Z forum-Zioła na pasożyty.doc

(26 KB) Pobierz
zioła na pasożyty

Zioła na pasożyty
 

Skład:
 

50 g ziela tymianku
50 g kłącza tataraku
50 g korzenia omanu
25 g ziela liści mięty pieprzowej
25 g liści orzecha włoskiego
10 g piołunu
 

Wszystkie składniki wymieszać.
Dwie łyżki mieszanki wsypać do termosu i zalać 2-3 szklankami wrzątku.
Po godzinie można pić 3xdz po pół szklanki między posiłkami--przez TYDZIEŃ.
Później 1 x dz minimum tydzień/ale mamy adnotacje na oryginale, że im dłużej tym lepiej/-na pewno nie zaszkodzi!
 

Łącząc w/w przepis z zapperem /w "operowaniu" nim mamy półtoraroczne doświadczenie/-EFEKT MUROWANY.

 

 

 

50 ml oleju podgrzać lekko w mikrofalówce, wcisnąć sok z całego grejpfruta, wymieszać i wypić i tak przez 7 dni wieczorem. Po kilku dniach od ukończenia zabiegu, wylezie paskudztwo jak nic. Przepis znalazłam w książce Tombaka. Polecam, bo łatwy do wykonania i bez chemii. Życzę powodzenia w walce z pasożytami.

 

 

Jeżeli masz tasiemca w jelitach, to najlepiej zacząć od Niclosamide, który zabija dorosłe okazy. Potrzebujesz 2g Niclosamide( 500mg x 4 tabl.), zażyj przed śniadaniem, na czczo, potem po ok 6-8 godz. weź środek przeczyszczający. Następnego dnia rozpocznij Praziquantel w dawce 1200 mg x 3 dziennie co 6 godz. ( np. 8.00, 14.00, 20.00), Praziquantel bierz przez co najmniej tydzień, do 3 tyg. powtórka leczenia po 4-6 tyg, ale już bez Niclosamide. Bardzo ważne jest zacząć od Niclosamide, żeby pozbyć się dorosłych form. Biorąc Praziquantel bez Niclo ryzykujesz nawrót zakażenia i bezsensowność leczenia.

 

 

Praziquantel bierze się w dawce 20mg/kg, oznacza to, że już przy wadze 60 kg trzeba wziąć 2 tabl. (2x60=1200 mg), taka dawka jest niby wystarczająca (zależy od zakażenia), ale dla pewności można powtórzyć ją po 6 godz. Lek ten nie ma prawie efektów ubocznych, także zależy to od ilości pasożytów, im więcej pasożytów tym efekty uboczne bardziej widoczne, np pokrzywka, zawroty głowy. Jednak po tak małej dawce prawdopodobnie się nie pojawiają.

 

 

ladyedi 2012.05.20 [15:32]

nie ma co doradzać, tylko trzeba sie zbadać. jeżeli mama wpadła na pomysł,że możesz mieć tasiemca, to niech pomoże ci w zbadaniu kału. nie trzeba osobiście iść do laboratorium, jeżeli mieszkasz np z dala od dużego miasta, to 3 dniowe próbki kału można wysłać kurierem do Warszawy - Laboratorium FELIX.
Można też zrobić test domowy żeby upewnić się czy to tasiemiec. Test jest bezpieczny dla każdego, bo przeprowadza się go za pomocą naturalnego produktu. TEST Huldy Clark:
3xdziennie zjeść 1/3 łyżeczki pieprzu Cayenne, popijając wodą;
po około 3 dniach powinno się zauważyć w stolcu fragmenty tasiemca, bądź jego jaja, które są podobne do ryżu.
Test ten pozwala także na wykrycie innych pasożytów.
Powodzenia

 

 

Te systemy diagnostyczne to nie science-fiction. Istnieją od niedawna już nawet na rynku polskim tylko jeszcze nie pojawiły się w świadomości ludzi. Ja znam przynajmniej 3. Nie wiem czy powinienem teraz rzucać linkami i uprawiać jakąś reklamę, ale jak już od początku zacząłem sobie grabić tym postem to go skończę i wypisze wam adresy stron z którymi miałem kontakt krótko je opisując:
1.www.e-diagnoza.com !!!
 

2.www.diagnozuj.pl
3.www.e-diagnoza.pl

 

 

 

A to z naszej ulubionej Huldzi Clark:
"Sześć kropli płynu Lugola może zakończyć kłopoty z salmonellą.
W przypadku gazów i wzdęć należy do 1/2 szklanki wody dodać 6 kropli płynu, zamieszać i wypić za jednym razem.
Działanie jest zauważalne po 1 godzinie.
Zażywaj tę dawkę 4 razy dziennie po posiłkach i przed snem przez 3 dni z rzędu, później dozuj według potrzeby.
Likwiduje to nawet oporne przypadki salmonelli.
Zauważmy, jak kojące może być działanie 6 kropli płynu, łagodząc stany maniakalne, przywracając spokój w miejsce pobudzenia.
Płyn Lugola jest zupełnie bezpieczny (nie dla alergików) i można go zażywać dzień po dniu w razie potrzeby. Jest skuteczny w likwidacji salmonelli, jak również jaj (cyst) pasożytów, które mogły zagnieździć się w żołądku.
Kiedy objawy miną powinno się przerwać dozowanie.
Dawniej 2/3 łyżeczki do herbaty (60 kropli) płynu Lugola było standardową dawką jodu podawaną osobom z chorą tarczycą. Dla porównania, 6 kropli to mała dawka."

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin