{1}{1}23.976 {2374}{2485}11 marca 2011|Owiadczenie Premiera Japonii. {2494}{2585}Ze smutkiem przyjšłem wiadomoć o|trzęsieniu ziemi w regionie Tohoku. {2589}{2633}Liczba ofiar cišgle ronie. {2637}{2753}W tej chwili możemy się tylko domylać,|jaka jest skala tragedii. {2757}{2873}Ich los jest w rękach odważnych ludzi,|walczšcych ze skutkami tej tragedii. {2877}{2969}Dziękuję bardzo za wszelkš pomoc|docierajšcš do nas z zagranicy. {2973}{3076}Oraz za udział w akcji ratowniczej. {3141}{3233}Mam nadzieję, że taka|wspólna interwencja... {3237}{3329}okaże się skutecznym narzędziem,|do przetrwania tych ciężkich chwil. {3333}{3500}Zapewniam, że odbudujemy Japonię|i podniesiemy się z tej tragedii. {5275}{5406}Szacunkowa liczba ofiar?|W naszym regionie około 8000. {5419}{5487}Mamy tu teraz takš sytuację,|że w każdej chwili może być zawał. {5491}{5606}Gruzowisko jest za słabe, aby wstawić|rozpory, ledwo się trzyma. {5610}{5654}Mamy 28 żywych. {5658}{5750}Według relacji naocznych wiadków,|jeszcze 5 było w pobliżu stołówki. {5754}{5822}Dwie dziewczynki i trzech chłopców.|Wszyscy to Niemcy. {5826}{5942}Sš tam cinięci, jak w puszce. {5946}{6038}Oczycilimy dojcie, teraz wprowadzamy|przewody systemu wizyjnego. {6042}{6110}Staramy się przebić na drugš stronę. {6114}{6230}To wszystko, co możemy teraz zrobić.|Mylę, że nie majš poważnych obrażeń. {6234}{6302}Jednak leżš jakie 30 cm|pod tš płytš. {6306}{6400}To niebezpieczne, bo w każdej|chwili może by wstrzšs. {6833}{6901}Spokojnie, dzieci.|Rozmawia z wami lekarz. {6905}{6973}Nie rozmawiajcie ze sobš.|Tlen za szybko się skończy. {6977}{7093}Mówicie tylko na mój sygnał.|Możecie opisać sytuację? {7097}{7189}- Więc, kto będzie mówił?|- Jestem Nina. {7193}{7290}Słyszycie mnie?|Jest nas pięcioro. {7313}{7381}My...|wszyscy wcišż żyjemy. {7385}{7477}Dobra, dzieci.|Teraz zrobimy tak. {7481}{7548}Będziecie leżeć cicho,|aby oszczędzać tlen. {7552}{7644}Po odkopaniu was,|porozmawiamy o szczegółach. {7648}{7740}Nie, nie odchod!|Rozmawiaj z nami. {7744}{7850}Jak się tu znalelicie?|Kto w domu wie gdzie jestecie? {7855}{7928}Mama?|Tata? {7936}{8004}Tak, mama wie. {8008}{8100}Mój ojciec zmarł.|Tak mi go brakuje. {8104}{8211}Nina, nie płacz!|Marnujesz tlen. {8224}{8337}Miałem pięć ojców.|I wszyscy umarli. Polegli. {8344}{8412}Już nie płacz, dobrze? {8416}{8507}Pięcioro ojców?|To jest niemożliwe. {8511}{8579}Owszem jest możliwe... {8583}{8710}Kiedy tego nie rozumiałem.|Ale wszystko jest możliwe... {8727}{8789}STALINGRAD {9614}{9699}Boże, miasto stoi w ogniu. {9734}{9802}No cóż, to my teraz już tylko|jako Apostołowie. {9806}{9850}Kto to powiedział?|Boże... {9854}{9946}A was po co tu przysłali?|Pogadać? {9950}{9980}Wracaj lepiej do domu! {9985}{10015}Działamy razem... {10035}{10080}Saperzy.|Chcemy się przeprawić. {10105}{10140}Pod osłonš nocy. {10238}{10282}No to z Bogiem. {10286}{10354}Płyńmy, bracia. {10525}{10593}To wydarzyło się|w Stalingradzie. {10597}{10665}Jesieniš 1942 roku. {10685}{10737}Rosjanie przeprawiali|się przez Wołgę, {10741}{10809}żeby umocnić się|na drugim brzegu. {10813}{10857}By nie dać Niemcom|opanować miasta {10861}{10929}i pokonać rzekę. {10933}{11001}To było prawie niemożliwe. {11005}{11073}Ale oni o tym nie myleli. {11077}{11145}Każdy walczył jak potrafił. {11149}{11193}Nie wiedzšc, że uczestniczy {11197}{11241}w najkrwawszej bitwie {11245}{11336}w całej historii ludzkoci. {11714}{11748}Nie pal. {11860}{11900}Zwiadowcy. {12980}{13025}Co tam? {13177}{13211}Miny. {13263}{13298}Jeste pewien? {13427}{13447}A ten co? {13451}{13518}Pracował u nas w fabryce.|Co mu? {13522}{13556}Upoledzony. {13570}{13614}W Zwiazku Radzieckim takich nie ma. {13618}{13662}Da radę? {13666}{13690}Zobaczymy. {13742}{13780}Zdaje się, że mamy grupę. {13800}{13904}Bierz głupka i chod za nami.|Idziemy. {14800}{14875}Podchodzimy po cichu. {14913}{15000}Mapa do torby.|Jest bardzo ważna. {15009}{15053}Powinna być po drugiej stronie. {15057}{15125}Sš tam zbiorniki na ropę. {15140}{15185}Prawie puste. {15195}{15225}Po drugie... {15249}{15295}W razie kontaktu, na ziemię. {15310}{15371}Zabijamy każdego, kogo spotkamy. {15393}{15417}To wszystko. {15425}{15450}Idziemy. {16355}{16400}Jurgen.|Jurgen! {16462}{16481}Rosjanie.|Co? {16547}{16615}Zawiadom sztab.|Nie możemy. {16730}{16805}Jurgen...|Nie interesuje mnie to. {16825}{16865}Masz wysadzić zbiorniki z paliwem. {16879}{16960}Ale to zapasy paliwa|dla całej armii, panie kapitanie. {16999}{17033}Jurgen!|Jeste idiotš! {17047}{17080}Ruscy nadchodzš! {19233}{19263}Jest detonator. {20600}{20650}Z Bogiem.|Idziemy. {24970}{25037}Mój Boże. {26580}{26610}Pilnuj tu. {26640}{26670}Idę na górę. {28005}{28060}Towarzyszu!|Ja swój! {28075}{28120}Rozumiecie!|Z artyleri! {28132}{28160}Towarzyszu! {28280}{28310}Tu jest. {28390}{28479}Wczoraj rano przedarlimy się,|a tu Niemcy. {28485}{28520}Radiowca mojego zabili. {28525}{28565}A wy kto?|Zwiadowcy? {28585}{28621}Zwiadowcy.|A ty kto? {28650}{28720}Juz mówiłem.|Oficer z artyleri. {28740}{28780}Oficer?|Naprowadzam artylerię. {28785}{28863}Co z ciebie za oficer?|Wisiałe jak na choince! {28870}{28900}Trzy dni nie spałem. {28930}{28990}Przysnšłem i zaszli mnie. {29070}{29110}Nie miałe prawa zasnšć! {29120}{29190}To przez ciebie podpalili zbiorniki,|bo nie było osłony! {29200}{29250}A ty sobie spałe!|Kapitanie! {29260}{29290}Czego chcesz? {29300}{29371}Zabili Siemionow'a i nie mamy|telegrafisty. {29385}{29460}Może na razie go zostawimy. {29490}{29550}Znasz hasła?|Tak. {29586}{29625}Połšcz się ze sztabem. {29658}{29760}Podajcie częstotliwoć stacji,|to ich wywołam. {29774}{29805}Naszych zwiš "Kaługa". {29822}{29850}40-4-3 {29885}{29952}Zdrajca|Nie mów tak. {29974}{30020}Jestem oficerem Robotniczo-Chłopskiej Armii. {30042}{30085}Dajcie mi broń. {30090}{30182}Znajd sobie.|Nie znajdziesz, zabiję. {30200}{30230}Kapitanie! {30330}{30382}Co się dzieje?|Spójrz tam.. {30655}{30685}Jeste cały? {30750}{30780}Dziewczyna! {30809}{30865}Prawdziwa dziewczyna, kapitanie! {30905}{30963}Cukierki by sie przydały.|Ja jestem Wariat, frontowy. {30977}{31021}Potem się zapoznamy. {31040}{31070}Gdzie, Nikiforow? {31130}{31180}Ale niespodzianka! {31230}{31265}A ty co za diabeł? {31280}{31355}Nie diabeł, kapitanie.|Anioł. {31409}{31460}Dowódca działa.|Sierżant Poljakow! {31470}{31510}Dowódca działa...|Tak jest. {31528}{31572}A gdzie to twoje działo? {31576}{31624}A tutaj...|Przy brzegu stoi. {31675}{31740}A pociski masz?|Tak... Jeden. {31770}{31800}Ładunek popychajšcy. {31864}{31915}No to sobie powalczymy... {32032}{32095}Towarzyszu kapitanie!|Towarzyszu kapitanie! {32200}{32240}Nic ci nie jest? {32280}{32310}Daj spokój, stary... {32350}{32400}Nie widzisz, co oni jej zrobili? {32416}{32475}Jest młoda i ładna. {32679}{32723}Tak włanie się poznali. {32727}{32771}Pięciu mężczyzn, {32775}{32819}obarczonych dwoma latami wojny, {32823}{32867}z dużych miast i|dalekich zakštków {32871}{32915}ogromnego kraju. {32919}{32963}Rzuconych przez wiatry {32967}{33011}do miasta na brzegu|wielkiej rzeki. {33045}{33100}Pięciu mężczyzn,|i moja mama. {33111}{33172}Moja młoda mama. {35125}{35227}Dom, w którym mieszkała,|stał na jednym z podejć do Wołgi. {35269}{35363}W ciagu kilku miesięcy,|dom był odbijany {35368}{35414}i porzucany przez nasze wojska. {35437}{35480}Mama zobojętniała|na ogień obstrzału. {35484}{35576}Zmęczona strachem i cierpieniem|ludzkiego bytu. {35580}{35667}Ludzkim złem i swoim bólem. {35676}{35750}Mama po prostu mieszkała|w swoim starym domu, {35755}{35800}i nie chciała z niego uciekać. {35805}{35950}Tutaj był jej pokój,|mieszkanie i ulica. {35955}{36015}I w końcu, jej miasto. {36036}{36120}Nie umiała tego zostawić. {36130}{36230}W tych dniach miała|obchodzić 19 urodziny. {36563}{36631}Czebanowowi nic nie ucieknie. {36660}{36725}Nic przed nim się nie ukryje. {36751}{36864}Następny szczur sie pojawił. {36881}{36910}Niemiec. {37020}{37099}Nikt tam nic nie robi|Nikt nie strzela. {37170}{37220}Pochowali się zasrańcy. {37620}{37700}W mieszkaniu nr 8, gdzie wczeniej|mieszkał sšsiad mamy, {37710}{37790}inżynier Sazonow,|kolekcjoner i miłonik motyli, {37800}{37870}założył swój punkt,|dowódca, Gromov. {37900}{38022}Wytrzymać ile się da, aż posiłki|przeprawiš się na wasz brzeg. {38040}{38090}Nie rozumiem, towarzyszu. {38100}{38164}Czego nie rozumiesz? {38190}{38262}Nie rozumiem, jak mam to zrobić. {38296}{38420}Wyrażajcie się jak prawdziwy działacz.|Zrozumiano? {38450}{38490}Tak jest, towarzyszu. {38820}{38875}Stój!|Czego chcesz? {38937}{38992}Stój. {39081}{39210}Nie obrażaj się na mnie.|Nie powinna tu być, bo zginiesz. {39220}{39249}Uciekaj za rzekę. {39293}{39350}To mój dom, nie wasz.|Twój? {39369}{39405}I co?|Zawali się bez stróża? {39510}{39550}Daj manierkę, idę po wodę. {39815}{39884}Tej nocy garnizon powiększył się. {39890}{39970}Wszyscy, którzy w pobliżu przeżyli,|znależli się w tym domu. {40000}{40050}Na pierwszym piętrze|pojawili się marynarze. {40060}{40150}Z sšsiedniego domu robotnicy z|fabryki "Krasnyj Oktiabr" {40160}{40190}i kilku saperów. {40200}{40250}Oni rozmiecili się|w mieszkaniu nr 6, {40255}{40330}gdzie mieszkała wielodzietna|rodzina Kulikowów. {40340}{40390}A teraz stał tam|karabin maszynowy. {40420}{40467}Działa!|Faszystowskie wiństwo. {40500}{40550}Dziewczyno, chod tutaj.|Postrzelasz sobie. {40587}{40628}Żartowałem.|Żartowałem. {40690}{40720}Dajcie butelki. {40971}{40995}Oddasz? {41010}{41040}Masz, masz. {41150}{41221}Jak to kobieta.|Słaba na umyle. {41250}{41310}Niewiel myli, ale ładna. {41383}{41433}Na żartach się nie znasz? {41560}{41600}Spytaj jš, jak jej na imię. {41652}{41710}Jak się nazywasz? {41820}{41847}Katia. {42156}{42191}Daj butelkę. {42348...
blindazor2