Prawo_2007_1_70-78.pdf

(117 KB) Pobierz
ZASADY W PRAWIE ADMINISTRACYJNYM
dr Przemys³aw Szustkiewicz
Prawo ochrony œrodowiska to czêœæ sze-
roko pojêtego prawa administracyjnego. Oso-
ba zajmuj¹ca siê prawem ochrony œrodowiska
dokonuj¹c analizy jego przepisów musi odwo-
³ywaæ siê do ogólnych regu³ rz¹dz¹cych pra-
wem administracyjnym. Nie jest to zadanie
³atwe. Nale¿y bowiem przyjrzeæ siê szerzej za-
sadom prawa administracyjnego, wyodrêbnia-
j¹c je z g¹szczu ró¿norakich interpretacji i ko-
mentarzy. Warto wiêc spróbowaæ podsumowaæ
to, co na ten temat zawieraj¹ teksty dotycz¹ce
doktryny nauki prawa administracyjnego oraz
jak do tej problematyki podchodzi orzecznic-
two s¹dów powszechnych, administracyjnych
i S¹du Konstytucyjnego.
Polskie prawo administracyjne, w przeci-
wieñstwie do prawa cywilnego, nie posiada, ani
nigdy w swej historii nie posiada³o, czêœci ogól-
nej, z której mo¿na by³oby wprost wywieœæ ka-
talog zasad obowi¹zuj¹cych dla ca³ego syste-
mu. W Polsce podjêto co prawda w latach osiem-
dziesi¹tych XX wieku próbê skonstruowania
ustawy Przepisy ogólne prawa administracyj-
nego, ale projekt ten nie doczeka³ siê realiza-
cji. W tej sytuacji nauka prawa administracyj-
nego sama próbuje w oparciu o obowi¹zuj¹ce
przepisy skonstruowaæ katalog zasad, które
mog³yby byæ podstaw¹ ca³ego prawa admini-
stracyjnego, choæ zdarzaj¹ siê tak¿e przewrot-
ne g³osy: „czy istnieje czêœæ ogólna prawa ad-
ministracyjnego?”,
1
a wiêc jeœli jej nie ma, to
czy w ogóle istniej¹ w prawie administracyj-
nym zasady ogólne odnosz¹ce siê do ca³ej tej
ga³êzi prawa. Co ciekawe, zagadnienie to nie
by³o przejawem refleksji naukowej w okresie
miêdzywojennym.
2
Problem pojawi³ siê dopie-
ro po wojnie, gdy zaczêto budowaæ pañstwo o
gospodarce centralnie planowej, w którym dzia-
³ania administracyjne mia³y bardzo du¿e zna-
czenie, a samo pañstwo przy pomocy prawa ad-
ministracyjnego ingerowa³o w dziedziny ¿ycia,
które przedtem by³y domen¹ innych ga³êzi pra-
wa, albo w ogóle nie by³y regulowane przez
prawo. Taka szeroka ingerencja wymaga³a pew-
nego ujednolicenia, st¹d „niejednokrotnie po-
jawia³y siê próby skonstruowania ustawy o prze-
pisach ogólnych prawa administracyjnego, któ-
re jednak nie da³y rezultatu. Inn¹ prób¹, w tym
samym celu, jest wyodrêbnienie przez naukê
zasad ogólnych, teoretycznych lub znormaty-
wizowanych, maj¹cych za zadanie porz¹dku-
j¹ce, kompleksowe, podstawowe ujêcie zjawisk
prawnych, jakie zachodz¹ w administracji”.
3
Skoro zatem nie uda³o siê stworzyæ aktu praw-
nego, który zawiera³by katalog zasad ogólnych,
wówczas pozostawiono to zadanie doktrynie,
która dokonuj¹c analizy przepisów, orzeczeñ
s¹dów administracyjnych, Trybuna³u Konsty-
tucyjnego, a tak¿e dokumentów z dzia³alnoœci
Rzecznika Praw Obywatelskich wywodzi kata-
log odpowiednich zasad. Choæ pojawi³y siê
g³osy, i¿ „nie widzi siê mo¿liwoœci wyliczenia
zasad ogólnych prawa administracyjnego. Ta-
kie stanowisko jest o tyle logiczne, ¿e ka¿da
nowa ustawa objêta ramami prawa administra-
cyjnego mo¿e w sobie zawieraæ ogólne zasady
prawa”.
4
Pogl¹dy takie nale¿¹ jednak do rzad-
koœci, a warto wskazaæ, i¿ sam autor sobie za-
70
Dziennikarska Agencja Wydawnicza
Nr 1 (53)/08
przecza, twierdz¹c najpierw, ¿e nie da siê okre-
œliæ katalogu zasad prawa administracyjnego, a
potem, i¿ ka¿dy akt prawny zaliczany do prawa
administracyjnego zawiera w sobie elementy,
które mo¿na uznaæ za zasady ogólne.
Jak ju¿ wspomniano, pierwsze próby
wskazania przez doktrynê zasad prawa admini-
stracyjnego pojawia³y siê ju¿ od pocz¹tku ist-
nienia Polski Ludowej. Niew¹tpliwie wywo³a-
³a je poza wy¿ej wymienionymi powodami tak-
¿e dyskusja nad ustawowym uregulowaniem
czêœci ogólnej prawa administracyjnego. W
zwi¹zku z tym, ¿e dzia³alnoœæ administracji
by³a podporz¹dkowana panuj¹cej ideologii, jak
zauwa¿ono w jednym z opracowañ pochodz¹-
cym z tego okresu, „wœród tych zasad nale¿y
jednak wyodrêbniæ te, które to zasady przes¹-
dzaj¹ o typie administracji jako administracji
pañstwa socjalistycznego, które najœciœlej cha-
rakteryzuje administracjê tego w³aœnie pañ-
stwa”.
5
Administracja by³a podporz¹dkowana
modelowi pañstwa i zasady dotyczy³y wiêc
przed wszystkim jego organizacji i zasad dzia-
³ania. Zaliczono do nich przed wszystkim zasa-
dy polityczne, wywodzone z tekstu ustawy z
22 lipca 1952 r. Konstytucji Polskiej Rzeczy-
pospolitej Ludowej.
6
By³y to zasady:
kierowniczej roli partii komunistycznej,
centralizmu demokratycznego,
udzia³u obywateli w administrowaniu,
praworz¹dnoœci,
gospodarki planowej.
Zasady polityczne mia³y wymiar nie tyl-
ko odnosz¹cy siê do samej organizacji pañstwa,
ale „zgodnie z zasadami politycznymi powin-
no byæ zorganizowane spo³eczeñstwo”.
7
Tak
rozumiane zasady mia³y s³u¿yæ temu, aby ad-
ministracja nie tyle rozwi¹zywa³a problemy
obywateli, ale raczej by³a narzêdziem do prze-
kszta³cenia pañstwa i spo³eczeñstwa wedle
modelu marksistowsko-leninowskiego, bowiem
„w zakresie prawa administracyjnego obowi¹-
zuje wynikaj¹cy bezpoœrednio z Konstytucji
(chodzi oczywiœcie o Konstytucjê z 22 lipca
1952 r. – przypis autora) przepis, który nakazu-
je t³umaczyæ i stosowaæ przepisy tego prawa
zgodnie z zasadami ustroju i celami Polskiej
Rzeczpospolitej Ludowej”.
8
Widaæ wiêc wy-
raŸny prymat polityki i ideologii nad dzia³a-
niami administracji. W tym modelu trudno by³o
ŒRODOWISKO
mówiæ o s³u¿ebnej roli administracji wobec
obywateli. Tu raczej obywatel jest podporz¹d-
kowany administracji, a ta z kolei realizuje dy-
rektywy polityczno-ideologiczne rz¹dz¹cej
partii.
Dyskusja nad rol¹ i katalogiem zasad pra-
wa administracyjnego nie skoñczy³a siê wraz z
przemianami, jakie nast¹pi³y w Polsce po roku
1989. Nawet mo¿na powiedzieæ, i¿ ta dyskusja
rozwinê³a siê na nowo. Szczególnie zmiany,
jakie nast¹pi³y w tekœcie Konstytucji z 1952
roku, a nastêpnie uchwalenie Konstytucji Rze-
czypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r.
9
da³y
asumpt do dalszych rozwa¿añ nad zagadnie-
niem zasad prawa administracyjnego. Zw³asz-
cza, i¿ doœwiadczenia z okresu Polski Ludowej
nakazywa³y z du¿¹ nieufnoœci¹ podchodziæ do
dzia³añ administracji. Po latach administrowa-
nia wszystkim i wszêdzie by³o naturalne, i¿ sta-
rano siê budowaæ pañstwo, w którym ingeren-
cja administracji w ¿ycie obywateli bêdzie ogra-
niczona do niezbêdnego minimum, a sam oby-
watel bêdzie chroniony przed bezprawn¹ inge-
rencj¹ administracji, albowiem „pierwszopla-
nowe miejsce zaczê³a zajmowaæ nie uprzednio
dominuj¹ca administracja, lecz jednostka z jej
obowi¹zkami, ale tak¿e publicznymi prawami
podmiotowymi i szerzej ujmowanym prawnie
chronionym interesem”.
10
Obywatel jako pod-
miot w demokratycznym pañstwie nie mo¿e byæ
poddany niepewnoœci w zwi¹zku ze stosowa-
niem przez administracjê prawa. Musi wiedzieæ,
jakie s¹ ogólne regu³y interpretacji przepisów
prawa materialnego, powinien znaæ swoje
uprawnienia podczas postêpowania przed or-
ganem administracji, czy wreszcie zasady jej
organizacji. Obywatel ma tak¿e uprawnienie do
kontrolowania i oceny administracji, co czyni
zarówno uczestnicz¹c w wyborach (np. ocena
pracy administracji gminnej jest dokonywana
przez uprawnionych mieszkañców danej gmi-
ny poprzez udzia³ w bezpoœrednich wyborach
wójta, burmistrza czy prezydenta), jak i poprzez
ujawnianie nieprawid³owoœci czy nawet nad-
u¿yæ w œrodkach masowego przekazu. W in-
nym wypadku postêpowanie organów admini-
stracji jawi siê obywatelom jako nieskoordy-
nowany, chaotyczny zestaw dzia³añ, które bar-
dziej przypominaj¹ magiê ni¿ racjonalne funk-
cjonowanie pañstwa. W oczywisty sposób, gdy-
PRAWO i
Dziennikarska Agencja Wydawnicza
71
ŒRODOWISKO
PRAWO i
Nr 1 (53)/08
by administracja postêpowa³a w taki sposób, nych, maj¹cych swe Ÿród³o w Konstytucji Rze-
zaufanie obywateli do swojego pañstwa by³o- czypospolitej Polskiej, mo¿na zaliczyæ:
by znikome, a jakoœæ i skutecznoœæ dzia³añ sa-
1. Zasadê demokratycznego pañstwa praw-
mej administracji by³aby niewielka. Co wiêcej,
nego ujêt¹ w art. 2 Konstytucji, zgodnie
w sytuacji transformacji i nieustannych zmian
z któr¹ wkraczanie pañstwa w sferê praw
spowodowanych najpierw przekszta³ceniem
i obowi¹zków obywateli nie mo¿e do-
pañstwa socjalistycznego w pañstwo o modelu
konywaæ siê w inny sposób, jak na pod-
ustrojowym demokratyczno-liberalnym, a na-
stawie wyraŸnego ustawowego upraw-
stêpnie zmianami zwi¹zanymi z akcesj¹ Polski
nienia danego organom administracji.
do Unii Europejskiej i koniecznoœci¹ dostoso-
Jeœli wiêc organ administracji takiego
wania wielu przepisów prawa polskiego do norm
uprawnienia nie ma, wówczas nie mo¿e
prawa europejskiego, zasady prawa administra-
w sposób w³adczy kszta³towaæ praw i
cyjnego pe³ni¹ rolê swego rodzaju wyznaczni-
obowi¹zków obywatelskich. Zasada ta
ków umo¿liwiaj¹cych harmonizowanie przepi-
wskazuje na prymat prawa w stosunkach
sów pochodz¹cych z ro¿nych epok i ro¿nych
obywatel – administracja. Inaczej mó-
systemów prawnych. Prowadzona od pocz¹tku
wi¹c, „dla administracji publicznej ro-
lat dziewiêædziesi¹tych dyskusja nad rol¹ za-
dzi to obowi¹zek dzia³ania na podsta-
sad prawa administracyjnego spowodowa³a, i¿
wie i w granicach prawa wykazuj¹cego
w doktrynie przyjêto podzia³ zasad na: zasady
okreœlone wartoœci, obowi¹zek respek-
ogólne, zasady ustrojowe i zasady postêpowa-
towania praw i wolnoœci jednostek oraz
nia administracyjnego.
poddania swoich dzia³añ kontroli s¹-
Wyodrêbnienie zasad ogólnych prawa
dów”.
12
Z tej zasady orzecznictwo Try-
buna³u Konstytucyjnego oraz Naczelne-
administracyjnego wi¹¿e siê ze wzmocnieniem
go S¹du Administracyjnego wywiod³o
prawnej roli Konstytucji w prawie administra-
inne zasady, takie jak zasada zaufania
cyjnym. O ile bowiem w Polsce Ludowej Kon-
obywateli do pañstwa, wskazuj¹ca na
stytucja by³a traktowana raczej jako zbiór po-
zakaz ograniczania praw i wolnoœci oby-
stulatów czy nawet celów, ale nie maj¹cych bez-
watelskich, jeœli nie wymaga tego wa¿-
poœredniego znaczenia w funkcjonowaniu pañ-
ny interes spo³eczny lub wa¿ny interes
stwa, o tyle zmiany, które nast¹pi³y po roku
obywatela; zasada nie dzia³ania prawa
1980 – powo³anie Trybuna³u Konstytucyjne-
wstecz, która nie ma jednak charakteru
go i urzêdu Rzecznika Praw Obywatelskich, a
bezwzglêdnego, bowiem Polski S¹d
nastêpnie przemiany ustrojowe po roku 1989,
Konstytucyjny opieraj¹c siê na art. 2
zmieni³y te sytuacjê. Szczególne znaczenie ma
Ustawy Zasadniczej dopuœci³ odstêp-
tu art. 8 ust. 1 Ustawy Zasadniczej z 1997 r.,
stwa od zasady nie retroakcji, ale tylko
który wskazuje na Konstytucjê jako nadrzêdne
wtedy, jeœli jest to konieczne dla reali-
w stosunku do innych aktów prawnych Ÿród³o
zacji wartoœci konstytucyjnych, ocenia-
prawa i art. 8 ust. 2 zezwalaj¹cy na bezpoœred-
nych jako wa¿niejszych od zakazu re-
nie stosowanie Konstytucji oraz art. 87 ust 1,
troakcji;
13
zasada ochrony praw s³usz-
wedle którego Konstytucja jest Ÿród³em prawa
nie nabytych, która zakazuje pozbawie-
powszechnie obowi¹zuj¹cego. Tak wiêc nie ma
nia obywateli dotychczasowych praw
mowy, aby Ustawê Zasadnicz¹ przedstawiaæ
podmiotowych; zasada zachowania od-
tylko jako zbiór postulatów czy te¿ idea³ów, do
11
powiedniego
vacatio legis
przy wpro-
których niedoskona³a administracja ma d¹¿yæ.
Zasady te odnosz¹ siê do stosowania przepi-
wadzaniu nowych rozwi¹zañ prawnych
sów prawa materialnego przez administracjê.
– Trybuna³ uzna³, bowiem, i¿ ustawo-
Inaczej mówi¹c s¹ to dyrektywy, którymi powi-
dawca nie mo¿e zaskakiwaæ obywateli
nien kierowaæ siê zawsze organ administracji
nowymi rozwi¹zaniami prawnymi, któ-
stosuj¹c konkretny przepis prawa materialne-
re s¹ wprowadzane bez stosownego okre-
go oraz do zasad ustrojowych administracji,
su daj¹cego im czas na zapoznanie siê z
wedle których on funkcjonuje. Do zasad ogól-
now¹ regulacj¹ i zasada przyzwoitej le-
72
Dziennikarska Agencja Wydawnicza
Nr 1 (53)/08
gislacji zakazuj¹cej tworzenia przepisów
nieprzejrzystych, niedookreœlonych, na
podstawie których organy administracji
otrzymuj¹ du¿e uprawnienia do kszta³-
towania sytuacji prawnej obywateli.
Zasada demokratycznego pañstwa pra-
wa jest zatem bardzo pojemna i orzecz-
nictwo S¹du Konstytucyjnego stale j¹
rozwija, wskazuj¹c przede wszystkim na
jej ochronne znaczenie dla obywateli.
Dziêki stosowaniu tej zasady obywatel
ma uzyskaæ pewnoœæ, i¿ nie bêdzie wo-
bec niego podejmowanych dzia³añ, któ-
re nie maj¹ oparcia w powszechnie obo-
wi¹zuj¹cych przepisach prawa, a same
przepisy, które bêd¹ go dotyczyæ, s¹
dobrze przygotowane i nie zaskocz¹ go
niekorzystnymi regulacjami.
2. Zasadê równoœci wobec prawa i zakaz
dyskryminacji, która nakazuje organom
administracji traktowanie wszystkich
podmiotów w taki sam sposób. Prawo
samo w sobie nie mo¿e faworyzowaæ jed-
nych podmiotów kosztem drugich. Pod-
mioty znajduj¹ce siê w tej samej sytu-
acji prawnej powinny byæ traktowane w
jednolity sposób. Zakazane jest w jaki-
kolwiek sposób dyskryminowanie osób
ze wzglêdu na pogl¹dy religijne, œwia-
topogl¹d, rasê, narodowoœæ czy pocho-
dzenie spo³eczne.
3. Zasadê proporcjonalnoœci, która wywo-
dzona jest z art. 2 Konstytucji i art. 7
Kodeksu postêpowania administracyj-
nego. Wskazuje on na to, i¿ pañstwo, w
tym jego administracja publiczna, nie
mo¿e nadmiernie ingerowaæ w prawa i
wolnoœci obywatelskie. Ingerencja po-
winna byæ adekwatna do zamierzonego
celu. Z zasady tej wynikaj¹ powinno-
œci: „wprowadzenie regulacji jedynie
wówczas, gdy jest to niezbêdne dla
ochrony interesu publicznego, kszta³to-
wania unormowania w sposób zapewnia-
j¹cy osi¹gniêcie zamierzonych celów,
utrzymania proporcji pomiêdzy efekta-
mi uregulowania a zwi¹zanym z nimi
ciê¿arami b¹dŸ niedogodnoœciami dla
obywateli”.
14
Zatem ingerencja ustawo-
dawcy musi byæ adekwatna do osi¹gniê-
ŒRODOWISKO
tych celów. Obywatel nie mo¿e byæ nad-
miernie obci¹¿any obowi¹zkami na³o-
¿onymi przez prawo, jeœli nie ma to uza-
sadnienia w zamierzonych lub ju¿ osi¹-
gniêtych efektach.
4. Zasadê jawnoœci opisan¹ w art. 61 Kon-
stytucji i rozszerzon¹ w ustawie z 6 wrze-
œnia 2001 o dostêpie do informacji pu-
blicznej.
15
Oznacza ona, ¿e „administra-
cja w toku za³atwiania i rozstrzygania
spraw powinna dzia³aæ jawnie”.
16
Ka¿-
dy ma dostêp do wiadomoœci o funkcjo-
nowaniu administracji i mo¿e nawet
przygl¹daæ siê obradom organów pocho-
dz¹cych z powszechnych wyborów. Jaw-
noœæ mo¿e byæ ograniczona tylko ze
wzglêdu na wa¿ny interes spo³eczny lub
wa¿ny interes strony, a upowa¿nienie do
jej ograniczenia mo¿e byæ tylko usta-
wowe. Zasada ta jest wa¿nym elemen-
tem kontroli przez obywateli administra-
cji. Maj¹c bowiem wgl¹d w dzia³alnoœæ
organów obywatele mog¹ podejmowaæ
racjonalne decyzje podczas wyborów.
5. Zasadê prawa do s¹du wskazan¹ w art.
45 Konstytucji, zgodnie z którym ka¿-
dy ma prawo do sprawiedliwego i jaw-
nego rozpatrzenia sprawy przez s¹d, który
jest niezale¿ny, bezstronny i niezawis³y.
Z kolei w art. 77 ust. 2 Konstytucji wska-
zano, i¿ ustawa nie mo¿e nikomu zamy-
kaæ drogi s¹dowej dochodzenia naru-
szonych wolnoœci lub praw. Na gruncie
prawa administracyjnego ta zasada ozna-
cza, i¿ decyzje i inne akty wydane przez
organy administracyjne s¹ poddane kon-
troli s¹dów administracyjnych. Oznacza
to, ¿e „samo istnienie tych sadów i ich
szeroka, choæ niewyczerpuj¹ca kompe-
tencja s¹ dowodem na to, ¿e w zakresie
prawa administracyjnego zasada prawa
do s¹du jest realizowana”.
17
Tak zatem
istnienie dwuinstancyjnego s¹downic-
twa administracyjnego gwarantuje, i¿ ta
zasada jest przestrzegana;
6. Zasadê legalizmu, która nakazuje orga-
nom administracji przestrzegaæ przepi-
sy prawa materialnego, ustrojowego i
procesowego. Oznacza ona, i¿ „organ
administracji powinien podejmowaæ
PRAWO i
Dziennikarska Agencja Wydawnicza
73
ŒRODOWISKO
dzia³ania, do których zosta³ prawnie
upowa¿niony”.
18
Okreœlony organ ad-
ministracji publicznej nie mo¿e podej-
mowaæ dzia³añ, co których nie ma wy-
raŸnie okreœlonego prawa. Ka¿dego jego
dzia³anie powinno mieæ okreœlon¹, skon-
kretyzowan¹ podstawê prawn¹, a on sam
z urzêdu musi przestrzegaæ swojej w³a-
œciwoœci miejscowej, rzeczowej i funk-
cjonalnej.
Zasady ustrojowe odnosz¹ce siê do organi-
zacji administracji pokazuj¹, w jaki spo-
sób ona funkcjonuje, skoro bowiem
„prawo ustrojowe kszta³tuje system or-
ganizacji i funkcjonowania administra-
cji publicznej, wskazuje organ w³aœci-
wy do za³atwienia danej sprawy”,
19
to
zasady odnosz¹ce siê do tej czêœci pra-
wa administracyjnego s¹ dyrektywami,
wedle których kszta³towany jest system
organów administracji, w tym ich w³a-
œciwoœæ i sposób wspó³pracy z obywa-
telami. Do tej grupy zasad zaliczamy:
1. Zasadê subsydiarnoœci, zwan¹ tak¿e za-
sad¹ pomocniczoœci. Wywodzi siê j¹ z
treœci preambu³y Konstytucji Rzeczypo-
spolitej Polskiej. Ta zasada wskazuje, ¿e
organy administracji powinny pomagaæ
obywatelom w rozwi¹zywaniu ich pro-
blemów. Regulacje prawne, w tym usy-
tuowanie organów administracji, powin-
no iϾ w tym kierunku, aby obywatele i
stworzone przez nich podmioty uzyski-
wa³y jak najwiêksz¹ niezale¿noœæ, a ich
dzia³ania nie by³y „krêpowane” przez
nadmiernie rozroœniêt¹ biurokracjê. Ina-
czej mówi¹c, „to obywatele przez swoje
struktury formowane oddolnie powinni
mieæ maksymaln¹ swobodê wykonywa-
niu zadañ publicznych, a pañstwo po-
winno braæ na siebie tylko tê czêœæ za-
dañ, której obywatele nie s¹ w stanie
zrealizowaæ”.
20
Administracja danego
kraju musi wiêc dzia³aæ z ogromnym wy-
czuciem, aby nie ograniczaæ dzia³añ
swoich obywateli. W innym wypadku
niszczy ona inicjatywê w³asnych oby-
wateli, ubezw³asnowolnia ich, hamuj¹c
w ten sposób rozwój kraju.
2. Zasadê kompetencyjnoœci, która ³¹czy
PRAWO i
Nr 1 (53)/08
siê z pojêciem kompetencji organu ad-
ministracji. Pokazuje ona, ¿e tylko je-
den organ mo¿e za³atwiæ w okreœlonej
formie (ma kompetencjê) okreœlon¹ ka-
tegoriê spraw. Kompetencje uzyskuje siê
na podstawie przepisu prawa i organ nie
mo¿e sam sobie takiej kompetencji przy-
znaæ. Organ posiadaj¹cy stosowne kom-
petencje do za³atwienia danej kategorii
spraw jest nazywany organem w³aœci-
wym i ma on obowi¹zek z urzêdu prze-
strzegaæ swojej w³aœciwoœci.
3. Zasadê resortowoœci. Zak³ada ona, i¿
wykonywanie zadañ administracji pañ-
stwowej jest podzielone przede wszyst-
kim na szczeblu centralnym na nieza-
le¿ne od siebie struktury organizacyjne
– resorty, na których czele stoj¹ mini-
strowie. Pierwsze nowoczesne resorty
powo³ano do ¿ycia w XVII wieku we
Francji i ten model administracji zosta³
nastêpnie przeszczepiony do innych
krajów.
21
Zasada ta jest obecnie os³abio-
na poprzez pozycjê i stanowisko woje-
wodów oraz mo¿liwoœci swobodnego
kszta³towania przez premiera kompeten-
cji okreœlonych ministrów, niemniej jed-
nak nadal „resortowoœæ” w dzia³aniach
administracji jest silnie zaznaczona.
4. Zasadê zespolenia administracyjnego.
Jest to regu³a okreœlaj¹ca sposób orga-
nizacji administracji na szczeblach te-
renowych. Zgodnie z t¹ zasad¹, kompe-
tencje rozdzielone wedle zasady resor-
towoœci na szczeblu centralnym powin-
ny byæ skupione w rêku jednego organu
na szczeblu terenowym. W Polsce zasa-
da zespolenia ma miejsce w przypadku
wojewody i starosty, którzy zgodnie z
ustawami ustrojowymi zespalaj¹ w jed-
nym urzêdzie pod swoim zwierzchnic-
twem s³u¿by, inspekcje i stra¿e.
5. Zasadê efektywnoœci, która wskazuje na
to, ¿e organy administracji powinny
osi¹gaæ zamierzone cele przy pomocy
jak najmniejszych œrodków i jak naj-
mniejszym nak³adem pracy. Administra-
cja powinna pamiêtaæ, ¿e anga¿uje œrod-
ki, które pochodz¹ z kieszeni podatni-
ków. St¹d nie mo¿e marnotrawiæ tych
74
Dziennikarska Agencja Wydawnicza
Zgłoś jeśli naruszono regulamin