Chwila prawdy... (Bajm)
Chwila prawdy i łez
Kiedy pani oddała nam test
W całej klasie był szum
Ocenami złamaliśmy się
Pani rzekła: No cóż...
W końcu wszystko ma gdzieś tam swój kres
Odpuściliście to
Więc sytuacja krytyczna jest.
Dotarła do nas prawda
Że Zycie to nie sen
Przez głupie nasze gesty
Czas w szkole traci sens
Choć podobne są dni
My nowości poznajemy wciąż
Pilnujemy się by
Zniechęcenia nie zdusił nas wąż
Tak niełatwe to jest
Chcemy odzyskać znów honor swój
I poprawić ten test
Nauczyciel to nasz dobry duch.
Żyje w nas zwycięstwa zew
I wskazuje cel
Chwila prawdy ... i jest
Zaliczony na pięć tamten test
W klasie radości szum
Jak zwariowani cieszymy się
Miły sukcesu smak
Siłę każdemu z nas i moc dał
Pani wesoły wzrok:
To wasz pierwszy jest w chmurach krok.
Że życie to nie sen
A progi i wyzwania
Kształtują jego bieg
Płynie w nas waleczna krew
Nie poddamy się
Osiągniemy cel.
(„Serca gwiazd”, H. Frąckowiak)
Na kartkę patrzę, tam zadanie mam
Jestem z tym całkiem sam
Niewiadomych gąszcz i ten strach
Czy zdołam radę dać
Serca w nas – dzielne są
Choć czasem myśli w kosmos mkną
Serca w nas dzielne są
Pod maską śmiechu, fanu
Myśl się chowa o przyszłości
Serca w nas – marzeń dom
Daleko w przyszłość patrzy wzrok
Podaj dłoń – dobrze wiesz
Że razem uda się.
To ważne - tworzyć swój los
To ważne - wybrać swój szlak
Tak łatwo zgubić się dziś
Wśród zgiełku fałszywych prawd
To ważne – nie złamać się
To ważne – odnaleźć to
Co tak nauczy nas żyć
By ręką sięgać gwiazd
W szkole
Siedzę sobie w szkole
Panie mówi coś
Obok w ławce Ola
W książce trzyma nos
A ja ciągle myślę
Czy tu muszę być?
Co mnie tutaj trzyma,
Jaka sensu nić?
R. Żyję tu i teraz
Cieszyć chwilą się chcę
Lecz nie zawsze mogę
Pytania mnożą się
I zaczynam już
Widzieć obraz świata
Swoje miejsce tu
Biegną dni nauki
Każdy zmienia mnie
Kim w przyszłości będę
Zastanawiam się
R. Żyję...
Kiedy siedzę w szkole
Odkryć twarz swą chcę
Choć się trochę boję,
Czy nie zbłaźnię się
Stąd jest to wrażenie
Że nie cenię nic
A w rzeczywistości
Pragnę dobrym być
Przesłanie
Kiedy przybywał, tu, do ojczyzny,
Zawsze z szacunkiem całował ziemię.
Uważał Polskę za ziemska matkę
I jak modlitwę szeptał jej imię.
REF. Polska jest matką szczególną -
Mówił nam z mocą i żarem –
Jest skarbem i snem przecudnym
Pracy i krwi przodków darem.
Jak feniks z popiołów się rodziła,
Niesiona żarem w sercach pokoleń.
Dla bohaterów stuleci była
Niż życie droższa wolność tej ziemi.
REF. Polska...
Niech mottem będą myśli Patrona,
- To cenna wartość – wolna ojczyzna,
Nie jest nam dana raz i na zawsze,
trzeba dbać o nią i wciąż zdobywać.
meloman17