The Hours.txt

(50 KB) Pobierz
{2225}{2272}Najdroższy, 
{2273}{2344}jestem przekonana, że znowu popadam w obłęd.
{2345}{2464}Czuję, że znów przyszedł na nas ten okropny czas...
{2465}{2559}i że tym razem już nie wydobrzeję.
{2560}{2644}Zaczynam słyszeć głosy...
{2656}{2746}I nie mogę się skoncentrować.
{2776}{2884}Więc zrobię to, co wydaje się najlepsze...
{3256}{3351}Dałeś mi szczęście największe z możliwych. 
{3352}{3479}Byłeś absolutnie wszystkim,|czym ktokolwiek mógłby być.
{3567}{3638}Wiem, że rujnuję Ci życie...
{3639}{3758}że beze mnie mógłbyś pracować |i wreszcie będziesz mógł.
{3759}{3818}Wiem to.
{3879}{3983}Nie umiem nawet napisać tego właściwie.
{4023}{4094}A chcę Ci powiedzieć... że całe szczęście, 
{4095}{4166}w życiu zawdzięczam tylko Tobie.
{4167}{4262}Byłeś dla mnie bezgranicznie cierpliwy...
{4263}{4344}i niewiarygodnie dobry.
{4383}{4520}Wszystko mnie opuściło... |prócz przekonania o Twojej dobroci.
{4526}{4629}Nie mogę już dłużej rujnować Ci życia.
{4646}{4693}Nie sądzę, by mogło być dwoje ludzi
{4694}{4784}bardziej szczęśliwych niż my.
{4814}{4875}Virginia.
{5294}{5352}GODZINY
{6157}{6229}W ROLACH GŁÓWNYCH
{7643}{7714}- Dzień dobry, doktorze.|- Panie Woolf.
{7715}{7762}Nie jest gorzej, jak sądzę.
{7763}{7824}Rozumiem.
{7835}{7972}Najlepiej chyba będzie utrzymać |ją w tym stanie. W spokoju...
{9657}{9714}MUZYKA
{10640}{10698}ZDJĘCIA
{11839}{11946}Na podstawie książki Michaela Cunninghama
{12199}{12261}SCENARIUSZ
{12966}{13027}REŻYSERIA
{13038}{13085}Dzień dobry, Leonardzie.
{13086}{13133} Dzień dobry, Virginio. |Jak tam twój sen?
{13134}{13181}Bez rewelacji...
{13182}{13283}Ból głowy?|- Nie. Żadnego bólu głowy.
{13302}{13349}Doktor wydawał się zadowolony...
{13350}{13421}- To wszystko poranna porcja? | - Tak.
{13422}{13469}Ten młodzieniec przysłał rękopis...
{13470}{13540}Znalazłem trzy błędy rzeczowe i dwa ortograficzne,
{13541}{13612}a nie dotarłem jeszcze do czwartej strony.
{13613}{13684}Zjadłaś śniadanie? 
{13685}{13708}Tak.
{13709}{13756}Kłamczucha. 
{13757}{13881}Virginio, to nie są moje wymysły, | tak każą lekarze.
{13901}{13972}Nelly przyniesie ci trochę owoców i bułkę.
{13973}{14020}Dobrze... W takim razie lunch. 
{14021}{14116}Prawdziwy lunch, mąż z żoną razem przy stole...
{14117}{14164}Zupa, pudding i tak dalej.
{14165}{14259}Zmuszę cię, jeśli będzie trzeba.
{14285}{14393}Leonardzie, mam już chyba pierwsze zdanie.
{14524}{14591}No to pracuj.
{14692}{14769}Ale potem coś zjesz.
{16131}{16216}Pani Dalloway powiedziała,
{16251}{16328}że sama kupi kwiaty.
{16371}{16489} Pani Dalloway powiedziała, |że sama kupi kwiaty.
{16538}{16609}Sally, chyba sama kupię kwiaty.
{16610}{16657}Co?
{16658}{16725}Jakie kwiaty?
{16730}{16789}Cholera!
{16826}{16873}Nigdy nie urośniesz, jeśli nie zjesz śniadania.
{16874}{16945}Zostaniesz starszym bratem,|a to bardzo ważne zajęcie.
{16946}{16993}- Wszystkiego najlepszego.|- Witaj, skarbie.
{16994}{17041}Oh, Dan! 
{17042}{17137}Róże w twoje własne urodziny... Jesteś za dobry.
{17138}{17209}Teraz na pewno zje, skoro już jesteś.
{17210}{17281}To twoje urodziny. Nie powinieneś się zrywać, |żeby kupić mi kwiaty.
{17282}{17353}- Przecież jeszcze spałaś. |- No i ...
{17354}{17425}No i zdecydowaliśmy, że lepiej będzie, |jak sobie trochę pośpisz
{17426}{17507} Dzień dobry, robaczku.
{17593}{17664}Musisz odpoczywać, Lauro.| To już tylko cztery miesiące...
{17665}{17712}Daj spokój. Czuję się dobrze.
{17713}{17784}Jestem tylko trochę zmęczona.
{17785}{17880}Mówiłem mu, że musi jeść śniadanie.|- Święta racja.
{17881}{17952}Taki piękny dzisiaj dzień...
{17953}{18000}Co zamierzacie robić?
{18001}{18048}Mamy swoje plany, prawda?
{18049}{18114}Jakie plany?
{18145}{18240}Nie miałbyś przecież frajdy, |gdybym wszystko ci z góry opowiedziała.
{18241}{18336}Więc lepiej przestanę już pytać, co?
{18337}{18408} Która to godzina? Muszę już lecieć...
{18409}{18494}- Miłego dnia!|- Nawzajem.
{18552}{18662}- Dan, wszystkiego najlepszego.|- Dziękuję.
{19440}{19514}Dokończ śniadanie.
{20111}{20178}Upiekę tort. 
{20207}{20254}Tak właśnie zrobię...
{20255}{20302}Upiekę tort na urodziny taty.
{20303}{20350}Mamo, mogę ci pomóc? 
{20351}{20433}Mogę pomóc zrobić tort?|
{20447}{20517}Oczywiście, słoneczko.
{20518}{20565}Nic bez ciebie nie zrobię.
{20566}{20664}Nie! Oczywiście, że musisz przyjść.
{20710}{20829}Zawsze tego chciałam, |i wszyscy inni zaangażowani w tę uroczystość.
{20830}{20901}Nie wiem, około sześćdziesięciu?
{20902}{21006}To by wiele znaczyło... Cała ta feta...
{21022}{21117}Przynajmniej tyle mogę zrobić...| przygotować obiad i wszystkim podziękować.
{21118}{21189}Tyle dla niego zrobiłeś... | Więc uważam, że się zgadzasz.
{21190}{21237}Bardzo się ucieszy!
{21238}{21333}- O mój Boże... | - Świetnie, bardzo się cieszę. 
{21334}{21381}A co, jak nikt nie przyjdzie?
{21382}{21429} Mówi Clarissa Vaughan!
{21430}{21548}Dzwonię, żeby się upewnić, |że wysyłacie po mnie samochód... tak.
{21549}{21596}Cześć, Clarisso!|- Cześć!
{21597}{21695}Tak...a potem na  679 Hunton... 914
{21741}{21836}Potem pojedziemy do centrum |i zaczekacie na nas,
{21837}{21922}Skończy się około siódmej.
{22029}{22076}Kwiaty! 
{22077}{22148}Cóż za piękny poranek!  
{22149}{22196}Witaj, Clarisso! Co słychać?
{22197}{22268}Urządzam przyjęcie.
{22269}{22316}Mój przyjaciel Richard dostał Carrouthersów.
{22317}{22434}To świetnie! Gdybym tylko wiedziała, co to jest.
{22437}{22507}To nagroda dla poetów... |za całokształt osiągnięć, 
{22508}{22627}Najbardziej prestiżowa... |To najwyższe odznaczenie dla poety.
{22628}{22747}To wspaniale... A więc co byś chciała? |Lilie są doskonałe wspaniałe.
{22748}{22795}Nie, zbyt trupie.
{22796}{22880}Raczej hortensje... i... 
{22940}{23017}jak najwięcej róż...
{23084}{23131}Ech... wezmę jeszcze te.
{23132}{23179}Rodney? 
{23180}{23241}Dziękuję.
{23252}{23347}Próbowałam nawet czytać powieść Richarda...
{23348}{23395}Naprawdę?
{23396}{23467}Oh, wiem, wiem, nie jest łatwa.
{23468}{23514}Wiem.
{23515}{23586}Pisał ją przez dziesięć lat...|
{23587}{23706}Więc może trzeba też dziesięciu,| żeby ją przeczytać.
{23707}{23754}- To ty, prawda? |- Słucham?|
{23755}{23802} W tej powieści... to miałaś być ty?
{23803}{23874}Ach... rozumiem.
{23875}{23922}No tak.
{23923}{23970}W pewnym sensie... 
{23971}{24090}Richard jest przecież pisarzem.|Wykorzystuje to, co się rzeczywiście zdarzyło.
{24091}{24138}Aha.
{24139}{24210}A przed laty byliśmy oboje... studentami... |To prawda. 
{24211}{24258} Ale wiesz, później zmienia różne rzeczy. 
{24259}{24363}- Oczywiście. | - Nie mówię, że to źle.
{24427}{24522}Raczej... pokazuje je po swojemu.
{24738}{24809}Całe życie kobiety... 
{24810}{24882}...w jednym dniu.
{24930}{24977}Tylko w jednym dniu... 
{24978}{25086}|I w tym właśnie dniu... całe jej życie...
{25170}{25265}Tego potrzebujemy... Margaryna...
{26656}{26713}Pani Dollaway? |To ty?
{26752}{26816}Tak, to ja!
{26848}{26905}Wejdź.
{26920}{27015}Richard, jest taki piękny poranek...
{27016}{27135}- Może wpuścimy trochę więcej światła...|- Naprawdę jest jeszcze rano?
{27136}{27223}- Owszem|- Czy już umarłem?
{27280}{27360}Dzień dobry, kochanie.
{27424}{27470}Miałeś gości?|- Tak.
{27471}{27566}Czy są tutaj nadal?|- Nie, odeszły...
{27567}{27614}- Jak wyglądali?|- Dzisiaj? 
{27615}{27699}Jak gdyby czarny ogień...
{27711}{27822}To znaczy, są jednocześnie jasne i ciemne...
{27831}{27902}Jeden wyglądał jak naelektryzowana meduza.
{27903}{27950}I śpiewał.. 
{27951}{28025}Chyba po grecku...
{28047}{28161}A więc uroczystość jest o piątej... pamiętasz?
{28287}{28392}A później... przyjęcie, zaraz po niej...
{28598}{28693}Przynieśli ci dzisiaj śniadanie?|- Co za pytanie! Jasne.
{28694}{28765}- Richard, a zjadłeś?|- A widzisz je? 
{28766}{28837}Czy leży tu gdzieś jakieś śniadanie?
{28838}{28957}- Nie, nie widzę.|- No to musiałem je zjeść, prawda?
{28958}{29048}Przypuszczam.|- Czy to ważne?
{29078}{29192}Oczywiście, że tak. Wiesz, co mówią lekarze...
{29342}{29413}- Czyżbyś nie brał tabletek?|- Clarisso, nie zniosę tego.
{29414}{29461}Czego?
{29462}{29532}Nie mogę być dumny i dzielny przed wszystkimi!
{29533}{29580}Kochanie, to przecież nie przedstawienie.
{29581}{29628}Pewnie, że jest! |Dostałem za nie tę nagrodę!
{29629}{29676} To nonsens.
{29677}{29724}Dostałem nagrodę za to, że mam AIDS, że wariuję...
{29725}{29820}i udaję przy tym zucha. Za to, że przez to przebrnąłem.
{29821}{29868}- To nieprawda. | - Za to, że przetrwałem. 
{29869}{29916}- Właśnie za to dostałem nagrodę.|- To nieprawda!
{29917}{29964}Myślisz, że by mi ją dali, gdybym był zdrowy?
{29965}{30046}Żebyś wiedział, że tak!
{30205}{30252}Czy ona gdzieś tu jest?
{30253}{30367}- Co? | - Nagroda, chciałbym na nią popatrzeć.
{30397}{30488}Nie, jeszcze jej nie dostałeś.
{30516}{30617}- Dopiero dziś wieczorem.|- Na pewno?
{30636}{30736}Pamiętam doskonale całą uroczystość.
{30756}{30843}Chyba wypadłem już z czasu.
{31020}{31067}To przyjęcie...
{31068}{31146}To tylko przyjęcie...
{31164}{31283}Będą tam tylko ci, którzy cię szanują i podziwiają.
{31284}{31355}Małe przyjęcie, tak? Dla wybranych?
{31356}{31451}-Twoi przyjaciele...|- Myślałem, że straciłem wszystkich przyjaciół.
{31452}{31522}Myślałem, że doprowadziłem ich do szału.
{31523}{31570}O, pani Dalloway... 
{31571}{31694}Wiecznie urządzająca przyjęcia, aby zagłuszyć ciszę.
{32099}{32215}Nie musisz nic robić. Wystarczy, żebyś tam był.
{32219}{32297}Siedział na kanapie. 
{32315}{32386}I ja tam będę...
{32411}{32529}To są ludzie, którzy chcą ci powiedzieć,|że twoje dzieło będzie żyć.
{32530}{32577}A będzie?
{32578}{32643}Będzie żyć? 
{32650}{32734}Nie mogę się tego podjąć.
{32746}{32793}- Dlaczego tak mówisz?|- Nie mogę!
{32794}{32865}- Dlaczego?|- Bo chciałem być pisarzem, i tyle.
{32866}{3296...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin