ŚW. JAN PAWEŁ II – TEOLOGIA CIAŁA (Katechezy Ojca Świętego Środowe –1979-1981).pdf

(4026 KB) Pobierz
J
AN
P
AWEŁ II
K
ATECHEZY
Ś
RODOWE
12.09.1979- 16.12.1981
Środa, 12 września 1979
Audiencja generalna
1. W ubiegłą środę rozpoczęliśmy cykl rozważań dotyczą-
cych odpowiedzi, jaką Chrystus Pan dał swoim rozmówcom na
pytanie o jedność i nierozerwalność małżeństwa. Rozmówcy, fa-
ryzeusze, jak pamiętamy, odwołali się od przepisu Mojżeszowe-
go; Chrystus natomiast powołał się na „początek", przytaczając
słowa Księgi Rodzaju.
„Początek" w tym przypadku odnosi się do tego, o czym traktuje
jedna z pierwszych stronic Księgi Rodzaju. Jeżeli chcemy prze-
prowadzić analizę tej rzeczywistości, musimy bez wątpienia
zwrócić się przede wszystkim do tekstu. Słowa bowiem wypo-
wiedziane przez Chrystusa w rozmowie z faryzeuszami, podane w
19 rozdziale przez Mateusza i w 10 rozdziale u Marka, stanowią
urywek, który ze swej strony jest umieszczony w ściśle określo-
nym kontekście, bez którego nie mogą być ani zrozumiane, ani
należycie interpretowane. Ten kontekst stanowią słowa: „Czy nie
czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i
kobietę?" (Mt 19, 4), i nawiązuje do tak zwanego pierwszego
opowiadania o stworzeniu człowieka, włączonego w cykl siedmiu
dni stworzenia świata (por. Rdz l, 1-2. 4). Natomiast kontekstem
bliższym dla dalszych słów Chrystusa, zaczerpniętych z Księgi
Rodzaju (2, 24), jest tak zwane drugie opowiadanie o stworzeniu
człowieka (por. Rdz 2, 5-25), ale pośrednio jest nim cały trzeci
rozdział Księgi Rodzaju. Drugie opowiadanie o stworzeniu czło-
wieka tworzy pojęciową i stylistyczną jedność z opisem pierwot-
nej niewinności, szczęścia człowieka, a także jego pierwszego
upadku. Wziąwszy pod uwagę specyfikę treści wyrażonej w sło-
wach Chrystusa, wziętych z Księgi Rodzaju (2, 24), można by
także włączyć do kontekstu przynajmniej pierwsze zdanie z
czwartego rozdziału Księgi Rodzaju, które mówi o poczęciu i na-
rodzeniu człowieka z rodziców ziemskich. Tak zamierzamy uczy-
nić w niniejszej analizie.
2. Z punktu widzenia krytyki biblijnej trzeba zaraz przy-
pomnieć, że pierwsze opowiadanie o stworzeniu człowieka jest
chronologicznie późniejsze od drugiego. Pochodzenie tego ostat-
niego jest wiele bardziej odległe. Ten dawniejszy tekst określa się
jako „jahwistyczny", ponieważ na określenie Boga posługuje się
wyrazem „Jahwe". Trudno też oprzeć się wrażeniu, jakie wywiera
fakt, że obraz Boga tam przedstawiony ma dość znaczne rysy an-
tropomorficzne (między innymi czytamy tam istotnie, że „...Bóg
ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie
życia" - Rdz 2, 7). W zestawieniu z tym opisem, pierwsze opo-
wiadanie, czyli właśnie to uważane chronologicznie za późniejsze,
jest dużo bardziej dojrzałe, zarówno gdy chodzi o obraz Boga, jak
i w sformułowaniu istotnych prawd o człowieku. To opowiadanie
pochodzi z tradycji kapłańskiej i zarazem „elohistyczmej", od wy-
razu
Elohim,
używanego przez nie dla określenia Boga.
3. Przyjąwszy, że w tym opowiadaniu stworzenie czło-
wieka jako mężczyzny i kobiety, do którego odwołuje się Jezus w
swojej odpowiedzi (Mt 19), jest włączone w rytm siedmiu dni
stworzenia świata, można by mu przypisać nade wszystko charak-
ter kosmologiczny; człowiek zostaje stworzony na ziemi i razem
ze światem widzialnym. Ale jednocześnie Stwórca poleca mu
czynić sobie ziemię poddaną (Rdz l, 28): jest zatem postawiony
ponad światem. Chociaż człowiek jest tak ściśle związany ze
światem widzialnym, opowiadanie biblijne nie mówi jednak o je-
go podobieństwie do pozostałych stworzeń, lecz jedynie do Boga
(„Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go
stworzył..." (Rdz l, 27). W cyklu siedmiu dni stworzenia widoczne
jest wyraźne stopniowanie!; człowiek nie zostaje stworzony we-
dług naturalnej kolejności, lecz Stwórca niejako zatrzymuje się
przed powołaniem go do istnienia, jak gdyby wchodził w siebie
dla podjęcia decyzji: „Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, po-
dobnego Nam"... (Rdz l, 26).
Zgłoś jeśli naruszono regulamin