Bóg jak przechodzień (Po dróżce z światła).docx

(11 KB) Pobierz

Bóg jak przechodzień (Po dróżce z światła)

1.      Po dróżce z światła Anioł biegł,

Gdy niósł Maryi dziwną wieść,

A Ona zwykłą drogą już pobiegła przez piach i kurz…

Choć niosła w sobie Wielki Skarb,

Na tamtej drodze nikt nie zgadł,

Że Tej Dziewczynie cały świat kwiaty do nóg będzie kładł…

 

REF.: Bo chodzi drogą Bóg jak przechodzień

          W słońcu, w deszczu, w śnieg czy po mrozie

          Zwykły, szary, czasem zmęczony, któż tam wie, że Bóg?

          A On wciąż w drodze jak do Betlejem

         Nie wie, gdzie się z sercem podzieje,

         Miniesz może Go znów jak gapa, choć wciąż szukasz Go.

 

2.    Na szarym ośle smutny Ktoś

Z kimś drugim – pielgrzym albo gość?

Któż wiedział z tych, co drogą szli,

Że Matka Boga tam drży?

A potem w tę pochmurną noc,

Gdy zlękła się Królewska Moc,

Na drodze do Egiptu ktoś usłyszał Maleństwa płacz.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin