Zasady Krija.doc

(610 KB) Pobierz
ZASADY KRIJA-JOGI

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ZASADY KRIJA – JOGI

według nauki Paramahansy Joganandy

 

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM

Paramahansa Jogananda

 

NAUKOWE AFIRMACJE UZDRAWIAJĄCE

(Scientific Healing Affirmations)

 

TAJEMNICA TYBETU

(wyjątki z rękopisu pradziada kapitana D.)

 

 


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ZASADY KRIJA – JOGI

według nauki PARAMAHANSY JOGANANDY

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Opracowanie na podstawie publikacji
„Self–Realization Fellowship” oraz innych materiałów uzupełniających.


 

 

Spis treści

 

Część I

ZASADY KRIJA – JOGI według nauki Paramahansy Joganandy

 

Część II

JAK ROZMAWIAĆ Z BOGIEM Paramahansa Jogananda

 

Część III

NAUKOWE AFIRMACJE UZDRAWIAJĄCE (Scientific Healing Affirmations)

 

Część IV

TAJEMNICA TYBETU (wyjątki z rękopisu pradziada kapitana D.)

 

 


WSTĘP

 

Motto:

„Weź perłę a odrzuć skorupę,
Idź za wskazówkami mistrza,
a nie zwracaj uwagi na jego
ludzkie słabości”

 

Joga

Sanskrycki wyraz „joga” oznacza połączenie, wysiłek, ujarzmienie, system. Zwykle przez Jogę rozumie się jeden z indyjskich systemów filozoficznych zmierzający do osiągnięcia doskonałości poprzez opanowanie oraz rozwijanie różnorodnych elementów natury ludzkiej.

Starożytny Rishi Patańdżali (ok. II wiek p.n.e.) definiuje jogę jako opanowanie płynności substancji myślowej. Krótki jego wykład pt. „Jogasutra” (Sutry o Jodze) stanowi klasyfikację jednego z sześciu systemów filozofii indyjskiej (Joga, Sankhja, Wadanta, Nimasa, Niaja i Wajsieszika).

Według myśli hinduskiej jedyną realną rzeczywistością jest Duch (Bóg). Brahman – najwyższa rzeczywistość jest Sat–Cit–Ananda, czyli Byt – Świadomość – Błogostan. Jest On podstawą ludzkiego bytu, ludzkiej świadomości i ludzkiego błogostanu. Kriszna mówi: „Ja w nich nie jestem, ale oni są we mnie”. Cały wszechświat jest tylko cząstką nieskończonego i wszechobecnego Brahmana. Cała różnorodność świata jest tylko złudnym pozorem, złudzeniem, Mają. Za zasłoną Maji ukrywa się bowiem Brahman, doskonała i wszechogarniająca Jedność. Boskość jest nie tylko dookoła nas, ale tkwi również i w nas samych. Jest to Duch – Atman, boska cząstka stanowiąca prawdziwą istotę człowieka. Tylko Atman istnieje i jest rzeczywistym Bytem. Świat, dusza indywidualna, osobowy Bóg, są tylko złudnymi zjawiskami w obrębie Ducha – Atmana. Wielorakie objawienie się Boga (Brahmana–Wszechducha) jest tylko dowodem jego zasadniczej i wszechogarniającej Jedności.

Atman, indywidualna dusza jest rdzenną częścią Brahmana – Duszy Uniwersalnej. „TAT – TWAM – ASI – To jesteś ty”. Indywidualna dusza jest jak naczynie zanurzone w wodzie, równocześnie napełnione i otoczone zewsząd boską esencją. Wszechobecny objawia się w rozmaity sposób. Ramakriszna powiedział: „Jest on jednym i tym samym Zbawicielem, który zanurzywszy się w oceanie życia, wypływa w jednym miejscu i znany jest jako Kriszna, a zanurzywszy się powtórnie, wypływa w innym miejscu i jest znany jako Chrystus”. Brahman znany jest więc i czczony pod różnymi nazwami i imionami. Dlatego właśnie sprawa wyznawanej religii nie może odgrywać zasadniczej roli. Uczniowie Ramakriszny głosili po całym świecie jego wspaniałe credo: „każdy powinien iść za swą własną religią”. Nauki Ramakriszny kierowane były do ludzi wszystkich wyznań i religii i starały się rozwijać wewnętrznie bez względu na całą nadbudowę obyczajowo – wierzeniową.

Jedną z dróg takiego właśnie wewnętrznego spokoju i rozwoju – i to drogą najszybszą i najskuteczniejszą – jest system indyjskiej jogi. Ramakriszna głosił: „Absolutny Brahman jest milczeniem absolutnym i nie da się zgoła opisać ludzkimi słowami. Poznanie zaś Absolutnego Brahmana może być osiągnięte w stanie Samadhi (ekstazy): w tym stanie świadomości można pojąć Brahmana. Wówczas to prąd myślowy zostaje przerwany całkowicie i zupełne milczenie króluje w duszy”.

Celem każdej prawdziwej jogi jest właśnie osiągnięcie stanu Samadhi. Teksty jogistyczne określają ten stan następującymi słowami: ”Gdy duch jogina oddziela się od ciała, winien on osiągnąć jedność z Paramatmanem (Brahmanem) – oto czym jest Samadhi – wyjściem poza wszelkie stany bytu”. „Jogin, który osiągnął Samadhi – jest wyzwolony”.

Ponieważ joga nie jest dogmatycznie związana z wierzeniami religijnymi i oparta jest na trwałych podstawach naukowych (”sztuka wewnętrzna”), może być stosowana i uprawiana w każdych okolicznościach, w każdym klimacie i w każdym czasie. Joga jest metodą naturalnego opanowania niepokoju myśli, który nie pozwala przebłysnąć prawdziwej naturze człowieka.

Człowiek nie może być naprawdę wolny dopóki nie pozna ostatecznej rzeczywistości. Świat, który przedstawia się zmysłom człowieka jest bowiem jedynie złudną zasłoną Maji. Za pomocą praktycznych metod jogi człowiek opuszcza raz na zawsze jałowe dziedziny spekulacji umysłowych i własnym swoim doświadczeniem poznaje prawdziwy Byt.

 

Różne systemy jogi

Wiele dróg wiedzie do jednego celu. Istnieje wiele typów ludzkich o różnych charakterach i dlatego właśnie istnieje też kilka różnych rodzajów jogi dostosowanych do tych odmiennych cech i upodobań. Istnieją cztery zasadnicze rodzaje jogi, a mianowicie:

1.     Radża – Joga, joga królewska czyli droga świadomości, wiodąca do zjednoczenia przez wolę.

2.     Dżnani – Joga, czyli joga mądrości, dążąca do zjednoczenia przez poznanie i wiedzę.

3.     Bhakt – Joga, czyli joga miłości albo religijnej świadomości, wiodąca do zjednoczenia przez miłość.

4.     Karma – Joga, czyli joga sprawiedliwego czynu, dążąca do zjednoczenia przez bezinteresowny czyn i służenie innym.

Piątym rodzajem jogi jest tzw. Hata – Joga, którą jednak wielu nie uważa za jogę we właściwym tego słowa znaczeniu. Hata – Joga jest techniką opanowania organizmu fizycznego. W zasadzie można powiedzieć, że Hata – Joga stanowi matkę rozwijania zdolności paranormalnych w oparciu o odpowiedni system ćwiczeń fizycznych. Jest to jednak metoda czysto mechaniczna, nie dająca uzdolnień wysokich i trwałych. Metodę tę stosują często indyjscy fakirzy.

Najbardziej wszechstronną w rozwijaniu wyższych właściwości człowieka jest Radża – Joga, czyli Joga Królewska.

Obok tych czterech zasadniczych rodzajów jogi (”ścieżek”), istnieje jeszcze cały szereg szczegółowych technik jogistycznych. Stanowią one jednak tylko dopełnienie tych czterech podstawowych metod i są praktykowana jednocześnie z którąś z nich. Takimi „podrzędnymi” niejako jogami są np. Mantra – Joga, czyli joga mantramów, tzn. zaklęć i inkantacji; Laja – Joga związana z pewnymi eterycznymi ośrodkami energii czyli tzw. padmami lub czakramami.

Jedną z takich technik szczegółowych mieszczącą się w ramach Radża Jogi jest Krija – Joga, czyli joga działania dążąca do zjednoczenia z Nieskończonym (Brahmanem) poprzez pewne działanie lub rytuał. Krija Joga stanowi starożytną naukę. Wielki Mistrz – Lahiri Hahasaya otrzymał ją od wielkiego Guru (nauczyciela) Mahawatara (boskiego wcielenia) Babadżi, który na nowo odkrył i objaśnił technikę utraconą w pomroce dziejów. Wielkimi kontynuatorami i propagatorami Krija – Jogi byli następnie słynni jogowie Śri Jukteswar i Paramahansa Jogananda (Makunda Lai Ghosh).

 

Systemy jogi

System Jogi w ujęciu Patańdżalego stanowi tzw. Ośmoraką Ścieżkę (nie mylić z buddyjską Świętą Ścieżką Poósemną, która stanowi jeden ze szczebli jogi, a mianowicie zasadniczą część tzw. Asany).

Ośmioraką ścieżkę tworzy:

1.     Jama – „wstrzymywanie się” – zakazy. Ten pierwszy szczebel obejmuje pięć zakazów:

a)     Ahimsa – zakaz szkodzenia wszystkim innym istotom, powstrzymywanie się od wszelkich myśli nienawistnych lub życzeń szkodzenia innym.

b)     Satja – wstrzymywanie się od kłamstwa (hinduskie pisma święte utrzymują, że kto stale mówi prawdę, ten rozwija w sobie zdolność materializowania swoich słów, każdy rozkaz wydany z serca, spełnia się w jego życiu).

c)     Astaja – wstrzymywanie się od wszelkich form przywłaszczania cudzego dobra.

d)     Brahmaczarja - wstrzymywanie się od nieuporządkowanej aktywności seksualnej, życie bez wyuzdań.

e)     Aparigraha – wstrzymywanie się od pożądań cudzych dóbr oraz od przyjmowania podarunków.

 

2.     Nijama – „uzdatnienia” – nakazy. Szczebel ten obejmuje 5 nakazów:

a)     Siaucza – dbanie o czystość duchową i cielesną.

b)     Santosza – zadawalanie się istniejącymi okolicznościami życiowymi.

c)     Tapas – dyscyplina i asceza, ale tylko taka, która nie szkodzi zdrowiu.

d)     Swadhjaja – studiowanie literatury i zajmowanie się działalnością umysłową, która pomaga w rozwoju wewnętrznym i w samodoskonaleniu.

e)     Iśwarapranidhana – zaufanie do własnego guru i poddanie się woli bożej.

 

3.     Asana – postawa. Trzeci szczebel dotyczy zarówno postawy ciała w czasie medytacji, jak i ogólnej postawy życiowej określanej przez buddyjską Świętą Ścieżkę Poósemną. Jeżeli chodzi o medytacyjne postawy ciała to mamy tutaj:

a)     Padmasana – postawa lotosowa.

b)     Sidhasana – postawa półlotosowa.

c)     Swastikasana – postawa „korzystna”.

d)     Sukhasana – postawa zwykła ze skrzyżowanymi nogami. Dla ludzi Zachodu jogowie zalecają, także pozycję siedzącą na krześle, z wyprostowanym kręgosłupem.

Co dotyczy postawy życiowej, to Święta Ścieżka Poósemna wymienia następujące warunki:

a)     Wiedza odpowiednia, słuszne rozpoznanie.

b)     Chęci odpowiednie, sprawiedliwa myśl.

c)     Słowa odpowiednie, słuszna mowa.

d)     Czyny odpowiednie, prawe postępowanie.

e)     Życie odpowiednie, uczciwe zarobkowanie.

f)       Dążności odpowiednie, prawe wysiłki.

g)     Skupienie odpowiednie, skupiona uwaga.

h)     Pogrążenie odpowiednie, medytacja.

 

4.     Pranajama – tłumienie oddechu – opanowanie prany, czyli subtelnych prądów życiowych – rytmu życiowego. Adepci Hata – Jogi ograniczają się jedynie do ćwiczeń oddechowych, natomiast zwolennicy Radża – Jogi pojmują także pranajamę jako odnoszącą się do oddechu myślowego, czyli oddechu woli, jako wyłącznie wiodącego do rozwoju.

5.     Pratjahara – ćwiczenie uwagi – umiejętność wyłączenia percepcji zmysłowej, czyli umiejętność wycofania zmysłów z przedmiotów zewnętrznych. Na pratjaharze kończy się „szczebel przygotowawczy” jogi, trzy dalsze szczeble tworzą tzw. „Samjamę”, czyli jogę właściwą.

6.     Dharana – koncentracja – skupienie i utrzymywanie umysłu na jednej myśli, w odróżnieniu od poprzedniej pratjahary, która polega tylko na skupieniu uwagi. Dharana ma na celu uzyskanie wiedzy o przedmiocie, na którym skupiona została uwaga, jest to „imaginacja”.

7.     Dhjana – właściwa medytacja, rozmyślanie, „inspiracja”, według ujęcia Joganandy koncentracja odnosi się do dowolnych przedmiotów zewnętrznych lub abstrakcyjnych, natomiast medytacja jest koncentracją na pojęciu Boga.

8.     Samadhi – ekstaza – kontemplacja, prawdziwa intuicja, stan wyzwolenia i oświecenia, postrzeganie ponad świadome, rzeczywiste zjednoczenie z Brahmanem – cel i kres wszelkiej jogi.

 

Taka jest Ośmioraka Ścieżka Jogi, która prowadzi adepta (Sadhaka) do ostatecznego celu – Kaiwalja (Absolutu) – czyli do zrozumienia Prawdy poza wszelkim intelektualnym pojmowaniem.

Potańdżali przestrzega, że jedynym celem jogi musi być pełne zjednoczenie z Duchem, a nie nabywanie Vibhutis czyli ponadnormalnych władz i różnych nadzwyczajnych zdolności, bo te są tylko ubocznym darem jaki otrzymuje się na drodze właściwej jogi. Należy szukać wieczystego Dawcy, a nie jego zjawiskowych darów. Duch Atman – Najwyższy Brahman – nie objawi się jakimś niższym i połowicznym osiągnięciem. Dlatego jogin dążący do celu stara się nie rozwijać swych zjawiskowych władz, aby nie wzbudzić w sobie niepotrzebnie fałszywej dumy, bo ta niechybnie przeszkodziłaby mu wejść w ostateczny stan Kaiwalji. Gdy jogin osiągnie już swój cel, wtedy dowolnie może posługiwać się swoimi Vibhutis lub też powstrzymywać się od tego. Cokolwiek będzie czynił – cuda czy nie cuda – wolny będzie od skutków karmicznych, gdyż to powoduje człowiek tylko wtedy, gdy istnieje w nim jeszcze osobowe „ego”. Tymczasem w stanie Samadhi, jogin jednoczy się z Brahmanem, staje się Wszechogarniającym Duchem. O takich joginach mówi Paramahansa Upaniszed: „Nie istnieje już dla niego sentencja Wed (świętych pism hinduskich), nie istnieje rozmyślanie, nie potrzebuje już czcić nikogo, nie istnieje różnica między widzialnym i niewidzialnym, nie ma oddzielności od bytu i łączności z nim, nie ma żadnego „Ja” ani żadnego „Ty” i świat dla niego w ogóle już nie istnieje. W bólu obojętny, w rozkoszy bez pragnień; wyrzekający się żądzy, nie pragnie piękna, nie zwraca uwagi na brzydotę, trwa on, nie znając ani radości ani nienawiści. Wszystkie odruchy zmysłów zostały opanowane, poznaniu stale oddany, przebywa stale w Atmanie”.

O tym stanie powiada Ramakriszna: „Ostatni stopień to Samadhi, stan, który powoduje zanik wszelkiej formy: tutaj wszelka niewiedza została przezwyciężona, a osiągnięte zostało prawdziwe poznanie Boga. Świadomość ludzka zanika już w tym stanie, a kto trwać w nim będzie dłużej niż dni dwadzieścia jeden, ten nie powróci już więcej do życia”. A dalej: „Gdy w ekstazie oddech zostaje wstrzymany, cały umysł zostaje utwierdzony absolutnie w Duchu Najwyższym. Wszystkie prądy nerwowe z ogromną siłą dążą wzwyż, a w rezultacie pojawia się stan Samadhi, czyli Boska Świadomość”.

 

Ewolucja człowieka

Hinduskie święte księgi utrzymują, że człowiek potrzebuje miliona lat dla swej normalnej i niezakłóconej egzystencji. Dopiero po tym czasie mózg ludzki udoskonala się w stopniu dostatecznym do wyrażenia Świadomości Kosmicznej. Człowiek, który znajduje się na niewłaściwej drodze i prowadzi złe, egoistyczne życie, przedłuża niepomiernie okres swojej ewolucji o całe tysiące lat. Natomiast człowiek dążący wzwyż może wydatnie skrócić ten okres, a tym samym uniknąć wielu bolesnych doświadczeń jakich niechybnie dozna w swoich kolejnych inkarnacjach.

Wszystkie metody duchowego rozwoju dają w wyniku przyspieszoną ewolucję, a zatem skracają ten naturalny okres. Spośród wszystkich metod najskuteczniejsza jest technika Krija – Jogi. Każde ćwiczenie Krija – Jogi stanowi jakby równoważnik rocznego okresu naturalnej ewolucji. Tysiąc ćwiczeń wykonanych w ciągu jednego dnia równoważy zatem tysiąc lat naturalnej ewolucji. W ten sposób jogin sumiennie uprawiający Krija Jogę może w ciągu trzech lat dokonać własnym inteligentnym wysiłkiem tego, na co natura potrzebuje aż miliona lat.

Jednakże droga ta nie jest łatwa i trzeba się liczyć z różnymi trudnościami oraz zahamowaniami. Dlatego cały szereg joginów uzyskuje wyzwolenie dopiero po 6-ciu, 12-tu, 24-ch lub nawet po 48-miu latach.

 

Paramahansa Jogananda utrzymuje, że jogin który umrze przed osiągnięciem pełnego urzeczywistnienia zachowa w sobie dobrą karmę wszystkich swoich dotychczasowych osiągnięć. W wyniku bowiem naturalnej sprawiedliwości (Rita) każdy człowiek dzięki swym myślom i czynom sam kształtuje swoją karmę, czyli swoje przeznaczenie. Jakie energie powszechne wprawi on mądrze lub lekkomyślnie w ruch, takie też będą musiały do niego powrócić, jak po kole, które nieubłaganie zamyka się w sobie. Zrozumienie karmy jako prawa sprawiedliwości leżącego u podstaw wszelkich nierówności i pozornych niesprawiedliwości życia, uwalnia umysł ludzki od pretensji do Boga i ludzi. Zdaniem jogów Prawo Karmy wymaga aby każde ludzkie pragnienie znalazło w końcu swe spełnienie. Wskutek tego pragnienia ludzi – są oni opasani łańcuchem przykuwającym ich do łoża reinkarnacji. Wiele fragmentów Biblii świadczy wyraźnie o rozumieniu i uznawaniu tego prawa reinkarnacji.

Prawdziwa wiedza o karmie i reinkarnacji została utracona przez Zachód, gdy ojcowie wczesnego kościoła postanowili usunąć te nauki ze względu na ich złożoność oraz trudność zrozumienia przez pozostające w ciemności masy wiernych. Na skutek tego doszło do poważnego wypaczenia prawd religijnych. Miliony ludzi zamiast wykorzystywać swe „jedyne życie” na szukanie Boga, cieszyło się tym „jednorazowym” światem, który tak rychło miał się stać dla nich utracony „na zawsze”.

 

 

CZĘŚĆ I

Podstawy Krija – Jogi

Zasady

Starożytny mędrzec Patańdżali dwukrotnie wspomina o Krija – Jodze.

Pisze on bowiem „Krija – Joga polega na dyscyplinie ciała, opanowaniu umysłu oraz medytacji na „Aum”. Słowo Aum (pisane niekiedy jako „OM”) stanowi symbol całości Brahmana, łącznie z Jego bezkształtnością. Patańdżali mówi o Brahmanie jako o rozbrzmiewającym Dźwięku Kosmicznym AUM, słyszalnym podczas głębokiej medytacji. AUM jest stwarzającym Słowem, Dźwiękiem Wibrującego Motoru. Jogananda pisze, że nawet początkujący uczeń może w niedługim czasie usłyszeć wewnętrznie ów cudowny dźwięk A U M. Otrzymawszy tę błogosławioną duchową zachętę uzyskuje pewność, że w tym momencie dotyka jakby światła boskiego.

 

Drugi raz mówi Patańdżali o kontrolowaniu życia, czyli o technice Krija – Jogi w następujących słowach: „Wyzwolenie może się dokonać przez pranajamę, którą można osiągnąć przez rozdzielenie wdechu i wydechu”. Oczywiście Krija – Joga nie ma nic wspólnego z nienaukowymi ćwiczeniami oddechowymi, których naucza pewna ilość nieodpowiednich zapaleńców. Wysiłki ich, aby siłą zatrzymać oddech w płucach są nie tylko przeciwne naturze, ale także zdecydowania nieprzyjemne w odczuciu.

Starożytna technika jogi przeistacza oddech w działalność umysłową. Dzięki duchowemu postępowi człowiek zaczyna dostrzegać w oddychaniu akt umysłowy, jak powiada Paramahansa Jogananda: marzenie – oddech. Ustalenie się uwagi na jakimś przedmiocie zależy od powolnego oddychania. Szybkiemu lub nierównomiernemu oddychaniu towarzyszy zwykle niepożądany i szkodliwy stan emocjonalny: podenerwowanie, strach, żądza lub gniew. Niespokojna małpa oddycha 32 razy na minutę, podczas gdy przeciętny człowiek około 20 razy. Zwierzęta znane ze swej długowieczności oddychają o wiele wolniej od człowieka; tak np. żółw który żyje przeciętnie 200 – 300 lat, oddycha zaledwie 4 razy na minutę.

 

Rytmiczny oddech harmonizuje i uspokaja cały organizm: ułatwia akcję serca, reguluje krążenie i ucisza natłok rozbieganych myśli. Każdy śpiący człowiek staje się w pewnej mierze joginem, każdej nocy zupełnie nieświadomie spełnia rytuał jogi polegający na wyzwalaniu się od utożsamienia się z ciałem oraz na łączeniu siły życiowej i uzdrawiających prądów w obszarze mózgu oraz sześciu dalszych ośrodków mieszczących się w kręgosłupie. W ten sposób człowiek śpiący sięga bezwiednie do zasobów Kosmicznej Energii podtrzymującej wszelkie życie organiczne (Jogini rozróżniają trzy stany świadomości: Dżagrat – stan jawy, Swapna – stan snu lekkiego oraz Suszupti – stan snu głębokiego). Jogin, który działa zgodnie ze swoją wolą realizuje ten prosty i zgoła naturalny proces zupełnie świadomie. Adept uprawiający Krija – Jogę posługuje się swą techniką w celu odżywienia i nasycenia wszystkich fizycznych komórek swego ciała czystym światłem i utrzymania ich w stanie namagnetyzowanym. W sposób naukowy doprowadza on do tego, że w końcu: oddech staje się niepotrzebnym bez wytwarzania przy tym stanu podświadomego czy też nieświadomości.

Metoda Krija – Jogi przedłuża życie i rozszerza świadomość do nieskończoności. Adept zdaje sobie wtedy sprawę, że jego rzeczywista natura nie jest związana ani z fizycznym organizmem, ani też z oddechem, który jest jedynie czymś w rodzaju symbolu śmiertelnego niewolnictwa w stosunku do powietrza i elementarnych konieczności przyrody. Ponadto jogin, który permanentnie stosuje technikę Krija – Jogi, uwalnia się stopniowo od karmy, czyli od powszechnego łańcucha przyczynowości. W ten sposób życie zaawansowanego jogina przestaje podlegać skutkom dawnych jego czynów. Kieruje nim wyłącznie sama dusza. Dalekosiężne metody jogów zrywających z nawykiem utożsamiania się z ciałem fizycznym i umysłem godne są polecenia każdemu, kto buntuje się przeciwko perspektywie miliona lat ewolucji.

Utożsamiając się ze swym ograniczonym „Ja”, człowiek staje na stanowisku, że to on myśli, pragnie, czuje, trawi pożywienie i utrzymuje się przy życiu. Nie przypuszcza nawet – chociaż wystarczy tutaj chwila refleksji – że w swym codziennym życiu jest tylko bezwolną marionetką, w mocy swych przeszłych czynów (karmy) oraz przyrody i środowiska. Dopiero kiedy „ego” zostanie unicestwione, człowiek staje się oswobodzony nie tylko od ciasnoty swego ograniczonego „Ja” ale i od iluzji Maji, czyli od złudnych pozorów świata zewnętrznego oraz od fałszywej wiedzy, której jego intelekt narzuca rzeczywistość poprzez takie idee jak dwoistość, względność, dobro i zło. Prawdziwy świat jest bowiem światem Wszechogarniającego Ducha i aby go osiągnąć trzeba się wyzwolić od swego ciasnego i ograniczonego „ego”. Ten stan Wyzwolenia może być osiągnięty tylko przez wyrzeczenie i medytację, które prowadzą pogrążone w niewiedzy „ego” do odkrycia jedności z Brahmanem. Celem jogi jest ponowne połączenie indywidualnego „Ja” z „Ja” Uniwersalnym, Atmana z Brahmanem, ograniczonej osobowej świadomości ze Świadomością Kosmiczną. „Tat Twam Asi – to jesteś ty” – i dlatego „Ja” w jednym stanowi „Ja” we wszystkim, boskość w jednym, jest boskością we wszystkim.

Widzimy ten świat jako rzeczywistość pozornie obiektywną, gdy Manas (dusza, umysł) rzutuje swe działanie na zewnątrz, a tym samym oddala się od swej tożsamości z Duchem. Gdy w ten sposób patrzymy na świat, prawdziwa istota Atmana nie może się nam ujawnić. Ale gdy w doznaniu naszym zjednoczymy się z Duchem, świat przestaje nam się wydawać obiektywną rzeczywistością. Przez ciągłe i nieprzerwane wnikanie w naturę naszego umysłu i duszy, sama ona zmienia się w To właśnie, czym jest naprawdę nasze „Ja” – w Ducha – Atmana. Kiedy odrzucimy kolejno cały nasz organizm fizyczny, wszystkie nasze zmysły, a w końcu i umysł, którego istotę stanowią jedynie nasze myśli, mówiąc sobie „to nie jestem Ja i to też nie jest moim prawdziwym Ja”, wtedy dojdziemy w końcu do tego prawdziwego Ja, do tego który pozostaje same w sobie, który trwa niezmiennie i samoistnie – do Atmana, czyli Świadoności. Świadomość ta w samej swej istocie to Sat – Cit – Ananda, czyli Byt – Świadomość – Szczęśliwość. I to właśnie określa się jako urzeczywistnienie sobie jedynego Ducha – Atmana. Jogananda pisze: „Im głębiej następuje u człowieka urzeczywistnienie siebie, tym silniej oddziałuje on na cały świat swymi subtelnymi wibracjami duchowymi i tym mniej sam podlega nurtom zjawisk.

Wszystkie swe zawiłe ludzkie pragnienia i tęsknoty składa jogin w ofierze Brahmanowi i spala je na ołtarzu całopalenia poświęconym Jedynemu. Na tym w swej istocie polega prawdziwa ceremonia jogi ognia; wszystkie przeszłe i obecne pragnienia spopielają się w ogniu boskiej Wszechmiłości.

W początkowych okresach obcowania z Duchem – Atmanem (Sabikalpa Samadhi), świadomość człowieka zlewa się ze Świadomością Kosmiczną: siła życia zostaje wycofana z ciała, które pozostaje bez ruchu i czucia, jakby „martwe”. Ale nawet i w tym stanie adept jogi jest w pełni świadomy swego cielesnego stanu o zwiększonym „tchnieniu życia”. W miarę jednak jak wznosi się ku wyższym stanom duchowym (Narbikalpa Samadhi) obcuje z Brahmanem w zwykłym stanie swojej świadomości, bez fizycznego znieruchomienia i „letargu”, – nawet podczas wykonywania swoich codziennych obowiązków. (Kalpa – oznacza czas lub eon, sebokalpa – oznacza zatem podleganie czasowi lub zmianie. W stanie utrzymuje się jeszcze związek z materią czyli Prakriti. Nirbikalpa – oznacza natomiast bezczasowość i niezmienność: jest to najwyższy stan Samadhi).

Należy tutaj zaznaczyć, że tzw. „Druga Krija – Joga”, której nauczał wielki Lahiri Mahasaya pozwala człowiekowi, który ją opanował, opuszczać świadomie i w dowolnym czasie swoje ciało i znowu do niego powracać. Nauka ta była jednak utrzymywana w ścisłej tajemnicy, ponieważ pozwala zaawansowanym w jej arkanach, na ostateczne i świadome opuszczenie fizycznego ciała, tzw. mahasamadhi. Tylko wielcy Mistrzowie wstępowali w mahasamadhi w terminie, który był im z góry wiadomy.

 

Świat zjawiskowy

Cała przyroda, w ogóle cała otaczająca nas rzeczywistość, to jedynie, zasłona ułudy – Maja i dlatego właśnie nauki przyrodnicze w żaden sposób, nie mogą formułować praw wykraczających poza sferę Maji. Nauka potrafi jedynie; formułować prawa istniejącego już i funkcjonującego Kosmosu, lecz jest całkiem bezsilna gdy chodzi o wykrycie Dawcy Praw i Jedynego Operatora.

 

Przezwyciężenie Maji – to zadanie każdej prawdziwej jogi. Tylko joga wyzwolić może człowieka z więzów kosmicznej ułudy. Kto jednak lgnie do tej iluzji, ten musi się poddać jej podstawowemu prawu – prawu polaryzacji, a więc podporządkować się dwoistości wznoszenia się i opadania, przypływu i odpływu, dnia i nocy, radości i cierpienia, dobra i zła, narodzin i śmierci.

Siankara pisząc o bezsilności religii wobec dualizmu powiada w swoich Stu Wierszach: „Zewnętrzny rytuał nie może zniszczyć niewiedzy, gdyż nie jest on z nią sprzeczny. Tylko wiedza urzeczywistniona niszczy niewiedzę... Wiedza nie może powstać w inny sposób, jak tylko przez badanie: Kim jestem? Jak powstał ten świat? Kto jest jego twórcą? Jaka jest jego materialna przyczyna? Oto jaki rodzaj badania jest potrzebny”. Intelekt nie może dać odpowiedzi na te pytania i dlatego jogowie rozwinęli jogę jako swoistą technikę duchowego badania. Zerwać zasłonę Maji, to przeniknąć tajemnicę stworzenia. Jogin, który w ten sposób ujawnia prawdziwą istotę całego wszechświata jest jedynym konkretnym monoteistą. Dopóki jednak człowiek podlega dwoistym ułudom natury, podlega bogini Maji o Janusowym obliczu i w żaden sposób nie może poznać jedynego prawdziwego Brahmana.

Z indywidualnego punktu widzenia ułuda świata – Maja – jest Awidia czyli niewiedzą. Maja czyli też Awidia nie może zostać zniweczona przez intelektualne dociekania i analizy, lecz jedynie przez osiągnięcia wewnętrznego stanu Nirbikalpa Samadhi. Dopiero przez „boskie oko”, na sferę wszechobecności, gdzie słyszy słowo, czyli A U M – boski dźwięk, którego wibracje stanowią rzeczywistość stworzenia.

Tak więc Maja może być uznana za magiczną wiedzę ułudy, leżącą u podstaw świata zjawiskowego. Jest to zatem zasada względności, kontrastu, dwoistości, inwersji i stanów przeciwstawnych. W Biblii Maję określa się mianem szatana. Szatan, diabeł – czyli Maja – jest magikiem na miarę kosmiczną, stwarzającym bezlik form, aby ukryć Jedyną Prawdę, która nie ma kształtu. Jedynym celem Maji jest odwrócić uwagę człowieka od Ducha i pchnąć go w objęcia materii. Objawienie się kosmicznej świadomości w człowieku, w jego wewnętrznej istocie, niszczy wszystkie złudne pozory, czyli „dzieła” Maji. Jak na to wskazują Wielcy Mistrzowie, Maja nie posiada żadnego początku, a to z powodu strukturalnych właściwości światów zjawiskowych, które zawsze znajdują się w procesie przemiany, jako antyteza Boskiej Niezmienności.

Istotną Naturę człowieka stanowi nie mający kształtu, wszechobecny Duch – Atman. Przymusowe, czyli karmiczne wcielenie jest następstwem Praradbhy – karmy, czyli następstwem przeszłych czynów i myśli, które były skutkami Awidii, czyli niewiedzy. Śmierć jak i narodzenie są wynikiem Maji, gdyż oba te stany należą do świata względności i obce są świadomości tych, którzy osiągnęli Wyzwolenie, jak i umysłowi samego Brahmana.

Pierwiastkową przyczyną tego dualizmu jest pierwiastek osobowy Akankara. Pierwiastek ten tworzy pozorny rozdział pomiędzy człowiekiem a Jego Stwórcą, a poddając człowieka pod władzę Maji doprowadza do tego, że podmiot (”ego”) zdaje się być przedmiotem, tzn. że stworzenia wyobrażają sobie, iż są twórcami. „Patrząc, ten widzi naprawdę prawdziwie, kto dostrzega, że działanie jest przyrody dziełem, a Duch od niego jest wolny. I ponad czynem trwa...” (Bhagawad – Gita, XI...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin