{1}{1}23.976 {28}{123}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {124}{229}TRZYNAŚCIE DNI WCZEŚNIEJ {1998}{2053}-Czy pan...|-Tak. Zatrzymaj resztę. {2055}{2083}Super. {2280}{2309}Już pukałem. {2327}{2352}Fajnie. {2575}{2608}Nie spodziewałeś się mnie, {2610}{2675}ale mam kilka detali,|które dorzucę do oferty. {2700}{2733}Oczywiście, wejdź. {2742}{2769}Dziękuję. {2781}{2812}Spóźniłeś się. {2856}{2888}Masz jedno zadanie. {2903}{2945}Był wypadek na dziesiątce. {2947}{2984}Tam ciągle są wypadki. {2987}{3038}To były nieprzewidziane okoliczności. {3040}{3111}Dlaczego jeszcze tu jesteś? Spierdalaj. {3136}{3179}Przepraszam, Tom, {3181}{3245}ale ten chłopak to pieprzony idiota! {3446}{3467}KALIFORNIA|P0YZYN1 {3526}{3585}Przepraszam za spóźnienie.|Na dziesiątce był wypadek. {3644}{3713}No jazda. Trochę szybciej, dobrze? {3715}{3779}Sam bym to zrobił,|ale nie chcę brudzić rąk. {3781}{3830}To dla ciebie. {3848}{3870}Dwa mi wydaj. {3872}{3905}Wielkie dzięki. {3933}{4006}Kupcie sobie sałatkę Cezar,|jak będziecie w Tijuanie. {4008}{4041}To tam ją wymyślili. {4043}{4092}T.G. WYATT|PRZEDSIĘBIORSTWA {4317}{4362}Dobra. Pięknie. Jak pokój? {4365}{4401}Ekipa sprzątająca w pogotowiu. {4403}{4460}Dajesz dziś czadu. Bardzo dziękuję. {4462}{4507}Bardzo proszę, Tom. Jesteś super. {4509}{4541}Daj spokój. {4573}{4614}Co jest takie ważne, panowie? {4616}{4647}Co się dzieje? {4672}{4732}Mamy w organizacji kilku ludzi, {4734}{4784}-którymi trzeba się zająć...|-Zneutralizować. {4792}{4889}Tak. Jeden bogaty smarkacz,|prawdziwy wrzód na tyłku, {4891}{4936}jest na czele tej listy. {4938}{4981}Mój blond przyjaciel z hotelu? {4983}{5017}Tak, pan Punktualny. {5019}{5074}Nie jest członkiem gangu,|nie zna więc reguł. {5076}{5162}Zacznie kłapać,|jeszcze zanim gliny zadadzą pytanie. {5164}{5263}Nie wnikam w szczegóły.|Jeśli to uszczęśliwi Gabriela, zróbcie to. {5265}{5323}-Mój człowiek się tym zajmie.|-Nie chcę wiedzieć. {6467}{6515}-Cześć.|-Co tam? {6544}{6572}Jak twoja dziewczyna? {6588}{6629}Nadal wredna. {6928}{6982}Spójrz na to. Patrz! {7019}{7050}Boże! {7093}{7115}Cholera! {7214}{7279}Kurwa! W porządku? {7377}{7520}WALKA Z GOLIATEM {8564}{8607}Naprawdę mi przykro. {8671}{8714}To był dobry człowiek. {8761}{8847}A dupki, których wszędzie pełno,|mają się świetnie. {9094}{9129}Wiadomo, kto to zrobił? {9197}{9263}Gliniarze sądzą, że ludzie Marcosa. {9265}{9298}Tak. {9307}{9382}To odwet, bo myślą, że zabiłem Marcosa. {9406}{9468}-Mój tata zginął przeze mnie.|-Nie. {9485}{9541}-To moja wina, że tata nie żyje.|-Nieprawda. {9543}{9576}To nie twoja wina. {9599}{9663}To wina tego, kto zabił Marcosa. {9684}{9713}Słyszysz? {9760}{9786}Tak. {9926}{9958}Co będzie teraz? {10078}{10139}Wezmę twoją sprawę,|jeśli nadal tego chcesz. {10216}{10258}-Czyli „tak”?|-Tak. {10302}{10400}Teraz czeka nas wstępne przesłuchanie, {10441}{10478}które przesądzi o tym, {10480}{10546}czy jest dość dowodów,|by odbył się proces. {10549}{10597}Jeśli nie, to na tym koniec. {10610}{10659}-I wyjdę?|-Jak najbardziej. {10788}{10814}A dokąd pójdę? {10946}{10975}Nie wiem, synu. {11235}{11328}Przymierzał garnitur, a chwilę potem... {11330}{11371}To straszne. {11373}{11398}Potworne. {11448}{11482}Widziałaś, jak to się stało? {11484}{11533}Słyszałam. Słyszeliśmy strzały, ale... {11627}{11656}Jak Julio? {11672}{11716}Możesz sobie wyobrazić. {11735}{11764}Nie jest dobrze. {11779}{11823}Przykro mi z powodu Oscara. {11825}{11862}Był dobrym człowiekiem. {11871}{11930}Kiedyś nie chciał mi zapalić samochód, {11932}{11982}a on czekał ze mną na pomoc drogową. {11997}{12040}-Tak.|-Właśnie taki był. {12042}{12086}Bardzo mi pomógł. {12114}{12194}Cieszę się, że znów jesteś z nami.|Twoja pomoc się bardzo przyda. {12220}{12255}Cieszę się, że tu jestem. {12469}{12522}Rocco, zrobisz sobie krzywdę. Nie biegaj! {12524}{12590}-O to chodziło?|-Tak. {12603}{12657}-Najpierw orzechy, tak?|-Zgadza się. {12672}{12773}Potem cynamon. A potem cukier. {12775}{12795}Świetnie. {12798}{12826}W ten sposób? {12828}{12881}Zwiń to. Doskonale. {12891}{12932}Trochę wychodzi bokami. {12934}{12989}-Halo. Telefon Patty.|-Czy ja wiem? {12991}{13043}-Troszkę.|-Poprawię przy następnym. {13045}{13093}Słuchajcie! To Billy McBride. {13095}{13123}Billy? {13173}{13253}Może byś wpadł?|Świętujemy urodziny Davita. {13255}{13295}Billy, to moje urodziny! {13297}{13326}Dajcie mi telefon! {13328}{13371}Powiedz, żeby przyszedł! {13373}{13418}To moje urodziny czy nie moje? {13671}{13774}Środek znieczulający ma sprawić,|że nic nie poczujesz. {13776}{13824}Uwierzcie mi, ja czułam. {13826}{13917}Wtedy on się bierze|za usuwanie haluksa i pyta: {13919}{13974}„Chce go pani na pamiątkę?”. {13976}{14039}To miał być żart. Dla mnie to nie żart. {14041}{14116}Bóg jeden wie, jak się wycierpiałam. {14118}{14148}Pokaż mu. {14150}{14178}Nie pokazuj mu. {14180}{14241}Nie musi pani tego robić. Wierzę pani. {14243}{14281}Nie musi pani... {14283}{14323}-Pięć dni.|-Wierzę pani. {14340}{14390}Całe pięć dni. {14392}{14476}Doprowadza mnie do szału.|Mam to wypisane na twarzy? {14478}{14530}Tak, proszę pani. Zdecydowanie. {14532}{14594}Mamy wystarczające dowody, Billy? {14608}{14683}Nigdy dotąd nie prowadziłem|sprawy haluksa. Nie jestem pewien. {14685}{14733}To już pięć dni, może więcej. {14735}{14790}On jej nie może pomóc. Siadaj. {14792}{14904}Mam dobry biznes w nieruchomościach,|który moglibyśmy prowadzić razem. {14950}{15066}To ona jest od nieruchomości.|Ja raczej nie. {15150}{15198}-Nic mi nie jest.|-Uważaj. {15200}{15274}Jezu. Dobra. {15286}{15347}-Czekaj, pomogę ci.|-Dziękuję. Lepiej... {15378}{15440}Dziękuję. Lepiej tam wrócę. No więc... {15473}{15507}O co chodzi? {15509}{15577}Chcę to mieć z głowy na wstępie. {15602}{15650}Przyjąłem z powrotem Brittany. {15652}{15710}Do papierkowej roboty. {15765}{15834}Uważam, że to strasznie głupie, ale... {15836}{15859}W porównaniu z czym? {15861}{15920}Nieważne. Nic mi do tego. {15951}{15982}Tak, cóż... {16003}{16092}Według mnie niewybaczalne|jest tylko morderstwo. {16094}{16146}Każdą inną rzecz mogę ludziom wybaczyć. {16148}{16216}Nic mi do tego. To twoja sprawa. {16230}{16268}Mam swoje powody. {16528}{16612}Pamiętasz Oscara z Chez Jay?|Gościa z kuchni? {16614}{16660}Tak. Miły gość w siatce na włosy. {16743}{16809}Jego synowie to zabijaki. {16811}{16867}Jakiś czas byli członkami gangu. {16874}{16953}Wpakowali się w wielkie gówno|i dali się zastrzelić. {16971}{17055}Jego najmłodszy syn, miły dzieciak,|który ciągle wpadał do baru... {17057}{17093}-Pamiętam.|-Właśnie. {17110}{17197}Aresztowali go za załatwienie tych,|którzy dopadli jego braci. {17199}{17247}Miałby to być rodzaj odwetu. {17249}{17282}Czyli nie jest za dobry. {17284}{17375}Myślę, że jest w porządku.|W każdym razie warto się temu przyjrzeć. {17447}{17565}Tylko Oscar mógł dać synowi alibi.|Był wtedy w domu. {17614}{17651}Miał iść do sądu {17685}{17748}i zeznawać na korzyść chłopaka. {17788}{17831}Wyszedł i... {17860}{17928}wracał do Chez Jay. Usłyszałem strzały {17944}{17981}i wybiegłem przed hotel, {18022}{18073}a Oscar leżał na parkingu. {18139}{18186}Teraz chłopak nie ma nikogo. {18225}{18275}Jego tata nie żyje, bracia nie żyją, {18300}{18341}jego aresztowali za morderstwo. {18344}{18388}Zanosi się na to, że go skażą. {18426}{18460}Wziąłem więc jego sprawę. {18517}{18557}Będę potrzebował twojej pomocy. {18718}{18780}Nie musisz mieć do czynienia z Brittany. {18782}{18834}Będzie się trzymała od ciebie z daleka. {18836}{18888}-Nie.|-Robi dla mnie tylko papierkową robotę. {18917}{19007}Pomijając Brittany,|naprawdę mam teraz co robić. {19009}{19043}-Jasne.|-Rozumiesz? {19045}{19092}Gdybyś wiedział, z czym się użeram. {19094}{19131}Mogłabyś mnie wysłuchać? {19133}{19206}Czekaj. Nawet gdybym cały dzień|siedziała na tyłku, {19208}{19304}za nic nie wzięłabym teraz|nowej sprawy z tobą. {19306}{19374}Nie mogę. Ostatnia niemal nas zabiła. {19376}{19443}Sam wiesz. W dodatku sprawa morderstwa? {19448}{19487}Serio? Po co ci to? {19571}{19613}Tak. Wiem. {19647}{19699}Uwierz, że nad tym myślałem. {19774}{19842}Trzymałem tego faceta za rękę,|kiedy umierał. {19844}{19883}Taka rzecz pozostawia ślad. {19915}{19995}Jeśli zostały we mnie jeszcze|resztki zapału do tego zawodu, {19997}{20042}to teraz muszę je wykorzystać. {20089}{20218}Rozumiem. I bardzo mi przykro,|ale nie mogę tego zrobić. {20363}{20426}Mogłabyś mi wyświadczyć|przysługę w innej sprawie? {20455}{20475}Tak. {20501}{20549}Możesz czasem zadzwonić? {20574}{20619}Nie odzywałaś się. {20645}{20725}Wpadnij do mnie kiedyś. Może na drinka. {20727}{20790}Przyjadę się z tobą zobaczyć|i wypijemy colę. {20903}{20969}Miło było cię widzieć. {20971}{21006}Ciebie też. {21370}{21421}Pozwól, że cię o coś spytam. {21423}{21523}Kto cię zapoznał z twoją trzecią żoną?|Ja, tak? Bo się przyjaźnimy. {21525}{21609}I dlatego odpuszczę ci|pierwsze pół roku... {21611}{21651}-Papierosa?|-Tak, daj papierosa. {21653}{21712}Pierwsze pół roku,|jeśli podpiszesz na trzy lata. {21758}{21824}W czym problem? Mają własne namioty. {21880}{21930}To rustykalne, Carl! {21971}{22006}Dobra, słuchaj, {22036}{22095}gdybyś zmienił zdanie, dzwoń jeszcze dziś. {22097}{22164}Jeśli nie, mam dużo zainteresowanych. {22166}{22208}Tak? Cześć. {22261}{22317}Wiesz, dlaczego trudno ci to wynająć? {22319}{22391}-Dlaczego?|-Bo nie masz darmowego Wi-Fi. {22400}{22469}-Masz całkowitą rację.|-Najczęściej. {22510}{22571}Gadałam dziś o tobie|ze swoją koleżanką wróżką. {22584}{22651}-Super.|-Mówi, że jesteś nieszczęśliwa. {22671}{22757}Mówi, że widzi przed tobą|coś więcej. Ja też. {22777}{22846}Roztaczasz dziś aurę chartreuse. {22862}{22896}-Chartreuse?|-Tak. {22898}{22936}Żółtozieloną. {22938}{23009}Czekają cię pieniądze i szczęście. {23021}{23045}Dobrze. {23060}{23103}Może nawet jakiś kutas. {23136}{23165}Może, Tish. {23181}{23227}-Może.|-Zjesz coś? {23229}{23266}Co masz? {23308}...
Kubar1976