczy, a czego nie.
[7301][7327]Dziewczynka zwana Lannš|powróci do portu.
[7331][7347]Będzie obserwować spekulanta.
[7347][7375]Dowie się o nim tyle,|ile wie o sobie samej.
[7379][7394]I co potem?
[7402][7441]Dar dla chudego mężczyzny.
[7639][7657]Nie jest gotowa.
[7664][7688]Być może jest,|a być może nie jest.
[7692][7708]A jeli nie jest?
[7715][7757]Bogu o Wielu Twarzach|nie sprawi to różnicy.
[7976][8003]Proces odbędzie się wkrótce.
[8003][8037]Wielki Wróbel ma wobec ciebie|poważne zarzuty, pani.
[8037][8048]Jakie?
[8049][8091]Cudzołóstwo, zdrada, kazirodztwo,|zamordowanie króla Roberta.
[8091][8133]- Same kłamstwa.|- Oczywicie, Wasza Miłoć.
[8164][8236]Martwiš mnie jednak odmienne|standardy procesowe Wiary i Korony.
[8238][8282]Wybacz mi, proszę, te słowa,|lecz wiara często jest zgubš rozsšdku.
[8285][8310]Szkoda, że wczeniej|tego nie powiedziałe.
[8331][8370]- Jaime się odezwał?|- Obawiam się, że nie.
[8433][8511]Wasza Miłoć, Wielki Maester Pycelle|posłał na Skałę po twego wuja, Kevana,
[8511][8560]by służył jako namiestnik.|Stoi teraz na czele małej rady.
[8569][8592]Powiedz mu,|że chcę z nim pomówić.
[8592][8632]Błagałem go już o to,|ale nie zechciał.
[8662][8712]A co z mym synem, królem?|Skoro ty możesz tu przyjć, to on...
[8712][8750]Król nie przyjšł dobrze|aresztowania ciebie i królowej Margaery.
[8753][8805]Pozostaje w swych komnatach, a słudzy|wynoszš półmiski z jedzeniem nietknięte.
[8805][8822]Musisz z nim pomówić.
[8823][8857]Powiedz mu, by przyszedł tu,|by zobaczył się z matkš.
[8857][8888]On...|Próbowałem już, Wasza Miłoć.
[8889][8926]Nie chciał mnie widzieć.|Ani nikogo innego.
[8927][8986]- Nie mogę tu pozostawać.|- Istnieje pewien sposób, Wasza Miłoć.
[9027][9059]Sposób na wyjcie stšd.
[9065][9092]Przyznanie się do winy?
[9093][9132]Przed Wielkim Wróblem?|Nie zrobię tego.
[9132][9180]Stworzyłam go.|Wzniosłam go z nicoci.
[9182][9226]Nie uklęknę przed bosym plebejuszem,|błagajšc go o wybaczenie!
[9304][9359]Do widzenia, królowo.|Wracam do swojej pracy.
[9719][9732]Dlaczego?
[9754][9799]- Dlaczego, Theonie?|- Nie jestem Theonem, nie ma go.
[9800][9839]- Fetor.|- Dlaczego mu powiedziałe, Fetorze?
[9852][9906]Pomagałem ci. Chciała uciec.|Ale nie ma ucieczki.
[9922][9965]Nigdy.|Theon Greyjoy próbował uciekać.
[9981][10021]Pan się dowiedział.|On wszystko wie.
[10035][10075]cigał go i złapał,|i przywišzał do krzyża.
[10083][10128]Odcinał kawałeczek po kawałeczku,|aż w końcu z Theona nic nie zostało.
[10170][10183]I dobrze.
[10216][10252]Gdyby nie ty,|wcišż miałabym rodzinę.
[10258][10308]Gdybym teraz mogła zrobić ci|to samo co Ramsay, uczyniłabym to.
[10353][10411]Zasłużyłem na ten los.|Zasługuję na bycie Fetorem.
[10428][10481]Dopuciłem się okropnych rzeczy.|Zdradziłem Robba.
[10495][10513]Zdobyłem Winterfell.
[10526][10546]- Zabiłem tamtych chłopców.|- Nie byli bezimienni.
[10547][10570]Nazywali się Bran i Rickon.|Byli twoimi braćmi.
[10570][10600]- Znałe ich, odkšd się urodzili.|- Nie byli. Byli tylko...
[10...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin