00:00:03:/SubEdit b.3886 (http://alfa.icis.pcz.czest.pl/~subedit)/ 00:00:09:Przerobione napisy autorstwa Hassana. 00:00:13:Synchro, poprawa błędów i niektórych tłumaczeń : Capoman. 00:00:49:WYSPA PRZYJEMNOŚCI, COSTA RICA 00:01:18:- Nie mogę uwierzyć że zaprosiłaś tego gościa. 00:01:20:On jest kompletnie poryty. 00:01:22:- Oh, przestań Rolo. Na Boga!| Dlaczego zawsze go wyśmiewasz? 00:01:26:- Daj spokój. Cieciowaty Angol. 00:01:28:Jak można mieć taki akcent ? 00:01:31:- Pacan z ciebie, Rolo|- To gówno ci się spodoba. 00:01:34:Pełen rajski odlot. 00:01:37:- Oł! - Hej, Stacy.... 00:01:39:zanim podpalę może poliżesz mnie po klacie? 00:01:59:- Hej, a co z moimi sutkami?.|-Zamknij się! Ktoś nas podgląda. 00:02:03:- Podglądacz, co?|Swój gość. 00:02:06:- Rolo mówię poważnie. Wystraszyłam się.| - Dobra, dobra. 00:02:10:Znam bardziej intymne miejsce... 00:02:12:i romantyczne. 00:02:15:Wow! 00:02:20:Spójrz na to. 00:02:22:- I co o tym sądzisz ? 00:02:27:- Możemy to tutaj robić ? 00:02:29:W końcu to święte miejsce|czy coś w tym rodzaju. 00:02:32:- Co ? Nie martw się, oni są martwi. 00:02:37:Masz coś przeciwko Ricky ? 00:02:39:Myślę że powinien pan jej to dać senor. 00:02:47:- Znowu tu jest. 00:02:50:- Ten facet będzie|zbierał swoje zęby na wysypisku. 00:03:05:Stacy, ten facet nawet nie ma zębów. 00:03:14:Uważaj na włosy dupku. 00:03:16:Pieprzone małpy. 00:03:22:- O mój Boże ! 00:03:26:- Komu potrzebny eliksir miłosny ?|Zmajstrowałam coś smacznego. 00:03:31:Więc, gdzie to zrobimy? 00:03:34:Nie chcę żeby ktoś nas przyłapał|na środku cmentarzyska. 00:03:41:- Przynajmniej wejdźmy do tego|starego mauzoleum. 00:03:53:-Wow.|Spójrzcie na to. 00:04:04:Wygląda na to,|że już cię nie potrzebujemy. 00:04:18:Co do chole.. 00:04:23:- To pewnie tylko wiatr. 00:04:27:Ok, bawmy się dalej. 00:04:31:- Głowa czy ogonki? 00:04:34:Mmm...głowa. 00:04:39:Jakie ogonki ?|- Nie chcesz wiedzieć. 00:04:51:- Co jest ? Zbyt woskowate ? 00:04:54:- Cii..! Słyszałam coś. 00:04:57:- Czy to był,|dziwny odgłos ssania? 00:05:02:Co powiesz na|pacnięcie mnie parę razy po twarzy ? 00:05:08:Nie mocno.|No może trochę. 00:05:10:Co ty na to ? 00:05:12:- Nie.|- Oh, no dawaj. 00:05:16:- Nie!|No dawaj, Kelly. 00:05:18:- Przecież nie proszę cię żebyś połknęła.|- Nie! 00:05:21:- Po prostu mnie walnij. 00:05:36:- Tutaj!|- Nie, tędy! 00:06:48:GODZINĘ WCZEŚNIEJ 00:07:02:- Dobra. Jesteśmy na miejscu. 00:07:23:- Witam na Wyspie Przyjemności!|Jestem waszym gospodarzem, Kokosowy Pete. 00:07:28:- Weźcie swoje bagaże i chodźcie pod basen na niezłego drinka. 00:07:32:Jesteście gotowi|na najlepszy czas w swoim życiu? 00:07:37:Yeah! Czas na zabawę!|Gotowi na imprezę? 00:07:44:- Buenos Dias! Lars Brunckhorst.| - Tędy, przyjacielu. 00:07:47:- Witamy na wyspie. Proszę|iść dalej. -Słuchaj, ja.. 00:07:50:- Gotowy poszaleć ?|Więc chodź! 00:07:54:- Impreza !|Kto chce się zabawić ? 00:07:59:- Hej, Lars Brunckhorst.|- Czas na zabawę. Witamy na imprezie. 00:08:03:- Lars Brunckhorst.|- Podążaj za oficerem, za oficerem. 00:08:08:- Idź za oficerem, za oficerem.| - Nie rozumiesz... 00:08:10:- Łoł! Witam|na wyspie przyjemności Kokosowego Pete'a! 00:08:14:Więc, jesteście tu aby się zabawić. 00:08:17:Jeśli nie wybrałeś zabawy|to sama zostanie do Ciebie dostarczona. 00:08:26:A więc, zabawmy się trochę co?|Znoście to, znosić! 00:08:28:- Lewa, prawa! Lewa, prawa!|- Hey, generale. Lars Brunckhorst. Słuchaj... 00:08:31:- Nieźle odjebana czapa cioto!|- Hej, masz torebkę zioła, którą ci pożyczyłem? 00:08:35:- Ooh, wybacz. Wiesz jak to jest. 00:08:38:Daj mi znać gdy załatwisz więcej. 00:08:48:- Hej.Przepraszam za spóźnienie.|Przepraszam, przepraszam. 00:08:52:- Dobra, wszystko w porządku. 00:08:57:- Kto chce drinka?|Drinki, drinki, drinki. 00:08:59:- Taa.. to lubię!|- Dawaj ! 00:09:06:- Cześć Dave, cześć Carlos! 00:09:09:- Hola, Kelly.|- Mógłbyś dodać czegoś ex-tra do moich drinków ? 00:09:12:- Wiem dokładnie czego potrzebujesz. 00:09:14:Proszę bardzo. 00:09:17:Jeśli ktoś jeszcze chce|doświadczyć tego typu doznań... 00:09:21:będę w okolicy dziś wieczorem... 00:09:23:Będę czekał.|- Dobra, dobra. Kapuję. 00:09:27:Dopisz to do mojego rachunku. 00:09:29:- Hej, przynajmniej daj mi jedną z tych margaritas.|- Przykro mi. 00:09:31:Już są zamówione. 00:09:39:- Chcemy wyskoczyć na szybki numerek|do dżungli, zanim zacznie się impreza. 00:09:42:- No, nie wiem Stace. 00:09:44:Muszę wkrótce pograć w tenisa|i mówiąc szczerze.... 00:09:47:ta rozległość dżungli powoduje dziwne dolegliwości "samotnego brytyjczyka". 00:09:51:- Słodki Jezu,|ale z ciebie ciota Putman. 00:09:54:- Co do diabła ? 00:09:56:- Właśnie powiedziałaś mi|co z niego za mięczak. 00:09:58:- Nieprawda ! 00:10:01:- Panie i panowie, chłopcy i dziewczęta... 00:10:04:wasz gospodarz i ulubiony syn| rock'n rolla... 00:10:07:Kokosowy Pete! 00:10:13:- Witam na Wyspie Przyjemności! 00:10:33:- Kocham cię Kokosowy Pete! 00:10:35:- Oh! Mam nadzieję że wszyscy to słyszeli. 00:10:40:- Spadaj popaprańcu! 00:10:44:- Zapewne wiecie też, że przeistoczyłem|moje piosenki... 00:10:48:w piękną rzeczywistość! 00:10:51:Ta wspaniała grupa ludzi za mną|to mój personel. 00:10:55:I są tutaj aby się wami zająć|na wszelki możliwy sposób! 00:11:01:Uciekliście tutaj|przed cywilizacją... 00:11:03:a my was przed nią uchronimy. 00:11:06:Wasze komórki nie będą tutaj działały.|Nie mamy faksów... 00:11:08:I co najważniejsze,|żadnych kabli podciągniętych na wyspę! 00:11:18:- Kokosowy Pete! Jesteś aresztowany! 00:11:22:- Pod jakim zarzutem, oficerze ? 00:11:25:- Pod zarzutem wstrzymywania tych ludzi od|darmowych drinków przy basenie od południa do 3.00! 00:11:28:- To rzeczywiście zbrodnia! 00:11:31:Więc, słyszeliście go!|Darmowe drinki dla każdego przy basenie! 00:11:34:Ostatni przy basenie|jest zgniłym kokosem! 00:12:15:- Wszystko w porządku? 00:12:18:- Tak. Ten kostium mnie wystraszył. 00:12:22:- To tylko "Welkie", goryl powitalny. 00:12:25:Tych dwóch idotów chciało go wypchać,|więc chciałam go tu schować. 00:12:29:- Jestem Jenny.|- Peenelope. 00:12:31:Trochę się pogubiłam. 00:12:33:- Wyglądasz znajomo.|Byłaś tu już kiedyś? 00:12:37:- Oh, tak. Um, więc, nie. 00:12:39:- Acha! Więc, skąd jesteś? 00:12:42:- Uh, z Nome, Alaska..|-Hmm 00:12:45:- Myślę, że masz jedną|z tych twarzy.. 00:12:48:- Skręć tą uliczką w prawo|aby dostać się do głownej ścieżki. 00:12:51:Ale lepiej się pospiesz|bo przegapisz drinki przy basenie. 00:12:58:- O Manny.|Patrz na "podwozie" tamtej. 00:13:00:- Oh, stary.|Chcesz się nadziać ? 00:13:02:- Gorące chłopaki szukają|trochę soku łonowego. 00:13:04:- Taaa....! 00:13:07:- Dobra, może później. Tak.|- Wrócę do ciebie. 00:13:10:- Stary, patrz na tą.|- Zielone bikini? Oh, gościu. 00:13:13:- Patrz na małego lamparta.| - Owłosiona szarlotka. 00:13:25:- Jackie O'Tripod.| - Stary, co... 00:13:28:Oh, stary, patrz na tą.|Pomarańczowe bikini, stary. 00:13:30:Oh, stary, dawaj. 00:13:33:Chcesz być przewiercona prze Manny'ego? 00:13:37:- 12.00, południe.|- Jasna cholera, stary. 00:13:40:Znam tę laskę.|Z tego programu telewizyjnego. 00:13:43:A.M. Pompuj z Amy Aerobics.|- Oh, taaa.. 00:13:46:To jest tak co była na wylocie. 00:13:48:Stary, ona była. Ale potem|ta laska przy palmie umarła... 00:13:51:Więc ta została promowana do drzewka palmowego. 00:13:54:I potem Amy Aerobics umarła, więc ona|jest teraz na topie, stary. 00:13:56:- Ona jest nową Amy Aerobics?|- Whoa, whoa. Amy Aerobics umarła? 00:13:59:- Na co umarła?.|- Jedno jest pewne brachu, nie umarła przez grube dupsko. 00:14:05:- Co jest?| Stary, nie bądź gej, człowieku. 00:14:08:- Ja tak nie uważam.|- Cześć. 00:14:13:- Lars Brunckhorst. Jestem nowym masażystą.|- Cześć. 00:14:16:- Jestem Jenny.|- Miło cię poznać, Jenny. 00:14:18:- A to jest Yu.|- Ciebie też miło poznać, Yu. 00:14:22:- Więc zastępujesz Ingę w tym tygodniu? 00:14:25:- Tak.|- Więc, lepiej żebyś był dobry. 00:14:27:Inga miała kilka świetnych ruchów.|Zobaczmy co ty potrawisz. 00:14:39:Oh, Boże.|Inga nigdy nie robiła czegoś takiego. 00:14:43:- Co to za pieprzony hipis ?|- Ja to wezmę. 00:14:45:Hej, weź sobie własnego drinka. 00:14:47:- To nie dla mnie. To dla naszego nowego masażysty, Larsa.|- Poważnie ? 00:14:52:Zamieniliśmy naszą,|szeroką na 6 stóp Szwedkę na tego gościa ? 00:14:55:- Jestem 6-1.|- Super ! 00:14:57:- Nie przejmuj się nim. 00:14:59:- To bratanek Pete'a, więc myśli,|że nawet morderstwo uszłoby mu tu na sucho. 00:15:03:- Nareszcie, "szturm|ze śmiertelnie wilgotną". 00:15:05:- Kto chce w otchłań?|- Otchłań, otchłań! 00:15:13:- Powiem ci o wszystkim|wieczorem, w klubie. 00:15:16:Szukaj mnie.|Będę niezłą laską za barem. 00:15:21:Uwaga: Frankie wracaj do Hollywood! 00:15:23:- Stary, nieważne.| - Stary, to ty! To ty! 00:15:28:- Zagnij to, nie złam tego!|- Zegnę wszystko. Czuję, że dzisiaj coś zaliczę. 00:15:54:- Taaa..., pij, złotko! Ssij ! 00:15:56:Ssij dla mnie! 00:15:58:- Hej, co jest ?|Lisiczki i peniski? 00:16:01:Nadchodzi Kokosowy Pete! 00:16:08:Cześć amigo. Ty musisz być Lars. 00:16:10:- Kokosowy Pete. Hej, człowieku, naprawdę doceniam to|że wciągnęłeś mnie w twój krąg życia. 00:16:15:- Przyjemność po mojej stronie.|Wiesz, słyszałem dobre rzeczy o twoich palcach. 00:16:18:Czy to koszula spokoju ? 00:16:21:- Tak. Właściwie ta sama,|którą miałeś na sobie na okładce swojego albumu. 00:16:24:"Pink Crustaceans and Good Vibrations" ? 00:16:27:Czytałem wywiad z 1977|gdzie powiedziałeś, że... 00:16:29:takie kolory naprawdę pomagają ci|w trudnych chwilach. 00:16:32:- To brzmi rzeczywiście|jak coś co powiedziałem w '77. 00:16:35:Widocznie nikt ci nie powiedział, że... 00:16:37:powinieneś nosić|Sweter Przyjemności. 00:16:40:- Powiedzieli, ale w sumie jest tu trochę gorąco 00:16:42:a ten sweter wygląda jakby wycierano nim podłogę... ...
zetanka94