018. Bóg obmył oczy me.txt

(0 KB) Pobierz
018. Bóg obmył oczy me

 Bóg obmył oczy me w potokach łez,
 Abym zobaczyć mógł pielgrzymki kres.
 On rozdarł serce me i zajrzał w głąb,
 Gdzie na dnie strach się krył i dumy trąd.
 On wymiótł wszelki grzech, wyplenił chwast,
 Aż w miejsce nocnych mgieł zajaśniał blask.
 I teraz dobrze wiem, dlaczego Bóg
 Me oczy obmył w łzach: bym widzieć mógł.
 
 Bóg obmył oczy me w potokach łez,
 Abym zobaczyć mógł, jak wielkim jest.
 Bym ujrzał blizny ran u rąk i nóg,
 Abym zrozumieć mógł, jak cierpiał Bóg.
 Widziałem krwawy ślad, którędy szedł,
 Gdy zajął miejsce me, zmarł za mój grzech.
 I teraz cieszę się, że dobry Bóg,
 Me oczy obmył w łzach: bym widzieć mógł.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin