Dig.S01E04.720p.HDTV.x264-KILLERS.txt

(16 KB) Pobierz
{1}{30}{Y:i}W poprzednich odcinkach:
{32}{96}Zabrałem z mieszkania|Emmy Wilson jej pamiętnik.
{99}{136}"Kluczem jest XIX".
{138}{225}Rozdział 19: "Powiedz Izraelitom:|niech przyprowadzš czerwonš jałówkę".
{227}{277}- Jałówkę?|- To taka krowa.
{298}{334}Nie zawiodę cię.
{348}{400}To niebezpieczni ludzie.
{421}{488}Jego bytnoć na pustyni|uczyniła go nieczystym.
{490}{570}- O boże.|- Musielimy się uciec do planu B.
{572}{630}- Jeste z nami?|- Muszę uciekać.
{632}{686}/- Nie dzwoń więcej.|- Charlie!
{735}{819}Dziękuję za telefon.|Wracamy do domu, Joshua?
{821}{856}Mówiłem, że ona nie da rady.
{858}{914}Trzeba znaleć|jeszcze jeden kamień.
{917}{1000}Ten najtrudniejszy.|A teraz wyno się stšd.
{1003}{1044}Khalid tu jest.
{1046}{1087}- Ewakuujcie.|- Pani ambasador,
{1089}{1162}Khalid nie wszedł|do budynku.
{1164}{1233}Chciałe oderwać się|od wspomnień o niej.
{1236}{1295}Rozwišzanie tej sprawy|nie zwróci ci córki.
{1615}{1651}Skserowałam te artykuły.
{1652}{1748}Tyle tylko mam o rabinie Lwie|z Centrum Dziedzictwa Jeruzalem.
{1751}{1840}- Dobrze.|- W razie potrzeby jestem tu do 19.00.
{1842}{1873}wietnie.
{2632}{2678}Jeszcze nie jest rano.
{2711}{2776}Co? Wolniej!
{2844}{2880}Nie można z tym poczekać?
{2936}{2972}Teraz?
{3019}{3094}Dobra. Dobrze!
{3156}{3199}To ten Amerykanin?
{3272}{3305}A kto inny?
{3390}{3452}Podrzucisz Giddy'ego|do szkoły?
{3471}{3561}Po cocie go z byłš spłodzili,|skoro nie macie na niego czasu?
{3669}{3746}Pewnie, że go wezmę.|Leć, zbawiaj wiat.
{4417}{4465}Lepiej, żeby to było ważne.
{4468}{4547}To dużo większa sprawa|niż morderstwo jednej panny.
{4549}{4593}- Jak to?|- Patrz.
{4598}{4636}Nie, opowiedz w skrócie.
{4638}{4762}Piszš tu, że w 1991 roku złapano|rabina Lwa i jego radykalnych wyznawców
{4763}{4843}na próbie wysadzenia Wzgórza wištynnego.|Shin Bet ich rozpracowało.
{4845}{4912}Aresztowali szeciu spiskowców,|gdy rozładowywali dynamit,
{4913}{4978}ale rabin Lew po przesłuchaniu|nie został oskarżony.
{4981}{5048}Tacy jak on|zawsze majš czyste ręce.
{5050}{5142}- Z kim rozmawiałe o napierniku?|- Z moim wujem Szymonem, a co?
{5143}{5209}- Pogadajmy z nim.|- Nie, jest 5.00!
{5211}{5293}Ci ludzie chcš|odbudować wištynię.
{5296}{5327}To szaleństwo.
{5330}{5448}Gdyby co stało się ze Wzgórzem,|wiat arabski wpadłby w szał.
{5456}{5542}- Rozpętaliby III wojnę wiatowš.|- No włanie.
{5543}{5600}{C:$800000}::::PROJECT HAVEN::|::PREZENTUJE::
{5603}{5672}{C:$804000}{y:b}DIG|odcinek 4: David's Prayer
{5675}{5723}{C:$FFCA95}tłumaczenie: titi
{5750}{5798}SPLIT, CHORWACJA
{6473}{6510}Chłopcze drogi!
{6539}{6616}Witaj w Chorwacji!
{6621}{6688}Bałem się, że cię nie poznam,
{6690}{6788}ale jeste, synu,|bardzo charakterystyczny.
{6810}{6892}Jakby wyszedł z kart Talmudu.
{6937}{7040}Jestem tylko pokornym sługš,|który ma zadanie przewieć ciebie
{7043}{7152}i twój cenny,|niewymieniony z nazwy, ładunek.
{7182}{7222}Nie wiesz, co to jest?
{7246}{7372}Nie mojš jest rzeczš pytać|co to jest ani dlaczego jest ważne.
{7386}{7436}Wła, chłopcze!
{7595}{7676}Nie ugryzie cię,|młody człowieku.
{7677}{7725}To moja córka, Elena.
{7765}{7836}Nie wolno mi siedzieć obok...
{7852}{7893}Nie jestemy małżeństwem.
{7914}{7993}Albo was pożenimy,|albo zrobimy wyjštek,
{7995}{8047}a żenić was nie zamierzamy.
{8050}{8146}Wejd, proszę.|No, proszę!
{8862}{8919}- Witaj, Lynn.|- Pani ambasador.
{9070}{9174}Sišdmy tam.|Jest dużo wygodniej.
{9447}{9520}Wiem, że w moim biurze|ostatnio pojawiły się problemy.
{9522}{9583}Zajmę się nimi, zapewniam.
{9585}{9639}Twoje problemy|to jeden człowiek.
{9690}{9736}Masz słaby punkt.
{9770}{9868}Rozumiem to.|W Stanach on był twoim szefem.
{9887}{9911}Peter...
{9975}{10102}Agent Connelly nauczył mnie|wszystkiego o egzekwowaniu prawa.
{10104}{10166}Tu zachowuje się|nieodpowiedzialnie.
{10168}{10276}Gdy attaché ds. prawnych|wycišga broń w miejscu publicznym,
{10278}{10329}niezadowoleni będš|izraelscy urzędnicy,
{10331}{10404}a tym samym Waszyngton,|a tym samym ja.
{10406}{10435}Rozumiem.
{10457}{10516}Dla mnie to oczywiste,|że jest le.
{10518}{10609}Nie wiem,|dlaczego dla ciebie nie.
{10655}{10708}Każe mi go pani zwolnić?
{10711}{10786}Kobiety muszš udowodnić,|że sš do tej pracy doć twarde.
{10788}{10851}Muszę też być bez zarzutu.
{10854}{10909}- To znaczy?|- To znaczy...
{10927}{10998}że chyba się z nim|nie pieprzysz?
{11078}{11192}Zrób to dla siebie|i dla nas wszystkich: opanuj go.
{11206}{11243}Albo...?
{11270}{11324}Dziękuję, że wpadła.
{11764}{11823}Rozmawiałam z jego|bezporedniš przełożonš.
{11826}{11887}Jeli ona się tym nie zajmie,|ja to zrobię.
{11889}{11938}Co z kamieniem?
{11940}{12003}- Jestemy w trakcie.|/- Ile to potrwa?
{12031}{12108}Do wieczora będziemy go mieć.
{12853}{12889}To twój chłopak?
{12997}{13029}On?!
{13031}{13086}Po prostu|odpowiedz na pytania.
{13139}{13194}- Co?|- Proszę. - Dzięki.
{13292}{13345}Nic z tego nie będzie.
{13382}{13440}Żydzi mówiš|o odbudowaniu wištyni
{13442}{13492}od czasu zburzenia jej|przez Rzymian.
{13494}{13612}Centrum Dziedzictwa Jeruzalem|zbiera kamienie do pektorału.
{13613}{13684}No to co?|Nawet gdy wszystkie znajdš,
{13687}{13751}do wypełnienia proroctwa|potrzebujš...
{13753}{13794}Czerwonš krowę bez skazy,
{13795}{13884}arcykapłana z rodu Aarona,|wychowanego w izolacji,
{13886}{13984}którego noga do 13 roku życia|nie dotknęła ziemi, wiem.
{13987}{14044}Widzę, że dużo wiesz.
{14047}{14079}Znam Lwa.
{14082}{14152}Jest szalony,|ale nie obłškany.
{14168}{14285}A nawet gdyby, żaden rozumny Izraelczyk|nie chce wojny o Wzgórze wištynne.
{14288}{14415}Dlatego strzeżemy Kopuły na Skale|przed skrajnymi mniejszociami.
{14417}{14519}Nie wštpię w to, ale wiem też,|że rabin Lew zbiera kamienie,
{14520}{14599}więc gdzie może ich szukać?
{14833}{14868}Ciasteczka cioci Szuli!
{14872}{14935}Proszę. Domowy wypiek.
{14937}{14970}Co z kamieniami?
{15054}{15178}Kamienie zostały rozrzucone|na cztery strony wiata,
{15182}{15225}powierzone pod opiekę.
{15228}{15358}Mówi się, że na Tablicy Wojny|opisano położenie każdego z nich.
{15360}{15385}Tablica Wojny?
{15394}{15468}- Nic ci to nie mówi?|- Nic a nic.
{15470}{15570}Twoja ignorancja|wbija nóż w me serce.
{15584}{15626}Napisana przez esseńczyków,
{15627}{15750}starożytnš sektę zamieszkujšcš|pustynię niedaleko Morza Martwego.
{15752}{15806}Mówiš o sobie:|"Synowie wiatła".
{15808}{15948}Chronić napiernik to według nich|nie pozwolić odnaleć kamieni.
{15957}{15998}Oddaliby za to życie.
{16000}{16090}Gdzie więc możemy znaleć|tę Tablicę Wojny?
{16708}{16763}BUDYNEK MUZEUM IZRAELA
{17154}{17276}Jak to, że pochodzšc z tak|religijnej rodziny sam taki nie jeste?
{17287}{17375}Byłe w seminarium.|Czemu zrezygnowałe?
{17464}{17499}Kiedy będziesz w biurze?
{17502}{17587}- Na razie idę do Muzeum Izraela.|- Po co?
{17590}{17639}- Twoja dziewczyna?|- Co?
{17641}{17678}{Y:i}Szukać jakich Zwojów Wojny.
{17680}{17755}Możemy się z nich dowiedzieć,|gdzie sš kamienie z pektorału.
{17757}{17861}Kamienie? Co to ma wspólnego|z morderstwem Emmy Wilson?
{17864}{17895}Póniej cię wprowadzę.
{17898}{18019}Ambasadorka interesuje się tobš,|z pewnociš nie dlatego, że cię lubi.
{18020}{18106}Zabawne, przysišgłbym,|że na mnie leci.
{18108}{18150}Ten błysk w oku...
{18185}{18279}Musi widzieć, że nad tobš panuję.|/Przyhamuj trochę, słyszysz?
{18282}{18355}Bardzo wyranie.|Przyhamować.
{18400}{18476}BELEN, NOWY MEKSYK
{18579}{18667}Przepraszam,|widział pan tu tę kobietę?
{18669}{18699}Niestety, nigdy.
{18702}{18796}Mogła trochę się zmienić.|Zdjęcie jest sprzed trzech lat.
{18798}{18876}Zadzwoniła zupełnie nieoczekiwanie|i rozłšczyłem się.
{18879}{18931}Przykro mi,|nigdy jej nie widziałem.
{18934}{18985}Ale tu wyglšda na szczęliwš.
{18992}{19040}Też tak wtedy mylałem.
{19754}{19802}Debbie, musisz jeć.
{20285}{20371}Wszyscy modlimy się,|żeby wyzdrowiała.
{20447}{20487}Kochamy cię.
{21003}{21090}Na stacji jest ubikacja.|Elena, daj mu ubrania.
{21091}{21134}Dziękuję, nie trzeba.
{21136}{21234}Awram, zwracasz|na siebie uwagę! Proszę.
{21501}{21530}Id.
{22358}{22397}Co robisz, tato?
{23078}{23118}Przepraszam paniš!
{23137}{23201}Mogę o co zapytać?
{23242}{23341}- Widziała pani tę kobietę?|- Boże! Pan jš zna?
{23342}{23376}Tak, widziała jš pani?
{23379}{23466}Niestety. Pobiła do nieprzytomnoci|jakš babkę w naszym kiblu.
{23468}{23517}- Kogo?|- Nie wiem. Były razem.
{23520}{23572}Zostawiła jš ledwo ciepłš,|prawie nos jej złamała.
{23575}{23645}- Dokšd poszła?|- Pewnie wróciła do orodka.
{23647}{23678}Jakiego orodka?
{23708}{23797}Tada Billinghama, pastora.
{23810}{23923}Zna go pan pewnie z telewizji.|Ma sporš placówkę koło trasy nr 7.
{23925}{24018}- Jak tam dojechać?|- Jest zjazd na 30. kilometrze.
{24020}{24108}Ale ja bym tam nie jechała.|Ci ludzie sš jacy dziwni.
{24110}{24200}Dziękuję za ostrzeżenie|i za pomoc.
{24598}{24662}Pij, proszę.|Potrzebujesz siły.
{24664}{24757}Potrzebuję twojej pomocy.|Zadzwoń do mojej matki.
{24760}{24832}Dawno z niš|nie rozmawiałam, ale...
{24847}{24942}- Na pewno po mnie przyjedzie.|- Chcesz odejć?
{24953}{25031}- Sandra, oni mnie zabijš.|- Nie bšd mieszna.
{25032}{25116}- My nie zabijamy.|- Zabili Josha.
{25117}{25204}- Widziałam go, nic mu nie jest.|- To inny Josh.
{25206}{25277}- Nie wiem, jak go stworzyli...|- Co ty wygadujesz?!
{25280}{25318}Pamiętasz te ciężarówki,
{25319}{25412}wywożšce parę tygodni temu|sprzęt z laboratorium?
{25432}{25516}Tu się dzieje|co bardzo złego.
{25527}{25632}- Musisz się napić.|- Słuchaj mnie! Mówię prawdę.
{25640}{25732}Ci ludzie nie sš tymi,|za których się podajš.
{25734}{25786}Zabili Josha|i zabijš też mnie.
{25788}{25849}Wiem, nie masz z tym|nic wspólnego...
{25851}{25907}Nie powinnam z tobš rozmawiać.
{2590...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin