The Wire [1x02] The Detail.txt

(36 KB) Pobierz
[41][80]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[82][100]Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
[101][129]To ten wiadek.|Ze sprawy Barksdale'a.
[138][166]Gant, William. Lat 41.
[170][220]Strzał w głowę z bliska.|Kulka rozpłaszczyła się o czaszkę.
[271][296]- To nie musi być to, co mylisz.|- Nie?
[297][316]Kole szedł ulicš|w zachodnim Baltimore.
[317][340]Tam można dostać kulkę|z wielu różnych powodów.
[341][367]- W sumie racja.|- Sprawdzałe jego akta?
[369][405]Jedynie kilka awantur.|Pracował jako dozorca w Poe Homes.
[410][432]Mieszkał sam,|żadnej żony, dzieci.
[433][458]Jego imię wyskakuje|w komputerze sšdowym tylko...
[459][479]jako wiadek oskarżenia|w sprawie Barlowa.
[480][501]Poza tym faktem|nie widzę zwišzku.
[545][590]Musisz przyznać, że zabicie skurwiela|po zeznaniach jest bez sensu.
[591][605]Ale jest skutecznš przestrogš.
[606][645]To jedyny skurwiel w szeregowcach,|którego nie dało się kupić.
[646][688]Jeli celujesz w blokowiska,|taki ruch to krótka piłka.
[689][731]- Co powiesz majorowi?|- Że nie wiem czyja to sprawka.
[732][760]Nie odpuszczaj wersji ze wiadkiem.
[762][793]Po co wkurzać szefa,|jesli sami nie mamy pewnoci?
[795][817]Jak zacznę pieprzyć,|że zabito wiadka...
[818][834]- Bunk, powiedz mu.|- Dlaczego?
[835][851]Kryj tyłek.
[854][893]Jimmy, chyba nie zrobisz tego,|co mylę?
[913][925]Posłuchaj.
[933][958]To gówno się na tobie zemci.
[963][977]Kryj swoje dupsko.
[988][1032]- Co to było?|- Nic.
[1048][1067]The Wire [1x02]|/Jednostka
[1068][1101].:: GrupaHatak. pl::.
[1950][1987]"Nie możesz przegrać, jeli nie grasz."|- Marla Daniels
[1988][2001]Tłumaczył: józek
[2080][2093]Dzień dobry.
[2603][2619]Chryste.
[2719][2733]Cholera.
[2741][2775]Z kim się trzeba przespać,|żeby dostać porzšdne biuro?
[2787][2803]Przynajmniej to działa.
[2920][2934]To do McNulty'ego.
[2973][2995]- Nie powinno mnie tu być.|- Słusznie.
[2997][3021]Zabili pierdolonego wiadka|z tamtej rozprawy.
[3023][3050]Mówiłe.|Spełniłe swój obywatelski obowišzek.
[3051][3084]Mocš nadanš mi przez|okręgowy sšd w Baltimore,
[3085][3109]uwalniam cię od wszystkich grzechów,|detektywie McNulty.
[3111][3124]Ty jeste moim grzechem.
[3129][3154]Za gadanie z tobš mój major|skacze mi do gardła.
[3155][3185]Przecież wiedziałe, że zadzwonię.|Przyznaj to.
[3187][3229]Ale nie mylałem,|że cała ta burza skupi się na mnie.
[3234][3261]Trochę się zmieniło,|odkšd pracowałem w prokuraturze.
[3262][3289]- Teraz jestem sędziš. Reguły sš inne.|- Masz plamę.
[3294][3313]Co się stało,|to się nie odstanie.
[3325][3349]Czego ode mnie oczekujesz?
[3354][3381]Możesz zadzwonić do podkomisarza.
[3383][3405]- Już powołał jednostkę.|- Gówno nie jednostkę.
[3406][3438]Głupek myli,|że zamknie Barksdale'a kupujšc towar.
[3439][3453]Chcesz mieć haka?
[3454][3481]Pucimy do gazet|historię o zabitym wiadku.
[3483][3494]To dopiero konkret.
[3496][3519]Barksdale zorientuje się,|że kto go rozpracowuje.
[3520][3543]- Nie chcemy szumu medialnego.|- Nie?
[3544][3580]Powiedz podkomisarzowi że straciłe|wiadka ze swojej sprawy.
[3582][3607]To zmusi wydział|do podjęcia ledztwa.
[3611][3641]Jak będziesz dzwonił do Burrella,|zapomnij, jak mam na imię.
[3729][3761]- Zostawiłe plamę.|- Sam to, kurwa, sprzštaj
[3762][3784]Jestem starszy stopniem.
[3935][3958]- Znalazłe nas.|- Łatwo nie było.
[3965][3992]- Prosiłe o tych ludzi?|- Prosiłem o wsparcie.
[4022][4034]Siadaj.
[4125][4137]Co, do kurwy...
[4162][4180]Sir, ja...
[4181][4205]Pokazywał mi spust w swoim Glocku.
[4206][4244]- I wtedy...|- Pani detektyw?
[4247][4281]Funkcjonariusz Pryzbylewski|strzelił w cianę, poruczniku.
[4287][4297]Dlaczego?
[4298][4326]Dlaczego strzelił pan w cianę,|funkcjonariuszu?
[4327][4367]Pokazywałem Carvowi,|jak lekko pocišga się za spust.
[4369][4400]- Tak go ustawiłem.|- Wyjšł magazynek, szefie.
[4405][4421]Ale kuli z komory już nie wyjšł.
[4430][4448]Zapomniałem o kuli w komorze.
[4482][4507]Kurna, przepraszam, poruczniku.
[4517][4540]- Ma to spisać?|- Co?
[4542][4582]Strzelasz - piszesz.|Musisz uzasadnić użycie broni.
[4591][4615]W obronie przed ciankš gipsowš.
[4626][4658]To był przypadek.|Odpierdolcie się.
[4660][4691]- Jak się nazywasz?|- Pryzbylewski.
[4717][4748]Z jednostki samochodowej.|Cantrell cię przysłał.
[4761][4775]Niezupełnie.
[4776][4822]Porucznik wysłał mnie|kilka miesięcy temu do obyczajówki.
[4826][4852]Poprosiłem o przeniesienie.
[4889][4920]Przyszedłe tu z obyczajówki?
[4939][4956]To gówno jest wyczesane.
[5003][5043]- Z pikantnym sosem też.|- Się wie.
[5044][5076]- Dee, chcesz nuggetsa?|- Nie, jedzcie.
[5077][5120]- Ktokolwiek to wymylił, rzšdzi.|- No!
[5129][5157]Skurwiel wyjšł|koci z cholernego kurczaka.
[5160][5206]Wczeniej czarnuchy gryzły udka|i mieli tłuste łapy.
[5211][5230]A on powiedział|kociom "nara".
[5233][5260]Zbrylił to mięcho|i zarabia kupę forsy.
[5261][5285]- Mylisz, że mu zapłacili?|- Komu?
[5286][5317]- Temu, co to wymylił.|- Jest bogaty jak skurwysyn.
[5318][5345]Jak? Mylisz, że dostaje procent?
[5351][5363]Dlaczego nie?
[5365][5396]Czarnuchu, proszę.|Ten, co to wymylił,
[5397][5421]siedzi na dupie|w piwnicy w McDonaldzie
[5422][5448]i wymyla nowe rzeczy,|żeby inny gracz kosił szmalec.
[5449][5472]- To nie w porzšdku.|- Chuj z tym.
[5475][5494]Tu nie chodzi o bycie fair,|a o kasę.
[5499][5524]Mylisz, że Ronald McDonald|zejdzie do tej piwnicy
[5525][5551]i powie:|"Panie Nugget, rzšdzisz.
[5553][5581]Kurczak sprzedaje się szybciej|niż odchodzš koci.
[5582][5624]Już wpisuję moje obciachowe nazwisko|na ten wypasiony czek dla pana".
[5626][5637]Kurna.
[5646][5686]Ten, który to wymylił,|wcišż haruje w piwnicy za zwykłš wypłatę
[5687][5723]i rozmyla, co zrobić,|żeby frytki smakowały lepiej.
[5724][5735]Uwierzcie.
[5779][5796]Ale pomysł i tak był jego.
[5871][5881]Kto?
[5882][5913]Polk i Pat Mahone.|Para pijaków z wydziału ds. kradzieży.
[5914][5932]- Nie znam.|- Niby skšd.
[5933][5957]Od dziesięciu lat nikogo nie posadzili.
[5958][5991]I jeszcze jaki szczyl|Prezbelowski czy Prezbelewski...
[5992][6023]- Pryzbylewskiego znam.|- Tak?
[6027][6061]- Dlaczego był w obyczajówce?|- Ostrzelał swoje auto.
[6063][6086]- Pamiętasz?|- Co zrobił?
[6087][6121]Wystrzelał dwa magazynki|w nieoznakowany wóz, gdzie w zachodniej.
[6122][6157]Podał sygnał 13. przez radio,|jakby walił w niego snajper.
[6162][6177]Nie słyszałe o tym?
[6182][6216]Pół dnia trzymał się tej wersji,|dopóki balistyka nie dopasowała
[6217][6232]ladów po kulach|do jego prywatnej broni.
[6234][6261]- Omal nie oskarżono go o fałszowanie raportu.|- Dlaczego się wywinšł?
[6262][6294]Miał chyba jakš wtykę u majora.
[6295][6325]Chodzi o to, że niewiele zrobię|z tymi patałachami.
[6328][6351]To id do podkomisarza.|Wysłucha cię.
[6381][6391]Dlaczego nie?
[6396][6413]Bo prosiłem go o ludzi.
[6415][6450]Potem kazał przysłać|dwóch z kradzieży i wypadków.
[6451][6482]I tamci wiedzieli,|że to szansa na pozbycie się oferm.
[6486][6506]Podkomisarz też o tym wie.
[6511][6535]Mógł pozwolić mi wybrać ludzi,|ale tego nie zrobił.
[6539][6562]- Dał mi co do zrozumienia.|- Czyli?
[6565][6588]Nie dršż.
[6592][6620]Załatw Barksdale'a i kończ.
[6621][6652]Gdybym miał dobrych ludzi,|odwaliłbym dobrš robotę.
[6669][6691]- Ale gdyby prokurator...|- O nie.
[6825][6843]Rhonda, kochana...
[6847][6886]Nie mogę najpierw prosić o pomoc,|a potem kręcić nosem.
[6887][6924]- Ale ty...|- Nie ma mowy. My nie tak gramy.
[6926][6952]Wy macie przynosić nam|gotowe sprawy.
[6953][6990]Jeli przekroczę granicę,|wszystkich wkurzę.
[7006][7035]Mogę tylko powiedzieć szefowi,|że kiepsko trafiłe.
[7036][7072]Jak zechce zadzwonić do podkomisarza,|jego wybór.
[7073][7090]- Ale nie zadzwoni.|- Pewnie nie.
[7123][7151]Jak się nie ma...
[7389][7399]Kurwa!
[7402][7426]Kima, dokšd nas prowadzisz?
[7432][7445]- Niżej.|- Co?
[7448][7478]Jezu. Nie umiecie się skradać.
[7482][7500]Jak para cholernych słoni.
[7535][7557]Zardzewiały gwód przebił mi but.
[7563][7585]Jeszcze złapię pierdolonego tężca.
[7630][7658]- Kima.|- Podaj torbę.
[7712][7736]Kima, wybacz pytanie.
[7740][7767]Zawsze wiedziała,|że wolisz kobiety?
[7784][7801]Nie wybaczam.
[7877][7909]Panowie, co słychać?
[7910][7935]- Nie ma już próbek.|- Nie.
[7936][7972]Nie potrzebuję waszych usług.|Proponuję swoje.
[7973][7984]Co masz w torbie?
[7988][8020]Jedynš rzecz, jakš panowie wolš|od nowych butów
[8031][8056]to kapelusz, prawda?
[8335][8375]O co bryzga z kapeluszami?
[8452][8476]/- 5-0!|/- 5-0!
[8481][8499]Zamykamy!
[8594][8602]Czysty?
[8901][8932]Nie wrobisz mnie w to.|On jest wiadkiem.
[8933][8963]Podniosłe to z ziemi,|więc nie obcišżysz tym mnie.
[8973][8989]Mylisz, że o to mi chodzi?
[9006][9023]Chłopak myli, że go obsmaruję.
[9031][9045]Jakbyta tego nie robili.
[9051][9081]Wy z zachodniej przychodzicie,|zbieracie z gleby, co chcecie
[9082][9102]i podpinacie pod kogo chcecie.
[9103][9113]Znamy się?
[9130][9164]Nie zrozumielimy się.|Nie jestem z zachodniej.
[9165][9215]Nie jestem z narkotyków.|Nie obsmarowuje ludzi, bo walš mnie zarzuty o posiadanie.
[9216][9258]Jestem z wydziału zabójstw.|Jestem w sprawie trupów.
[9262][9293]D'Angelo o tym wie.|Pamięta mnie z rozprawy.
[9295][9335]Siedziałem za Stringerem.|Patrzyłem, słuchałem.
[9336][9361]Będziecie dręczyć mnie|za to gówno?
[9362][9382]Słyszałe, co powiedzieli przysięgli.
[9383][9418]- Jebać ławę przysięgłych.|- Dokładnie. Tak sobie rozmawiamy.
[9419][9455]Tylko ty, ja, mój partner i...|Mówiłe, że jak się nazywasz?
[9456][9469]Gówno mówiłem.
[9470][9494]Tylko ty, ja,|mój partner i pan Gówno.
[9504][9523]Tak sobie rozmawiamy|o różnych sprawach.
[9527][9546]Dzielimy się przemyleniami.
[9...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin