PPPW_14Marki, ruble i młynarki.pdf

(1594 KB) Pobierz
P
OLSKI PIENIĄDZ
PRZEZ WIEKI
Marki, ruble i młynarki
Zdobycze Trzeciej Rzeszy – przyłączenie Austrii (marzec 1938), zajęcie Sudetów oraz
utworzenie Protektoratu Czech i Moraw (wrzesień 1938 i marzec 1939), a następnie
Kłajpedy znacznie pogorszyły strategiczne położenie Polski. Berlin nie ustawał w kolejnych
żądaniach terytorialnych wobec Rzeczypospolitej, które Warszawa konsekwentnie odrzucała.
Wybuch wojny wydawał się coraz bardziej prawdopodobny.
Banknoty
o nominałach
2 zł i 50 zł oraz
tzw. bilet państwowy
o nominale 1 zł
z 1938 roku
W
tej sytuacji należało zwiększyć
wydatki na wojsko. Już w 1938
roku podjęto decyzję, by zwiększyć
obieg pieniądza o 33 proc., co miało
służyć finansowaniu planu inwesty-
cyjnego oraz zbrojeń. Dalsze powięk-
szenie emisji było spowodowane ko-
niecznością sfinansowania ogłoszonej
w marcu 1939 roku częściowej mobi-
lizacji. Jednocześnie wciąż starano się
utrzymać mocnego złotego − co
utrudniało eksport − oraz zachować
zrównoważony budżet. Dlatego usi-
łowano pozyskać jak
najwięcej środków
spoza budżetu. Szcze-
gólnie ważny był Fun-
dusz Obrony Narodo-
wej (FON), utworzony
w 1936 roku. Społe-
czeństwo dofinansowywało armię tak-
że poprzez Pożyczkę Obrony Przeciw-
lotniczej. Do wojny przygotowywały
się Mennica Państwowa oraz Pań-
stwowa Wytwórnia Papierów Warto-
ściowych, ponieważ obawiano się, że
podczas działań zbrojnych z obiegu
znikną srebrne i niklowe monety.
W związku z tym już w 1938 roku
w mennicy przygotowano wzorce mo-
net żelaznych o nominałach 10, 20
i 50 gr oraz 10 zł, które miały zastąpić
funkcjonujące wówczas monety sreb-
rne oraz niklowe.
Ostatecznie wybito
jedynie monety o no-
minale 50 gr z żelaza
(niklowanego lub nie,
ta druga emisja z datą
1938). Wyemitowano
również specjalne
banknoty o nomina-
łach 2, 5 i 10 zł,
które miały zastąpić
srebrny bilon. Ponad-
to PWPW wydrukowała tzw. bilety
państwowe o nominale 1zł.
Pieniądz Generalnego
Gubernatorstwa
Niemcy zaatakowały Polskę 1 wrześ-
nia, nieco ponad dwa tygodnie później
(17 września) agresji od wschodu do-
konali także Sowieci. Na podstawie
tajnego załącznika do paktu Ribben-
trop-Mołotow obaj agresorzy podzielili
Rzeczpospolitą wzdłuż linii rzek Narwi,
Wisły i Sanu. Tereny zajęte przez
Niemców zostały częściowo wcielone
do Rzeszy, z pozostałych utworzono
Generalne Gubernatorstwo ze stolicą
w Krakowie. W jego skład weszły
cztery dystrykty: warszawski, radomski,
lubelski i krakowski (w 1941 roku do
GG dołączono także dystrykt galicyjski).
Ziemie na wschód od Bugu włączono
1
PROJEKT DOFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW NARODOWEGO BANKU POLSKIEGO
Banknoty wykorzystywane w Generalnym Gubernatorstwie, emisja
z 1940 roku. Obok banknot o nominale 100 zł, który w tym samym
roku wprowadzono do obiegu w GG. Banknoty te pochodziły z emisji
z lat 1932 i 1934, widniał na nich napis: „Generalne Gubernatorstwo
dla zajętych polskich obszarów”
2
do Białoruskiej i Ukraińskiej, a później
Litewskiej Republiki Sowieckiej. Na te-
renach przyłączonych do Rzeszy i ZSRR
niemal od razu wprowadzono do
obiegu waluty tych krajów. Generalne
Gubernatorstwo miało własny pie-
niądz.
11 września 1939 roku władze nie-
mieckie uznały markę niemiecką oraz
złoty polski za ustawowe środki płat-
nicze na okupowa-
nych terenach Polski.
Kurs wymiany był
skrajnie niekorzystny,
ponieważ o ile przed
wojną 1 zł był warty
2 marki, o tyle teraz było odwrotnie
− za markę należało zapłacić 2 zł.
Niedługo później (23 września) wpro-
wadzono pomocniczy pieniądz oku-
pacyjny, tzw. bony Kas Kredytowych
(Reichskreditkassen, tzw. kassenschei-
ny), które częściowo uzupełniły braki
na rynku pieniężnym. Bony te (o niskich
PROJEKT DOFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW NARODOWEGO BANKU POLSKIEGO
nominałach 5, 2, 1 i 0,5 marki) druko-
wano na użytek oddziałów niemieckich
operujących poza granicami Rzeszy.
Obowiązujące wówczas prawo mię-
dzynarodowe nakazywało pozostawie-
nie na okupowanych terenach dotych-
czasowego systemu walutowego. Po-
nadto Niemcy pozostawiali w obiegu
lokalne pieniądze, aby nie dopuścić
do inflacji marki w wyniku wzrostu
kosztów wojny. Wydatki starano się
pokrywać walutami państw okupo-
wanych i to one ulegały inflacji.
Jednak w Generalnym Guberna-
torstwie nie można było utrzymać
polskiej waluty, bowiem ewakuujący
się we wrześniu Bank Polski wywiózł,
oprócz zasobów złota, także matryce
do druku banknotów oraz zapas sa-
mych banknotów (te, których nie
udało się zabrać, w większości spa-
lono). Pewną ilość polskich banknotów
przemycano z terenów przyłączonych
do Trzeciej Rzeszy i ZSRR. Jednocześnie
brak możliwości emisji złotego rodził
obawę przed zamrożeniem oszczęd-
ności Polaków zgromadzonych w zło-
tych. Ponadto wprowadzenie kassen-
scheinów wskazywało, że Niemcy ze-
chcą na stałe wprowadzić swoją wa-
lutę. Nie mogła to być jednak marka,
O ile pierwsza emisja
banknotów Generalnego
Gubernatorstwa
(z 1940 roku) została
wydrukowana
w Berlinie, o tyle
następną (obok,
z 1941 roku)
wydrukowano
w Warszawie
którą z obawy przed
inflacją zaczęto wyco-
fywać z polskiego ryn-
ku już od listopada
1939 roku. Niemcy nie
chcieli też długo utrzy-
mywać w obiegu bo-
nów Kas Kredyto-
wych, ponieważ spe-
kulowano nimi na
wielką skalę. Dlatego
Polacy zwrócili się do
władz okupacyjnych
z propozycją stworzenia
instytucji emisyjnej, na
co Niemcy przystali. Zgo-
dzili się też na warunki
postawione przez pol-
skiego przedstawiciela,
byłego wiceprezesa
Banku Polskiego Feliksa
Młynarskiego: chciał
on, aby napisy były
w języku polskim,
a w nazwie banku
był przy miotnik
„polski”. Wpraw-
dzie Młynarski obawiał się oska-
rżeń o kolaborację z Niemcami,
a jego działalność osobiście za-
aprobował premier gen. Władysław
Sikorski. Z kolei Niemcy, angażując
Młynarskiego, starali się uwiarygodnić
nową instytucję.
W grudniu 1939 roku generalny
gubernator Hans Frank wydał rozpo-
rządzenie o powołaniu Banku Emi-
syjnego. Była to jedyna instytucja na
ziemiach okupowanych, która w na-
zwie miała określenie „Polski”. Nazwa
banku, waluty (złoty) oraz jej po-
dobieństwo do banknotów i mo-
W 1941 roku w GG do obiegu
wypuszczono monety o nominałach
1, 5, 10 i 20 gr. Do ich wybicia
wykorzystano stemple z 1923
i 1939 roku, dlatego na ich
rewersach widnieją te daty
net przedwojennych miały zwiększyć
zaufanie ludności do nowego emi-
tenta.
W celu walki z inflacją spowodo-
waną licznymi niedoborami w stycz-
niu 1940 roku nakazano wpłacenie
do depozytu bankowego banknotów
o nominałach 100 i 500 zł, co zmniej-
szyło siłę nabywczą ludności. Zostały
one zastąpione banknotem o nomi-
nale 100 zł z emisji z 1932 i 1934
roku, na którym widniał napis „Ge-
neralne Gubernatorstwo dla zajętych
polskich obszarów”. Napis był w ję-
zyku niemieckim. Jednocześnie za-
częto odbudowywać zniszczoną
w czasie bombardowań Warszawy
mennicę, którą stopniowo urucha-
miano od 1 kwietnia 1940 roku.
3
PROJEKT DOFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW NARODOWEGO BANKU POLSKIEGO
Sławny „góral”
W celu poprawy zaopatrzenia szmuglowano żywność ze wsi do miast, za
co – teoretycznie – groziły surowe kary. W praktyce szmuglerom nierzadko
udawało się wykupić przez wręczenie żandarmom, tzw. górala, czyli banknotu
o najwyższym nominale 500 zł. Przypominają o tym słowa popularnej piosenki
Siekiera, motyka: Sie-
kiera, motyka, piłka,
gwóźdź/ Masz górala
i mnie puść.
Od tego
banknotu wzięła się
również nazwa bra-
wurowego wyczynu
AK, znanego jako ak-
cja „Góral”: 11 sierp-
nia 1943 roku od-
działy Kedywu zaata-
kowały i zdobyły transport ponad 106 mln zł, wysłanych z Banku Emisyjnego
w Warszawie do Krakowa. AK miała swoich ludzi w samym banku; przed
akcją zadbali oni o to, aby w transporcie znalazły się banknoty z różnych serii.
Dlatego Niemcy nie mogli ich później wyśledzić. Okupant zaoferował nagrodę
w wysokości 5 mln zł za wskazanie miejsca przechowywania pieniędzy oraz
1 mln za wskazanie uczestników akcji, jednak podziemie naklejało na tych
ogłoszeniach informację:
dziesięć milionów dajemy każdemu, kto wskaże na-
stępny taki transport.
Wszystkie polskie banknoty zostały
zastąpione pieniądzem Banku Emi-
syjnego w Krakowie, który rozpoczął
działalność 8 kwietnia 1940 roku.
Nowe banknoty wydrukowano w Ber-
linie (emisja z 1940 roku, nominały
od 1 do 500 zł) oraz w Warszawie
(emisja z 1941 roku, nominały od
1 do 100 zł). Nazywano je złotymi
krakowskimi lub młynarkami (od na-
Na terenach włączonych
do ZSRR
Początkowo na ziemiach zajętych
przez Sowietów funkcjonowały złote
oraz ruble. Jednak już w grudniu
1939 roku przedwojenne polskie
pieniądze zostały unieważnione. Gdy
w czerwcu 1941 roku na te tereny
weszli Niemcy, sytuacja pieniężna
znowu uległa zmianie. Białystok
i Białostocczyznę włączono do Rzeszy
i tam zaczęto używać marek, część
Galicji włączono jako piąty dystrykt
do Generalnego Gubernatorstwa,
zatem obowiązywały tam młynarki.
Na pozostałych terenach ustano-
wiono dwa odrębne komisariaty
Rzeszy: Ukrainę i Wschód, które
otrzymały własny pieniądz.
zwiska prezesa banku). Ciekawa jest
ich szata graficzna, która nie tylko
nawiązywała do wyglądu przedwo-
jennych polskich banknotów, ale rów-
nież posiadała pewne patriotyczne
akcenty. Projektant banknotów Leo-
nard Sowiński umieścił na banknotach
o nominałach 20 i 50 zł portret Emilii
Plater. Niemcy zgodzili sie na to, gdyż
przekonano ich, iż jest to głowa mło-
dzieńca. Z kolei na 10 zł przedsta-
wiono pomnik Chopina z warszaw-
skich Łazienek. Dopełnieniem systemu
pieniężnego była emisja w 1941 roku
cynkowego bilonu o nominale 1, 5,
10 i 20 gr. Do ich wybicia wykorzys-
tano stemple monet z 1923 i 1939
roku, w związku z czym na rewersie
widniał polski orzeł (jedyną nowością
było dodanie otworu w środku mo-
nety o nominale 5 gr).
Niemcy wprowadzili w Generalnym
Gubernatorstwie system kartkowy, co
w połączeniu z usztywnieniem cen
i płac spowodowało inflację. Asortyment
sklepów natychmiast znikał z półek,
a na czarnym rynku ceny wzrastały
w szybkim tempie. Dlatego inflacja
była utajona. Rozpiętość cen oficjalnych
i czarnorynkowych powodowała także,
iż złoty krakowski nie był dobrym mier-
nikiem wartości. Obieg pieniądza
ogromnie wzrósł, bowiem Niemcy wy-
korzystywali młynarki przede wszystkim
do utrzymywania swojej armii w GG.
W sumie Bank Emisyjny wydał ponad
14,3 mld zł na pokrycie wydatków
Rzeszy, z czego ponad 11,4 mld kosz-
Na terenach włączonych
do Trzeciej Rzeszy
Polskie ziemie włączone do Nie-
miec objęte zostały również ich sys-
temem pieniężnym: złote zastąpiono
markami niemieckimi. Kurs wymiany
był równie niekorzystny jak w Ge-
neralnym Gubernatorstwie (2 zł za
markę). Na Śląsku złoty przestał być
pełnoprawnym środkiem płatniczym
już 1 października 1939, a na po-
zostałych przyłączonych terenach
27 listopada tego roku (na przyłą-
czonej później Białostocczyźnie
1 stycznia 1942 roku). Polskie monety
zdawkowe pozostawały w obiegu
do 1 listopada 1940 roku, a monety
o nominałach 1 i 2 gr funkcjonowały
jako fenigi. Dodatkowo wprowa-
dzono limity na wymieniane kwoty.
To doprowadziło do pozbawienia
ludności polskiej większości środków
pieniężnych oraz poważnego wzros-
tu kosztów utrzymania. Jednocześnie
taki kurs wymiany był niezwykle
opłacalny dla Niemców, którzy szybko
zaczęli wykupywać towary w polskich
sklepach. Taka polityka doprowadziła
do pauperyzacji ludności polskiej
oraz ułatwienia eksploatacji polskich
terenów.
4
Niemieckie monety o nominałach
2 marek i 10 fenigów
PROJEKT DOFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW NARODOWEGO BANKU POLSKIEGO
Ewakuacja Banku Polskiego
Zapas złota polskiego miał war-
tość 87 mln dolarów i ważył ok.
77 ton. Na początku września bank
wraz ze złotem został ewakuowany
najpierw do Lublina, a później do
Rumunii. Następnie złoto przewie-
ziono drogą morską do Stambułu,
stamtąd koleją do Bejrutu i w końcu
na pokładzie francuskiego krążow-
nika do Tulonu. Ostatecznie zło-
żono je we Francji w Nevers. Ko-
lejna przeprowadzka nastąpiła po
klęsce Francji latem 1940 roku.
Wtedy kruszec trafił do Wielkiej
Brytanii, Kanady i USA, a większość
– wraz ze złotem belgijskim i czę-
ścią francuskiego − została prze-
transportowana do Dakaru we
francuskiej Afryce Zachodniej, skąd
przewieziono je jeszcze 800 km
dalej do fortu Cayes na Saharze.
W 1942 roku złoto ponownie prze-
wieziono do Londynu. Po wojnie
większość została sprzedana, nie-
wielką część zwrócili Polsce Rumuni
w 1947 roku.
W walce z okupantem
Banknoty fałszowano zarówno domowymi sposobami, jak i w PWPW.
Jak stwierdził Lech Kokociński, „wojnę banknotową” prowadzono również
poprzez umieszczanie na bankno-
tach specjalnych napisów. Podzie-
mie fałszowało m.in. używane przez
armię niemiecką kassenscheiny i roz-
prowadzało wśród żołnierzy bony
z odpowiednio zmienionymi napi-
sami (zaprojektował je artysta pla-
styk Stanisław Miedza-Tomaszew-
ski), np.:
5 Reichsmarek wypłaci
się twojej rodzinie, gdy polegniesz. Zarząd
Główny Rzeźni Niemieckiej
albo
Wojnę prze-
graliśmy już dawno.
Na oryginalnych ban-
knotach różnego rodzaju umieszczano rów-
nież napisy oraz znaki – orły albo kotwice
Polski Walczącej. W czasie powstania war-
szawskiego drukowano napisy na oryginal-
nych młynarkach. Mjr Stanisław Steczkowski
ps. Zagończyk, dowódca IV rejonu Obwodu
Śródmieście AK na banknotach nakazał
umieścić napis:
AK Reguła –
pierwszy żołd powstańczy. Sier-
pień 1944 r..
„Reguła” to kryp-
tonim IV rejonu. Również inni
dowódcy zaczęli emitować po-
dobne banknoty. Można na nich
spotkać podpisy nawet całych
oddziałów powstańczych.
Działalność mennicy i PWPW podczas okupacji
Mennicą i PWPW kierował niemiecki zarządca komi- oraz znaczki członkowskie NSDAP. Podobnie jak w mennicy,
saryczny. Oprócz monet mennica produkowała m.in. również w PWPW prowadzono tajną produkcję. Zajmo-
niemieckie pieczęcie ze swastyką używane przez władze wała się nią specjalna komórka PWB-17, czyli Podziemna
Generalnego Gubernator-
Wytwórnia Banknotów Armii
Krajowej. Drukowane falsy-
stwa. Jednak oprócz pro-
dukcji na rzecz Niemców
fikaty podmieniano na ory-
w mennicy wytwarzano tak-
ginalne produkty PWPW, po
czym komisyjnie niszczono
że fałszywe dowody osobiste
dla członków podziemia lub
jako makulaturę, dzięki cze-
mu nie można było wykazać
pieczęcie (m.in. pieczęć Po-
żadnych braków. Później
litechniki Warszawskiej, która
mogła dzięki temu wydawać
produkcję przeniesiono do
Wielkiej Brytanii, a polskie
dyplomy absolwentom taj-
podziemie otrzymywało fal-
nych kursów). Ponadto pra-
syfikaty w zrzutach. W czasie
cownicy mennicy wykonali
Matryca, której używano do drukowania fałszywych banknotów
powstania warszawskiego
sztance do orzełków woj-
skowych na czapkę oraz części do pistoletów maszynowych PWPW była ważnym bastionem powstańczym. Osta-
Sten. W zakładach mennicy produkowano także młynki tecznie, wielokrotnie atakowany przez niemiecką piechotę,
do mielenia zboża i maszynki do cięcia liści tytoniowych. czołgi, artylerię i lotnictwo, gmach wytwórni legł w gru-
Z kolei PWPW oprócz młynarek drukowała także kartki zach. Natomiast mennica wraz z maszynami została wy-
na żywność, odzież, środki czystości, węgiel albo naftę sadzona w powietrze przez niemieckich saperów.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin