Jasełka1(1).doc

(58 KB) Pobierz
Jasełka

Jasełka

 

 

Dziecko 1. :  Patrzcie ! Patrzcie jaka szopka !

Dziecko 2. :  Cała w białych , śnieżnych kropkach !

 

Dziecko 3. :  Nad nią gwiazda jak ze szkiełka….

 

Dzieci ( razem ) : No to zróbmy dziś jasełka !

 

Narrator : Nad Betlejem była ciemna noc .

                Wokoło pogasły wszystkie światła .

                Na polach zasnęli pastuszkowie .

                Nagle na niebie rozbłysła piękna gwiazda

                i zrobiło się bardzo jasno .

                Nikt nie wiedział , że tam w oddali

                spełnił się cud .

                Boże Dziecię przyszło na świat

                i czeka na miłość ludzkich serc .

 

 

 

 

Józef :   Jeśli gwiazda tutaj świeci ,

              nad stajenką , nad ubogą ,

              to wejdziemy tutaj ,

              tu się kończy nasza droga .

 

 

Maria  :   Śpij dziecino moja mała ,

               będę ciebie kołysała ,

               do serduszka cię przytulę ,

               kolędę zaśpiewam czule .

 

 

( kolęda -  Lulajże Jezuniu )

 

 

Anioł 1  :   Witaj Jezu na tej Ziemi ,

                 położony w żłobie ,

                 witają cię aniołowie ,

                 kłaniają się tobie .

 

Anioł 2    Czy nie zmarzły ci maleńki

                 twoje rączki , nóżki

                  jak pozwolisz , to je trochę

                  ogrzeję serduszkiem .

 

Anioł  3  W żłóbku leżysz Jezu mały

                w szopce masz mieszkanie ,

                 ale chciałeś przyjść na Ziemię ,

                 kochasz ludzi , Panie .

 

Anioł 4. :   Nim pastuszków obudzimy ,

                dalej aniołowie ,

                niechaj każdy Jezusowi

                 jak go kocha powie

 

 

Anioł 5. :   Zaśpiewamy mu na chwałę ,

                stańmy przed nim w koło ,

                ja mu nóżki ucałuję

                 od wszystkich aniołów .

 

 

( kolęda – Gdy się Chrystus rodzi )

 

 

Anioł 6.     Teraz trzeba tę nowinę

                     zanieść już do ludzi .

                      Chodźmy prędko to ogłosić ,

                    pasterzy obudzić .

 

 

Anioł 7. :       Wstańcie , wstańcie pastuszkowie .

                      Słuchajcie , nowina :

                    tam w szopce na sianie

                     leży Bóg – Dziecina .

 

 

Pasterz 1. :   Patrzcie , patrzcie to anioły

                    z niebieskiej krainy ,

                     czy słyszycie

                     o Dzieciątku przynoszą nowiny .

 

 

Anioł 8. :      To Syn Boży się narodził

                    aby ludzi zbawić

                    chodźmy prędko się pokłonić ,

                    ucieszyć go , zabawić .

 

 

Pasterz 2.    Boże wielki , dziś zrodzony ,

                    co na sianku leżysz ,

                    przyjmij te ubogie dary

                    od swoich pasterzy .

 

 

Pasterz 3. :  Tak się cieszę Dzieciąteczko ,

                    że zostaniesz z nami ,

                    więc przyniosłem ci w prezencie

                    koszyk z jabłuszkami .

 

 

Pasterz 4. :  A ode mnie masz maleńki ,

                    śmietankę w garnuszku ,

                    bo cię kocha , bo cię wielbi ,

                    małe me serduszko .

 

 

Pasterz 5. :  A ja chlebek ci przyniosłem

                    świeżo upieczony

                    żebyś głodny nie był , Jezu ,

                    dzisiaj narodzony .

 

Razem :       Zaśpiewamy teraz tobie

                    wesołą kolędę

                    abyś do nas się uśmiechał ,

                    Jezu malusieńki .

 

 

( kolęda – Przybieżeli do Betlejem )

 

 

 

Pasterz 6. :  O ! Popatrzcie , do stajenki

                    idą trzej królowie ,

                    bardzo ładnie ustrojeni ,

                    w koronach na głowach .

                  Hej , pasterze , zróbmy miejsce

                   dla gości daleka ,

                   Boże Dziecię wszystkich przyjmie

                   każdego ugości .

 

 

Król 1. :    W moim kraju stąd daleko ,

                  słyszałem o tobie .

                  Witam ciebie , Królu 

                  urodzony w żłobie .

                  Gwiazda twoja mnie do ciebie

                  prosto prowadziła , 

                  złoto w darze ci przyniosłem ,

                  Dziecineczko miła .

 

 

Król 2. :     Ja ci przyniosłem

                  kadzidło pachnące ,

                  by cię uczcić Dziecię Boże ,

                  na sianku leżące .

 

 

Król 3. :    A ode mnie wonna mira ,

                 dla ciebie zebrana

                 boś z wielkiego nieba przyszedł ,

                 aby cierpieć za nas .

 

 

Królowie :  Już nie chcemy nosić koron

( razem )     złocistych na głowach ,

                   więc przed tobą je składamy ,

                   bo ty jesteś królem świata

                   Jezu mały .

 

 

 

Dzieci :      Nad stajenką gwiazda świeci ,

                  do stajenki idą dzieci ,

                  idą dzieci w równych rządkach ,

                  niosą dary dla Dzieciątka .

 

 

 

Dziecko 1. :  My , Jezuniu dzieci twoje

                     bogactwa nie mamy ,

                     serca nasz przynosimy ,

                     przy żłóbku składamy .

 

Dziecko 2. :  W dzień twojego narodzenia

                     weź je , Jezu mały

                     i dbaj , aby te serduszka

                     zawsze cię kochały .

 

Narrator :    Od tej pory , jak co roku

                     ludzie oczekują cudu .

                     Jest noc cicha , taka ciemna

                     świecąca gwiazdami ,

                     noc , choć zimna , to gorąca ,

                     grzana ludzkimi sercami .

 

                    Noc , gdy czyjeś drżące ręce

                    łamią bielutkie opłatki ,

                    gdy wybaczyć możesz więcej ,

                    gdy przytulasz się do matki .

 

                   Niech choinka w każdym domu

                   pachnie świerkiem tak jak w lesie .

                   Niech blask bombek , światło lampek

                   wszystkim radość , spokój niesie .

 

                  A w Wigilię , ten czas święty ,

                  kiedy ludzie serca mają ,

                  ty daj innym też prezenty ,

                  tym , co się nie spodziewają .

 

 

                 Wszystkim ludziom , których spotkasz ,

                 daj swa uśmiechniętą twarz ,

                 to jest prezent wart miliony ,

                 a ten prezent zawsze masz .

 

 

 

 

 

 

 

 

( piosenka – Kłopoty aniołków )

 

 

1.     Nie miały aniołki choinki na święta ,

o choince dla nich nikt tam nie pamiętał

popatrzyły się na siebie ,

wywierciły dziurę w niebie \ 2x

ho , ho , ho ....

 

2.  Złapały za czubek najwyższa choinkę ,

przywiązały do niej bardzo długą linkę

i wciągnęły ją na górę

przez tę dziurę , w niebie dziurę  \ 2x

ho , ho , ho…..

 

3. Stanęła choinka w samym środku nieba ,

teraz tę choinkę pięknie ubrać trzeba

więc skoczyły przez tę dziurę ,

po orzechy do wiewiórek   \  2x

ho , ho , ho….

 

4. Chciały pozapalać świeczki choinkowe ,

święty Florian strażak złapał się za głowę

i zawołał : Matko Boża

chcą mi w niebie zrobić

ho , ho , ho …

 

5.  Spojrzał na choinkę święty Florian strażak

zamiast świeczek gwiazdy pozapalać kazał

i zaśpiewał święty Florian

z aniołkami gloria , gloria

gloryja , gloryja , gloryja .

 

 

 

 

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin