Easterman Daniel - Testament Judasza.pdf
(
1331 KB
)
Pobierz
Daniel Easterman
Testament Judasza
WYDAWNICTWO ADAMSKI I BIELIŃSKI
WARSZAWA 1999
Tytuł oryginału
The Judas Testament
TŁUMACZYŁ DARIUSZ BAKALARZ
Copyright © Daniel Eeasterman 1994
Redaktor Maria Gantz
Skład i łamanie Wydawnictwo Adamski i Bieliński,
For the Polish edition Copyright © 1999 by Wydawnictwo Adamski i Bieliński
Wydanie pierwsze
ISBN 83-87454-37-0
Wydawnictwo Adamski i Bieliński
Warszawa 1999
E-mail:
aibpubli@it.com.pl
ark. wyd. 24; ark. druk. 20
Drukarnia Wydawnicza im. W. L. Anczyca SA
w Krakowie, ul. Wadowicka 8
zam. 400/99
Od Autora
Z tym nigdy nie jest łatwo, lecz na szczęście trud przetworzenia pomysłu w skończoną książkę
rozkłada się na wielu ludzi. Na pierwszym miejscu listy za nie ustającą pomoc, wsparcie i porady
jak zwykle znajduje się moja cudowna żona - Beth. Moi wydawcy, trzy kobiety - Patricia Parkin z
Londynu oraz Katie Tso i Karen Solen z Nowego Jorku - za pomocą swego magicznego dotyku
tchnęły - mam nadzieję - życie w pierwszy szkic powieści. Mary-Rose Doherty wygładziła wszelkie
chropowatości. Mój agent, Jeffrey Simmons, zapewnił scenom należytą siłę oddziaływania
(specjalne słowa podzięki kieruję do jego matki, Jane, za cenne uwagi poczynione w tekście).
Składam też serdeczne podziękowania Colleen Cairns za wkład w zdobywanie materiałów i za
spełnianie szalonych czasem próśb; Roderickowi Richardsowi z Tracking Line za informacje na
temat policji; Igorowi Kisenowi i Kati Wik z Moskwy za ogromną skrupulatność w ustalaniu
szczegółów, a Barry'emu Martinowi z Russia House Ltd. za to, że im to umożliwił; Alanowi
Robinsonowi dziękuję za nieocenioną pomoc w ustalaniu spraw związanych z wywiadem; Clare
Robertson-McIsaac - za ułożenie jakże zachwycających programów koncertów; Regowi Gillowi,
naczelnikowi cmentarza Wembly's, który zawsze i na zawołanie służył mi pomocą; także mojej
teściowej Nancy wspomagającej mnie w tym, żeby wszystko szło gładko.
Czuję się też zobowiązany wyrazić wdzięczność za dług zaciągnięty wobec różnych autorów, w
których dziełach odkryłem opisy wielu interesujących mnie wydarzeń i znalazłem materiały do tej
książki. W szczególności dotyczy to Marka Aaronsa i Johna Loftusa, których studium na temat
udziału Watykanu w pomocy nazistowskim uchodźcom, noszące tytuł „Ratlines”, odsłania jeden z
najbardziej ponurych epizodów w najnowszej historii Europy. Mam nadzieję, że przeczytanie tej
powieści pobudzi chociaż niektórych czytelników do zrewidowania swego zaufania do pewnych
powojennych przywódców duchownych i politycznych, zarówno w Europie, jak i Stanach
Zjednoczonych. Mam wreszcie nadzieję, że dzięki wymienionym i nie wymienionym tu autorom
prawda ujrzy nareszcie światło dzienne. To smutne stwierdzenie, lecz na kartach tej książki fikcja
literacka znajduje uwiarygodnienie w faktach częściej, niżbyśmy sobie życzyli.
Prolog
♦ Berlin pod radziecką okupacją, czerwiec 1945
Światło nad głowami zamrugało i zgasło. Chwilę potem zaczął swą pracę stojący z tyłu sali
projektor. Na pustym ekranie migały cyfry, a potem, wraz z wypełniającą salę muzyką, miejsce
liczb zajął rysunek swastyki. Po swastyce przyszła kolej na sylwetkę niemieckiego orła oraz
pojedyncze słowo WOCHENSCHAU.
Potem były sztandary z tym samym orłem ściskającym w szponach swastykę, a poniżej
kwadratowa flaga z inną swastyką, pod którą widniały słowa DEUTSCHLAND ERWACHE Odgłos
marszowych kroków. Twarz Adolfa Hitlera, jego zaciśnięte usta bez uśmiechu, po czym ujęcie
panoramiczne ukazujące wodza na wysokiej trybunie pod rozpostartymi skrzydłami gigantycznego
orła. Odbywał się właśnie marsz paradny oddziałów szturmowych. Zmiana kąta widzenia kamery i
na ekranie pojawiły się przemierzające niebo myśliwce - charakterystyczne
sylwetkiMesserschmittów
ME 262,
a po nich
ME 163 z
cofniętymi skrzydłami. Większość
mężczyzn zgromadzonych na widowni nigdy nie widziała żadnego z tych samolotów w akcji, choć
wielu z nich oglądało szkice prototypów.
Na ekranie znów pojawiła się twarz Führera. Spojrzenie zwycięzcy pełne było niewysłowionego
zachwytu. Kamera cofa się powoli, powoli, widać rękę wyciągniętą w
Hitlergrüss,
kamera nadal się
cofa, w kadrze pokazuje się trybuna i budynek, na którego tle została wzniesiona. Po widowni
przeszedł szmer, a spokój przywrócił dopiero wykrzyknięty do widzów rozkaz. Co do budynku na
ekranie nie sposób było się pomylić - Buckingham Palace. To z pewnością niemożliwe. Film jednak
wyraźnie przedstawiał niemieckich żołnierzy, niemieckie czołgi i niemieckie transportery
opancerzone posuwające się w paradnym szyku po Mall i skręcające za trybuną ku Constitution
Hill.
Po obu stronach Mall przygnębieni ludzie podnosili ręce w hitlerowskim pozdrowieniu. Stali w
milczeniu, ze spuszczonymi głowami, skuleni, a na ich twarzach malowało się poczucie klęski.
Nagle muzyka ucichła i odezwał się głos. Nie po niemiecku - jak spodziewali się obecni tu ludzie -
lecz po angielsku. Usłyszeli napuszony głos spikera, którego znali i z którego śmiali się u siebie w
domu - należał do Williama Joyce'a, zdrajcy, którego „Daily Express” przezwał kiedyś „Lordem Hau-
Hau”.
- Wczoraj rano o godzinie dziewiątej brytyjski premier Winston Churchill podpisał oficjalny akt
kapitulacji wobec zwycięskich sił Rzeszy Niemieckiej, i w ten sposób przedłużająca się
w Europie wojna dobiegła końca. Pokonane na wszystkich frontach, zdziesiątkowane armie byłego
ImperiumBrytyjskiego złożyły wreszcie broń po długich i daremnych starciach z górującymi nad nią
siłą i intelektem wojskami niemieckimi, starciach, w których za zacietrzewienie i megalomanię
przywódców zapłaciły życiem miliony młodych ludzi. Wojsko, sprzęt oraz niskie morale nie było w
stanie stawić czoła niemieckiej wytrwałości i wyszkoleniu. Brytyjscy cywile nie potrafili przetrzymać
ataku nowych broni rozmieszczonych na francuskim wybrzeżu.
Po tych słowach na ekranie pojawił się obraz ukazujący siedzących przy długim stole pokrytym
zielonym suknem mężczyzn w garniturach i wojskowych mundurach podpisujących dokumenty.
- Nasz ukochany Führer, Adolf Hitler, przybył do Londynu, aby odebrać akt kapitulacji z rąk
premiera i jego ministrów. Widzimy oto naszego niepokonanego zdobywcę Europy, Führera
Tysiącletniej Rzeszy w gmachu przy Downing Street.
Uśmiechnięta twarz Hitlera. Churchill z twarzą surową, bez uśmiechu. Przy podpisywaniu
dokumentu lekko trzęsła mu się ręka. Hitler natomiast, gdy mu podsunięto dokument, złożył na nim
lekki, zamaszysty podpis. Znów twarz Churchilla ze ściągniętymi brwiami.
Wygląda na strapionego. I tak być powinno. On wie, że gra jest skończona. Już niedługo generał
Guderian, nowy dowódca wojsk brytyjskich, wyda rozkaz wszczęcia w Coventry pierwszego z
długiej serii procesów o zbrodnie wojenne. Wszyscy oni wiedzą, że spotka ich zasłużona kara.
Churchill, Harris, Montgomery, Portal - cała pożałowania godna banda. To ci ludzie przez sześć
długich lat uprawiali terror i szerzyli propagandę, wskutek której doprowadzili wreszcie do upadku
Anglii oraz przytłaczającej części Europy. Z pewnością trafią za to do więzienia.
Nie dojdzie jednak do linczów. Po raz pierwszy w swej historii Wielka Brytania pozna smak
Plik z chomika:
joachim777
Inne pliki z tego folderu:
Easterman Daniel - Testament Judasza.pdf
(1331 KB)
Inne foldery tego chomika:
■■ ████████ ■■ Galeria
▲ Abalos Rafael
▲ Abaszydze Grigol
▲ Abbott Jeff
▲ Abe Kobo
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin