Historiô Kaszëbów (21)a.pdf

(473 KB) Pobierz
Temat 21a: Mitologia kaszubska (cz. 1).
Dawne wierzenia naszych przodków, ich mitologia, podobnie jak pozostałych
Słowian, są znacznie mniej znane niż nie tylko mitologia starożytnych Greków i Rzymian, ale
też Germanów czy Celtów. Znaczący wpływ na tę sytuację ma niemal zupełny brak źródeł
pisanych poruszających tę kwestię. Nieliczne z nich odnoszą prawie wyłącznie do obszaru
Słowiańszczyzny wschodniej (Ruś) lub połabskiej (obszar położony między Odrą
a Łabą i Morzem Bałtyckim a Rudawami). Wyjątek stanowią tutaj żywoty św. Ottona
z Bambergu, które zawierają opisy pogańskich wierzeń naszych przodków, ale tylko
w odniesieniu do zachodniej części Pomorza. Przed tysiącem lat nasi przodkowie sąsiadowali
z plemionami połabskimi, a część ziem zaodrzańskich weszła w skład powstałego w XII w.
państwa Gryfitów. Okoliczność ta, oraz fakt czczenia tych samych bóstw w różnych
częściach Słowiańszczyzny, skłania do – z zachowaniem jednak pewnej ostrożności –
przyjęcia tezy, że również na Kaszubach dani bogowie byli (lub mogli być) czczeni.
Możliwość poznania dawnych wierzeń (sprzed przyjęcia chrześcijaństwa) jest możliwa także
dzięki badaniom archeologicznym, materiałom etnograficznym oraz językowym.
Choć świat słowiańskich (w tym kaszubskich) bóstw i wierzeń jest znacznie lepiej
poznany niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu, to nadal kryje wiele tajemnic i niejasności, które
powodują, że według niektórych uczonych określenie
mitologia słowiańska
(tym bardziej
w węższym znaczeniu: kaszubska, polska, czeska itp.) jest nadużyciem.
Jak wyglądał kaszubski Olimp? Aleksander Labuda w dziele
Bògòwie i dëchë naj
przodków
naliczył
ponad
30
bogów
czczonych
niegdyś
przez
Kaszubów.
W średniowiecznych źródłach pisanych poświadczony jest tylko Trzygłów. W Szczecinie
miały znajdować się świątynie, w których – jak pisał jeden z autorów żywota św. Ottona –
od
głupiego ludu pogańskiego doznawał czci bożek Trzygłów.
Warto przytoczyć opis jego kultu:
Prócz tego
[tj. oddawania czci w świątyniach – D.Sz.]
obywatele chowali zwykle także konia
pięknego kształtu, którego nazywano koniem boga Trzygłowa. Również jego siodło złotem
i srebrem, jak na boga przystało, przyozdobione przechowywał w jednej z kontyn
[tj. świątyń
– D.Sz.]
kapłan pogański. Osiodłany nim koń boski w oznaczonym miejscu i czasie
występował, kiedy ów lud pogański różnym błędem uwiedziony gromadził się dla zasięgnięcia
wróżby. Był zaś następujący zwyczaj zasięgania wróżb. Ustawiwszy tu i tam szereg włóczni
kazali koniowi Trzygłowa przez nie przechodzić. Kiedy ten krocząc nie dotknął żadnej z nich,
uważano przepowiednię za pomyślną, by siedząc na koniach wyruszali w celach grabieży.
Jeżeli natomiast którejś z nich dotknął swoim kopytem, to uważali, że bóstwo nie pozwala im
dosiadać koni; zwracali się wtedy zaraz do rzucenia losów, na podstawie których mogliby
poznać, czy okrętem czy też raczej pieszo powinni udać się na rozbój. Z każdego zaś łupu, jaki
zdobyli, zwykli składać dziesięcinę i w każdej okoliczności udawali się zawsze do
wymienionych kontyn, aby boga Trzygłowa zapytać o przyszły wynik.
Należy dodać, że biskup
bamberski Otto w czasie akcji misyjnej rozbił posąg Trzygłowa,
ale trzy posrebrzane jego
głowy, od których to właśnie nazwano go Trzygłowem
przesłał papieżowi. Trzygłów był
czczony także w Wolinie i na Połabiu, w Brennie (dzisiejszy Neubrandenburg w Niemczech).
Kult innego boga, Peruna, źródłowo jest poświadczony tylko na Rusi, to jednak
istnieją ślady archeologiczne wskazujące na to, że był czczony także na Pomorzu (Wolin).
Świadczą o tym także fakty językowe – Aleksander Labuda przedstawił tę kwestię
następująco:
Miono jegò jesz dzys żëje i lëdze sã zarzekają: Do Paróna! Do jasnistëch
Paronów! Bòji sã jak Paróna! Të Gromie! Do sto Gromów!
Materiał językowy oraz
etnograficzny pozwala stwierdzić, że również Weles (Wołos, Welewit, Welewitka), bóstwo
czczone na Rusi, znane było naszym przodkom. Istnieje bowiem nazwa polna wysepki na
jeziorze Woświn w miejscowości Tucze (pow. Nowogard), która brzmi
Weler
i
Wela.
Według
podań znajdowało się tam niegdyś miejsce składania ofiar. O kulcie tego władcy zaświatów
i zarazem opiekuna pasterzy i poetów świadczy także znana kaszubska piosenka.
Weles – obraz czeskiego malarza Jana Zrzav�½ (1890-1977)
(Źródło:
http://bohuslavbrouk.files.wordpress.com/2010/10/jan-zrzavy-veles-1929-tempera-platno-100-x-130-
cm.jpg)
Odniesienia toponomastyczne wskazują na obecność na Kaszubach kultu Belboga
i Czarnoboga. Białoboki (dawniej Belbuck), dzisiaj dzielnica Trzebiatowa, prawdopodobnie
zawdzięczają swą nazwę Belbogowi. Według roczników miejscowego klasztorów
premonstrateńskiego Belbog
oznacza boga białego i dobrego.
Kamienny posąg tego bożka
znajduje się w Muzeum Regionalnym w Szczecinku (w latach 20. XX w. wyłowili go
z jeziora Lubicko Wielkie miejscowi rybacy). Według legendy posąg miał pierwotnie stać na
wzniesieniu Sosnowa Górka, niedaleko wsi Łubowo. Przeciwieństwem dobrego boga był
Czarnobóg. Żyjący w XII stuleciu kronikarz Helmold, proboszcz z Bozowa w Wagrii
(dzisiejsze Niemcy), podaje, że Słowianie określali Czarnoboga także mianem Diabła.
Prawdopodobnie czczono również na Pomorzu Świętowita (wskazuje na to znaleziona
w Wolinie drewniana figurka), który doznawał szczególnego kultu na sąsiedniej Rugii.
Świętowit woliński
(Źródło:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Swietowit_wolinski.jpg)
Materiał językowy świadczy (czy też może świadczyć) o istnieniu kultu innych
bogów. Aleksander Labuda uważa, że przywoływani jeszcze dziś (ale już bez odniesienia
religijnego) przez Kaszubów Dôlëbóg i Dôlëszók, to inne nazwy Belboga i Czarnoboga.
Labuda wymienia też Jastrzëbòga – boga wiosny, o kulcie którego świadczą jeszcze dziś
zwyczaje określane jako gaik i maik. Według kaszubskiego pisarza i poety, po przyjęciu
chrześcijaństwa doszło do utożsamienia tego boga ze zmartwychwstałym Chrystusem (Jastrë
to po kaszubsku Wielkanoc). Według Jerzego Sampa pierwowzorem Jastrzëbòga była Jastra,
gdyż
nasi przodkowie, idąc w ślady swych pobratymców zamienili bóstwa żeńskie na męskie.
Zdaniem Jerzego Sampa w przypadku tej bogini płodności i miłości
mamy do czynienia
z asymilacją kultu wielkiej bogini Isztar
(czczonej pod różnymi imionami m.in. przez
Babilończyków, Egipcjan, Greków czy Rzymian), o czym świadczyć może także
podobieństwo fonetyczne. Niezwykle ciekawą sprawą jest tutaj fakt, że w czasie prac
wykopaliskowych w grobach kultury wschodniopomorskiej (czyli z okresu sprzed ponad
dwóch tysięcy lat) w Jastarni natrafiono – jak podaje J. Samp – na muszle Kauri (jeden
z najbardziej charakterystycznych chyba dowodów rozpowszechnionego u nas przed ponad
dwoma tysiącami lat kultu płodności),
pochodzące z Morza Czarnego i Zatoki Perskiej.
Należy podkreślić, że uczeni przypuszczają, że niektóre bóstwa słowiańskie mogły
mieć lokalne nazwy (np. niekiedy uważa się, że Trzygłów był taką lokalną wersją Welesa lub
Świętowita). Niewykluczone, że śladem kultu Swaroga lub jego syna Swarożyca może być
nazwa, dzisiaj kociewskiej, wsi Swarożyn.
Nasi przodkowie oddawali cześć bogom w świątyniach (zob. szczecińska kontyna),
ale przede wszystkim na licznych wzniesieniach, w gajach, czy przy źródłach. Dużą rolę
w kulcie pogańskim odgrywały drzewa (zwłaszcza dąb), zwierzęta (np. wspomniany już koń)
oraz kamienie, szczególnie duże głazy, zwane często diabelskimi (na niektórych w czasach
późniejszych umieszczano krzyże), które świadczą o wielowiekowej walce Kościoła
z pogańskimi wierzeniami. Ta walka przyniosła Kościołowi pełne zwycięstwo, ale tylko
w przypadku kultu dawnych bóstw. Nieco inaczej przedstawia się sprawa z istotami niższego
rzędu, różnymi demonami, duchami (zob. temat 21, cz. 2).
Diabelski kamień w miejscowości Owśnice koło Kościerzyny (fot. A. Hinz)
…………………………………………………………………………………………………...
Uwaga!
Scenariusz lekcji omawiający powyższe zagadnienia wraz z materiałami źródłowymi
w języku kaszubskim znajduje się w „Pomeranii”, w numerze 3 z 2009 roku. Scenariusz jest
dostępny także w wersji cyfrowej – zob.
http://www.skarbnicakaszubska.pl/najo-uczba-csb
(Najô
Ùczba
25).
……………..…………………………………………………………..………………………...
Bibliografia
Gieysztor A.,
Mitologia Słowian,
Warszawa 2006.
Kajkowski K., Kuczkowski A.,
Słowiańskie święte gaje na Pomorzu we wczesnym
średniowieczu,
„Nasze Pomorze”, nr 11(2009).
Kuczkowski A.,
Tradycja kontynuacji ośrodków kultu pogańskiego,
„Nasze Pomorze”, nr
11(2009).
Labuda A.,
Bògòwie i dëchë naj przodków (przëłożënk do kaszëbsczi mitologii),
red.
Bogusława i Jaromira Labudda, Bolszewo 2008.
Pomorze Zachodnie w żywotach Ottona,
oprac. J. Wikarjak, Warszawa 1979.
Treder J.,
Frazeologia kaszubska a wierzenia i zwyczaje (na tle porównawczym),
Wejherowo
1989.
Treder J.,
Kaszubi. Wierzenia i twórczość: ze słownika Sychty,
Gdynia 2002.
Samp J.,
Z woli morza. Bałtyckie mitopeje,
Gdańsk 1987.
Strzelczyk J.,
Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian,
Poznań 2007.
Sychta B.,
Słownik gwar kaszubskich na tle kultury ludowej,
t. 1-7, Wrocław 1967-1976.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin